Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Kurom podebrałaś żarełko ;:306 ? Ale dla takiego chlebka warto, nie ma nic lepszego niż własne pieczywo ;:215
Zabezpieczyłaś rośliny na medal, ciekawa jestem na ile zdało to egzamin?
Kolorowe kwiaty w białym puchu, wyglądają jak z bajki. To nie ten czas i nie ta pora, ale sama chyba przyznasz, że to było urocze? U mnie też spadło sporo śniegu, ale utrzymał się kilkanaście godzin. Ale na działce tego dnia, co oczywiste, nie byłam, nie mam więc takiej ślicznej dokumentacji. Trzymajcie się zdrowo ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7960
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś
Brawa dla Was za gospodarność ;:138
Moja Mama i Babcia też taki chlebek z pszenicy robiły ,ale celowo grube kawałki ziarna zostawiały.
Wędzonki też na pewno pyszne :D
Jakie drewno do wędzenia używacie :?:
Tulipanki pod śniegiem cudne :D
U nas też był taki śnieg przez moment.
W szklarni nic Wam nie zmarzło :?:
Ale się napracowałaś przy owijaniu drzewek ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko Exotic Emperor nawet pod śniegiem świetnie się prezentuje. ;:oj
Właściwie jesteście samowystarczalni, ;:180 zazdroszczę. Piekę od lat chleb na zakwasie, choć z mąki ze sklepu, :wink: ale nie wyobrażam sobie kupowania tych wyrobów chlebopodobnych.
Mam nadzieję, że opatulonej brzoskwini, przymrozki nie zaszkodziły i będą owoce.
Córcia cierpliwa, tak misternie układa rzeżuchę. ;:138
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko często tak samo jak Ty siadam przed monitorem...poczytam i idę spać. Wiosna ciepła wykańcza mnie wysiłkiem a zima (przymrozki) zniechęcają do wszystkiego...tak źle i tak byle jak! Wcale nie mam tak na tiptop odrobionego ogródka, bo rzucam się coraz to na nowe pomysły. Chleb piekę od dawna, a mąkę kupuję z necie z Podlasia orkiszową i in stare odmiany u jednego dostawcy ;:333 Żytniej nie ma więc na zakwas kupuję w sklepie.
Rozsad mam pełny dom, dzisiaj kilka godzin dziergałam selery i lawendę, bo obydwie moje córy zamówiły u lawendę :uszy Twoja Córeczka wyrosła, spoważniała i chyba nawet włoski jej ściemniały ;:167
Likwidowane fragmenty trawnika wrzucam moim terminatorkom i w mig je przerabiają zostawiając kłąb korzeniowy ;:306
Życzę zdrówka i jak to dobrze, że mamy ogrody...a jak brzoskwinka po mrozie, bo moja hortensja wygląda marnie!Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Odpowiadam i przepraszam, ze tak późno ;:173
Sabinko miedzian jest polecany na jesień przeciw kędzierzawości, ale na wiosnę syllit. I cóż mi z tego przyszło, że opryskałam, jak kwiaty wyglądają na zupełnie przemrożone ;:224
Iwonko dziękuję ;:196 Owoców nie będzie, wszystko zmarzło :) Teraz do kwitnienia zbiera się śliwa, czereśnia, jabłoń- oby im kolejne przymrozki nie zrobiły krzywdy. Lis łajza straszna ;:174 Założymy dziś taką lampkę z czujką ruchu, może jak podejdzie w nocy to się wystraszy, nie będzie za często nas odwiedzał.
Martuś no oby, ale w święta w poniedziałek znów ma być przymrozek, mam nadzieję że się jeszcze zmieni ta prognoza, znów będą drzewka kwitły ;:224
Loki to w ogóle dziwny sezon, jeszcze teraz to ciepło jak latem, na początku kwietnia, zupełnie nam rośliny powariują. Dzięki za nazwę pająka, nie przedstawił się ;:215
Ewelka dziękuję bardzo ;:196 Ciężko byłoby mi bez mojego ogrodu, a córce pewnie jeszcze bardziej. Jak Ci się mój królik spodobał, to przesyłam zdjęcie naszego "pieska", mam nadzieję, że mogę z nim na spacerki chodzić? :;230

Obrazek

Obrazek

Marysiu nie ominęły mnie te zimne wiatry, do tej pory zawsze udawało się coś zachować, ale skończyło się szczęście :wink: Jak Ci już pisałam, będę próbować inkubacji jaj, pewnie dziś dojedzie inkubator, poczytałam już i jestem pełna nadziei ;:215

Soniu żółte kwiatki na przedwiośnie to sama radość ;:3 Mi też się kojarzą ze słoneczkami. Morela straciła 99% kwiatów, zobaczymy wkrótce, z których rozwinie się cokolwiek, wygląda na to że prawie nic albo całkiem nic nie będzie. Królik jest córki, miała być Lilka, ale okazał się maksie, królem Maksymilianem :D

Jadziu właśnie ta druga fala mrozów była gorsza i więcej wymroziła ;:130 Teraz już pilnuję zamykania kurek wcześnie, a kurnik mamy pancerny, żaden lis ani kuna się tam nie wedrze.

Aguś w sumie nie żałuję tego wyjazdu, bardzo mi się podobało muzeum Picasso, Joana Miro, architektura Gaudiego, było wspaniale i przynajmniej mam coś na pociechę, że to raczej ostatni nasz wspólny urlop tego roku. Też mam żywołapkę i żadnych sukcesów na koncie ;:306 Teraz mam wszystkie sałaty w ogrodzonej części warzywnika, w której nie ma czego szukać, raczej nie pójdzie mi tam tylko po to, żeby siknąć :lol: I po to powstało to ogrodzenie.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Martuś chyba jesteśmy gotowi :;230 Już kilka dni nie piekłam na zakwasie, bo musiałam sporo go dać na zakwas na biały barszcz, ale dalej nie byłam w sklepie ;:224 Nie zawsze wychodziły te wędliny dobre, ale tym razem się bardzo udały. Ja to się bardziej cieszę z nowlijek, dosłownie za kilka dni będę je już zbierać ;:138
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jadziu coś sugerujesz w stronę moich kur z tym rosołem? ;:306 Dobrze, ze nie czytały... Zdrówka, buziaki ;:196

Anida chyba się jednak nudzę i tak kombinuję, co by tu jeszcze... I wymyśliłam, będę kluć kurczaczki ;:170

Seba powodzenia, na pewno się uda. Magnolie średnio wytrzymały ;:131 Pośrednia z daleko ładna:

Obrazek

A z bliska raczej szpeci, nie zdobi:

Obrazek

Obrazek

Ale Susan i Betty przy ścianie domu owinięte włókniną nieźle przetrwały

Obrazek

Obrazek

Iwonko podebrałam im ;:218 Jajka też im zabieram ;:202 I było warto, potwierdzam :) Zabezpieczenie pomogło niektórym drzewom, wszystkim warzywom, ale brzoskwiniom nic nie mogło pomóc w taki mróz. Zdam relację z rozmiaru katastrofy, jak te kwiaty opadną i pokaże się, ile zawiązało, ile zmarzło.

Aguś To może ja też spróbuję z grubszym łamanym ziarnem, tylko nie trzeba go wtedy jakoś namaczać czy parzyć? Do wędzenia kupujemy specjalnie drewno, ale mamy też grube konary czereśni, wysuszone i do okorowania, też na nich da się wędzić. W szklarni nic nie zmarzło, rozsady wzięłam do domu :)

Soniu to jedne z najwspanialszych tulipanów, kupiłam je, bo spodobały mi się u Ciebie ;:167 I to był doskonały wybór, bo nie karleją, przyrastają, nie chorują i są wyjątkowo urocze.

Obrazek

Brzoskwiń to raczej nie będzie ;:130 Jajko rzeżuchowe całkiem udane wyszło, ale trochę za wcześnie ;)

Obrazek

Marysiu czasem po prostu nie mam zupełnie ochoty pisać, bardzo mnie cieszą odwiedziny i jak się ktoś odezwie, ale np nie mam żadnego pomysłu na odpowiedź i słowa się jakoś nie lepią w zdania ;:173 Ja w ogóle nie umiem się słowami wyrazić. Jak z kimś rozmawiam, to też czasem nie wiem już, co mówić, a o niczym albo byle co- nie potrafię. Mówienie jest przereklamowane :wink:
Chleb orkiszowy to mój ulubiony ;:215 le kochana jesteś, ze córkom zrobiłaś rozsady ;:333 Natalka urosła, dzieci rosną za szybko moim zdaniem ;:131 Da się to jakoś zatrzymać? ;:174
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5991
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś przymrozek wiosenny i u mnie narobił szkód. Zamiast zimą się wymrozić to wiosną dokucza.
U mnie magnolia gwiaździsta była akurat u progu kwitnienia i też oberwała. To już kolejny taki rok :(
Aż mam ochotę wyrwać te magnolie i przestać się stresować co roku. Cały rok czekania i wystarczy jedna noc i pozamiatane :?
Warzywka dorodne. Rzodkiewkę mam podobną, ale w skrzynce i podpędzałam ją w domu do wschodów.
Liczę że na święta zbiorę do jajek faszerowanych. :)
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Jaka huśtawka ostatnio pogodowa, mróz, upały, mróz upały, kwiecień jak w powiedzeniu naplótł wszystkich pór roku w tych pierwszych 8 dniach ;:173
Zostawiam zdjęcia i idę korzystać z pogody :) Już trzeba podlewać, oby nie było suszy latem.

Obrazek

Obrazek

Odpicowałam sobie rozsadnik na drugi zielnik, a stary zielnik przekopałam, zeby siedmiolatki rozsadzić i dosadzić selerki naciowe, majeranek, czubricę i cząber.
Na tym w pełnym słońcu będzie bazylia czerwona i sałatowa, kocanka, rozmaryn, tymianek, macierzanka, szczypiorki, estragon i przydałby się jeszcze listek laurowy, ale nie mam...może w naszej szkółce będzie.

Obrazek

Obrazek

A tu w półcieniu szczypiorki, siedmiolatki, selery, pietruszka naciowa, lubczyk, majeranek, czaber i czubrica.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na razie wygląda jak łach ziemi, ale za miesiąc go nie poznam :D

Śliwy poczuły lato

Obrazek

Obrazek

Pierwsze szafirki ;:167

Obrazek

Na czereśni śpiewają ptaki

Obrazek

Pod cyprysikiem plumka sobie woda, lubię ten dźwięk bardzo ;:167

https://youtu.be/jsMnchqfKDw

W wodzie zamieszkały takie zabawne ślimaczki, wciąż czekam na jakieś żabki, ale żadna nie chce u mnie zamieszkać :) Żabie śpiewy też bardzo lubię.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W skrzynkach mam kilka truskawek

Obrazek

Obrazek

Akrobatka :lol:


Obrazek

-- 8 kwi 2020, o 09:18 --
tulipanka pisze:Aguś przymrozek wiosenny i u mnie narobił szkód. Zamiast zimą się wymrozić to wiosną dokucza.
U mnie magnolia gwiaździsta była akurat u progu kwitnienia i też oberwała. To już kolejny taki rok :(
Aż mam ochotę wyrwać te magnolie i przestać się stresować co roku. Cały rok czekania i wystarczy jedna noc i pozamiatane :?
Warzywka dorodne. Rzodkiewkę mam podobną, ale w skrzynce i podpędzałam ją w domu do wschodów.
Liczę że na święta zbiorę do jajek faszerowanych. :)
No właśnie to jest szalenie przykre, cały rok na magnolie czekamy, one tak wcześnie kwitną i są tak bezsensownie nieodporne na przymrozki ;:185 Na pewno zbierzesz, ja też zbiorę jaka by nie była i zaczniemy sezon na nowalijki (no, nie liczę nieśmiertelnej rukoli i szczypiorków, które zbiera się od stycznia :;230 )
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś warzywa już w gruncie. ;:oj Majeranek nie zmarznie, mój jeszcze na parapecie się grzeje.
Jajko rzeżuchowe piękne, bo córeczki, na święta będzie busz. :)
Też piszę bardzo lakonicznie, najchętniej bym trzywyrazowe zdania pisała. ;:306 Podziwiam osoby, które umieją kwieciście formułować myśli. :D
Miłego ogrodowania. ;:3
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Wspaniałe wiosenne kwitnienia :) Cieszą oko. Nie wiedziałam, że masz też oczko wodne, musiałam jakoś przeoczyć. Ślimaki super ;:138 trzymam kciuki jeszcze za żaby ;:306
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Przeskoki pogodowe to już standard od paru lat? W zeszłym tygodniu temperatura w dzień ledwo dobijała do 10°C, a nocami spadała do -3°C, teraz mam 23°C, a nocami 8°C?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Witaj Agnieszko :wit. Nie ma to jak słoneczny krzew forsycji o tej porze roku ;:138 . Pieska masz fajnego ;:306 , przynajmniej nie zje Ci magnolii jak to moje panny zrobiły jesienią . Miałabym teraz piękne kwiaty na Suzan a zamiast tego mam kikuta 30 cm. Chyba już nie odbije, nie ma szans ;:222. Warzywka wyglądają smakowicie i aż ślinka cieknie. Ja czekam na swoje ale muszę być cierpliwa bo dopiero w tygodniu wysiałam . Posadziłam też truskawki w 3 odmianach i jestem bardzo ciekawa czy doczekam się chociaż kilku owoców tego roku. Zdrowia Wam życzę i wszystkiego dobrego w te Święta :wit.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Witam się miło po świętach, które spędziliśmy bardziej jak wakacje, świętując kawką na tarasie, sianiem nasion, niedzielną bitwą na pistolety na wodę (bo w poniedziałek deszczyk sam załatwił sprawę i za zimno już było na takie zabawy) i mało wyszukanym świątecznym śniadaniem. Na naszym stole zabrakło jakiś super frykasów, bo nie zrobiłam już chyba z trzy tygodnie zakupów, za to były warzywa z szklarni, koślawe ale smaczne bułeczki i jajka od naszych kur na różne sposoby ;:138

Obrazek

Obrazek

Zrobiliśmy też białą kiełbasę, to pierwsza kiełbasa powstała w naszym domu i na początku to nadziewanie średnio mi szło, ale drugi flaczek wyszedł już doskonale :wink:
Gdy mąż mielił mięso...
Obrazek

...na stoliku w salonie też się mieliło ;:306
Obrazek

Nawet w poniedziałek niespodziewanie było pierwsze owocowbranie. Pamiętacie, że moja figa zimowana w domu wystartowała za wcześnie, musiała trafić pod drzwi tarasowe i czekać na maj, do sadzenia w gruncie. I ta figa sobie wyhodowała jeden owocek, kształtu cukinii :D Zauważyłam ostatnio, ze dziwnie pociemniał i zmiękł, a że był oparty o szybę, to myślałam, że to uszkodzenie słoneczne, podobnie jak na liściu, i ze od tego podgniwa. Zerwałam go, przekroiłam i proszę :;230 Umiarkowanie dojrzała i umiarkowanie słodka figa, którą mimo to zjadłam i uważam za pyszną :wink:

Obrazek

Przed świętami odpicowaliśmy kurom wolierę, stara leszczyna została nisko przycięta i przerobiona na zrębki, stara siatka z góry zdjęta i założyłam nową. Przy okazji zdjęłam wiatrowskaz i wypolerowałam go ze starej farby i rdzy i pomalowałam sobie kogutka na złoto. Teraz kurnik stoi Pod Złotym Kurem :wink:

Obrazek

Wiosna na całego, siadam sobie w ciepłe dni w sadzie, jak mam chwilkę i patrzę, jak się pszczółki uwijają na śliwach i czereśniach. Gdy kwitnie sad jest tak pięknie, że serce pęka ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”