Załączam poglądowe zdjęcie.... w ogóle raz wyrosło (wysiałem w lutym) i się zmarnowało, później zalałem wodą i mam taki efekt. Co z tym robić teraz?
Dodaję też werbenę, doradzicie coś?
Wybrałeś sobie na początek dość trudne rośliny do samodzielnego rozmnażania, bo ich siewki są bardzo drobne i nie znoszą zalewania.Drobne siewki (lobelia) pikuje się kępkami, ale jeszcze trzeba trochę poczekać na listki właściwe.To na drugim zdjęciu już można pikować.