Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.2

[scarman20]

Wybrałem małe ze względów ekonomicznych. W sumie mam ich posadzonych 250 sztuk. Chętnie bym posadził od razu takie 2 metrowe tylko nie miałem niepotrzebych 8000zł przy sobie ;) Liczę na to że w ciągu 10 lat będzie z tego szczelny żywopłot, wyczytałem że ta odmiana dość szybko rośnie. W sumie to tylko na kawałku 15 metrowym są dość marne. Pozostałe po przeciwnej stronie placu urosły o ok 15cm od ubiegłego roku. Ale do tej pory nie był stosowany żaden nawóz ani oprysk dlatego chciałem się poradzić czy to bardziej warunki glebowe czy jakaś choroba. Pozdrawiam

[selli7]

Jeśli na kawałku 15 metrowym to jedyne wyjście widzę wykopać, poprawić warunki glebowe i ponownie posadzić.Wzruszanie widłami nic niewiele pomoże.

[scarman20]

Tak też uczynię. Bardzo dziękuję za cenne porady.

[Waldek26]

Z tego co mogę doradzić, bo posadziłem dziesiątki tuj u siebie i przyjęły się, to początek jest najważniejszy - torfowa kwaśna ziemia, podlewanie, kora. Na zimę oczyszczać z liści, szczególnie dębu, jak masz, bo źle może się to skończyć (pleśń, choroba tuj) Jak już sie przyjmą, u Ciebie to długo potrwa, to nic nie trzeba robić Tuje są silne, lubią słońce i nie tolerują wilgotnego podłoża. Zasadziłeś micro tuje, zobaczymy jak przetrwają zimę. Pryskanie, nawożenie nowo posadzonych to też niezbyt rozsądne, tuja musi sama się wzmocnić, przy takich sterydach będzie słaba w dalszej egzystencji.
W szkółkach można tanio kupić dużo, kilkuletnich tuj, albo w donicach lub takie 10 letnie jak ja zrobiłem, że wykopowali i mi przywieźli razem z torfem Ale podkreślam, musi to być dobra szkółka, gdzie ludzie się znają. Nie zapłaciłem 8 tyś, znacznie mniej, z tym, że to było 10 lat temu

[scarman20]

Ogólnie to wydaje mi się że się już zdążyły przyjąć, mam je posadzone już prawie rok. Zimę przetrwały, uschło tylko 2 ale to dlatego że kręt się podnożył pod nimi. Zaczęły puszczać sporo nowych odrostów tylko ta barwa nie jest zielona a bardziej żółtawa. Jeśli chodzi o nawożenie to tylko raz dostały pinivit ze 2 tyg temu. Możliwe że trochę się poddusiły bo miałem położoną włókninę która wywaliłem z miesiac temu i zasypałem korą sosnową. Na jesieni tuż przed mrozami również nie podlewałem ich. Teraz to już sam nie wiem chyba dam im po prostu czasu.

Na zdjęciu przykładowa sztuka

[Panek89]

Witam, mam problem z tujami szmaragd posadzonymi rok temu, tuje koło 1,60. Tuje posadzone na działkach piaszczystych, ale ziemia pod tuje przygotowana przed sadzeniem. Gdzieś miesiąc po posadzeniu wypadła mi jedna tuja, dokładniej tuja uschła od góry gdzieś do 20 cm nad ziemią. Zrzuciłem to na "nie przyjęcie się" w następnym miesiącu wypadło mi kolejne 7 w taki sam sposób, w przypadku gdy tuja ma dwa główne pędy usychał jeden a drugi cały zdrowy. Ogrodnik powiedział mi, że pewnie fytoftoroza więc przez cały okres letni drzewka były opryskiwane i nic się nie działo gdzieś do początku września gdzie identycznie wypadły jeszcze dwie. Tuje wykopałem i przesadziłem je poza ogród i w tym roku te zniszczone sobie rosną w najlepsze poza ogrodem nie widać żeby były chore, ale wygląda na to, że kolejna tuja wygląda słabo (z tych posadzonych w pierwotnym miejscu). Objawy nie specjalnie mi pasują na fytoftoroze, po przecięciu uszkodzonych pni nie ma przerośniętej tkanki czerwonym grzybem i drzewka zamierają od góry. Zastanawiam się nie może z powodu piaszczystych gleb drzewkom brakuje składników odżywczych lub wody (podlewane raczej regularnie). Nie mam zdjęc własnych drzewek, ale wyglądały identycznie jak te:https://www.istockphoto.com/pl/zdj%C4%9 ... -285418019

[Kuji123]

Cześć zauważyłem ze na niektórych tujach są brązowe a nawet czarne igły ,na niektórych od dołu a innych w środku takie gałązki ,,podlewam 2 razy w tygodniu po 40 minut z lini kroplujacej z kompensacja , posadzone 3 lata temu . Na początku maja opryskiwalem bioseptem oraz dałem trochę nawozu yara miła complex co to może być ?

zdjęcia poglądowe poniżej

[Figo]

Witam odświeżę temat, tuje zeszłoroczne szmaragd. Mam problem z ich brązowieniem .
Tuja zeszłoroczne dostały po garści nawozu. W tym roku na brazawinie igieł (target) . Sadzone w ziemi do iglaków przykryte agrowloknina i posypane gruba korą.
Czy są spisane na straty?

[Waldek26]

Mam to samo. Czarne od dołu, pojedyńcze żółte wycinać. Chemia niepotrzebna, ja nigdy nie dawałem. Teraz podlewać jak cały maj pada ?

[fantomek]

Załączam zdjęcia widać jakby bokiem schła coś robić i co? I czy da radę uratować. Ma gdzieś 2m wysokości.

[--julian--]

Biega tam pies?

[fantomek]

Tak. Ale żeby ją mocz tak załatwił? Jak leje to końcówki są czarne. Do uratowania?

[jagusia111]

Jak przestanie podlewać to samo się zregeneruje. Trzeba jakiś płotek wykombinować.