Zakątki na Dębowym 2
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Zakątki na Dębowym 2
Aniu kiedyś sadziłaś ziemniaki? U mnie jeszcze nic nie wyszło
Mróz lekko uszczypał moje roślinki, ale tragedii nie ma, nic nie przykrywałam. Dzisiaj już u nas ma być 6 stopni.
Ciągle coś tworzysz, super
Mróz lekko uszczypał moje roślinki, ale tragedii nie ma, nic nie przykrywałam. Dzisiaj już u nas ma być 6 stopni.
Ciągle coś tworzysz, super
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12091
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Zakątki na Dębowym 2
Oj koronka powywracała życie, powywracała. Ja właśnie obecnie powinienem czekać na wejście do samolotu do Polski w celach urlopowych. Teraz czekam już tylko na zwrot pieniędzy za bilet? Do laboratorium wróciłem, wożąc przy sobie tonę papierów. Zaświadczenie od pracodawcy, że jestem im niezbędnie potrzebny, by móc przemieszczać się o więcej niż 100 km (we Francji po zniesieniu całkowitej kwarantanny wprowadzono zakaz podróży powyżej 100 km ? a ja mieszkam o 130 km od instytutu). Drugie zaświadczenie, mówiące dokładnie to samo, ale tym razem uprawniające mnie do podróży paryską komunikacją miejską w godzinach szczytu (bo też wprowadzili zakaz). Oświadczenie ode mnie na specjalnym formularzu mówiące, że przemieszczam się o więcej niż 100 km, by zap***dalać za miskę ryżu, a nie dlatego, że mam taką fantazję. Faktura za telefon dowodząca, że mieszkam tam, gdzie we wszystkich zaświadczeniach to napisano. Wraz z kolejnymi pomysłami francuskiego rządu gdzieś na świecie kolejny las wycina się na papier potrzebny do produkcji tych wszystkich zaświadczeń i oświadczeń. A praca owszem, bardzo ciekawa, ale też często frustrująca? Bo w nauce tak już jest, że dobre 90% tego, co się robi, skazane jest na niepowodzenie.
Co do miesiącznic ? pięknie wyglądają miesiącznicowe łany. One się bardzo chętnie i pięknie same rozsiewają.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Co do miesiącznic ? pięknie wyglądają miesiącznicowe łany. One się bardzo chętnie i pięknie same rozsiewają.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Re: Zakątki na Dębowym 2
Aniu, jak przetrwały Ci rośliny w warzywniku? Włóknina pomogła w zabezpieczeniu warzyw? Zochna w tym roku dała popalić...w jednym dniu krótki rękawek, w następnym zimny porywisty wiatr, kurtka, czapka. Pomidory, papryka w gruncie...przepadły. Dobrze że był zapas sadzonek zostawiony w domu
Napisz czy owoce przetrwały tan zimny wiatr, czy umarzły? Na foto owoce i kwiaty super wyglądają
Napisz czy owoce przetrwały tan zimny wiatr, czy umarzły? Na foto owoce i kwiaty super wyglądają
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zakątki na Dębowym 2
Aniu to kapusta syberyjska, jak ją raz zaprosisz będzie zawsze, bo się wysiewa. Listki możesz używać cały rok do gotowania jak zwyczajną kapustę...no tylko gołąbków z niej nie zrobisz
U mnie niestety przymrozek poczynił szkody, ale nie w pierwszym dniu więc zlekceważyłam i nie okryłam niczego, w drugim dniu był mroźny wiatr i załatwił wiele roślin Mądry Polak po szkodzie
Jak pracowałam to dostawałyśmy od jednego pana bukiet kaczeńców na wiosnę. Studenci mieli pierwsze ćwiczenia terenowe i przywozili naręcza tych cudnych kwiatków! Wspomnienia
U mnie niestety przymrozek poczynił szkody, ale nie w pierwszym dniu więc zlekceważyłam i nie okryłam niczego, w drugim dniu był mroźny wiatr i załatwił wiele roślin Mądry Polak po szkodzie
Jak pracowałam to dostawałyśmy od jednego pana bukiet kaczeńców na wiosnę. Studenci mieli pierwsze ćwiczenia terenowe i przywozili naręcza tych cudnych kwiatków! Wspomnienia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Zakątki na Dębowym 2
Aniu przymrozki chyba wszędzie coś "popsuły". U mnie ucierpiały wcześniejsze winogrona, już biedne zawiązki miały. Zupełnie o nim nie pomyślałam, truskawki obok okrywaliśmy to przetrwały bez szwanku.
Skalniaczek wyszedł bardzo fajny
Skalniaczek wyszedł bardzo fajny
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 2
Witajcie. :!
Wiosna pięknieje, rośliny też.To prawda. Kolorów i faktur przybywa. To wszystko cieszy.
Tylko te noce nie za ciepłe.I jeszcze mają być zimne.
Nawet nie było jeszcze takiego roku,aby po 15 maja abym nie miała posadzonych pomidorków czy papryk do gruntu.
Ech, szkoda,że foliaczka nie mam.Może na drugi rok się uda.Zobaczymy.Mszyce już są, skoczek na różach,, u w as też ??
Oczywiście opryski już zrobiłam. Zobaczę jutro czy coś to pomogło.Bo wiatr mi w tym nie pomagał.
Iwonko1 ; marpa-Maryniu Dziękuję bardzo.
A nie wiem , nie wiem co mi jeszcze w duszy zagra.
No tak trochę ziemniaczków i fasolki szparagowej tylko ucierpiało od przymrozków.
Ale noce takie sobie.A w tym tygodniu ma być u mnie jeszcze 2 stopnie..i... miałam dzisiaj wysadzić do gruntu pomidory i papryki, bo wciąż stoją w doniczkach i skrzynkach.
Trochę wystraszyłam się tej niskiej temperatury, jaka mam być jeszcze.U mnie od łąk i wody może być i mnie.To czekam z posadzeniem warzywek.Ech,, co to za dziwna wiosna.
Iryski kwitną na razie tylko te mniejsze.wysokie ( kilka tylko mam ) jeszcze czekają )
Boróweczkom nic nie stało.I dobrze. Agreściki rosną,
Kwiatuszki nas same czarują i dają tyle radości.
Martuś 64 Dziękuję.I bardzo mnie to cieszy ,że moje ogrodowe widoczki i obrazy ci się spodobały.
Kwitnień wszelakich przybywa. Przymrozki deko popsuły.O a u ciebie dużo ??Ech szkoda.
A to kwitnące na żółciutko warzywko to kapusta syberyjska,.Dobrze,że Marysia mi przypomniała, bo zapomniałam co mam
plocczanka-Lucynko Pigwa urosła mi już wielgachna. Kwitnie obficie.Ile zawiąże owocków ?Wkrótce zobaczymy.
Może ją na jesieni przyciąć ??
O, a co to twoja pigwa się tak zbuntowała ?? I tylko jeden kwiatek ma .? Może zaczatowany
Jeszcze daj jej szanse.Na siekierę jeszcze przyjdzie czas.
Dziękuję za miłe słowa.I tobie zdróweczka życzę.
JAKUCH-Jadziu Jeden kwiaty przekwitają. inne zaczynają ruch i cykl musi być.Nawet te piękne przemijają, Dla nas za szybko.
To fajnie ,że ci przezimował jęczmień grzywiasty. A popatrz ja już go nie mam.W ubiegłym roku go siałam i nie wyszedł mi.Chyba,że go wyplewiłam.Bo to też możliwe.
Jak się okazało agrowłokniny mam za mało na wszystkie warzywka..A zakupić nowej nie mam jak.Byłam w ogrodniczych.I powiedzieli mi ,że nie ma.A jak się pojawia, to ludzie szybko wykupują na maseczki.I mam tyle ile mam.Może na drugi rok dokupię i będzie cały warzywnik nakryty.
Swoje ziemniaczki miałam pierwszy raz w ubiegłym roku.I są lepsze, od tych kupnych.I jaka satysfakcja jeszcze,że swoje .I to prawda na koniec czerwca -20 już miałam pierwsze. A w tym,,,zobaczymy, kiedy.
powojnik Innocent blush startuje w tym roku jako pierwszy
kasia100780-Kasiu Ziemniaczki sadziłam w wielki czwartek,rano.a ty kiedy ??Może jeszcze mają czas.
Dobrze,ze przymrozki nie dotknęły twoich roślinek.
Oj tworzę tak pomału .Ale ciągle coś.Dziś dosadzałam nowe ostróżki i łubiny.
Anna11-Anuś Warzywka w większości dobrze przeżyły.wrażliwsze były przykryte. tam , gdzie były nakryte , zostały całe.A tam gdzie zabrakło, to już mrozik czarnym wąsem je przesunął. U mnie to samo..Jeden dzień gorący bez rękawek bluzeczka. apotem bluza i ciepłe swetry.
Och, szkoda,ze pomidory, papryka w gruncie ci przepadły.Ja się wystraszyłam i jeszcze nie posadziłam. Czekam .Wciąż.
Chodzi ci o owoce jagody ???Przetrwały, rosną.
Hostusie pięknieją.. nie wszystkie jeszcze z kłów przeszły w liściorki.
Ale sporo jest już ładniutkich.
War Paint
wybaczcie, na resztę postów odpowiem już jutro.
Wiosna pięknieje, rośliny też.To prawda. Kolorów i faktur przybywa. To wszystko cieszy.
Tylko te noce nie za ciepłe.I jeszcze mają być zimne.
Nawet nie było jeszcze takiego roku,aby po 15 maja abym nie miała posadzonych pomidorków czy papryk do gruntu.
Ech, szkoda,że foliaczka nie mam.Może na drugi rok się uda.Zobaczymy.Mszyce już są, skoczek na różach,, u w as też ??
Oczywiście opryski już zrobiłam. Zobaczę jutro czy coś to pomogło.Bo wiatr mi w tym nie pomagał.
Iwonko1 ; marpa-Maryniu Dziękuję bardzo.
A nie wiem , nie wiem co mi jeszcze w duszy zagra.
No tak trochę ziemniaczków i fasolki szparagowej tylko ucierpiało od przymrozków.
Ale noce takie sobie.A w tym tygodniu ma być u mnie jeszcze 2 stopnie..i... miałam dzisiaj wysadzić do gruntu pomidory i papryki, bo wciąż stoją w doniczkach i skrzynkach.
Trochę wystraszyłam się tej niskiej temperatury, jaka mam być jeszcze.U mnie od łąk i wody może być i mnie.To czekam z posadzeniem warzywek.Ech,, co to za dziwna wiosna.
Iryski kwitną na razie tylko te mniejsze.wysokie ( kilka tylko mam ) jeszcze czekają )
Boróweczkom nic nie stało.I dobrze. Agreściki rosną,
Kwiatuszki nas same czarują i dają tyle radości.
Martuś 64 Dziękuję.I bardzo mnie to cieszy ,że moje ogrodowe widoczki i obrazy ci się spodobały.
Kwitnień wszelakich przybywa. Przymrozki deko popsuły.O a u ciebie dużo ??Ech szkoda.
A to kwitnące na żółciutko warzywko to kapusta syberyjska,.Dobrze,że Marysia mi przypomniała, bo zapomniałam co mam
plocczanka-Lucynko Pigwa urosła mi już wielgachna. Kwitnie obficie.Ile zawiąże owocków ?Wkrótce zobaczymy.
Może ją na jesieni przyciąć ??
O, a co to twoja pigwa się tak zbuntowała ?? I tylko jeden kwiatek ma .? Może zaczatowany
Jeszcze daj jej szanse.Na siekierę jeszcze przyjdzie czas.
Dziękuję za miłe słowa.I tobie zdróweczka życzę.
JAKUCH-Jadziu Jeden kwiaty przekwitają. inne zaczynają ruch i cykl musi być.Nawet te piękne przemijają, Dla nas za szybko.
To fajnie ,że ci przezimował jęczmień grzywiasty. A popatrz ja już go nie mam.W ubiegłym roku go siałam i nie wyszedł mi.Chyba,że go wyplewiłam.Bo to też możliwe.
Jak się okazało agrowłokniny mam za mało na wszystkie warzywka..A zakupić nowej nie mam jak.Byłam w ogrodniczych.I powiedzieli mi ,że nie ma.A jak się pojawia, to ludzie szybko wykupują na maseczki.I mam tyle ile mam.Może na drugi rok dokupię i będzie cały warzywnik nakryty.
Swoje ziemniaczki miałam pierwszy raz w ubiegłym roku.I są lepsze, od tych kupnych.I jaka satysfakcja jeszcze,że swoje .I to prawda na koniec czerwca -20 już miałam pierwsze. A w tym,,,zobaczymy, kiedy.
powojnik Innocent blush startuje w tym roku jako pierwszy
kasia100780-Kasiu Ziemniaczki sadziłam w wielki czwartek,rano.a ty kiedy ??Może jeszcze mają czas.
Dobrze,ze przymrozki nie dotknęły twoich roślinek.
Oj tworzę tak pomału .Ale ciągle coś.Dziś dosadzałam nowe ostróżki i łubiny.
Anna11-Anuś Warzywka w większości dobrze przeżyły.wrażliwsze były przykryte. tam , gdzie były nakryte , zostały całe.A tam gdzie zabrakło, to już mrozik czarnym wąsem je przesunął. U mnie to samo..Jeden dzień gorący bez rękawek bluzeczka. apotem bluza i ciepłe swetry.
Och, szkoda,ze pomidory, papryka w gruncie ci przepadły.Ja się wystraszyłam i jeszcze nie posadziłam. Czekam .Wciąż.
Chodzi ci o owoce jagody ???Przetrwały, rosną.
Hostusie pięknieją.. nie wszystkie jeszcze z kłów przeszły w liściorki.
Ale sporo jest już ładniutkich.
War Paint
wybaczcie, na resztę postów odpowiem już jutro.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zakątki na Dębowym 2
Niestety chyba wszyscy odczuli te wstrętne przymrozki. Jednak mimo wszystko ogród pięknie teraz Tobie kwitnie. Trzymam kciuki i pozdrawiam.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Zakątki na Dębowym 2
Piękne hostusie, nic nie ucierpiały od mrozu, moje niektóre troszkę liznęło chłodnym językiem
Powojnik ślicznie wystartował
Sasanki na każdym etapie są malownicze i fotogeniczne
Powojnik ślicznie wystartował
Sasanki na każdym etapie są malownicze i fotogeniczne
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zakątki na Dębowym 2
Anuś mam jeszcze od Ciebie nasionka jęczmienia to mogę ci podesłać Czasem dobrze jest dzielenie się roślinami czy nasionami bo jak nam zniknie możemy się uśmiechnąć do ofiarodawcy .Też kiedyś miałam swoje ziemniaki to bez porównania z tymi sklepowymi można jeść bez okrasy .Miłego tygodnia chyba raczej pracowitego u Ciebie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 2
Wiosenne soczyste kolory
Locutus-LOKI Oj to faktytcznie ten koronawirus mocno ci namieszał w życiu i rodzinnym i zawodowym.Takie różne trudności.
No każdy kraj to swoje normy, zakazy , nakazy różne rzeczy wprowadził.I utrudniające...Chyba u nas aż takich trudności i durnot nie mam co do odległości i faktur itp..Współczuję.. masę cierpliwości trzeba mięć .I permanentnie w niej się ćwiczyć.
Ale już są z poluźnienia ,odmrażanie. Zapewne i u ciebie już lżej ??I poruszaniu sie do pracy ?
A te różne doświadczenia zostaną na długo we wspomnieniach.Na pokolenia.
A miesiącznic mam chyba ze 3 , to zbiorę nasionka i gdzieś je wysieję.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę.
Maska-Marysiu Dziękuję za przypomnienie tego warzywka. Zapomniałam co ja mam
To ona mi się wysieje i będzie.A może lepiej zbiorę nasionka i ją wysieję.A kiedy najlepiej to zrobić ?Tj. kiedy je wysiać do gruntu ??
Oj przymrozek ci naszkodził.Ech , zaraz pójdę do ciebie. Co za rok,Zimy nie było.Ale wiosna z ciepłem nie szaleje.
To masz bardzo miłe, przesympatyczne wspomnienia z tymi kaczeńcami na całe lata.
clem3-Małgosiu No tak przymrozki i to późne w tym roku narozrabiały , Ja jeszcze nie mam posadzonych pomidorków i papryk.
Bo jutro mam być zimna noc i trochę jej się obawiam.Wolę poczekać, niż stracić sadzonki.
Och szkoda winorośli. U mnie całe i też mają takie zawiązki.
Dziękuję za pochwalę skalniaczka
Anabelka
Hortensja dębolistna
[img]https://images91.fo%20już%20%20mają%20%20takie%20%20zawiazki.tosik.pl/364/6c0f1c1b9d71f6df.jpg[/img]
Locutus-LOKI Oj to faktytcznie ten koronawirus mocno ci namieszał w życiu i rodzinnym i zawodowym.Takie różne trudności.
No każdy kraj to swoje normy, zakazy , nakazy różne rzeczy wprowadził.I utrudniające...Chyba u nas aż takich trudności i durnot nie mam co do odległości i faktur itp..Współczuję.. masę cierpliwości trzeba mięć .I permanentnie w niej się ćwiczyć.
Ale już są z poluźnienia ,odmrażanie. Zapewne i u ciebie już lżej ??I poruszaniu sie do pracy ?
A te różne doświadczenia zostaną na długo we wspomnieniach.Na pokolenia.
A miesiącznic mam chyba ze 3 , to zbiorę nasionka i gdzieś je wysieję.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę.
Maska-Marysiu Dziękuję za przypomnienie tego warzywka. Zapomniałam co ja mam
To ona mi się wysieje i będzie.A może lepiej zbiorę nasionka i ją wysieję.A kiedy najlepiej to zrobić ?Tj. kiedy je wysiać do gruntu ??
Oj przymrozek ci naszkodził.Ech , zaraz pójdę do ciebie. Co za rok,Zimy nie było.Ale wiosna z ciepłem nie szaleje.
To masz bardzo miłe, przesympatyczne wspomnienia z tymi kaczeńcami na całe lata.
clem3-Małgosiu No tak przymrozki i to późne w tym roku narozrabiały , Ja jeszcze nie mam posadzonych pomidorków i papryk.
Bo jutro mam być zimna noc i trochę jej się obawiam.Wolę poczekać, niż stracić sadzonki.
Och szkoda winorośli. U mnie całe i też mają takie zawiązki.
Dziękuję za pochwalę skalniaczka
Anabelka
Hortensja dębolistna
[img]https://images91.fo%20już%20%20mają%20%20takie%20%20zawiazki.tosik.pl/364/6c0f1c1b9d71f6df.jpg[/img]
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 2
hosta albomarginata
June pięknieje
hosta ice follies
A od tej etykieta się zgubiła i nie pamiętam , co to za pani hostowa. Ale piękna niska i marszczona.
ed04 Och, dokładnie tak, wstrętne przymrozki.
Po co one w maju jeszcze są.
Ale ogólnie ogród całkiem ładnie wygląda.
jarha-Halszko Hosty nie ucierpiały od przymrozku.I mam nadzieję,ze już ich nie będzie.
Na jutrzejsza noc ponoć u mnie ma buc tylko 2 topnie. Pomidorki i papryczki czekają .Wiąż w doniczkach.
Już na kilku nawet powojnikach widziałem pączki kwiatowe.
Tak, Sasanki jak sa widoczne, to ciekawie i ładnie wyglądają.
JAKUCH-Jadziu Masz rację, warto dzielić się nasionkami tez.widzisz u mnie już jeczmienia nie ma.
I bardzo chętnie przyjmę kilka nasionek.
Ziemniaczki rosną.Odbijają.
Dziś przy kamieniach czyściłam, plewiłam , wycinałam, wykrawałam ziemię i itp..Wszystkiego nie zrobiłam. Jakies 70 %.Bo u mnie dużo tych obrzeży z kamieni.I przez to pracy dużo.
Ale takiego generalnego porządku po zimie jeszcze nie robiłam.Dopiero dzisiaj.To było ciężko. Aż do bólu kręgosłupa. I ledwo siedzę. Ale potem będzie lżej już.
A nawet rabata kołowa ukończona.
Są nowe berberyski. siostra mi kupiła.
June pięknieje
hosta ice follies
A od tej etykieta się zgubiła i nie pamiętam , co to za pani hostowa. Ale piękna niska i marszczona.
ed04 Och, dokładnie tak, wstrętne przymrozki.
Po co one w maju jeszcze są.
Ale ogólnie ogród całkiem ładnie wygląda.
jarha-Halszko Hosty nie ucierpiały od przymrozku.I mam nadzieję,ze już ich nie będzie.
Na jutrzejsza noc ponoć u mnie ma buc tylko 2 topnie. Pomidorki i papryczki czekają .Wiąż w doniczkach.
Już na kilku nawet powojnikach widziałem pączki kwiatowe.
Tak, Sasanki jak sa widoczne, to ciekawie i ładnie wyglądają.
JAKUCH-Jadziu Masz rację, warto dzielić się nasionkami tez.widzisz u mnie już jeczmienia nie ma.
I bardzo chętnie przyjmę kilka nasionek.
Ziemniaczki rosną.Odbijają.
Dziś przy kamieniach czyściłam, plewiłam , wycinałam, wykrawałam ziemię i itp..Wszystkiego nie zrobiłam. Jakies 70 %.Bo u mnie dużo tych obrzeży z kamieni.I przez to pracy dużo.
Ale takiego generalnego porządku po zimie jeszcze nie robiłam.Dopiero dzisiaj.To było ciężko. Aż do bólu kręgosłupa. I ledwo siedzę. Ale potem będzie lżej już.
A nawet rabata kołowa ukończona.
Są nowe berberyski. siostra mi kupiła.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zakątki na Dębowym 2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11529
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątki na Dębowym 2
Aniu hosty nareszcie możemy u Ciebie popodziwiać, śliczne takie świeże.
Paw z żółtą smagliczką, wspaniale się prezentuje.
U mnie jarzyny nie ucierpiały, bo staly w garażu, ale znowu zimne noce, a już wszystko posadziłam do gruntu.
Tylko ciepłych i słonecznych dni życzę.
Paw z żółtą smagliczką, wspaniale się prezentuje.
U mnie jarzyny nie ucierpiały, bo staly w garażu, ale znowu zimne noce, a już wszystko posadziłam do gruntu.
Tylko ciepłych i słonecznych dni życzę.