Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Skoro po kostce brukowej i po doniczce pomykają, to podstawka dla nich nie będzie stanowiła problemu? Zresztą z tym jak wyglądał maj do tej pory ? ulewne deszcze dzień w dzień przez trzy tygodnie ? podstawki to byłby wyjątkowo zły pomysł?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jurku
Wydaje mi się ,że tak lepiej bo nie mają ,jak się wślizgnąć pod doniczkę.
Lepiej też ma się sprawa z wszędobylskimi mrówkami.
Kolejne dwie upojne noce pełne zabawy z wyłuskiwaniem ślimaczków. :roll:
Wysypuję cały czas trutkę i trochę lepiej jest. :wink:
Ale za duży areał jest ,żeby wszędzie na raz wysypać .
Wczoraj kosiłam przed domem / mamy kilkaset metrów chodnika i pasu drogowego przylegającego do nas\ i wysypywałam od strony ulicy.
Co ciekawe pas host pod samym domem w cieniu nie obgryziony jest.

Zapodam parę obrazków.
Pięknie teraz jest ,ale wrzucanie zdjęć na starym kompie to masakra.


Obrazek


Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2298
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Piękne te fotki starej czereśni, uli, zachodzącego słońca. Piękne i sielskie, choć chyba za sielsko to u Ciebie nie jest?
Może i są różne plagi i anomalie pogodowe ale część roślin bardzo korzysta na obecnej aurze i pięknie rośnie, bądź długo kwitnie. Zauważyłem że np. przyrost host jest w tym roku tak szybki, że ślimaki nie zdążą ich objeść. Podobnie języczki. Choć tak podziurawionych liści i poobgryzanych kwiatów i łodyg irysów to nie pamiętam.
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7028
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witam po długiej nieobecności na forum , szukam znajomych forumków i trafiłem do was .
Kolorowo się robi , miłego grzebania w ziemi .
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Florku
Dziękuję za uznanie.
Drzewa wyglądały zjawiskowo :D
No sielsko do końca nie jest ,ale popracowałam nad tym i nieco spokojniej jest ;:224
Faktycznie hosty są dorodne tego roku i prawie bez dziur :!:
Irysy poszatkowane ,mimo oglądania co noc.
Języczki mam od naszej forumowej Madzi - madziagos i niestety mimo trutki ,jak durszlak wyglądają.

Olku
Żyjesz Chłopie :!: To się cieszę ,że odezwałeś się :?:
Przegorzany od Ciebie pięknie się rozrosły i zawsze przypominają nam o Twojej Osobie :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7028
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko to dobry uczynek dla pszczółek .Działki już nie mam , kręgosłup odmówił współpracy , więcej chwastów niż kwiatów już było , z żalem musiałem sprzedać . Teraz mam ziemie tylko w doniczkach i to z rozmachem , ponad 300 w domu .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko lecę przez wątki i tylko wyłapuję zdjęcia, bo na więcej czasu nie ma i już mialam wołać Aguś zdjęcia..... ;:303 ;:303 a tu są i to moje ukochane w świetle zachodzącego słońca fabryka miodu cudo! no i nie mogę pominąć tulipanów. Bez bicia przyznaję się ...nie czytam nic! może wrócę w wolniejszym czasie, bo tak lubię Twoje opisy i komentarze ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Olku
Szkoda działeczki ,ale rozumiem ,jako człowiek z uszkodzonym kręgosłupem :?
Kolekcję doniczkowców masz powalającą ;:108
Mam sporo doniczek też i teraz dodatkowo mnóstwo rozsady własnej do podlewania.
To co mamy w domu ,po za kilkoma przypadkami to wszystko raczej kwitnące rośliny.
U Ciebie sporo ozdobnych z liści ,piękne masz nowe nabytki o biało nabiegłych liściach :D

Marysiu
Teraz najpiękniejszy czas a tu awaria sprzętu na dotknęła i na starym kompie muszę wrzucać zdjęcia. :oops:
Teraz zaczynają iryski. :D
Syberyjskie mają mnóstwo pąków.
No i król - irys od Ciebie wypuścił 5 pędów kwiatowych ;:138
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7028
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko kwitło na działce , doniczkowe wolę w kropki ,paski ,ogólnie ciapate . Macie jeszcze pszczółki ,jak przezimowały .
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Olku
Pszczółki bardzo słabe w tym roku :?
Dopiero dochodzą do siebie ,u nas zimno było i śnieg leżał bardzo długo.
Rzepak już przekwita a my jeszcze nic nie odwirowaliśmy miodku.
Ale coś tam mają w ulach ;:224
Poprzedni sezon był też słaby.
Ja też lubię Rośliny variegata i ciapate ,ale musiała bym mieć jeszcze jeden dom z parapetami na rośliny ;:306

;:3 ;:3 ;:3

Wczoraj po koszeniu ,wykopywaniu kęp sitowia z warzywnika i zbieraniu ślimaków do 3 - ciej rano wysiadł mi kręgosłupik.
A trzeba było rozsadzać marchew - dobry dzień.
Trochę wsadziłam ,ale mnie to dużo kosztowało.
W ogóle idzie wszystko w tym roku opornie i z opóźnieniem.
Cieszyłam się ,że pomidory ładnie rosną i cukinie a tu popaliło przez okno mimo zakrycia.
W szklarni jest już część roślin ,ale boję się ,że zmarzną ,ostatnio musiałam znicze zapalać bo było 1 - 2 stopni. :roll:
Ładnie w tym roku wyglądają funkie i papryki w ...domu. :wink:
O i trawa też pięknie rośnie :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7028
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Popaprana ta wiosna , zimno i mało słońca , niestety brak " pilota " do regulacji .
Oszczędzaj plecki , ja ledwo kuśtykam , do sklepu pod blok z kijkami chodzę .
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Olku
Tak ,przy tym wszystkim co się dzieje jeszcze zimna wiosna.
Nie pamiętam ,kiedy od września do czerwca trzeba było marznąć i trząść się o wrażliwe roślinki.
Współczuję ''kuśtykania'' ;:196
Ostatnio dwa dni miałam takie ,że skarpetek nie mogłam założyć :;230
Ale ,jak tu nie przeginać ,jak tyle do zrobienia i co noc 2 godziny dodatkowo upojne z ślimakami ;:209
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko pamiętam jak pisałaś, że ten rok będzie trudny...trochę Ci nie wierzyłam ale teraz widzę że jest kiepsko. Ja mam miliony ślimaków, a kaczki wysiadują i zjedzą tylko to co pod nos podam :;230 Dlatego co posadzę to znika i ręce nogi opadają.
Już się nastawiam na zakupy na targu, no może oprócz trochę pomidorów co mam nadzieję zaowocuje.
Trudno! Współczuję bólu kręgosłupa a używałaś końską maść, mnie do niej Dorota przekonała i rozmasowywanie robi swoje. Tak mnie walnęło w szpitalu że wyłam przez jeden skręt masowałam, a potem leżałam spokojnie i w zasadzie przeszło. Mieli też chodziki takie wysokie co odciążają kręgosłup a mój M się wiesza i też mu pomaga. Utulam i życzę żeby przeszło ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”