Wszystko o pomidorach cz. 16

[whitedame]

Będziesz miał piękne, grube i gęste liściory, późno zaczną wiązać, plon będzie słaby.
Pomidorka trzeba karmić umiejętnie, niejednokrotnie trzymać na lekkim niedosycie.
Jak zacznie wiązać grona dopiero podkarmić ale raczej potasem niż azotem.

[ali67]

[quote="Maraga"]
dawne dzieje,
kiedyś jeszcze w końcu lat 70-tych miałem tunel na 300 krzaków pomidorów,
załatwiłem też do niego przyczepę obornika i pomidory się udały.

[--julian--]

Zależy jak wielka przyczepa i jak wielki tunel. Od tego zacznijmy.
Jest różnica dać tonę obornika do tunelu 3x6 m i do tunelu 6x30 m

[ali67]

Zależy jak wielka przyczepa i jak wielki tunel. Od tego zacznijmy.
Jest różnica dać tonę obornika do tunelu 3x6 m i do tunelu 6x30 m

przyczepa ciągnikowa 4,5 tony na ful, na tunel chyba nie większy jak 6x12
przesadziłem z tymi 300 krzakami pod folią, tyle miałem w gruncie.
pamiętam że marny był to interes, najlepiej wychodziło się na ogórkach nawet gruntowych.

[SolDuo]

Witam
Jestem nowym użytkownikiem i przyszłym posiadaczem tunelu foliowego z pomidorami. Może któryś z doświadczonych forumowiczów będzie mi mógł doradzić.
Planuję postawienie tunelu foliowego o wymiarach 13mdł/6mszer/3mwys pod uprawę pomidorów w glebie. Tunel właśnie się produkuje.
Dotychczas miałem tylko styczność ze starymi tunelami gdzie pomidory podwiązywało się do sznurka/drutu przymocowanego bezpośrednio do pałąków tunelu.
Czy to jest rozwiązanie dalej stosowane czy lepiej zmawiając tunel poprosić o montaż jakichś dodatkowych elementów?
Myślałem np. o dospawaniu do każdego pałąka poziomej rury na wys powiedzmy 2 metrów i ewentualnie dopiero do niego sznurek drut.
Czy to dobre rozwiązanie? czy są jakies inne rozwiązania? / coś co powinienem rozważyć na etapie zamawiania tunelu?
z góry dzięki za pomoc

[ekopom]

Wystarczą dwie poprzeczne rurki, bądź druty i druty wzdłuż rzędów, a do nich sznurki.

[SolDuo]

Wystarczą dwie poprzeczne rurki, bądź druty i druty wzdłuż rzędów, a do nich sznurki.

ok, dzięki za odpowiedź

[MENA515]

Wystarczą dwie poprzeczne rurki, bądź druty i druty wzdłuż rzędów, a do nich sznurki.

ok, dzięki za odpowiedź

U mnie do tradycyjnej konstrukcji co jakiś czas na tej samej wysokości przymocowane są haczyki. Przez nie wzdłuż przy dachu przeciągam sznurki. A dopiero potem obwiązuję krzaczek, oplatam sznurkiem każdy z osobna i podwiązuję do tego poprzecznego Zrobię zdjęcie, to pokażę. Osobiście tak jest mi wygodniej niż do palików i łatwiej potem opuścić krzak gdy już dół ma zużyty a urósł wysoki.

Pamiętaj robiąc szklarnię czy też foliak, o wylotach powietrza tak żeby można było zrobić swobodny przewiew w razie potrzeby. Ostatnie lato było upalne i suche, ale jednak woda z podlewania paruje a pomidorki nie lubią mokrych liści. Ja mam drzwi po obu stronach długości , ale następnym razem będą i z boku.

[SolDuo]

Wystarczą dwie poprzeczne rurki, bądź druty i druty wzdłuż rzędów, a do nich sznurki.

ok, dzięki za odpowiedź

U mnie do tradycyjnej konstrukcji co jakiś czas na tej samej wysokości przymocowane są haczyki. Przez nie wzdłuż przy dachu przeciągam sznurki. A dopiero potem obwiązuję krzaczek, oplatam sznurkiem każdy z osobna i podwiązuję do tego poprzecznego Zrobię zdjęcie, to pokażę. Osobiście tak jest mi wygodniej niż do palików i łatwiej potem opuścić krzak gdy już dół ma zużyty a urósł wysoki.

Pamiętaj robiąc szklarnię czy też foliak, o wylotach powietrza tak żeby można było zrobić swobodny przewiew w razie potrzeby. Ostatnie lato było upalne i suche, ale jednak woda z podlewania paruje a pomidorki nie lubią mokrych liści. Ja mam drzwi po obu stronach długości , ale następnym razem będą i z boku.

Dzięki
Mam 2 pary drzwi (2m na 3m)plus wietrzenie nad drzwiami (całość nad drzwiami podnoszona). Wietrzenia bocznego nie zamawiałem, mam nadzieję że wystarczy to co będzie

[tkordus]

Witam!
Co może być moim pomidorkom? Jeszcze nie były pikowane - siałem je do wielodoniczek. Planuję przesadzić do większych pojemników w piątek.
Martwi mnie to że większość siewek nie wytwarza typowych liści nad liścieniami tylko albo takie jakby patyczki albo wąskie listki które się podwijają w dół.
Stoją na południowym oknie, podlewane deszczówką, doświetlam je taką linią LED którą im zbudowałem z myślą by się nie wyciągały choć nie mam pojęcia czy światło to coś daje.
Szukałem pod tymi wykręconymi listkami jakichś żyjątek ale za bardzo nic nie widać. Jedną roślinkę wyciągnąłem w celu sprawdzenia czy nie siedzi w wodzie - czy ich nie przelewam ale ziemia była tylko lekko wilgotna.
HELP

[whitedame]

Może być kilka przyczyn ale pierwsze co przychodzi mi do głowy to mnie zasolenie.
W jaką ziemię siałeś?

[tkordus]

Zwykła kwiatowa...
Miałem w worku od zeszłego roku. Gdzieś znalazłem informacje że taka "Stara" ziemia na bazie torfu może być szkodliwa. Należy zmienić jak najszybciej?

[gienia1230]

" zwykła kwiatowa", i to wg mnie wyjaśnia nienaturalny ciemno zielony kolor liścieni (Chyba, że aparat przekłamuje kolory) i pozwijane z nadmiaru nawozu zaczątki liści właściwych. Jeśli masz jeszcze to opakowanie - ten worek to sprawdź skład tego podłoża. Zwykła kwiatowa zupełnie nie nadaje się do siewu i pikowania.