Moja już dojrzała działka cz. 14
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko a jak floksy przezimowały moje juz wypuszczają młode listki. Moze gdzieś przyuważysz tego variegatowego Dzisiaj była śliczna pogoda ,więc wreszcie zakończyłam wiosenne sprzątanie uffff. U Ciebie już bardziej lato niż wiosna
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, to musisz szczególnie na siebie uważać.
Działeczkę masz lepiej dogrzaną niż moja. U mnie tylu kwitnień jeszcze nie ma , a Tobie nawet letni nagietek oczy raduje. Jeden z moich nagietków przezimował w całości, ale pąka nie widzę.
Zdrówka życzę i spokoju ducha.
Działeczkę masz lepiej dogrzaną niż moja. U mnie tylu kwitnień jeszcze nie ma , a Tobie nawet letni nagietek oczy raduje. Jeden z moich nagietków przezimował w całości, ale pąka nie widzę.
Zdrówka życzę i spokoju ducha.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko Melduję się w Twoim raju Ładne wiosenne kwitnienia i ostatnie dni pogoda rewelacyjna mogłabym siedzieć w ogrodzie cały czas Wszystko tak ładnie powypuszczało , mam nadzieję ,że nie zechce wrócić zima ( właściwie dopiero przyjść , bo u mnie jej nie było ) Pozdrawiam cieplutko i czekam na jutrzejszy .słoneczny dzień .
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, słoneczko od Ciebie już do mnie dotarło i nie tylko zrobiło się jaśniej, ale i cieplej. dzisiaj był śliczny dzień, co prawda w większości spędzony w pracy, ale po wyjściu z niej też jeszcze było przyjemnie. Nagietek chyba czaił się całą zimę, wygląda świeżutko, a lada chwilka rozwinie płatki i dopiero wtedy pokaże jaki jest śliczny Pierwiosnki już też rozświetlają rabatki, bardzo je lubię i też już mam kilka.
Chroń się przed wirusem, serdeczności
Chroń się przed wirusem, serdeczności
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Ja też jako urzędnik muszę uważać ,choć ograniczono dostęp do biur klientów , ale gdzieś z tyłu głowy strach jest ,co zrobić trzeba jakoś żyć , też po pracy byłam się zrelaksować na działce ,piękne i ciepłe popołudnie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko dobrze że mamy te swoje działki, ogrody i roślinki.
chociaż mamy czym zająć głowę w tych trudnych chwilach .
Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze .
I pozostanie tylko wiosennym innym wspomnieniem.
Roślinki wiosenne takie radosne. Taki ładne.
chociaż mamy czym zająć głowę w tych trudnych chwilach .
Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze .
I pozostanie tylko wiosennym innym wspomnieniem.
Roślinki wiosenne takie radosne. Taki ładne.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonka ! Ale niespodzianka z tym nagietkiem ! Świetnie że nie zmarzł
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, zwróciłam uwagę na Twoje pierwiosnki. Śliczny ten ciemny z dużym środeczkiem .
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Witajcie kochani
Jakoś tak pisać mi się ostatnio nie chce, ale aż mi wstyd, bo gości mam, a ja się obijam . Do pracy jeżdżę, na ulicach pusto, smutno, ludzi niewiele, na szczęście i w przychodni ludzie już tak się nie kręcą, ale w domu mam mały szpital, bo teściowa przeziębiona i M też podziębiony, jeszcze ja się trzymam tylko, na razie więc nie ma mowy o działce, tylko praca i dom, po za tym myśli się kłębią, dzieci za granicą w nieciekawym miejscu na obecną chwilę, z wnukami się nie widuję, bo pracuję w takim miejscu, że muszę uważać, a dzieci lepiej nie narażać na kontakty z wirusami, martwię się trochę o nie, ale wiem, że niewiele pomogę, więc mogę tylko czekać aż to się skończy wszystko dobrze
Wszystkim Wam życzę zdrówka i no i rchłego nadejścia tej prawdziwej wiosenki, bo jak na razie to w dzień ciepło ale w nocy przymroziło i jeszcze ma przymrozić, zimą takich przymrozków u nas nie było jak teraz, a tyle już kwitnień
Jadziu floksy już zaczynają wychodzić, jedne większe, inne malutkie bo w cieniu, ten o którego pytasz maluszek jest, ale wiem już gdzie jest, następnym razem, może w tygodniu jak będę na działeczce to sprawdzę co z nim
Lucynko, wiem, uważam, ale kto wie, kto zgadnie kto przychodzi do przychodni teraz, ciągle mam obawy, ale pracować trzeba, jednak nie chodzę po przychodni jak wcześniej, tylko siedzę na czterech literach , roślinki poczuły wiosnę, a tu przymrozki zapowiadają , nie wiem jak to będzie, bo na przykład wisteria moja już pączki ma, czy nie zmarznie, Lucynko zdrówka Wam życzę i spokoju ducha również
Bogusiu witaj, dawno Ciebie nie widziałam, masz rację, było cieplutko, pięknie, a teraz trochę chłodniej, nocki na minusie, może to ogrodniki już
Iwonko dziękuję , Ty też musisz uważać na siebie, ostatnio nawet ładne dni mamy, ale nocki zimne, wszystko na pewno przystopuje, jak wszystko dobrze będzie w domu to może w tygodniu pojadę sprawdzić co u mnie nowego, na razie w domku siedzę i chorych doglądam
Dorotko dobrze, że mamy te nasze działeczki, taki azyl, tu nam nic nie grozi, chociaż ostatnio jak byłam to spokój zakłócała mi skutecznie czwórka dzieci sąsiadki, krzyczały, biegały po całym ogrodzie, no cóż zrobić, dzieci też muszą trochę na powietrzu, a na działce najbezpieczniej , uważaj więc na siebie
Aniu oby jak najszybciej, tak masz rację, mamy działeczki i tam jesteśmy bezpieczne i tego się trzymajmy, pogody ducha Aniu, bo wiem, że też się martwisz o dzieci
Max dzięki, no zaskoczył mnie bardzo, to prawda
Danusiu śliczny, prawda, mi też się podoba bardzo
A tu troszkę zdjęć, niewiele tego, ale i tak cieszy
A to nie wiem czy pokazywałam, zdjęcie słabe, ale to nowa roślinka, sadzona chyba jesienią Forsycja biała- Abeliophyllum distichum
Jakoś tak pisać mi się ostatnio nie chce, ale aż mi wstyd, bo gości mam, a ja się obijam . Do pracy jeżdżę, na ulicach pusto, smutno, ludzi niewiele, na szczęście i w przychodni ludzie już tak się nie kręcą, ale w domu mam mały szpital, bo teściowa przeziębiona i M też podziębiony, jeszcze ja się trzymam tylko, na razie więc nie ma mowy o działce, tylko praca i dom, po za tym myśli się kłębią, dzieci za granicą w nieciekawym miejscu na obecną chwilę, z wnukami się nie widuję, bo pracuję w takim miejscu, że muszę uważać, a dzieci lepiej nie narażać na kontakty z wirusami, martwię się trochę o nie, ale wiem, że niewiele pomogę, więc mogę tylko czekać aż to się skończy wszystko dobrze
Wszystkim Wam życzę zdrówka i no i rchłego nadejścia tej prawdziwej wiosenki, bo jak na razie to w dzień ciepło ale w nocy przymroziło i jeszcze ma przymrozić, zimą takich przymrozków u nas nie było jak teraz, a tyle już kwitnień
Jadziu floksy już zaczynają wychodzić, jedne większe, inne malutkie bo w cieniu, ten o którego pytasz maluszek jest, ale wiem już gdzie jest, następnym razem, może w tygodniu jak będę na działeczce to sprawdzę co z nim
Lucynko, wiem, uważam, ale kto wie, kto zgadnie kto przychodzi do przychodni teraz, ciągle mam obawy, ale pracować trzeba, jednak nie chodzę po przychodni jak wcześniej, tylko siedzę na czterech literach , roślinki poczuły wiosnę, a tu przymrozki zapowiadają , nie wiem jak to będzie, bo na przykład wisteria moja już pączki ma, czy nie zmarznie, Lucynko zdrówka Wam życzę i spokoju ducha również
Bogusiu witaj, dawno Ciebie nie widziałam, masz rację, było cieplutko, pięknie, a teraz trochę chłodniej, nocki na minusie, może to ogrodniki już
Iwonko dziękuję , Ty też musisz uważać na siebie, ostatnio nawet ładne dni mamy, ale nocki zimne, wszystko na pewno przystopuje, jak wszystko dobrze będzie w domu to może w tygodniu pojadę sprawdzić co u mnie nowego, na razie w domku siedzę i chorych doglądam
Dorotko dobrze, że mamy te nasze działeczki, taki azyl, tu nam nic nie grozi, chociaż ostatnio jak byłam to spokój zakłócała mi skutecznie czwórka dzieci sąsiadki, krzyczały, biegały po całym ogrodzie, no cóż zrobić, dzieci też muszą trochę na powietrzu, a na działce najbezpieczniej , uważaj więc na siebie
Aniu oby jak najszybciej, tak masz rację, mamy działeczki i tam jesteśmy bezpieczne i tego się trzymajmy, pogody ducha Aniu, bo wiem, że też się martwisz o dzieci
Max dzięki, no zaskoczył mnie bardzo, to prawda
Danusiu śliczny, prawda, mi też się podoba bardzo
A tu troszkę zdjęć, niewiele tego, ale i tak cieszy
A to nie wiem czy pokazywałam, zdjęcie słabe, ale to nowa roślinka, sadzona chyba jesienią Forsycja biała- Abeliophyllum distichum
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko, niesamowita jesteś z tymi rozmaitymi rarytasami. Forsycja biała
U mnie już krokusy praktycznie przekwitły, pierwiosnki dopiero zaczęły się budzić, ale przyszły mroźne noce i zapewne teraz mocno przystopują, ale najbardziej boję się o morele, którym właśnie zaczęły pękać pąki.
Ciężko tak żyć, niezależnie od tego czy dzieci są blisko, czy daleko, bo tak czy inaczej i tak nie można się z nimi spotykać.
Musimy się uzbroić w cierpliwość i modlić, by korona nas ominęła.
Dobrego i zdrowego tygodnia, Iwonko. Niech Twoi domowi podopieczni jak najszybciej wrócą do zdrowia.
U mnie już krokusy praktycznie przekwitły, pierwiosnki dopiero zaczęły się budzić, ale przyszły mroźne noce i zapewne teraz mocno przystopują, ale najbardziej boję się o morele, którym właśnie zaczęły pękać pąki.
Ciężko tak żyć, niezależnie od tego czy dzieci są blisko, czy daleko, bo tak czy inaczej i tak nie można się z nimi spotykać.
Musimy się uzbroić w cierpliwość i modlić, by korona nas ominęła.
Dobrego i zdrowego tygodnia, Iwonko. Niech Twoi domowi podopieczni jak najszybciej wrócą do zdrowia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
U mnie jeszcze forsycje jeszcze nie kwitną. Twoje bardzo ładne.
I pierwiosnki i ciemiernik. .piękne. I dużo radości dają te kwitnienia wiosenne.
Wreszcie nadchodzi czas na jaki Tak długo czekamy.
Oby tylko ta zaraza szybko minęła. I wszystko wróciło do normalności.
I pierwiosnki i ciemiernik. .piękne. I dużo radości dają te kwitnienia wiosenne.
Wreszcie nadchodzi czas na jaki Tak długo czekamy.
Oby tylko ta zaraza szybko minęła. I wszystko wróciło do normalności.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Iwonko teraz to bardzo dziwny czas nastał, wszyscy się boimy, martwimy o siebie i najbliższych. Masz rację dobrze, że działeczki są można złe emocje wyładować na łopacie.
Przymrozki powróciły i mogą nam narobić lekkiego spustoszenia u mnie już trzeci dzień tak mrozi. Do tego wiatr mocno wieje.
Od czwartku ma być lepiej i tego się trzymajmy
Przymrozki powróciły i mogą nam narobić lekkiego spustoszenia u mnie już trzeci dzień tak mrozi. Do tego wiatr mocno wieje.
Od czwartku ma być lepiej i tego się trzymajmy
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja już dojrzała działka cz. 14
Witajcie kochani
Dzisiaj mam wolne, więc grzecznie w domku siedzę, wzięłam się za pikowanie siewek, i co widzę, ja chyba pokrzywę z nasionka wyhodowałam
Pikowałam Rodohitiony, ładnie mi wzeszły i ładnie rosną, ta pokrzywa do jakiegoś momentu podobna do siewek innych była, ale teraz to już na pewno uprawiam pokrzywę
Dorotko obyś miała rację, ja pewnie pod koniec tygodnia pojadę na działeczkę, to zobaczę, jakie szkody mróz poczynił, oby niewielkie
Aniu tak, oby zaraza minęła, to będziemy cieszyć się wiosenką, niech tak będzie
Lucynko właśnie i u nas drzewa już niektóre w rozkwicie, szkoda by było gdyby zmarzły, a przymrozek w nocy spory był niestety
Za życzenia zdrówka dziękuję i odwzajemniam
A tu kilka już popikowanych innych roślin, między innymi Klip Dagga, która też ładnie wzeszła
Dzisiaj mam wolne, więc grzecznie w domku siedzę, wzięłam się za pikowanie siewek, i co widzę, ja chyba pokrzywę z nasionka wyhodowałam
Pikowałam Rodohitiony, ładnie mi wzeszły i ładnie rosną, ta pokrzywa do jakiegoś momentu podobna do siewek innych była, ale teraz to już na pewno uprawiam pokrzywę
Dorotko obyś miała rację, ja pewnie pod koniec tygodnia pojadę na działeczkę, to zobaczę, jakie szkody mróz poczynił, oby niewielkie
Aniu tak, oby zaraza minęła, to będziemy cieszyć się wiosenką, niech tak będzie
Lucynko właśnie i u nas drzewa już niektóre w rozkwicie, szkoda by było gdyby zmarzły, a przymrozek w nocy spory był niestety
Za życzenia zdrówka dziękuję i odwzajemniam
A tu kilka już popikowanych innych roślin, między innymi Klip Dagga, która też ładnie wzeszła