W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Cześć, Marysiu!
Ach, jaka z Ciebie szczęściara, że doczekałaś się deszczu! Zazdroszczę, jeszcze jak zazdroszczę. Dla mnie w sierpniu opieka nad ogrodem to katorga. Żadnego napawania się latem, żadnego zachwytu nad ogrodem, bo też jak tu się zachwycać, kiedy całe dnie zbieram suche liście, opadłe jabłka i wycinam ginące rośliny ;:174. Niech to dunder świśnie!

Pozdrawiam z ususzonych na wiór zielonych pokoi - Jagi
PS. Ten motylek to nie jest ćma bukszpanowa.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Mnie również ucieszył ten ostatni deszcz, pojemniki się napełniły, ziemia napiła, rośliny nabrały kolorków.
Dobrze, że papierówki Cię nie zawiodły, niestety ten rok jest dziwny dla owoców, warzyw...
Ja w tym roku posadziłam papierówkę, bardzo lubię jej owoce, pomimo, że wiele osób narzeka na jej "papierowy" smak.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu te listeczki które Ciebie cieszą już kwitły czy dopiero będą? Pytam bo ja będąc na Polagrze kupiłam bardzo dorodną cebulę i zauważyłam od niedawna takie same listeczki.
Myślałam że to już koniec żywota tej cebuli ale teraz jest nadzieja....wsadzona do donicy, siedziała nieruchoma aż się ukazała.
Czy u Ciebie już kolejny sezon.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Podziwiam Twoje floksiki i wielkiego krwiściąga.
Zawsze masz coś ciekawego czego u mnie brak. :)
Ciekawa roślinka podobna do driakwi na której pszczółki urzędują.
Nie odpisałam o floksikach - od razu ,jak najrychlej obcinam wiechę patrząc ,gdzie listki pokazują możliwość ponownego kwitnienia.
Przeważnie środkowe pędy powtarzają kwitnienie. :)
Marysiu wiesz ,jak by Cię któryś floks denerwował to...
Zauważyłam ,że nowe odmiany o podwójnych, małych kwiatach nie zrzucają przekwitłych kwiatostanów.
Brązowieją na wiechach i trzeba skubać.
U nas też rdza i wszystkie choroby na gruszach ,ale nic nie pryskamy ,tylko dokładnie co roku sprzątamy.
W tym roku sporo aronii ,gruszki tylko październikowe będą o ile nie odpadną od suszy.
U nas podobnie ,jak u Jagódki ,nawet ognicho z liści zrobiłam.
Dziś pierwszy raz padało od miesiąca ,ale powierzchownie.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!
Mamy upalny sierpień, gdzie te czasy kiedy sprawdzały się przysłowia i od Hanki były zimne wieczory i ranki :D Teraz zimne ranki były prawie do Hanki ;:306
Deszcze złamał górną gałąź gruszki i co prawda wisi na włosku ale nie wiem czy dojrzeją gruszeczki. na razie nie ruszamy. Pomidory dojrzewają, dojrzewa mój pierwszy arbuz, zaowocowały cukinie i dynie. Kończą się złote oliwki czyli papierówki, dudnią po dachu antonówki ;:306 Lato w pełni!

Ewciu liliowce zawsze są i były jednodniowe, ale i tak je kocham. Róże zaczynają drugie kwitnienie, floksy zmaltretował deszcz i niektóre zakończyły kwitnienie, a niektóre jakoś się pozbierały.
Z prognozami tak jest, nie raz jedziemy naszą drogą olkuską i miejscami ulewa a kawałek dalej sucho. Moja córka mieszka w gminie obok i często w niej leje, a u mnie nie. :D Widocznie nie są aż tak dokładne co do metra.

Lucynko bo ja tych co kiepsko wyglądają to nie fotografuję ;:306 Różyczka za 6 zł z marketu kupiona przy jakiejś okazji odwdzięcza się pięknym kwitnieniem tylko kiepsko jest wyeksponowana, bo obok rosły naparstnice i nie wiem czy już je wyciąć czy muszą się wysiać.
Niestety lato tak szybko mija a wraz z nim te piękne kwitnienia. Kłosowiec z nasion i mam nadzieję że po zimie wyjdzie, bo nie zawsze tak jest. Postaram się zabrać nasiona.
I ja Cię pozdrawiam, mocno całuję i trzymajcie się zdrowo ;:4 ;:167 ;:196

Krysiu podlało mi przez dwie noce porządnie ogród no i napełniły się pojemniki wodą. Współczuję złych efektów takich gwałtownych deszczy. Moje borówki przeszły rewolucję, bo rosnące w tym miejscu przeszły mocne cięcie a 7 krzaków przesadzałam bo wykonałam ogrodzenie i wolierę nad nimi. Do tej pory cieszyły się borówkami ptaki a w tym roku my, bo nawet te przesadzane zaowocowały bogato i do tej pory zbieram owoce. Liczę że za rok będzie ich jeszcze więcej. Natomiast śliwki są zamieszkałe i mimo że było ich dużo to opadają chore i robaczywe. Listeczki są od cyklamenów. W doniczkach na wiosnę był tylko u jednego jeden listek ale na szczęście teraz widać że większość żyje. Floks czerwony jest z siewu z nasion Polanu. Pozdrawiam i ściskam ;:196

Jagi co jakiś czas deszcz podlewa ogród z niewielkimi przerwami i wtedy idą w ruch konewki i węże. Na szczęście zbiorniki na wody opadowe nie pustoszeją. Z tym zachwytem nad ogrodem faktycznie bywa w tym sezonie różnie, ale pewnie mogłoby być gorzej. Nawet z warzywnikiem w połowie jest gorzej a w połowie lepiej niż w minionych latach... więc już nie narzekam ;:306
Pozdrawiam i mam nadzieję, że trochę podlało Ci z góry, a jak nie to życzę deszczu całonocnego Obrazek
p.s. jego szczęście ;:306

Basiu dzisiaj też nam wróżą opady, zobaczymy czy się sprawdzi? Masz racje rok dziwny ale dobrze że w każdym roku coś zaowocuje. Papierówka nie jest taka papierowa jak ja zerwiesz wcześniej nim całkiem dojrzeje ;:333


Krysiu moje cyklameny kupiłam jesienią i w doniczkach zimowały w tunelu, na wiosnę poszły do gruntu. Po kilkumiesięcznej ciszy zobaczyłam listeczki i na kwitnienie dopiero czekam. Na 4 kupione chyba 3 przeżyły, ale nie mówmy hop! Pozdrawiam!

Agnieszko bardzo chętnie poślę floksiki tylko szybko napisz których nie masz żeby je zaznaczyć. Wyrastają mi wszędzie ;:306 Krwiściąg też poślę ale dopiero na wiosnę, bo teraz wielki on.
Ta roślinka o której piszesz to chyba Driakiew żółta Scabiosa ochroleuca. Posiałam rok temu nasiona (nie wiem skąd miałam) i rozety wsadziłam. Długi czas nic nie było nawet podejrzewałam że to jakieś chwasty i na szczęście dałam im szansę i nie wyrzuciłam ;:306 Teraz kwitnie wysoka i pasuje że to ona, bo jest bylina albo dwuletnia, moja wygląda na dwuletnią :D Pszczoły szaleją więc zbiorę nasiona i podzielę się.
Kiedyś podcinałam floksy ale w tym roku nie widzę tych niższych oznak kwitnienia.
Rdza dopiero teraz atakuje ale pojedyncze listki za to złamał się dużą najwyższa gałąź tej czerwonej gruszeczki i nie wiem czy dojrzeje bo wisi na włosku.
A ja suche opadające liście traktuję kosiarką ...rozdrabniam i na kompost.
Życzę deszczu bo u mnie coś się zanosi, ale czy się zaniesie zobaczymy! ;:219

Nie mam zdjęć nowych, bo jakoś tak zeszło, więc tylko symbolicznie róża oparta na digitalisach ;:306



Obrazek

moja radość! mam nadzieję że żadna burza go nie zniszczy
Obrazek


Obrazek

Dziękuję za odwiedziny i oczywiście zapraszam! Obrazek
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Wow! Marysiu! Jaki duży arbuz! ;:215 ;:138
Ja wsadziłam dwa zakupione na ryneczku w postaci ładnych dużych sadzonek i jeden się ostał, ale tylko sobie kwitnie, a po kwiatkach zostają puste miejsca. Nima i nibendzie. ;:222 ;:222

Moje naparstnice już dawno się wysiały i już powschodziło z tych nasion miliony malutkich siewek. ;:108 Oczywiście pomogłam im się rozsiać, bo one muszą co nieco podrosnąć po wykiełkowaniu, by za rok zakwitły, jako że są to rośliny dwuletnie. ;:108

Nareszcie mam deszcz, taki dobry spokojny deszczyk, bez dodatkowych atrakcji, nawet nie zagrzmiało i wiatru nie ma. ;:333 Ogromnie mnie to cieszy, tym bardziej że od jutra znowu jakiś czas będę słomianą wdową.

Zdrówka Wam życzę i spokojnej niedzieli. ;:167 ;:167 ;:79 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu witaj!!
Ależ piękne masz lilie.
I liliowce bardzo ładne.
Floksy też śliczności.Ten czerwonawy robi duże wrażenie.
Dobrze ci rośnie ??Szybko przyrasta ??
Cynie,, arbuzy,,łubiny w ponownym kwitnieniu, jak i u mnie .
Dużo pięknych roślin.
A wszystko daje dużo radości ;:63 ;:63
Pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, wiem skądinąd, że spacerowałaś po ogrodzie z aparatem, zatem zapytowywuję: gdzie są zdjęcia?! :roll: :roll:
Dobrej nocy, Kochana ;:196 Ciekawego, zdrowego, spokojnego tygodnia dla wszystkich domowników. ;:cm ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!

Myślałam że coś zaoszczędzę, ale Lucynka mnie wysypała ;:306 Rzeczywiście dzisiaj pospacerowałam po ogrodzie z aparatem i spojrzałam na ogród wzrokiem krytycznym...powiem tylko że trzeba mi dużo sił i czasu, żeby doprowadzić go do jako takiego stanu...zarósł przez te deszcze i tropikalną pogodę baaardzzo!

Lucynko miałam się nie chwalić arbuzem, bo jestem przesądna że czym się pochwalę to się sp... :oops: no ale nie miałam zdjęć więc zaryzykowałam. Miałam 4 rośliny dwie zaraz po przyjęciu się wywaliły nornice razem z korzeniami, bo pod agrotkaniną lubią buszować. Jedna wegetuje chociaż kwitnie, a ta jedna po długich a ciężkich zawiązała jeden owocek i jest szansa że spróbuję własnego arbuza :wink: Wszystkie były z nasion.
Zwykłe naparstnice nie są problemem, ale mam tzw bylinowe i nie wiem czy je wycinać czy wysiewają się później tak jak rdzawa.
Dobrze że chociaż w najbliższym czasie nie musisz stać z wężem i podlewać tym bardziej, że pewnie działeczkę będziesz krócej nawiedzać jako słomiana wdówka ;:196 ale M szybko wróci i może jeszcze uda się pomieszkać na działce.
Życzę wszystkiego co najlepsze dla Was ;:4 ;:196

Aniu mam zamiar dokupić lilii, bo kilka wypadło ale nie wiem czy zdążę jesienią czy zrobię to na wiosnę. Liliowce też zamierzam przesadzić ale wszystko zależy od weny i sił ;:218
Czerwony floks jest z nasion Polanu, wysiana torebka i tylko on przetrwał, ale bardzo powoli przyrasta a boje się go ruszać. Łubin wysiał się i dopiero kwitnie, bo roślina mateczna zanikła i wręcz myślałam że już po nim.
Dziękuję za miłe słowa pod adresem ogrodu i również serdecznie pozdrawiam ;:196

Lucynko kochana dla Ciebie wszystko i samolot i lotnisko ;:196
Wcześniej też życzę Ci spokojnej i dobrej nocy oraz zdrowia nieustająco ;:196

Zawilce kwitną (ten biały chyba od Julci?)
Obrazek

Te muszę przesadzić bo kępa bardzo duża ale zarośnięta kompletnie ;:oj przez wyższe rośliny

Obrazek

Cleome skromniejsze, ale są!

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pszczółkom też się podoba
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

i na dobranoc kituś polujący na własny ogonek ;:167
Obrazek

Obrazek


Dobrej nocy Kochani!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Floksy bylinowe wiechowate z nasion z torebki wyhodowałaś :?:
Brawo ;:63
Oj Pelasia ma z 50 taksonów i musi się zastanowić poważnie o które z Twoich niepotrzebne poprosić :oops:
Mam wielkiego krwiściąga od Asi - asmy ,różowego i chyba miejsca na drugiego brak.
Arbuz robi wrażenie, zwłaszcza ,że lato piękne nie było.
Oby dojrzał pięknie ,tfu tfu tfu. :D
Tak ,to prawda ,nie przesąd ,u mnie tak samo ,co się pochwalę czymś to...
Podziwiam Twoje róże bo u mnie jedna tylko kwitnie a w ogrodzie pusto bo marcinki jeszcze śpią.
Miłego ogrodowania i darmowego podlewania ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witaj Marysiu,po bardzo długiej przerwie ;:196
Nacieszyłam oczy kureczkami, chociaż to przecież nie o nich wątek ;:306 Ale co ja zrobię, że ja tak bardzo je lubię? Podwoiłaś stadko i aż żałuję, że jesteś tak daleko, bo z chęcią dałabym sobie wciskać takie pyszne jajeczkaObrazek Nie mam do takich dostępu, kupuję na rynku, a tam wiadomo jakie one są "wiejskie".
Prześliczne są te lilie, wyglądają jak ogromne dzwonki kołyszące się na wietrze https://images92.fotosik.pl/394/08e38162653fc111.jpg ;:oj Moje już wszystkie przekwitły, nawet te sadzone najpóźniej i nie wszystkie zdążyłam zobaczyć. Ale za to w Waszych ogrodach mogę się nimi nacieszyć :tan Lilii masz przeróżne, wszystkie cudne, chociaż od jakiegoś czasu jestem zauroczona wszelkimi pieguskami, to i u Cibie najbardziej ciągnęło mnie do nich oko.
Floks plamisty mam również od ubiegłego roku i jestem nim zachwycona. A rośnie jak szalony, już w tym roku podzieliłam kępę i rozdałam znajomym, a on i tak kwitł przecudnie. Jest zupełnie inny niż wiechowaty i przynajmniej u mnie rośnie lepiej.
Arbuzik się pyszni smakowicie, mam nadzieję, że nasze zachwyty mu nie zaszkodzą i posmakujesz własnego owocku. Pozdrawiam Kochana ;:196
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu!
Chwalę Cię! Wiesz za co? Za serię zdjęć z 16.08. Tak spojrzałaś jakbyś była owadem, pszczółką albo motylem szukającym smakowitych kwiatków. Pięknie, po prostu pięknie.

Buziaki - Jagi
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, dziękuję za prezentację fotografii z ogrodu oraz cudne portreciki kiciulka. ;:196
Widzę ładnie kwitnące cynie, różyczki, zawilce, dalijkę, ketmie ( w tym białą z czerwonym środeczkiem, która mnie nie chce polubić ), hortensję - NIEBIESKĄ :roll: , a nawet chryzantemę i inne, których nie potrafię nazwać po imieniu. ;:138 ;:138
A właśnie, tej roślinki np. nie znam po nazwisku, a też ją mam. Co to jest?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0b2ff7eb597427ac
Łubiny i u mnie się pokazały, a nie było ich przez dwa sezony. Czyżby nasiona tak długo zbierały się do wzejścia, czy może ptaki (wiatr?) przyniosły je na moją działkę? ;:218
Kleome może i skromniejsza, ale kwitnie ;:333 , a moje jeszcze w powijakach.
Nigdy nie byłam przesądna i strasznie śmieszą mnie sąsiadki obdarowywane przeze mnie roślinami, które mówią: "Nie dziękuję". ;:7
Ja zawsze dziękuję i co ma rosnąć, to rośnie, a co mnie nie lubi, to i tak rosnąć nie będzie.
Niech więc Twój arbuz dojrzeje, byście mogli poznać smak własnoręcznie wyhodowanego owocu. ;:23 ;:92
Pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i spokojnego relaksu po ciężkiej pracy w ogrodzie. ;:31 ;:79
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”