Działka ROD Moja radość na emeryturze
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu miłego wypoczynku na Mazurach pozdrawiam
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
TERESKO ja mieszkam na Warmii i Mazurach tylko w moim mieście nie ma żadnych atrakcji nie mówiąc o jeziorach.Lubię swoje miasto i nie chciała bym mieszkać w innym,a to między innymi dlatego,że nie lubię tłoku. .To co się dzieje nad jeziorami przeraża mnie,a jeszcze teraz w dobie pandemii.My tu sobie żyjemy spokojnie jak u Pana Boga za piecem. .Oczywiście zwiedzać bardzo lubię i dlatego pojechaliśmy do znanych miejscowości.To co było kiedyś a teraz to ogromna różnica.
Miłego dnia Teresko.
Miłego dnia Teresko.
- Monnia445
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 gru 2017, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: sandomierz
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Dzień dobry Danusiu
uznałam, że czas się przywitać i powiedzieć kilka ładnych słów o twoim ogrodzie
Pięknie wszystko Ci kwitnie, a liliowce to już szczególnie.. sama jestem w nich zakochana, mam ich łąkę w jednym kąciku ogrodu.
Różowa róża wygląda olśniewająco.. ile tam jest kwiatów i ta furteczka, jak w tajemniczym ogrodzie.
Współczuje oślizgłych gości, u mnie było to samo w maju zjadły mi kilka sadzonek dyń.
Wygląda na to że moje nocne rozmowy z nimi poskutkowały, bo nie widziałam ani jednego,... aż do wtorku
Życzę Słoneczka, którego tu u mnie dzisiaj pełno, a ja lecę bo mam jeszcze 10 kg malin przerobić na soczki
uznałam, że czas się przywitać i powiedzieć kilka ładnych słów o twoim ogrodzie
Pięknie wszystko Ci kwitnie, a liliowce to już szczególnie.. sama jestem w nich zakochana, mam ich łąkę w jednym kąciku ogrodu.
Różowa róża wygląda olśniewająco.. ile tam jest kwiatów i ta furteczka, jak w tajemniczym ogrodzie.
Współczuje oślizgłych gości, u mnie było to samo w maju zjadły mi kilka sadzonek dyń.
Wygląda na to że moje nocne rozmowy z nimi poskutkowały, bo nie widziałam ani jednego,... aż do wtorku
Życzę Słoneczka, którego tu u mnie dzisiaj pełno, a ja lecę bo mam jeszcze 10 kg malin przerobić na soczki
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, Twoja działeczka w pełnym rozkwicie!
Przepięknie kwitną lilie, liliowce, różyczki, rozwary, onętki, śliczny błękitny powojnik, tawułki, a nawet jesienny zawilec.
Wspomnienia z wyprawy na Mazury bardzo sympatyczne: woda, lasy i ptaki - sama natura.
Liliowce i u mnie w tym roku mają mniej kwiatów, ale wydaje mi się, że to wina tego, co się w powietrzu dzieje. Nie tylko liliowce wariują, najbardziej wkurzające są dla mnie dalie, bo tylko cztery mi kwitną, a drugie tyle (może nawet więcej, nie liczyłam) jeszcze nawet jednego kwiatka nie pokazały.
M wprawdzie miał zabieg pod narkozą, ale nieudany, będzie powtórka. U niego nie jest to proste w związku z tym, że musi przyjmować leki na rozrzedzenie krwi z powodu słabej wydolności serca, a to spowodowało małą krzepliwość. Dostał receptę na odpowiedni lek i dopiero po upływie około 3 miesięcy zabieg można powtórzyć.
Jak więc widzisz, jeszcze nie jest mi dane spokojnie żyć. Ale ponieważ wyjątkowo dobrze zniósł narkozę, to już się tak bardzo nie denerwuję, będzie dobrze.
Dziękuję Ci za dobre serduszko. Pozdrawiam i buziaki ślę.
Przepięknie kwitną lilie, liliowce, różyczki, rozwary, onętki, śliczny błękitny powojnik, tawułki, a nawet jesienny zawilec.
Wspomnienia z wyprawy na Mazury bardzo sympatyczne: woda, lasy i ptaki - sama natura.
Liliowce i u mnie w tym roku mają mniej kwiatów, ale wydaje mi się, że to wina tego, co się w powietrzu dzieje. Nie tylko liliowce wariują, najbardziej wkurzające są dla mnie dalie, bo tylko cztery mi kwitną, a drugie tyle (może nawet więcej, nie liczyłam) jeszcze nawet jednego kwiatka nie pokazały.
M wprawdzie miał zabieg pod narkozą, ale nieudany, będzie powtórka. U niego nie jest to proste w związku z tym, że musi przyjmować leki na rozrzedzenie krwi z powodu słabej wydolności serca, a to spowodowało małą krzepliwość. Dostał receptę na odpowiedni lek i dopiero po upływie około 3 miesięcy zabieg można powtórzyć.
Jak więc widzisz, jeszcze nie jest mi dane spokojnie żyć. Ale ponieważ wyjątkowo dobrze zniósł narkozę, to już się tak bardzo nie denerwuję, będzie dobrze.
Dziękuję Ci za dobre serduszko. Pozdrawiam i buziaki ślę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj MONIKO.
Cieszę się,że mnie odwiedziłaś.Obejrzałam cały Twój wątek.Widzę,że jesteś bardzo wielką romantyczką.Pięknie masz w mieszkaniu.Bardzo mi się podobało.Storczyki cudowne.Ja dopiero zaczynam przygodę ze storczykami.Zmarnowałam kiedyś dwa storczyki i zrezygnowałam.
Byłam nadgorliwa i po prostu zalałam.Teraz podlewam jak widzę srebrne korzonki.Jak do tej pory kolekcjonowałam filiżanki,ale odpuściłam ponieważ nie mam gdzie stawiać.
U nas dziś była straszna mgła.Ciekawe czy nie zaszkodziła ogórkom.?
Chyba będę musiała pozbyć się części liliowców takich samych.W tym roku opanowały mi kawałek ogrodu takie pełne na wysokich nogach.
Fajnej niedzieli życzę.
LUCYNKO!
Szkoda,że nie było operacji.Już byście mieli spokój a tak nerwy przez trzy miesiące.Na szczęście teraz są inne warunki,inna technika leczenia.Na pewno wszystko będzie dobrze.
No tak zawilce kwitną i strasznie się rozrastają.Muszę wyrywać bo inaczej zarosłyby mi pół ogrodu,a ja lubię dużo różnych roślinek.
U mnie dalie opóżnione przez ślimaki,ale widziałam też pączki.Mam nadzieję doczekać się kwiatów jeszcze w tym roku.
Z nasion dalii od Ciebie mam prawie dwie grzędy.Jak głupia wysiałam wszystkie nasiona i chyba jakiś cud,że ślimaki mało zjadły.
Ciekawe czy doczekam kwiatków na nich,chociaż są już spore to może do zimy zakwitną.
Miłej niedzieli .
Taki fajny kwietnik w Węgorzewie.
Takie pomysłowe kwietniki były w miasteczku nad jeziorem.
Cieszę się,że mnie odwiedziłaś.Obejrzałam cały Twój wątek.Widzę,że jesteś bardzo wielką romantyczką.Pięknie masz w mieszkaniu.Bardzo mi się podobało.Storczyki cudowne.Ja dopiero zaczynam przygodę ze storczykami.Zmarnowałam kiedyś dwa storczyki i zrezygnowałam.
Byłam nadgorliwa i po prostu zalałam.Teraz podlewam jak widzę srebrne korzonki.Jak do tej pory kolekcjonowałam filiżanki,ale odpuściłam ponieważ nie mam gdzie stawiać.
U nas dziś była straszna mgła.Ciekawe czy nie zaszkodziła ogórkom.?
Chyba będę musiała pozbyć się części liliowców takich samych.W tym roku opanowały mi kawałek ogrodu takie pełne na wysokich nogach.
Fajnej niedzieli życzę.
LUCYNKO!
Szkoda,że nie było operacji.Już byście mieli spokój a tak nerwy przez trzy miesiące.Na szczęście teraz są inne warunki,inna technika leczenia.Na pewno wszystko będzie dobrze.
No tak zawilce kwitną i strasznie się rozrastają.Muszę wyrywać bo inaczej zarosłyby mi pół ogrodu,a ja lubię dużo różnych roślinek.
U mnie dalie opóżnione przez ślimaki,ale widziałam też pączki.Mam nadzieję doczekać się kwiatów jeszcze w tym roku.
Z nasion dalii od Ciebie mam prawie dwie grzędy.Jak głupia wysiałam wszystkie nasiona i chyba jakiś cud,że ślimaki mało zjadły.
Ciekawe czy doczekam kwiatków na nich,chociaż są już spore to może do zimy zakwitną.
Miłej niedzieli .
Taki fajny kwietnik w Węgorzewie.
Takie pomysłowe kwietniki były w miasteczku nad jeziorem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu fajna kępa liliowców, a tego stwora z drugiego zdjęcia to moje zwierzątko z apetytem by zjadło.
Miejscowość turystyczna to i dba żeby w mieście ładnie i estetycznie było.
Miejscowość turystyczna to i dba żeby w mieście ładnie i estetycznie było.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1011
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Piękny słoneczny ogród, lilie i liliowce zawsze cieszą moje oczy. Ten ptaszek to młody kwiczoł.
Pozdrawiam z parnego Szczecina.
Pozdrawiam z parnego Szczecina.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj KASIU a cóż to za zwierzątko które lubi pasikoniki??
Jeden z takich skoczył mi niedawno na plecy,aż się przestraszyłam,a on czaił się na mnie pod folią.
Takich kęp to mam już kilka.Myślę,że stanowczo za dużo.
Witaj ED!
U nas fajna pogoda.Nie jest gorąco,ale ciepło.Niestety te ostatnie dwa dni bo wcześniej wiał szalony wiatr.
Ten ptaszek to plątał się pod nogami i krzyczał.Chyba czekał na matkę.
Jeden z takich skoczył mi niedawno na plecy,aż się przestraszyłam,a on czaił się na mnie pod folią.
Takich kęp to mam już kilka.Myślę,że stanowczo za dużo.
Witaj ED!
U nas fajna pogoda.Nie jest gorąco,ale ciepło.Niestety te ostatnie dwa dni bo wcześniej wiał szalony wiatr.
Ten ptaszek to plątał się pod nogami i krzyczał.Chyba czekał na matkę.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11253
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, zaglądam i podziwiam piękne lilie i liliowce.
Jak one cieszą.
Floksy, dzowneczki też piękne.
Ja kilka floksów muszę przesadzić, bo kisną i sąłbo rośna.A w innych miejscach piękne kępy.
Pozdrówki zostawiam
Jak one cieszą.
Floksy, dzowneczki też piękne.
Ja kilka floksów muszę przesadzić, bo kisną i sąłbo rośna.A w innych miejscach piękne kępy.
Pozdrówki zostawiam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, daliom jakoś aktualny sezon nie odpowiada. Czegoś im brakuje. Może lipcowo-ciepłych nocy.... U nas bardzo ciepłych nocy charakterystycznych dla lipca nie było w ogóle. Taka sytuacja również pomidorom nie służy. Nie pozostaje nam nic innego, jak po prostu przeczekać i czekać kolejnego sezonu, wierząc, że będzie bardziej przyjazny.
Liliowce kwitną Ci pięknie, floksy sieją słodki aromat, lilie cieszą swoją dostojnością i też pachną, a pasikonik pasie się na liliowcu.
Pomysłowo wymyślono ten kwietnik na półrowerze
M już ma nowy termin. Dzisiaj zadzwonili z kliniki z zaproszeniem na 23 sierpnia. Operacji nie będzie miał, tylko wszczepią stenta i zablokuję dopływ krwi do tętniaka. Zabieg jest prosty, ale pod narkozą i to mnie tylko martwi. Ostatnią zniósł bezobjawowo, a to oznacza, że mają tam dobrego anestezjologa, który odpowiednio dobrał dawkę.
Zdrówka życzę Tobie i Twemu eMowi, bo tylko ono gwarantuje dobry humor i daje chęci do każdego działania.
Liliowce kwitną Ci pięknie, floksy sieją słodki aromat, lilie cieszą swoją dostojnością i też pachną, a pasikonik pasie się na liliowcu.
Pomysłowo wymyślono ten kwietnik na półrowerze
M już ma nowy termin. Dzisiaj zadzwonili z kliniki z zaproszeniem na 23 sierpnia. Operacji nie będzie miał, tylko wszczepią stenta i zablokuję dopływ krwi do tętniaka. Zabieg jest prosty, ale pod narkozą i to mnie tylko martwi. Ostatnią zniósł bezobjawowo, a to oznacza, że mają tam dobrego anestezjologa, który odpowiednio dobrał dawkę.
Zdrówka życzę Tobie i Twemu eMowi, bo tylko ono gwarantuje dobry humor i daje chęci do każdego działania.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
MARPO!
Cieszę się,że mój miszmasz Ciebie zainteresował.Fajnie,że dzięki moim zdjęciom miałaś miłe wspomnienia.Ja mieszkam na Warmii i Mazurach,ale niestety ,a może stety (nie lubię tłumów) w naszym mieście na ma żadnych atrakcji typu piękne jeziora.Oczywiście parę zabytków się znajdzie,ale to nie przyciąga do nas turystów.
Miłego dnia.
Witaj ANIU!
Cieszę się,że wracasz do zdrowia.Liliowce kończą kwitnienie.Ostatnio wzięłam aparat i niestety nie było komu robić zdjęć.Gazanie i dalie dopiero w pąkach.Biały floks strasznie rozrośnięty ale jakiś póżny i też dopiero ma pąki.Zauważyłam,że floksy w półcieniu kwitną dłużej.
Lilie pięknie pachną.Jeszcze parę takich i nie będzie można wejść na ogród,bo może się zakręcić w głowie od tak intensywnego zapachu.
Miłego dnia w zdrowiu.
LUCYNKO!!!
Moim daliom zaszkodziły ślimaki,niestety.Na szczęście teraz wytworzyły ładne krzaki ,mam nadzieję do zimy zakwitną.
Tegoroczna wiosna,ani lato w ogóle naszym ogrodom i ogródkom nie służy.Gdzie ta piękna,pachnąca wiosna,gdzie ciepłe umiarkowane lato
bez tych wściekłych wiatrów no gdzie.???
To bardzo dobra wiadomość.Szybko i bez nerwów.Widzisz jakie teraz mają sposoby.Bądż dobrej myśli.Na pewno się uda .
Dziękuję za życzenia zdrowia.Przydadzą się. buziaki za to.
Miłego i zdrowego dnia życzę.
Jeszcze pomysłowe zdjęcie chyba z Mikołajek.
Dzika marchew.
Cieszę się,że mój miszmasz Ciebie zainteresował.Fajnie,że dzięki moim zdjęciom miałaś miłe wspomnienia.Ja mieszkam na Warmii i Mazurach,ale niestety ,a może stety (nie lubię tłumów) w naszym mieście na ma żadnych atrakcji typu piękne jeziora.Oczywiście parę zabytków się znajdzie,ale to nie przyciąga do nas turystów.
Miłego dnia.
Witaj ANIU!
Cieszę się,że wracasz do zdrowia.Liliowce kończą kwitnienie.Ostatnio wzięłam aparat i niestety nie było komu robić zdjęć.Gazanie i dalie dopiero w pąkach.Biały floks strasznie rozrośnięty ale jakiś póżny i też dopiero ma pąki.Zauważyłam,że floksy w półcieniu kwitną dłużej.
Lilie pięknie pachną.Jeszcze parę takich i nie będzie można wejść na ogród,bo może się zakręcić w głowie od tak intensywnego zapachu.
Miłego dnia w zdrowiu.
LUCYNKO!!!
Moim daliom zaszkodziły ślimaki,niestety.Na szczęście teraz wytworzyły ładne krzaki ,mam nadzieję do zimy zakwitną.
Tegoroczna wiosna,ani lato w ogóle naszym ogrodom i ogródkom nie służy.Gdzie ta piękna,pachnąca wiosna,gdzie ciepłe umiarkowane lato
bez tych wściekłych wiatrów no gdzie.???
To bardzo dobra wiadomość.Szybko i bez nerwów.Widzisz jakie teraz mają sposoby.Bądż dobrej myśli.Na pewno się uda .
Dziękuję za życzenia zdrowia.Przydadzą się. buziaki za to.
Miłego i zdrowego dnia życzę.
Jeszcze pomysłowe zdjęcie chyba z Mikołajek.
Dzika marchew.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, piękne róże i liliowce, hortensja zdobna białymi kulami kwiecia, a dzika marchew też ma ozdobne wiechy kwiatowe.
Moich dalii ślimaki nie ruszyły, zbudowały ogromne krzaczyska i tylko chęci do kwitnienia co nie co im zabrakło.
Pozdrawiam i buziaki zostawiam.
Zdrówka.
Moich dalii ślimaki nie ruszyły, zbudowały ogromne krzaczyska i tylko chęci do kwitnienia co nie co im zabrakło.
Pozdrawiam i buziaki zostawiam.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.