Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Karolcia/Magda
To jakaś bakterioza, być może bakteryjna centkowatość.
Zależy jak dużo rozsiane.
Można próbować pryskać preparatem miedziowym ale bakterie mogą się przenieść na inne krzaki w czasie prac pielęgnacyjnych lub zrywania owoców.
To jakaś bakterioza, być może bakteryjna centkowatość.
Zależy jak dużo rozsiane.
Można próbować pryskać preparatem miedziowym ale bakterie mogą się przenieść na inne krzaki w czasie prac pielęgnacyjnych lub zrywania owoców.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8473
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
bedani , to alternarioza .
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5077
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Podobna choroba do zarazy ziemniaczanej.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3750
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Tak to ZZ i to w postaci zaawansowanej gdyż zaatakowała łodygi.Przerabiałem ją w ubiegłym roku w tunelu jesiennym z tego co pamiętam w podobnym okresie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Gdy liście wywijają się do góry, to czego jest niedobór?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Dziękuję.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Dziękuję bardzo.
Pomidorki rosną w gruncie. W tym roku nie brak im deszczu i przy tym jest bardzo ciepło. Popsikałam Amistarem i liczę że zadziała. Będę obserwować. W ubiegłym roku jak była ZZ to wszystkie zmiany były "mokre" a te raczej są suche. No i w tym roku tak wcześnie???.
Pomidorki rosną w gruncie. W tym roku nie brak im deszczu i przy tym jest bardzo ciepło. Popsikałam Amistarem i liczę że zadziała. Będę obserwować. W ubiegłym roku jak była ZZ to wszystkie zmiany były "mokre" a te raczej są suche. No i w tym roku tak wcześnie???.
Hanna
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Witam Ja w tym roku mam ładniejsze pomidory w gruncie niż pod folią.Foliak trochę zacieniałam jak było gorąco,może dlatego.Słabiej mi wiążą.Ogólnie jest dobrze zależy od odmiany pomidorów.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2828
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
To jest brak wody, tylko z jakiego powodu? Za mało podlewane, jest upał - nie nadąża pobierać wody w takiej ilości, jak wyparowuje i chroni się zwijaniem liści do wewnątrz. Może być słaby system korzeniowy w stosunku do masy zielonej, albo przenawożenie i roślina z powodu nagromadzenia większego stężenia soli niż w gruncie, nie jest w stanie nic z niego pobrać. Trzeba ocenić co jest przyczyną i wtedy odpowiednia reakcja.inga_beta pisze:Gdy liście wywijają się do góry, to czego jest niedobór?
Upał - zacienienie, więcej podlewania, tak samo z zasolenia - więcej wody, żeby wypłukać nadmiar dobra, woda najlepiej deszczówka, albo lekko zakwaszona kwaskiem, czy nawet octem. Trzeba szukać w postach z poprzednich lat, tam mnóstwo przykładów i porad
Pozdrawiam Eugenia
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 14 cze 2010, o 08:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biała Podl
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20
Powiedzcie czym zasilić pomidory , kapustę i ogórki po gradobiciu. Mikre one są, ale widzę, że jeszcze wszystkich pędów w ogórkach grad nie obił, bo były schowane pod kapustą.