CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

To już musisz sam ocenić czy nie pojawiają się nowe zmiany na liściach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Dzięki za odpowiedź.
Jeszcze pojedyncze liście usychają więc wyrzuciłem te co były już zżółknięte.

A chciałem zapytać, czy wystarczy roślinę tylko podlać Topsinem, aby pozbyć się infekcji grzybiczej? Pytam, bo mam jeszcze fikusa sprężystego i podejrzewam, że tam też jest ten sam problem, bo widzę naloty, jednak nie chciałbym pryskać tego z uwagi na plamy, które potem zostają, a poza tym większość środka jednak spływa z liści.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Oprysk jest podstawą zwalczania chorób grzybowych.
Do roztworu do oprysku dodaj parę kropli płynu do mycia naczyń.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Rzeczywiście, to dobry pomysł. Dzięki :-)
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Mam teraz takie pytanie, ponieważ minęło już trochę czasu od oprysku: dlaczego liście nadal żółkną? Czym to może być spowodowane? Podlewam raz na 10 dni samą wodą, a Wilczomlecz przesadzony jest do ziemi z dużą domieszką żwiru.
Poniżej załączam dwie fotki:

Obrazek



Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Nornalna reakcja na przesadzenie. Zostaw roślinę w spokoju, niech się regeneruje.
Ma dużo słońca?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Jest na wystawie północno - wschodniej , więc słońce , jeśli jest, to z samego rana max do godziny.
A jak powinno być? Wilczomlecze lubią dużo czy mniej słońca?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Wilczomlecze preferują więcej słońca niż godzina dziennie. Formy z liśćmi dobrze sobie radzą na wschodnim albo zachodnim parapecie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
adamlp88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 wrz 2020, o 11:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Cześć, piszę w sprawie mojego grubosza. Od ponad miesiąca na jego lodygach są nacieki z wody. Przez ten okres w ogole go przestałem podlewać, ale nic się nie zmniejszają. Poradziłem się już troche i wyjąłem go z doniczki - swoja droga duzo za duzej. Jak na zdjeciach widac bryla korzeniowa jest bardzo zbita, a ziemia w niej niestety wilgotna. Planuje go przesadzic do mieszanki ziemi i kwarcu z keramzytem tak jak pisaliscie tutaj. Czy poczekac najpierw az ta ziemia wyschnie i oczyscic bryłe? Na razie zostawiłem go bez doniczki. Bałem się ze zgnilizna mi idzie do lodyg, więc przyciałem najmniejszą w miejscu nacieku, myslicie ze jest ok? Noi ostatnie pytanie, przesadzic go do tej samej doniczki z duza iloscia keramzytu na dnie czy jednak do mniejszej? Zalączam mała serie zdjęc :) i z góry dziekuje za pomoc w ratowaniu :lol:
https://imagizer.imageshack.com/img924/5291/GWdZxf.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/8608/cXGKE7.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/4931/PS211e.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/598/9xnsAG.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2483/IxcuC7.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/2816/bAbeQj.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/9073/53Kt8b.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/9308/GDfLKf.jpg


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Podłoże masz zbyt mało przepuszczalne. Powinna być mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 1:2.
Jeśli wcześniej przelałeś to właśnie głównie z tego powodu. W dodatku im większa doniczka tym podłoże wolniej przesycha.
Musisz przesadzić do właściwego podłoża, oczyszczając bryłę korzeniową ze starego podłoża.
A podlewasz dopiero wtedy kiedy całkowicie przeschnie podłoże. W okresie jesienno-zimowym oczywiście ograniczasz podlewanie do minimum i tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Ja osobiście to wzięłabym jakieś pazurki, np widelec i oskrobała tę ziemię,
żeby usunąć jej jak najwięcej.
Będziesz przy tym widział czy wszystkie korzenie są zdrowe.

Zostawiła do lekkiego przeschnięcia i posadziła do doniczki,
niekoniecznie większej na głębokość, ale szerszej,
bardziej płaskiej i koniecznie do podłoża :

2 części żwirku grubego, 1 część ziemi kwiatowej i 1 część drobniejszego keramzytu.

edit

Dostałeś już odpowiedź, niepotrzebnie zdublowałeś post.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
adamlp88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 wrz 2020, o 11:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Pisałem jeszcze raz ponieważ martwiłem się tą zgnilizną- już jednego grubosza tak "załatwilem" niestety. Korzenie na pierwszy rzut oka wyglądają ok, jak je oczyszczę to jeszcze wrzucę zdjęcie dla pewności :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Zgniłe korzenie oczywiście usuwasz a resztę obsypujesz sproszkowanym węglem. Zanim posadzisz, korzenie muszą porządnie przeschnąć. Doniczkę dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej co z niej zostanie. Obawiam się, że będzie konieczna tylko ceramiczna doniczka, z odpływem. Na dno drenaż z keramzytu.
Nie podlewasz przez tydzień, później delikatnie i niezbyt często aż do wiosny.
Pamiętaj że stanowisko to tylko słoneczny parapet, żadnych żaluzji i dobrze jest zapewnić w tym czasie chłodne stanowisko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”