Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Skromna nie jestem ,ale muszę się reklamować ,bo zwłaszcza w domu nikt mnie nie docenia.
Nasionka białe ,jakiej roślinki
Muszę odmłodzić część astrów ,tych co gorzej kwitną.
Tu specjalnie dla Floriana - aster '' Rubinschatz''
To znaczy ja go tak typuję.
Tu zbliżenie. Aster ten jest od naszej forumowej Geni.
Druga kępa na podwórku z innego źródła ma zbrązowiałe od deszczu kwiaty.
Najładniejszy mój aster - od Floriana. Nazwy zapomniałam.
Piękny ocień ciemnego fioletu i duże kwiaty.
A tu chryzantema ''Czechowski'' ,właśnie pierwsze pąki rozwinęła.
Skromna nie jestem ,ale muszę się reklamować ,bo zwłaszcza w domu nikt mnie nie docenia.
Nasionka białe ,jakiej roślinki
Muszę odmłodzić część astrów ,tych co gorzej kwitną.
Tu specjalnie dla Floriana - aster '' Rubinschatz''
To znaczy ja go tak typuję.
Tu zbliżenie. Aster ten jest od naszej forumowej Geni.
Druga kępa na podwórku z innego źródła ma zbrązowiałe od deszczu kwiaty.
Najładniejszy mój aster - od Floriana. Nazwy zapomniałam.
Piękny ocień ciemnego fioletu i duże kwiaty.
A tu chryzantema ''Czechowski'' ,właśnie pierwsze pąki rozwinęła.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko pierwszy to ten który zanikł i przyniosłam od koleżanki, a przedostatni śliczny! Czechowskiego zdążyłam podzielić, a zarazem odmłodzić.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2313
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko zatem przypomnę - to aster nowobelgijski 'Fuldatal'.
Natomiast pokazany aster nowoangielski to nie 'Rubinschatz' ale tak jak podejrzewałem - 'Alma Poetschke'. Najpopularniejszy jaskrawy aster nowoangielski.
Na pewno już pisałem, jaki mam patent na tulipany: są dla mnie poplonem po daliach. Więc co roku wykopuję, by posadzić na to miejsce dalie, po wykopaniu dalii sadzę tulipany i tak w kółko.
Natomiast pokazany aster nowoangielski to nie 'Rubinschatz' ale tak jak podejrzewałem - 'Alma Poetschke'. Najpopularniejszy jaskrawy aster nowoangielski.
Na pewno już pisałem, jaki mam patent na tulipany: są dla mnie poplonem po daliach. Więc co roku wykopuję, by posadzić na to miejsce dalie, po wykopaniu dalii sadzę tulipany i tak w kółko.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Mam krzewy tego astra w dwóch lokalizacjach i każda zachowuje się inaczej.
Jest na ciągłe opady bardzo wrażliwy i gniją płatki.
Chryzantemkę o wyglądzie wiosennego kwiecia mam i od Ciebie i od Siostry Z.
Teraz właśnie pięknie kwitnie ,ale leży wyłożona od deszczu.
Cieszą bardzo chryzantemy,gdy już pustoszeje do cna ogród.
Florku
Dzięki
Co przechodzę to mój wzrok omiata cudny fiolet tych astrów.
Nawet w moich synapsach odnalazłam tę zapomnianą nazwę - mocno germańską a oznacza dorzecze ,dolinę Fuldy.
Nawet teraz kwitnie wśród pożółkłych i zbrązowiałych resztek innych bylin.
U nas to samo.
Wykopki daliowe a w to miejsce po zmianie ziemi koszyk z cebulkami.
Co ciekawe raczej nie ma problemu z chorobami grzybowymi.
Mam krzewy tego astra w dwóch lokalizacjach i każda zachowuje się inaczej.
Jest na ciągłe opady bardzo wrażliwy i gniją płatki.
Chryzantemkę o wyglądzie wiosennego kwiecia mam i od Ciebie i od Siostry Z.
Teraz właśnie pięknie kwitnie ,ale leży wyłożona od deszczu.
Cieszą bardzo chryzantemy,gdy już pustoszeje do cna ogród.
Florku
Dzięki
Co przechodzę to mój wzrok omiata cudny fiolet tych astrów.
Nawet w moich synapsach odnalazłam tę zapomnianą nazwę - mocno germańską a oznacza dorzecze ,dolinę Fuldy.
Nawet teraz kwitnie wśród pożółkłych i zbrązowiałych resztek innych bylin.
U nas to samo.
Wykopki daliowe a w to miejsce po zmianie ziemi koszyk z cebulkami.
Co ciekawe raczej nie ma problemu z chorobami grzybowymi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Bogactwo astrów niesamowite
U mnie średnio sobie radzą. Rosną ochoczo, mocno się rozrastają, ale szybko zasychają i przekwitają.
U mnie średnio sobie radzą. Rosną ochoczo, mocno się rozrastają, ale szybko zasychają i przekwitają.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Małgosiu
Wydaje mi się ,że astry zwłaszcza nowoangielskie wyjątkowo pięknie kwitły tej jesieni.
Nawet te kępy w przedogródku mało podlewane.
Niestety pogoda ,ciągłe siąpienie zniszczyła je szybko.
W tej chwili ładne są tylko te najpóźniejsze wysokie nowobelgijskie .''Barrs Blue'' - niebieski nowoangielski , zaczyna kwitnąć i aster Św.Jadwigi.
Wydaje mi się ,że astry zwłaszcza nowoangielskie wyjątkowo pięknie kwitły tej jesieni.
Nawet te kępy w przedogródku mało podlewane.
Niestety pogoda ,ciągłe siąpienie zniszczyła je szybko.
W tej chwili ładne są tylko te najpóźniejsze wysokie nowobelgijskie .''Barrs Blue'' - niebieski nowoangielski , zaczyna kwitnąć i aster Św.Jadwigi.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Pokaż Agnieszko astry o których piszesz, bo u mnie już wszystkie przekwitły
Jedynie chryzantemy kwitną chociaż stały się płożące, bo od rana leje, siąpi na zmianę!
Jedynie chryzantemy kwitną chociaż stały się płożące, bo od rana leje, siąpi na zmianę!
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Obfociłam ,choć aura nie sprzyjała.
Chryzantemy wyjątkowo piękne mi się wydają tej jesieni ,ale wiatry i ciągła wilgoć nie sprzyja ich urodzie.
Ogólnie po ostatnich wiatrach pejzaż zmienił się diametralnie ,kolorowe korony drzew jak by się rozdrobniły ,znikły i rozpełzły po całym terenie. Głównie na trawnikach leżą
No i łysiutko się zrobiło ,człowiek wychodzi z domu i czuje się ,jak by w gaciach na środku wsi stał ,tylko za tuję się mogę schować
Obfociłam ,choć aura nie sprzyjała.
Chryzantemy wyjątkowo piękne mi się wydają tej jesieni ,ale wiatry i ciągła wilgoć nie sprzyja ich urodzie.
Ogólnie po ostatnich wiatrach pejzaż zmienił się diametralnie ,kolorowe korony drzew jak by się rozdrobniły ,znikły i rozpełzły po całym terenie. Głównie na trawnikach leżą
No i łysiutko się zrobiło ,człowiek wychodzi z domu i czuje się ,jak by w gaciach na środku wsi stał ,tylko za tuję się mogę schować
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Wody było dosyć w tym roku to chryzantemom powinno to odpowiadać, gdyby nie ta ślimacza brać .U mnie dopiero niedobitki złocienia czerwonawego pokazały mizerne kwiatostany, bo w ostatniej sekundzie je odratowałam z paszcz tych oślizłych .Niestety Czechowski w ogródku i przed nim nie pokazał się nie wiem jaka tego przyczyna. Cudne te astry u mnie tylko Angela zaszczyca mnie jeszcze kwiatami reszta róż szykuje sie do snu. Masz jeszcze kolorowo Agusiu
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jadziu
Oj ,ile godzin skubania ślimaków na wiosnę było z gęstych kęp
Wiesz ,że ja cały czas chodzę i ślimaki zbieram
Wczoraj takie białe ,mniejsze bez skorupy odkryłam.
No i mnóstwo robali jest ,rolnic i gąsienic.
Siedzą pod liśćmi opadłymi z drzew.
W tej chwili chryzantemy leżą wyłożone od deszczu , najlepiej wyglądają posadzone pod drzewami.
Astry mają jeszcze sporo pąków ,przydało by się trochę słonka.
Muszę się zebrać i zacząć wykopki mieczyków oraz dalii.
Pochowałam na razie tylko te gladiole w doniczkach.
Oj ,ile godzin skubania ślimaków na wiosnę było z gęstych kęp
Wiesz ,że ja cały czas chodzę i ślimaki zbieram
Wczoraj takie białe ,mniejsze bez skorupy odkryłam.
No i mnóstwo robali jest ,rolnic i gąsienic.
Siedzą pod liśćmi opadłymi z drzew.
W tej chwili chryzantemy leżą wyłożone od deszczu , najlepiej wyglądają posadzone pod drzewami.
Astry mają jeszcze sporo pąków ,przydało by się trochę słonka.
Muszę się zebrać i zacząć wykopki mieczyków oraz dalii.
Pochowałam na razie tylko te gladiole w doniczkach.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Na ślimaki gorąco polecam ferramol.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jurku
Dzięki ,myślisz ,że w kraju nad Wisłą można go kupić
Staram się chemii jak najmniej stosować ,ale w tym roku bez tego się po prostu nie da.
Jeżeli w listopadzie widzę małe ślimaki bezskorupowe to co będzie dalej
Dzięki ,myślisz ,że w kraju nad Wisłą można go kupić
Staram się chemii jak najmniej stosować ,ale w tym roku bez tego się po prostu nie da.
Jeżeli w listopadzie widzę małe ślimaki bezskorupowe to co będzie dalej
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko, może te młode gołe ślimaczki, nie doczekają mokrej wiosny.Będzie bez chemii i zbierania po krzaczkach-tez tego doświadczyłam