Brzoza - dyskusje ogólne
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Nie macie wrażenia, że robi się z tego dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy? Jedni są za brzozami, drudzy przeciw. Jedni drugich nie przekonają
Jak ktoś lubi brzozy to i tak je posadzi, jak ktoś nie lubi to będzie szukał argumentów przeciw.
Ja nie lubię - nie sadzę u siebie. Sąsiad lubi - posadził ich masę. Jak mi naśmiecą/obalą się na mój teren/zacienią, czy co tam jeszcze to pójdę z nim porozmawiać. Jak to nic nie da to albo się z jego brzozami pogodzę dla świętego spokoju albo będę się sądzić cywilnie... I to chyba wszystko w tym temacie (jak pisał klasyk na tym forum)
Jak ktoś lubi brzozy to i tak je posadzi, jak ktoś nie lubi to będzie szukał argumentów przeciw.
Ja nie lubię - nie sadzę u siebie. Sąsiad lubi - posadził ich masę. Jak mi naśmiecą/obalą się na mój teren/zacienią, czy co tam jeszcze to pójdę z nim porozmawiać. Jak to nic nie da to albo się z jego brzozami pogodzę dla świętego spokoju albo będę się sądzić cywilnie... I to chyba wszystko w tym temacie (jak pisał klasyk na tym forum)
Pozdrawiam Lucyna
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Jest na świecie pewna grupa ludzi, którzy nie potrafią uczyć się na cudzych błędach i nic na to nie poradzisz...
A ja nadal kocham brzozy, ale w brzozowym gaju...
A ja nadal kocham brzozy, ale w brzozowym gaju...
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Wszystko to prawda o dużych, malowniczych odmianach brzóz.
Dlatego warto obejrzeć się za niskimi roślinami, no ale ich się z nieużytku nie wykopie. Long trunk i Trost dwarf ( ta genialnie udaje klona palmowego) oraz Youngii którą można piętro wyżej poprowadzić i jest wilk syty i owca cała.
Dlatego warto obejrzeć się za niskimi roślinami, no ale ich się z nieużytku nie wykopie. Long trunk i Trost dwarf ( ta genialnie udaje klona palmowego) oraz Youngii którą można piętro wyżej poprowadzić i jest wilk syty i owca cała.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Dzisiejszy spacer po Lesie Wolskim w okolicy krakowskich Bielan skłonił mnie do refleksji. Kilka hektarów lasu zostało poddanych gruntownej "przebudowie". Drzewostan brzozowy został usunięty prawie w całości i zastąpiony sadzonkami buka pospolitego. Od co najmniej kilkudziesięciu lat był tutaj mieszany las liściasty z przewagą brzóz i dębów. Faktycznie od wielu lat obserwowałem jednak sporo zwalonych pni brzóz, nie wskutek wichury tylko samorzutnego wywrócenia się drzewa chorego lub martwego. Prawdopodobnie wspomniana przeze mnie powyżej "przebudowa" lasu wynika właśnie z faktu, że brzozy są bardziej krótkowiecznym drzewem niż dęby czy buki. Zapewne leśnicy doszli do wniosku, że zastąpienie brzóz innym bardziej długowiecznym gatunkiem przyniesie korzyść dla lasu.
Sadząc u siebie zagajnik brzozowy warto pamiętać, że te drzewa wyrosną szybko ale za np. 50-70 lat mogą wywrócić się ze starości.
Sadząc u siebie zagajnik brzozowy warto pamiętać, że te drzewa wyrosną szybko ale za np. 50-70 lat mogą wywrócić się ze starości.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Za płotem mam las (grąd), a w nim pojedyncze już (na szczęście) brzozy. Te co jeszcze rosną mają około 20 m wysokości, większość już obumarła ale jeszcze stoi, niewiele nadal rośnie i ma wielkie korony.
Co roku obserwuję jak w lesie wywracają się albo łamią drzewa. Otóż: z dębów i klonów pospolitych sporadycznie spadają konary, graby i lipy wcale się nie lamią i nie przewracają, natomiast każdego roku jest kilka wykrotów wielkich brzóz i jeszcze więcej takich, które wypróchniały stojąc i rozpadły się na kilka części. Dodam, że chodząc po lesie jedyne leżące pnie jakie zauważam, to pnie brzóz.
Co roku obserwuję jak w lesie wywracają się albo łamią drzewa. Otóż: z dębów i klonów pospolitych sporadycznie spadają konary, graby i lipy wcale się nie lamią i nie przewracają, natomiast każdego roku jest kilka wykrotów wielkich brzóz i jeszcze więcej takich, które wypróchniały stojąc i rozpadły się na kilka części. Dodam, że chodząc po lesie jedyne leżące pnie jakie zauważam, to pnie brzóz.
Pozdrawiam Lucyna
- kamil_kluczbork
- 200p
- Posty: 450
- Od: 19 mar 2018, o 07:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Ja u siebie w ogrodzie, a jest mały bo około 100 m2 mam brzozy i sadzę kolejne, i będę je regularnie przycinał,nie pozwolę im na osiągnięcie domyślnej dorosłej nie przycinanej wersji wysokości. Kocham brzozy i będę je mieć ;)
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3742
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Powodzenia. Daj znać za 20 lat jak będziesz występował o możliwość usunięcia do gminy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Moja Mama uwielbiała brzozy chyba przez sentyment z dzieciństwa więc ja też je bardzo lubiłem.
Ponieważ jednak sąsiedzi "obsadzili mnie" z 2 stron brzozami i zrobili mi z ogrodu i podwórka śmietnik więc teraz brzozy toleruję jedynie w lesie i na horyzoncie
Ponieważ jednak sąsiedzi "obsadzili mnie" z 2 stron brzozami i zrobili mi z ogrodu i podwórka śmietnik więc teraz brzozy toleruję jedynie w lesie i na horyzoncie
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Mam pięć brzóz na działce, ale w kupie i otoczone sosnami, więc śmiecenie mi nie grozi! A tylko w zagajniku brzozowym rosną takie piękne czerwone muchomory!
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Czy jak posadzę małe świerki pod 50-letnią brzozą, to mają szanse na przetrwanie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 567
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Może mają ,ale ze względu na brak wody będą rosły bardzo słabo.Posadziłem świerki pod starą lipą .Połowa przetrwała ,ale po 10 latach urosły max do 1 metra.
- kamil_kluczbork
- 200p
- Posty: 450
- Od: 19 mar 2018, o 07:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Będę je formował i przycinał każdego roku od momentu osiągnięcia optymalnej dla mnie wysokości, nie ma szans bym przeoczył ten processeedkris pisze:Powodzenia. Daj znać za 20 lat jak będziesz występował o możliwość usunięcia do gminy.
Będzie dobrze przyjacielu
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3742
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Brzoza - dyskusje ogólne
Życzę powodzenia. Dawniej podobnie myślałem i posadziłem wiele brzóz. ból jest na końcu. Jak trzeba wystąpić do gminy i przejść papierologię. Mieszkałem w bloku i nie miałem co zrobić z tym drewnem. Efekt buł taki że, musiałem oddać te brzozy za wycięcie i uprzątnięcie terenu. Kłody owszem zabrali, ale stosy gałęzi zalegały przez lata. Dwie wakacyjne kanikuły jeździłem i paliłem ten chłam. Dziś dwa razy się zastanowię co posadzić.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris