Moje małe co nieco cz. III
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11292
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje małe co nieco cz. III
Powojnik już w pąkach szybka bestyja Wiosna u Ciebie Olu już rozkręcona i w pełnej krasie Trochę więcej zdecydowanego ciepełka i deszczyku nam trzeba!
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu całkiem dużo ładnych tulipanów kwitnie. Te muśnięte różem śliczne.
Część Twojej lawendy całkiem ładna. Jak nie ma nowych przyrostów, to uformuj ją w kształt, jaki Ci się podoba. Chyba nie ma potrzeby ciąć radykalnie.
Te najbardziej łyse bym przycięła jednak mocno, może w kształt małej kuli. Możesz się jednak ładnego kwitnienia nie doczekać, raczej skromne.
Moja miała 50 cm wysokości i była całkiem łysa od dołu.
Pozdrawiam ciepło.
Część Twojej lawendy całkiem ładna. Jak nie ma nowych przyrostów, to uformuj ją w kształt, jaki Ci się podoba. Chyba nie ma potrzeby ciąć radykalnie.
Te najbardziej łyse bym przycięła jednak mocno, może w kształt małej kuli. Możesz się jednak ładnego kwitnienia nie doczekać, raczej skromne.
Moja miała 50 cm wysokości i była całkiem łysa od dołu.
Pozdrawiam ciepło.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje małe co nieco cz. III
Bardzo ładne kwitnienia tulipankowe.
Sasanki rożne podziwiam.Jednak kolorowe są ładniejsze niż białe.
Ale cóż mi tylko białe przetrwały.
A cóż to za szybki powojnik już pąkach ??
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu . Nie ma to jak cudowne widoki za siatką . Na pewno część z nas zna ten ból . Siatka cieniująca spełni swoją rolę ale musicie ją dobrze zamocować. My zamontowaliśmy na starej bramie wjazdowej , której nie używamy już ale czasem może się jeszcze przydać. Użyliśmy dołączonych sznurecz?ów do montażu dołu i góry a reszta trytytkami . Do siatki to będzie łatwo przemocować . Wiosna pięknie się u Ciebie ulokowała . Lawendę tnij śmiało . Nie mówię o drastycznym cięciu ale te zeszłoroczne przyrosty możesz usunąć i ładnie urośnie . Ja tego roku zaspałam i dopiero dziś będę cięła . Pozdrawiam cieplutko .
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witajcie kochani
Maryniu powojnik który się tak spieszy to Kakio. Dziś dopiero u mnie trochę się zachmurzyło i padało podobno chwilę. Nie wiem bo byłam w pracy ale ślady wody w beczce są znikome....
Znając moje szczęście to i w nocy nie popada.....
Soniu jednak zdecydowałam się mocniej przyciąć dwa krzaczki. Resztę ładnie uformowalam....raz kozie śmierć.
Ale chyba nie będzie tragicznie bo przyrosty młode widać....
Chociaż jeden plus tego cięcia....widać sasanki ukryte w krzaczku....
Aniu anabuko to powojnik Kakio, jedenz moich najszybszych....Jego pąki cieszą mnie baaardzo...
Ewelinkowyobraź sobie że zamówiona siatka jeszcze do mnie nie dotarła....wiem że są opóźnienia bo kurierzy mają dużo pracy ale aż tyle.... Nawet wczoraj dzwoniłam z zapytaniem o przesyłkę moją , wcale nie tanią....byłam na infolinii 11 w kolejce. Jak doszło do mnie i odebrała pani....to mnie rozłączyło.....ale się wkurzyłam. Napisałam maila do nich. W poniedziałek zadzwonię jeszcze raz. Kurcze, miałam fajne ,wolne dni i planowałam sobie że położymy tą siatkę a tu taki klops.....
Wyobraźcie sobie że moje bukszpany zaatakowała ćma bukszpanowa...Przez ostatnie lata cieszyłam się że mnie to dziadostwo omija a tu proszę......
Kupiłam mospilan , trzeba działać ale powiem szczerze że czarno to widzę....
Wspomniałam już że miałam czas wolny który chciałam jak najlepiej wykorzystać w ogrodzie....część rabat wyplewiona a mięśnie bolą .... Chyba dobra reakcja.....
Maryniu powojnik który się tak spieszy to Kakio. Dziś dopiero u mnie trochę się zachmurzyło i padało podobno chwilę. Nie wiem bo byłam w pracy ale ślady wody w beczce są znikome....
Znając moje szczęście to i w nocy nie popada.....
Soniu jednak zdecydowałam się mocniej przyciąć dwa krzaczki. Resztę ładnie uformowalam....raz kozie śmierć.
Ale chyba nie będzie tragicznie bo przyrosty młode widać....
Chociaż jeden plus tego cięcia....widać sasanki ukryte w krzaczku....
Aniu anabuko to powojnik Kakio, jedenz moich najszybszych....Jego pąki cieszą mnie baaardzo...
Ewelinkowyobraź sobie że zamówiona siatka jeszcze do mnie nie dotarła....wiem że są opóźnienia bo kurierzy mają dużo pracy ale aż tyle.... Nawet wczoraj dzwoniłam z zapytaniem o przesyłkę moją , wcale nie tanią....byłam na infolinii 11 w kolejce. Jak doszło do mnie i odebrała pani....to mnie rozłączyło.....ale się wkurzyłam. Napisałam maila do nich. W poniedziałek zadzwonię jeszcze raz. Kurcze, miałam fajne ,wolne dni i planowałam sobie że położymy tą siatkę a tu taki klops.....
Wyobraźcie sobie że moje bukszpany zaatakowała ćma bukszpanowa...Przez ostatnie lata cieszyłam się że mnie to dziadostwo omija a tu proszę......
Kupiłam mospilan , trzeba działać ale powiem szczerze że czarno to widzę....
Wspomniałam już że miałam czas wolny który chciałam jak najlepiej wykorzystać w ogrodzie....część rabat wyplewiona a mięśnie bolą .... Chyba dobra reakcja.....
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu i kolorowo, i zielono już na rabatach. Sasanka śliczna, warto ją było odsłonić. Lawenda to terminator, trudno ją wykończyć.
Niestety na Mospilan ćma już się w wielu rejonach uodporniła, może Twoja jeszcze będzie wrażliwa.
Szkoda, że zakup nie dotarł, jak miałaś wolne. Niestety też często czekam, bo dużo więcej kupuję przez internet, sklepy i kurierzy nie wyrabiają z dostawami.
Spokojnej niedzieli.
Niestety na Mospilan ćma już się w wielu rejonach uodporniła, może Twoja jeszcze będzie wrażliwa.
Szkoda, że zakup nie dotarł, jak miałaś wolne. Niestety też często czekam, bo dużo więcej kupuję przez internet, sklepy i kurierzy nie wyrabiają z dostawami.
Spokojnej niedzieli.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu.
Ja już trzy tygodnie czekam na włókninę. Już myślałam, że zgubili gdzieś moje zamówienie a tu w piątek info, że zamówienie przekazane do realizacji a przybliżony czas dostawy to 4 maj
Masakra jakaś z tymi terminami. Dobrze że tak bardzo mi się nie śpieszy, bo ma być pod warzywa ciepłolubne - pomidory, cukinie, papryki ...
Przyjemnie popatrzeć na wiosenne widoki, coraz bardziej kolorowe. Uwielbiam też widok właśnie takiej lawendy budzącej się do życia. Zobaczysz, twoja jeszcze pięknie odbije. Nie raz miałam takie cherlaki a potem latem nie do poznania
Ja już trzy tygodnie czekam na włókninę. Już myślałam, że zgubili gdzieś moje zamówienie a tu w piątek info, że zamówienie przekazane do realizacji a przybliżony czas dostawy to 4 maj
Masakra jakaś z tymi terminami. Dobrze że tak bardzo mi się nie śpieszy, bo ma być pod warzywa ciepłolubne - pomidory, cukinie, papryki ...
Przyjemnie popatrzeć na wiosenne widoki, coraz bardziej kolorowe. Uwielbiam też widok właśnie takiej lawendy budzącej się do życia. Zobaczysz, twoja jeszcze pięknie odbije. Nie raz miałam takie cherlaki a potem latem nie do poznania
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witam wszystkich niedzielnie i Majowo...
Maj rozpoczął się deszczowo i chłodno.
Wkurzam się bo jak czekałam na deszcz to go nie było, czekałam na przesyłkę z siatką cieniującą też jej nie było a miałam wolne...teraz mam wszystko razem. I deszcz i siatkę do położenia.... I dniówki popołudniu....
Myślałam że przez weekend majowy uda mi się coś zrobić i niestety deszcz popsuł mi plany. Położyliśmy tylko 1 maja jedną część ,pod wieczór wyszliśmy na dwie godzinki bo o 17:00 wyszło dopiero słoneczko....cały czas padało.
A jak chwasty zaczęły rosnąć po deszczu....nie wyrabiam z czasem a ogród zarasta!
Woda roślinom potrzebna....niech rosną.
Tak przedstawia się jedna ściana gotowa....
Tulipany kończą swój spektakl....bardzo prędko mi to przeleciało...
Zaraz zaczną swoją chwilę orliki....
W kilku miejscach na rabatach poustawiałam poidełka z wodą dla ptaszków i innych mieszkańców ogrodu.
Miłego , zdrowego nadchodzącego tygodnia życzę.... Do napisania....
Maj rozpoczął się deszczowo i chłodno.
Wkurzam się bo jak czekałam na deszcz to go nie było, czekałam na przesyłkę z siatką cieniującą też jej nie było a miałam wolne...teraz mam wszystko razem. I deszcz i siatkę do położenia.... I dniówki popołudniu....
Myślałam że przez weekend majowy uda mi się coś zrobić i niestety deszcz popsuł mi plany. Położyliśmy tylko 1 maja jedną część ,pod wieczór wyszliśmy na dwie godzinki bo o 17:00 wyszło dopiero słoneczko....cały czas padało.
A jak chwasty zaczęły rosnąć po deszczu....nie wyrabiam z czasem a ogród zarasta!
Woda roślinom potrzebna....niech rosną.
Tak przedstawia się jedna ściana gotowa....
Tulipany kończą swój spektakl....bardzo prędko mi to przeleciało...
Zaraz zaczną swoją chwilę orliki....
W kilku miejscach na rabatach poustawiałam poidełka z wodą dla ptaszków i innych mieszkańców ogrodu.
Miłego , zdrowego nadchodzącego tygodnia życzę.... Do napisania....
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11292
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje małe co nieco cz. III
Z tą ścianą to strzał w dziesiątkę! Świetnie się wpisała w wizerunek tego miejsca. Bardzo mi się podoba!
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu. Również uważam , że ściana fajnie wygląda. a propos chwastów to ja dziś w końcu znalazłam chwilę i powiem Ci , że ciężko to widzę. Na razie chwasty zwyciężają . Może do końca tygodnia skończę a potem zacznę od nowa . Piękna wiosna u Ciebie. Pozdrawiam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu wstawisz zdjęcie siatki z bliższej odległości? My też mamy z jednej strony takie urocze "atrakcje", tyle że u nas chwasty. Na siatce zawiesiliśmy agrotkaninę, podejrzeliśmy w pobliskiej szkółce takie rozwiązanie, ale może siatka cieniująca jest lepszym rozwiązaniem. A bluszcz brzydko wyglądał na ogrodzeniu? Mnie się marzy bluszcz wspinajacy się po betonowym płocie sąsiada...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Maryniu, Ewelinkoucieszyłam się bardzo jak napisałyście że moja praca jest widoczna i kasa nie wydana na darmo....
Mnie osobiście podoba się , może kiedyś coś będzie innego, na ten czas brązowa siatka. Mąż mówi że ciemno....mogłam kupić szarą ale patrzyłam pod kątem koloru altany.
Przed wczoraj ogarnęliśmy ostatnią ściankę.....od razu inaczej....chociaż nie widzę co tam się dzieje za ogrodzeniem. A i ślimaki mają utrudniony dostęp....
Małgosiu Clem bluszcz pospolity pnie mi się na ogrodzeniu z przodu domu. Tam a i owszem wygląda to pięknie.... Z tyłu na siatce ogrodzeniowej miałam bluszcz pięcioklapowy ...wypuścił grube łodygi w jednym miejscu i piął się z długiej sadzonki po górze ogrodzenia na dobre 15 m. Ale dół płotu był łysy i widziałam wszystkie brudy sąsiadów....w końcu powiedziałam dość....
Siatka jest 95 % cieniująca , mało co przez nią widać .Firmy obratax. Trochę mnie kosztowało po kupiłam 35m długości na 150cm wysokości.....
Tu na zdjęciu z powojnikiem masz zbliżenie....
Tak pnie mi się bluszcz z przodu domu...ten jak najbardziej zostaje....
Troszkę mam zaległości zdjęciowych....praca w ogrodzie zajęła mnie na maxa. Miałam trochę dni wolnych i chciałam jak najwięcej ogarnąć.....Jeszcze nie wszystko zrobiłam ale myślę że ten tydzień i będzie ok.
Wczoraj syn skosił trawę, to pierwsze nasze koszenie w tym roku... Pogoda była iście letnia a dziś zmiana o 360stopni . Rano zimno, prószył śnieg ale potem wiatr rozpędził wszystko i wyszło słonko.... Trochę poplewilam i przyszykowalam kompozycje doniczkowe....na razie wszystkie stoją w domku narzędziowym....czekają na
Miłego wieczoru kochani....
Mnie osobiście podoba się , może kiedyś coś będzie innego, na ten czas brązowa siatka. Mąż mówi że ciemno....mogłam kupić szarą ale patrzyłam pod kątem koloru altany.
Przed wczoraj ogarnęliśmy ostatnią ściankę.....od razu inaczej....chociaż nie widzę co tam się dzieje za ogrodzeniem. A i ślimaki mają utrudniony dostęp....
Małgosiu Clem bluszcz pospolity pnie mi się na ogrodzeniu z przodu domu. Tam a i owszem wygląda to pięknie.... Z tyłu na siatce ogrodzeniowej miałam bluszcz pięcioklapowy ...wypuścił grube łodygi w jednym miejscu i piął się z długiej sadzonki po górze ogrodzenia na dobre 15 m. Ale dół płotu był łysy i widziałam wszystkie brudy sąsiadów....w końcu powiedziałam dość....
Siatka jest 95 % cieniująca , mało co przez nią widać .Firmy obratax. Trochę mnie kosztowało po kupiłam 35m długości na 150cm wysokości.....
Tu na zdjęciu z powojnikiem masz zbliżenie....
Tak pnie mi się bluszcz z przodu domu...ten jak najbardziej zostaje....
Troszkę mam zaległości zdjęciowych....praca w ogrodzie zajęła mnie na maxa. Miałam trochę dni wolnych i chciałam jak najwięcej ogarnąć.....Jeszcze nie wszystko zrobiłam ale myślę że ten tydzień i będzie ok.
Wczoraj syn skosił trawę, to pierwsze nasze koszenie w tym roku... Pogoda była iście letnia a dziś zmiana o 360stopni . Rano zimno, prószył śnieg ale potem wiatr rozpędził wszystko i wyszło słonko.... Trochę poplewilam i przyszykowalam kompozycje doniczkowe....na razie wszystkie stoją w domku narzędziowym....czekają na
Miłego wieczoru kochani....
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu brązowa siatka zdecydowanie wpisuje się w kolory innych budowli w ogrodzie. Szara dziwnie by wyglądała. Rośliny podrosną wszystko się zazieleni i zakoloruje, będzie pięknie. Powojnik już odwraca wzrok od siatki.