Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko na to czekałam! Kompozycje donicowe artystyczne ;:63 Ta z eukomisem i poniżej na wystawę!
Już teraz rozumiem dlaczego biegasz z doniczkami i masz mnóstwo podlewania :D ale warto dla takich widoków.
Te mieczyki doszły i do mnie ale nie wiem czy się skrzyżowały czy to jakieś inne ale są fioletowe z białym środkiem. W tym roku mam więcej szabelek niż kwiatów. Dalie niektóre dopiero zaczynają, a takie co kwitły obłędnie rok temu w ogóle nie wyszły chyba je coś zjadło albo zgniły. Muszę jednak na przyszłość pędzić w donicach, tak zrobiłam rok temu i miałam ładne dalie.
Ta dalia z ciemnymi listeczkami pasowałaby z kapustką. :D
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2298
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Nasadzenia w naczyniach piękne - artystyczne!
A u mnie astry bardzo dorodne i od sierpnia zaczęły kwitnąć. One też lubią wilgoć, dzięki której są dorodne, mają zdrowe liście i brak mączniaka. Na nowoangielskich i innych też roi się od pszczół i motyli. Dalie również chętnie odwiedzają więc wrzesień chyba jeszcze bardziej lubię niż poprzednie letnie miesiące.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

U mnie nawet nie zaczęły kwitnąć astry nawet sie nie zbierają do tego, a u Ciebie Florianie juz kwitną od sierpnia .Nie wiem co w tym roku sie dzieje w moim ogródku jest jakiś zaczarowany przez złe duchy .Najchętniej bym wszystko przekopała i posiała trawę bo tak dał mi w kość ten sezon.Agusiu fajne kompozycje szczególnie ta z białymi begoniami
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko powoli zaczynam odwiedzać ogrody i wczuwać się w atmosferę naszego forum. Spora przerwa za mną i juz tego nie nadrobię. Sezon fatalny i nawet trudno czasami wstrzelić się z opryskami, bo wyloty owadów jakieś nieregulaminowe. Zdaje mi się,że większość z nas odczuwa te zmiany i przyroda też.
Kotka masz bardzo ciekawskiego, jest taki zwyczajny a jednocześnie uroczy. Nie lubię "rasowców" :)
Dzięki Tobie na liście nasion zapisałam suchołuski. Kiedyś używałam kwiatów do dekorowania wianków z papierowej wikliny i do wielu innych dekoracji, potem zaniechałam siania i wyszło całkiem z głowy.
Mnie tez marzy się "złota polska i długa jesień" bo wielu roślinom brak wydłużyć okres wegetacyjny aby kłącza (cebule itp) nabrały masy, innym kwiaty zdążyły się wykwitnąć i nasiona dojrzeć.
Urocze kompozycje w pojemnikach i ciekawy dobór roślin :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Marysiu
Dziękuję :oops: :D
Zdjęcia fatalne bo światło za słabe.
Begonia żarówiasta słaba w tym roku bo za późno wystawiłam na dwór.
Nie zdążyła się rozrosnąć w tym kotle z czarnymi petuniami.
Kasy w tym roku mało wydałam na kwiaty bo bardzo dużo przezimowało. :D
Np. moje petunie z nasion, złocień kanaryjski i tytonie.
Wrzosy i chryzantemy też ''stare'' mam.
Udało mi się ukorzenić /żeby nie zapeszyć / starca srebrnego :D
Ajjj z tymi doniczkami ,kupiłam w tym roku chyba z 5 nowych pojemników.
Ostatnio specjalnie wrzośćca bo miał donicę z gliny. :;230
Dostaję całe worki doniczek plastykowych i większość wykorzystana.
Ale sporo rozdałam rozsady wraz z pojemnikami.

Florku
:D
Astry podlewałam dzielnie z myślą o kolorowej jesieni.
Wszystko jakieś opóźnione tego lata.
Troszkę zaczęły nowoangielskie ,ale skromnie.
Znalazłam wczoraj nową krzyżówkę i bardzo się cieszę.
Jestem ciekawa kwiatów ,jak się rozwiną. ;:173

Jadziu
No właśnie wszystko takie dziwne jest.
Marchew kwitnie w pierwszym roku ,wczoraj powywalałam sporo bo się nie dało pokroić...
Gruszki spóźnione, orzechy też.
A mięczaki wytrwale zbieram co noc .
Przy domu mam dalie ,begonie białe osobno w koszu z brzozy. 8-)

Krysiu
Witam Cię serdecznie :D
Faktycznie sporo czasu Ciebie nie było.
Bardzo ''dziwny'' ten sezon i czasy obecne w ogóle.
Kot jest pospolity ,ale szalenie miły i energiczny ,towarzyski.
Mam nadzieję więcej pociechy mieć z niego niż z poprzedniego kocura.
Tylko nie nadążam za nim ,mówię ,że jesteśmy ,jak babcia i wnuczek :;230
Suchołuski nie zawsze się udają ,nasiona dobre muszą być i super ziemia.
Przydało by się jeszcze trochę ciepła ,nie wygrzaliśmy się tu na Kaszubach co będzie zimą niestety procentować.
Mój Z. sporą kolekcję dzielżanów ma ,trochę wiatr połamał w tym roku ,nie miał czasu podwiązywać.
Ja najbardziej lubię te wysokie ,trochę roztrzepane ,starodawne.
Sporo nowych ,drogich zresztą niskich kultywarów padło i zastanawiam się co je zjadło ,ślimaki czy jelenie.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Kompozycje piękne, trochę odgapię :lol:
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko witaj :)
Kotek powoli złapie Twój rytm i doczekasz się "duetu" o jakim marzysz.
Zmieniłam działkę i ziemia gorsza ale powoli ją wzbogacam wiec sucholuski powinny się udać.
Ja też lubię te wysokie jesienne dzielżany i mimo nowości one mają dożywotnio miejsce. Wysokie zawsze sadze przy ogrodzeniu i łatwiej przywiązać do siatki niż wbijać paliki itd
Niedawno były takie silne wiatry ( zachodnie Mazury) i własnie nad górnym wiązaniem wiatr przechylił 3 kępy ... już je tak zostawiłam. Co do strat to owszem zdarzają się i ostatniej zimy z tej racji,że była sucha z przedwiośniem włącznie podkopana lekko przez nornice kępa wyschła prawie całkowicie - znalazłam tylko 1 rozetkę ale czy odnowi się z niej kępa ?
Żal mi bo to przepiękna odmiana z tych średniaków "Red Jewel" i faktycznie taki czerwony klejnocik jak nazwa wskazuje.
Rozumiem,że dzielżanami zajmuje się mąż czyli każdy ma swoje ulubione kolekcje .
Pozdrawiam i życzę miłego początku tygodnia.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Małgosiu
Bardzo proszę :D

Krysiu
Mogło być i z moimi tak ,jak piszesz.
Kiedyś tak straciłam sporo irysów.
Nornice podkopały ,zjadły korzenie i potem mróz dokończył.
A właśnie ciemno -czerwone dzielżany niskie były ,rzadkość.
A wysokie ,stare odmiany trwają. :)
U nas każdy ma swoje zakątki.
Tylko ,że ja zbieram ślimaki ,koszę i podskubuję Z. chwasty a On myśli ,że to tak samo... :;230
Wczoraj zahipnotyzowałam i uśpiłam Leonka w garażu ,żeby nie przeszkadzał.
Spał nieborak z 6 godzin. Żeby inni się tak dali :;230

U nas babie lato ,niech trwa. :D
Jeszcze sporo pracy przed nami.
I przy pszczołach ,domu i w ogrodzie.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Fajne te twoje kompozycje; widac że masz artystyczna duszę :D A te duże liscie tutaj to co jest? Bardzo dekoracyjne.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/adf988982a905dd7
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Iguś
Dziękuję :oops:
No duszę wypadało by mieć taką ,jak się ASP kończyło ;:224 :;230
Tak więc do kotła zapakowałam wielką begonię różową z tyłu / ma kilka lat/, bliżej eukomisy ,czarne petunie mojego chowu i prymulka od Maski.
W tym roku trochę odpuściłam z kompozycjami bo warzywka w dobie kryzysu ważniejsze. :wink:


Obrazek
Warzywnik bez cenzury. :lol:


Obrazek
Kurcze bardziej tu kolorowo niż na rabatach kwiatowych.


Obrazek
Tu widać beczkę od Asi - asmy z wrzoścem.


Obrazek
Bratki jeszcze z poprzedniego roku.


Obrazek
Róża w donicy.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

No to Leonek miał okropne manko w spaniu ze aż tyle godzin spał :;230 Mój to nawet nocą tyle nie śpi.,a jutro ma swoje pierwsze urodziny .Warzywnik Agusiu imponujących rozmiarów kolorowy .Niedawno dostałam do skosztowania marchewkę taką prawdziwą bez chemii coż to był za smak i kolor taki soczysty marchewkowy .Zapomniałam nazwy tej marchewki ,ale była na prawdę smakowita .Super kwitnący beczkowy wrzosiec ;:333 i bratki w cudnym kolorze
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
To nie pierwszy raz kotek tak śpi.
A wczoraj uśpić się nie dał , szalał aż siatkę powleczoną na skrzyni porwał. :roll:
Siatka była do kapusty ,teraz od liści chyba chroni. :lol:
Proszę przekazać kotkowi życzenia ode mnie :D
Warzywniki mam spore ,choć Z. uważa ,że małe.
W tym roku marchew i buraki, pietruszka udały się, choć widzę że ta pomarańczowa popękała z powodu dużych różnic wilgotności w ziemi.
Teraz jest znowu sucho.
Marchewka jest pyszna i nawet ta rok przechowywana miała aromat.
Nic nie zastąpi swoich warzywek. 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3653
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Aga jestem ciekawa jak Ty tego kota usypiałaś :shock: ? Piękne floksy, takiego fioletowego nie mam, mam białego, białego z różowym oczkiem i różowego. Marcinki i chryzantemy ani myślą zakwitnąć. U Ciebie mokro, u mnie susza. Musisz mieć dobrą piwniczkę, że tak długo przechowują Ci się warzywka.
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”