Działka ROD Moja radość na emeryturze
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
WITAJ IWONKO!
Tak ,nareszcie odżyłam.Jestem spokojniejsza i nie martwię się o cebulki które kupiłam i już zaczęły rosnąć.Roślinki niestety cienko przędą.
Te przymrozki jednak przychamowały wzrost.Może to i dobrze,będą póżniej to zobaczę kwiaty.Białe sasanki mają dopiero pączki,a te drugie trochę kwitną.Jak powiedziałam,że działka to teraz nasza odskocznia i świeże powietrze to nawet nie zaprzeczył.Brawo Ja.!!!
Nawet kupiłam ziemię do pikowania pomidorów.Jak tylko miną przymrozki postawię moje rozsady na balkonie i popikuję pomidory.
W tej chwili zaczęłam szyć maseczki tzn.uszyłam jedną którą miałam w sklepie.Wyszło dobrze tylko jedna gumka była chyba za lużna i spadała,ale będę szyła na maszynie i zrobię troczki do wiązania.
Pogody jednak dobrej nie było,pomimo słońca wiał zimny wiatr.Tak tak Iwonko grudniki to szlumbergery.Fajna nazwa.
Życzę fajnej,ciepłej niedzieli.
Tak ,nareszcie odżyłam.Jestem spokojniejsza i nie martwię się o cebulki które kupiłam i już zaczęły rosnąć.Roślinki niestety cienko przędą.
Te przymrozki jednak przychamowały wzrost.Może to i dobrze,będą póżniej to zobaczę kwiaty.Białe sasanki mają dopiero pączki,a te drugie trochę kwitną.Jak powiedziałam,że działka to teraz nasza odskocznia i świeże powietrze to nawet nie zaprzeczył.Brawo Ja.!!!
Nawet kupiłam ziemię do pikowania pomidorów.Jak tylko miną przymrozki postawię moje rozsady na balkonie i popikuję pomidory.
W tej chwili zaczęłam szyć maseczki tzn.uszyłam jedną którą miałam w sklepie.Wyszło dobrze tylko jedna gumka była chyba za lużna i spadała,ale będę szyła na maszynie i zrobię troczki do wiązania.
Pogody jednak dobrej nie było,pomimo słońca wiał zimny wiatr.Tak tak Iwonko grudniki to szlumbergery.Fajna nazwa.
Życzę fajnej,ciepłej niedzieli.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, udało Ci się odwiedzić działeczkę
Od razu człowiek w lepszym nastroju, a tam to człowiek raczej ciągle w rękawiczkach, czyli antywirusowo, a odpoczynek psychiczny od horroru, bezcenny!
Już dużo kwiatuszków kwitnie, a za momencik będzie jeszcze więcej
Jeśli dobrze Ci rosną żurawki w cieniu, to ich nie ruszaj, albo zrób sobie nowe sadzonki, bo one i tak potrzebują odmładzania. Moje w lekkim półcieniu, nawet nie w pełnym słońcu, wcale nie mają się świetnie
Dużo słońca i radości
Od razu człowiek w lepszym nastroju, a tam to człowiek raczej ciągle w rękawiczkach, czyli antywirusowo, a odpoczynek psychiczny od horroru, bezcenny!
Już dużo kwiatuszków kwitnie, a za momencik będzie jeszcze więcej
Jeśli dobrze Ci rosną żurawki w cieniu, to ich nie ruszaj, albo zrób sobie nowe sadzonki, bo one i tak potrzebują odmładzania. Moje w lekkim półcieniu, nawet nie w pełnym słońcu, wcale nie mają się świetnie
Dużo słońca i radości
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
MARTO!!
Wreszcie spełniło się.Odwiedziłam moje kwiatki.Tulipany w doniczce pod folią mają już dość duże pąki.Rośnie jeżówka od p.Królika i coś
jeszcze widziałam,ale nie rozpoznałam co to?Posadziłam do donic te cebulki które ostatnio kupiłam.Podlałam i teraz czekam na efekt.
Nie wiem kiedy znowu pojadę.Może jak dobrze pójdzie to po świętach.Jest przecież zakaz jechać na ogrody,nawet jak ogród w lesie.Na ryby też nie można.Jeżeli są takie zakazy to nie jest ciekawie.
Dziś u nas też chłodno.W tej chwili 7 stopni.
Jak tak siedzę w kuchni przy oknie to podglądam ptaki.Nie wiedziałam,że sroki są takie agresywne,a te wszystkie ptaszki czarne i takie siwe
uciekają jak sroki atakują.
Chyba przez to,że nie można spalać gałęzi i suchych badyli to pod działkowym płotem nawalone całe góry wyciętych drzew,gałęzi,całe
reklamówki z czymś,a my bulimy jak za zboże .Wywóz śmieci kosztuje.Kiedyś część gałęzi się spaliło ,a część dało pod kompost.
Ostatnio słyszałam,że niektórzy donoszą na sąsiadów za palenie ognisk.Kiedyś można było palić w pażdzierniku.
Nie powiem,żeby za altaną dobrze rosły,co prawda kwitną,ale się nie rozrastają.
Miłej,słonecznej niedzieli.
Wreszcie spełniło się.Odwiedziłam moje kwiatki.Tulipany w doniczce pod folią mają już dość duże pąki.Rośnie jeżówka od p.Królika i coś
jeszcze widziałam,ale nie rozpoznałam co to?Posadziłam do donic te cebulki które ostatnio kupiłam.Podlałam i teraz czekam na efekt.
Nie wiem kiedy znowu pojadę.Może jak dobrze pójdzie to po świętach.Jest przecież zakaz jechać na ogrody,nawet jak ogród w lesie.Na ryby też nie można.Jeżeli są takie zakazy to nie jest ciekawie.
Dziś u nas też chłodno.W tej chwili 7 stopni.
Jak tak siedzę w kuchni przy oknie to podglądam ptaki.Nie wiedziałam,że sroki są takie agresywne,a te wszystkie ptaszki czarne i takie siwe
uciekają jak sroki atakują.
Chyba przez to,że nie można spalać gałęzi i suchych badyli to pod działkowym płotem nawalone całe góry wyciętych drzew,gałęzi,całe
reklamówki z czymś,a my bulimy jak za zboże .Wywóz śmieci kosztuje.Kiedyś część gałęzi się spaliło ,a część dało pod kompost.
Ostatnio słyszałam,że niektórzy donoszą na sąsiadów za palenie ognisk.Kiedyś można było palić w pażdzierniku.
Nie powiem,żeby za altaną dobrze rosły,co prawda kwitną,ale się nie rozrastają.
Miłej,słonecznej niedzieli.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu widzę, że nacieszyłaś się działeczką.
Dużo kwiatków cię przywitało, Sporo pracy wykonałaś
Idą bardzo ciepłe dni, więc warto uciekać z bloku na świeże powietrze, a na działce jest bezpiecznie.
Nie ma zakazu spędzania czasu na działkach.
Tutaj masz oświadczenie Zarządu Głównego ROD:
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/pol ... ocid=ientp
Pozdrawiam cieplutko i nieustająco życzę zdrówka
Dużo kwiatków cię przywitało, Sporo pracy wykonałaś
Idą bardzo ciepłe dni, więc warto uciekać z bloku na świeże powietrze, a na działce jest bezpiecznie.
Nie ma zakazu spędzania czasu na działkach.
Tutaj masz oświadczenie Zarządu Głównego ROD:
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/pol ... ocid=ientp
Pozdrawiam cieplutko i nieustająco życzę zdrówka
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LUCYNKO polałaś miodem na moje serce.Nie wiedziałam co mam robić.Właśnie dziś miałam poszukać wiadomości na ten temat.Teraz nie
muszę już szukać,podałaś mi wiadomość na tacy.Wielkie dzięki.
Teraz śmiało będziemy mogli pojechać na działkę ,ale w zwykły dzień.Obawiam się,że jednak w sobotę będzie dużo ludzi i wszystko zepsują.
Niestety moje sadzonki zaczynają się dusić w domu.Mam nadzieję już niedługo wystawić je na balkon,a zacząć pikować pomidory.
Lucynko tylko trochę się pocieszyłam.Jak dla mnie krótko to trwało tym bardziej,że w bagażniku mieliśmy zakupy.Dobrze,że z zakupami
pojechaliśmy na działkę,ponieważ potem nie dalibyśmy rady.Wnieść tyle reklamówek ciężkich na trzecie piętro i jeszcze pojechać na działkę,
niestety nie te lata.
Też dla Was życzę duuużo zdrówka.
muszę już szukać,podałaś mi wiadomość na tacy.Wielkie dzięki.
Teraz śmiało będziemy mogli pojechać na działkę ,ale w zwykły dzień.Obawiam się,że jednak w sobotę będzie dużo ludzi i wszystko zepsują.
Niestety moje sadzonki zaczynają się dusić w domu.Mam nadzieję już niedługo wystawić je na balkon,a zacząć pikować pomidory.
Lucynko tylko trochę się pocieszyłam.Jak dla mnie krótko to trwało tym bardziej,że w bagażniku mieliśmy zakupy.Dobrze,że z zakupami
pojechaliśmy na działkę,ponieważ potem nie dalibyśmy rady.Wnieść tyle reklamówek ciężkich na trzecie piętro i jeszcze pojechać na działkę,
niestety nie te lata.
Też dla Was życzę duuużo zdrówka.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
coraz więcej kwitnień i naszych radości.
Chociaż ogrodowych
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Chociaż ogrodowych
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj ANIU!
Racja coraz więcej kwiatków kwitnie.Moje biedne lobelie już takie duże.Jutro koniecznie muszę wystawić na balkon to będę miała miejsce pod balkonem na pomidory.Ziemia już czeka w piwnicy.Mam nadzieję jutro pojedziemy na działkę.Cieszę się bo wreszcie zrobię porządek.
Posadzę parę kwitków które w tej chwili stoją na balkonie .Wytnę stare badyle chryzantem i może przesadzę żurawki.Znowu robię plany.
Dziś szyłam maski.Uszyłam osiem sztuk.
Miłego dnia
Racja coraz więcej kwiatków kwitnie.Moje biedne lobelie już takie duże.Jutro koniecznie muszę wystawić na balkon to będę miała miejsce pod balkonem na pomidory.Ziemia już czeka w piwnicy.Mam nadzieję jutro pojedziemy na działkę.Cieszę się bo wreszcie zrobię porządek.
Posadzę parę kwitków które w tej chwili stoją na balkonie .Wytnę stare badyle chryzantem i może przesadzę żurawki.Znowu robię plany.
Dziś szyłam maski.Uszyłam osiem sztuk.
Miłego dnia
- kamil_kluczbork
- 200p
- Posty: 450
- Od: 19 mar 2018, o 07:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Pięknie i kolorowo się zrobiło, wiosna zawitała na dobre
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Ach, jakie piękne, wiosenne widoki!
Śliczna kokorycz i równie urocze pędy... peonii?
Śliczna kokorycz i równie urocze pędy... peonii?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, jeszcze się pocieszysz, jeszcze wiosna trwa, jeszcze działeczkę odwiedzisz.
Twoja sasanka tak samo rozrośnięta jak moja i takim samym kolorem kwitnie.
Dzisiaj siedziałam w domu, no w sumie nie posiedziałam za dużo, ale tak się mówi. Nie mogę patrzeć na spękaną ziemię i wysuszone rośliny, a woda ma być po świętach.
Zdrówka.
Twoja sasanka tak samo rozrośnięta jak moja i takim samym kolorem kwitnie.
Dzisiaj siedziałam w domu, no w sumie nie posiedziałam za dużo, ale tak się mówi. Nie mogę patrzeć na spękaną ziemię i wysuszone rośliny, a woda ma być po świętach.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj KAMILU!
Wiosna zawitała,ale jest strasznie sucho.Niby u nas dużo padało,ale jednak brak śniegu sprawia,że nie ma co się topić.Wodę po świętach mają puścić,ale to nie to co deszcz.
Pozdrawiam .
Wiosna zawitała,ale jest strasznie sucho.Niby u nas dużo padało,ale jednak brak śniegu sprawia,że nie ma co się topić.Wodę po świętach mają puścić,ale to nie to co deszcz.
Pozdrawiam .
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
ULA witaj. Kokoryczy sporo w różnych miejscach.Szkoda,że tak krótko kwitnie.Jeszcze chwila i zostaje puste miejsce,ale się nie martwię bo inne kwiatki zaraz będą.To piwonia koperkowa,pojedyńcza.
Dziś byłam na działce to trochę popracowałam.
LUCYNKO!
Ja byłam dziś na działce.Mąż zawiózł o 10 przyjechał po mnie o 14.Napracowałam się solidnie.Niestety wiatr wiał niemiłosiernie.
Sąsiadka była z córką i pracowała na krótki rękaw,ja niestety w bluzce i grubym swetrze.Musiałam też głowę obwiązać chustą.No niestety jest młodsza ode mnie,nie da się ukryć.
Posadziłam kwiatki od Ciebie ,które rosły na balkonie w doniczkach.Posadziłam też calle i cebulki irysa które dostałam w prezencie od p.Królika.Pod spód dawałam kompost.Na szczęście dość dobrze się rozłożył.
Jak wracałam to trochę się zdenerwowałam,ponieważ nie chciałam spotykać ludzi (a było sporo samochodów). Idę a facio z brodą stoi na środku wąskiej ścieżki,więc mówię "wejdzie pan na swoją działkę bo chcę przejść,a on,że ludzie panikują i jeszcze powiedział,że powinnam grzeczniej,ciekawe jak ,może miałam na kolanach błagać,żeby zszedł z tej ścieżki.?Chciałam wcześniej iść szeroką drogą,ale zobaczyłam całą grupę osób jak sobie miło gaworzyli na samym środku.Jak tak będzie to zabronią nam i na działkę jechać.
Niestety u nas też sucho.Miałam trochę wody w beczce to podlałam co nieco.
Moje wszystkie rozsady wystawiłam na balkon.Mrozu ma nie być.
Trochę podcięłam róże,ale puściły już takie duże przyrosty,że żal mi się zrobiło ciąć.Będę miała w tym roku wysokie róże.
Nieustająco zdrówka życzę.
Dziś byłam na działce to trochę popracowałam.
LUCYNKO!
Ja byłam dziś na działce.Mąż zawiózł o 10 przyjechał po mnie o 14.Napracowałam się solidnie.Niestety wiatr wiał niemiłosiernie.
Sąsiadka była z córką i pracowała na krótki rękaw,ja niestety w bluzce i grubym swetrze.Musiałam też głowę obwiązać chustą.No niestety jest młodsza ode mnie,nie da się ukryć.
Posadziłam kwiatki od Ciebie ,które rosły na balkonie w doniczkach.Posadziłam też calle i cebulki irysa które dostałam w prezencie od p.Królika.Pod spód dawałam kompost.Na szczęście dość dobrze się rozłożył.
Jak wracałam to trochę się zdenerwowałam,ponieważ nie chciałam spotykać ludzi (a było sporo samochodów). Idę a facio z brodą stoi na środku wąskiej ścieżki,więc mówię "wejdzie pan na swoją działkę bo chcę przejść,a on,że ludzie panikują i jeszcze powiedział,że powinnam grzeczniej,ciekawe jak ,może miałam na kolanach błagać,żeby zszedł z tej ścieżki.?Chciałam wcześniej iść szeroką drogą,ale zobaczyłam całą grupę osób jak sobie miło gaworzyli na samym środku.Jak tak będzie to zabronią nam i na działkę jechać.
Niestety u nas też sucho.Miałam trochę wody w beczce to podlałam co nieco.
Moje wszystkie rozsady wystawiłam na balkon.Mrozu ma nie być.
Trochę podcięłam róże,ale puściły już takie duże przyrosty,że żal mi się zrobiło ciąć.Będę miała w tym roku wysokie róże.
Nieustająco zdrówka życzę.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu słoneczko świeci kwiatuszki rosną i z pewnością pachną przepiekanie tego trzeba nam było. Trochu radości i ciepła. Pozdrawiam życząc zdrówka i miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,