Różana hacjenda Anego
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4325
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Dziękuję za dobre słowo Jadziu, Jolu, Stasiu
Prawda, że was zadziwiłem?
Grzyby, owe uszaki zbieram od niemal 10 lat - teraz znowu niektórzy się zdziwią - czasem są one suche, gdy mało było deszczów ale też je zbieram bo po zanurzeniu w wodzie, nawet pięciokrotnie potrafią zwiększyć objętość. Potem je siekam i do zamrażarki. Używamy do takich samych potrawek typu chińskiego, lecz samodzielnie zrobionych - grzyby, warzywa i przesmażone piersi kurczaka + ryż.
A pomidory ... zdjęcie zrobiłem 9 XI i zabrałem ostatnie do domu 20-tego Jeszcze nigdy tak długo nie mieliśmy pomidorów.
W sobotę robiłem kiełbasy - wędziłem w poniedziałek. Cały dzień byłem na ogrodzie więc już wszystko porobiłem co było do zrobienia
Przez te puzzle opóźniłem o miesiąc, zimowy turnus rekreacyjny, ale sprzęt już poustawiałem (więcej tego niż na zdjęciu)
w tym tygodniu lekka rozgrzewka i od grudnia codzienne dbanie o formę. Z końcem lutego, jak co roku, sprzęt idzie w odstawkę - zaczynają sie wtedy inne ćwiczenia
Gdy spojrzałem na zdjęcie to mi się przypomniało - kiełbasy już dosychały w wędzarni, a ja położyłem się na chwileczkę na widocznej sofie i ... 45 min. podrzemałem - w październiku potrafiłem spać na ogrodzie ale w listopadzie (i to na koniec miesiąca) był to pierwszy raz i do tego nie było palone w piecu
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i .... byle do wiosny.
Na pewno jeszcze tu zajrzę, bo tęskno będzie a wtedy uraczę wspominkowymi zdjęciami.
Prawda, że was zadziwiłem?
Grzyby, owe uszaki zbieram od niemal 10 lat - teraz znowu niektórzy się zdziwią - czasem są one suche, gdy mało było deszczów ale też je zbieram bo po zanurzeniu w wodzie, nawet pięciokrotnie potrafią zwiększyć objętość. Potem je siekam i do zamrażarki. Używamy do takich samych potrawek typu chińskiego, lecz samodzielnie zrobionych - grzyby, warzywa i przesmażone piersi kurczaka + ryż.
A pomidory ... zdjęcie zrobiłem 9 XI i zabrałem ostatnie do domu 20-tego Jeszcze nigdy tak długo nie mieliśmy pomidorów.
W sobotę robiłem kiełbasy - wędziłem w poniedziałek. Cały dzień byłem na ogrodzie więc już wszystko porobiłem co było do zrobienia
Przez te puzzle opóźniłem o miesiąc, zimowy turnus rekreacyjny, ale sprzęt już poustawiałem (więcej tego niż na zdjęciu)
w tym tygodniu lekka rozgrzewka i od grudnia codzienne dbanie o formę. Z końcem lutego, jak co roku, sprzęt idzie w odstawkę - zaczynają sie wtedy inne ćwiczenia
Gdy spojrzałem na zdjęcie to mi się przypomniało - kiełbasy już dosychały w wędzarni, a ja położyłem się na chwileczkę na widocznej sofie i ... 45 min. podrzemałem - w październiku potrafiłem spać na ogrodzie ale w listopadzie (i to na koniec miesiąca) był to pierwszy raz i do tego nie było palone w piecu
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i .... byle do wiosny.
Na pewno jeszcze tu zajrzę, bo tęskno będzie a wtedy uraczę wspominkowymi zdjęciami.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Różana hacjenda Anego
Czekamy na te wspominki.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Różana hacjenda Anego
Po swojskich rarytasach taki trening wskazany, tylko się nam do wiosny nie przetrenuj Andrzeju.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Różana hacjenda Anego
Piękne jesienne widoki grzybki jak żywe aż ma się ochotę zabrać do ich jedzenia nie czekając na ich przetworzenie
Życzę dobrej kondycji,pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Życzę dobrej kondycji,pozdrawiam i miłego weekendu życzę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różana hacjenda Anego
Jak zwykle Andrzeju dbasz o siebie to się chwali bo przecież nie możesz wyjść z formy .Wiosna przyjdzie to nie będziesz miał zakwasów jak inni . Zdróweczka dla Was
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
No no, jak nie grządki to prawie siłownia ogrodowa
To się chwali!
Piękne zdjęcia pejzażowe.
A o tych grzybach to też pierwsze słyszę, że są aż tak łatwo dostępne.
Pomidory to Cię chyba w tym roku bardzo zaskoczyły, że jeszcze jesienią masz zbiory, fajnie.
Bardzo mi się podobało Twoje podejście, Andrzeju, do sprawy zimującego lub nie - cyklamena.
Spoko - już za rok się dowiemy czy to ten zimujący w gruncie jest. Luzik. Rok szybko przeleci a zagadka się zapewne rozwiąże.
I mamy zimową szatę w ogrodach.
Pozdrawiam.
To się chwali!
Piękne zdjęcia pejzażowe.
A o tych grzybach to też pierwsze słyszę, że są aż tak łatwo dostępne.
Pomidory to Cię chyba w tym roku bardzo zaskoczyły, że jeszcze jesienią masz zbiory, fajnie.
Bardzo mi się podobało Twoje podejście, Andrzeju, do sprawy zimującego lub nie - cyklamena.
Spoko - już za rok się dowiemy czy to ten zimujący w gruncie jest. Luzik. Rok szybko przeleci a zagadka się zapewne rozwiąże.
I mamy zimową szatę w ogrodach.
Pozdrawiam.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Różana hacjenda Anego
Ilu elementowe było to puzzle? Piękna panorama Jerozolimy widziana z Góry Oliwnej. To najładniejsze miejsce, jakie pamiętam z Jerozolimy. A moje pudełka z puzzlami tylko przekładam i upycham na szafie. Też byłem ich fanem, a teraz czasu brak więc muszą poczekać (do emerytury chyba ).
Informacjami o polskich grzybach mun niemal mnie zelektryzowałeś! Są niezbędne w kuchni chińskiej i co najmniej kilka razy w roku po nie sięgam. Będę się uważnie przyglądał, czy nie ma ich gdzieś na drzewach bzu, jak piszesz, w mojej okolicy
Informacjami o polskich grzybach mun niemal mnie zelektryzowałeś! Są niezbędne w kuchni chińskiej i co najmniej kilka razy w roku po nie sięgam. Będę się uważnie przyglądał, czy nie ma ich gdzieś na drzewach bzu, jak piszesz, w mojej okolicy
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Różana hacjenda Anego
Jestem ciekawa jak smakują takie listopadowe pomidory Ja o tej porze zbieram już co najwyżej czarne badyle po pomidorach.
Jestem pod wrażeniem jak fajnie wymyśliłeś sobie rytm prac i zajęć w ciągu roku. Jesteś bardzo usystematyzowaną osobą
Jestem pod wrażeniem jak fajnie wymyśliłeś sobie rytm prac i zajęć w ciągu roku. Jesteś bardzo usystematyzowaną osobą
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4325
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Uff - ociepliło się. W środę w dzień -2 w nocy -7 a dzisiaj było ponad +13 stopni
Pomalowałem wapnem drzewka.
Był taki rok, że pomalowałem gdy temp była dodatnia, świeciło słońce, niby mrozu nie zapowiadali a w nocy przyszedł i .... wapno płatami odpadło.
Na szczęście teraz słońce i wiatr już ładnie posuszyły moje malowanie, w nocy mrozu nie będzie, więc ... dobrze będzie
Anido - już naszykowałem zdjęcia wspominkowe - zaraz je zobaczysz
Stasiu, nie przetrenuję się - te sprzęty służą mi tylko do rozruszania mięśni i stawów
Dziękuję Arkadiuszu, kondycja musi być, bo ... luty już blisko a wtedy już mocno pracuję na ogrodzie i muszę mieć siłę i wytrzymałość
O właśnie! Jadziu - właśnie odpowiedziałem Arkowi, że nie mogę wyjść z formy by wiosną nie mieć zakwasów
Beato, nie ty jedyna dziwisz się, słyszących o 'uszaku bzowym' - naszymi a nie chińskimi grzybkami
Tak, tak - wiosną dowiemy się czy cyklamen zimuje. Dzisiaj obejrzałem go po 5 mroźnych nocach (i jednym dniu też) i kwiatki stoją trochę zwiesiwszy główki, a jak z bulwą ... nie wiem.
Jakże się cieszę Florianie, że ty, smakosz grzybów mun będziesz mógł je teraz zbierać w naszych lasach, a raczej zagajnikach
Kasiu, takie późne pomidory smakują ... różnie - część smakuje jak pomidor, ale niektóre takie raczej wodniste, bez smaku.
Wszyscy zauważają, że ja taki ... poukładany np. od czasu jak mam ogród (15 lat) notuję sobie codzienną temperaturę, prace ogrodowe, czas kwitnienia roślin itp.itd. To pomaga w planowaniu na następny sezon.
A teraz .... wspomnienia.
15 lat temu kupiliśmy ogródek w ROD i ... uczyliśmy się ogrodnictwa, bo do tego czasu mieliśmy tylko kwiatki na balkonie.
Na balkonie była też róża - nawet jedną zimę już przetrzymała.
Była to 'Rosarium Uetersen' (RU)
Oczywiście zaraz zanieśliśmy na ogród. Pomału rosła coraz lepiej.
A potem .... potem było FO i dziwne słowo pojawiające się w waszych wątkach - kulkowanie
Zaraz poczytałem i już wiem
Zacząłem naginać i rozpinać pędy i dopiero wtedy róża pokazała na co ją stać
Chyba nikt się nie zdziwi, że zacząłem ukorzeniać pędy - już nie wspomnę ile ich rozdałem, ale posadziłem też przy wejściu do altany, a że tam obok taras i dużo cienia, to wyciągnąłem ją do góry, nad daszek.
A za werandą .... pewnego razu zakwitła RU - zapomniałem, że i tam wetknąłem patyczek Mamy więc 3 RU
Trzymajcie się zdrowo, bo .... czas szybko płynie
Pomalowałem wapnem drzewka.
Był taki rok, że pomalowałem gdy temp była dodatnia, świeciło słońce, niby mrozu nie zapowiadali a w nocy przyszedł i .... wapno płatami odpadło.
Na szczęście teraz słońce i wiatr już ładnie posuszyły moje malowanie, w nocy mrozu nie będzie, więc ... dobrze będzie
Anido - już naszykowałem zdjęcia wspominkowe - zaraz je zobaczysz
Stasiu, nie przetrenuję się - te sprzęty służą mi tylko do rozruszania mięśni i stawów
Dziękuję Arkadiuszu, kondycja musi być, bo ... luty już blisko a wtedy już mocno pracuję na ogrodzie i muszę mieć siłę i wytrzymałość
O właśnie! Jadziu - właśnie odpowiedziałem Arkowi, że nie mogę wyjść z formy by wiosną nie mieć zakwasów
Beato, nie ty jedyna dziwisz się, słyszących o 'uszaku bzowym' - naszymi a nie chińskimi grzybkami
Tak, tak - wiosną dowiemy się czy cyklamen zimuje. Dzisiaj obejrzałem go po 5 mroźnych nocach (i jednym dniu też) i kwiatki stoją trochę zwiesiwszy główki, a jak z bulwą ... nie wiem.
Jakże się cieszę Florianie, że ty, smakosz grzybów mun będziesz mógł je teraz zbierać w naszych lasach, a raczej zagajnikach
Kasiu, takie późne pomidory smakują ... różnie - część smakuje jak pomidor, ale niektóre takie raczej wodniste, bez smaku.
Wszyscy zauważają, że ja taki ... poukładany np. od czasu jak mam ogród (15 lat) notuję sobie codzienną temperaturę, prace ogrodowe, czas kwitnienia roślin itp.itd. To pomaga w planowaniu na następny sezon.
A teraz .... wspomnienia.
15 lat temu kupiliśmy ogródek w ROD i ... uczyliśmy się ogrodnictwa, bo do tego czasu mieliśmy tylko kwiatki na balkonie.
Na balkonie była też róża - nawet jedną zimę już przetrzymała.
Była to 'Rosarium Uetersen' (RU)
Oczywiście zaraz zanieśliśmy na ogród. Pomału rosła coraz lepiej.
A potem .... potem było FO i dziwne słowo pojawiające się w waszych wątkach - kulkowanie
Zaraz poczytałem i już wiem
Zacząłem naginać i rozpinać pędy i dopiero wtedy róża pokazała na co ją stać
Chyba nikt się nie zdziwi, że zacząłem ukorzeniać pędy - już nie wspomnę ile ich rozdałem, ale posadziłem też przy wejściu do altany, a że tam obok taras i dużo cienia, to wyciągnąłem ją do góry, nad daszek.
A za werandą .... pewnego razu zakwitła RU - zapomniałem, że i tam wetknąłem patyczek Mamy więc 3 RU
Trzymajcie się zdrowo, bo .... czas szybko płynie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Różana hacjenda Anego
Witaj Andrzeju!
Czytam i oglądam Twój wątek dokładnie i uważnie od dłuższego czasu i wiesz Ty co?
Ciebie by trzeba zważyć, zmierzyć, sfotografować i umieścić w mieście Sevres pod Paryżem jako wzorzec idealnego działkowca .
Ileż Ty, Chłopie, masz umiejętności, zainteresowań, kreatywności, zdolności!
Obdzieliłby nimi niejednego i też by wzbudzili zachwyt.
Ale Ty nie przestajesz mnie zadziwiać. Mogę tylko pogratulować Tobie i Twojej żonie takiego Towarzysza i takiej wspaniałej stworzonej przez Ciebie działki.
Pozdrawiam i kłaniam się z najwyższym uznaniem - Jagi
PS. Ale najbardziej zazdroszczę grzybów... .
Czytam i oglądam Twój wątek dokładnie i uważnie od dłuższego czasu i wiesz Ty co?
Ciebie by trzeba zważyć, zmierzyć, sfotografować i umieścić w mieście Sevres pod Paryżem jako wzorzec idealnego działkowca .
Ileż Ty, Chłopie, masz umiejętności, zainteresowań, kreatywności, zdolności!
Obdzieliłby nimi niejednego i też by wzbudzili zachwyt.
Ale Ty nie przestajesz mnie zadziwiać. Mogę tylko pogratulować Tobie i Twojej żonie takiego Towarzysza i takiej wspaniałej stworzonej przez Ciebie działki.
Pozdrawiam i kłaniam się z najwyższym uznaniem - Jagi
PS. Ale najbardziej zazdroszczę grzybów... .
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju aż mi mowę odjęło z zachwytu cudne róże i taki ogrom pąków, nie na darmo zwą ją królową kwiatów.
Przyłączam się do pochwał Jagi, koleżanka świetnie Cię oceniła wielkie brawa dla Ciebie.
Przyłączam się do pochwał Jagi, koleżanka świetnie Cię oceniła wielkie brawa dla Ciebie.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różana hacjenda Anego
Witam Andrzeju dotarłam tez ja do Twojej hacjendy , którą zawsze zachwycałam się Dołączam tez do trafnej oceny Twojej osoby przez Jagę i Stasię Jesteś wszechstronnie uzdolnionym a do tego umiejętnie gospodarujący czasem . Czy Ty wiesz ,ze tyle lat byłam na FO i pierwszy raz słyszę o kulkowaniu róż Twój różany świat urzekający Pozdrawiam serdecznie
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1744
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju
Aż mi szczęka opadła na widok tych róż.
Daj mi chwilę abym ją podniosła.
Podziwiam chęci i samozaparcie, nic tylko pozazdrościć.
Aż mi szczęka opadła na widok tych róż.
Daj mi chwilę abym ją podniosła.
Podziwiam chęci i samozaparcie, nic tylko pozazdrościć.