Mój ogród wśród łąk część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Też muszę jeszcze ujarzmić lawendę.... Piszesz że masz za gęsto czosnki. Ja znów na odwrót.
Nowe sadzone jesienią coś wyszły bardzo daleko od siebie. I tak mam na 3 rabatach....
Jedynie na starych rabatach jest idealnie. Nawet się zdziwiłam bo w tamtym roku było biednie.... Jesienią zrobiłam nową rabatę właśnie z czosnkami, tulipanami , trawy, hortensje , rozchodniki.....tylko muszę coś tamdosadzić żeby w okresie letnim też tam coś kwitło.....Mam dwie róże nn małe z B.
Może tam właśnie wylądują....
Pozdrawiam i dużo zdrówka na ten trudny czas....
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu mnie też czeka wykopywanie czosnków latem, w takim zagęszczeniu są niższe i mają mniejsze kwiatostany. ;:108 Też dziś trochę popieliłam, bo gwiazdnica ma już kwiaty, jak się rozsieje, to tragedia. ;:223
Karolka ucałowałam tylko telefonicznie, ;:167 dzieci kategorycznie zakazały mi kontaktów i poleciły siedzenie w ogrodzie. :roll:
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu, rabaty po czyszczeniu z gwiazdnicy wyglądają... czysto :D U mnie na razie trwa wielkie cięcie. Prawie połowa róż przycięta. Reszta musi poczekać na cieplejsze dni. U nas zrobiło się bardzo zimno i nieprzyjemnie. Do gwiazdnicy dojdę jak uporam się z cięciem. Coś tam po drodze wydłubuję, ale na jednej z rabat mam dosłownie kobierzec. Jak nie będę mogła dać sobie rady, to poproszę M żeby mi pomógł. Najbardziej martwię się nawożeniem wiosennym, bo trzeba podsypać każdy krzaczek, potem to wymieszać z ziemią, a to już dla mnie niezła akrobacja ;:211
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit

Witam Was Kochani w słoneczny, bardzo mroźny dzień. Jak to mówią, w marcu jak w garncu :D

Ewelinko - Ja też odpuściłam jesienią porządkom w ogrodzie i chwastom, przez to teraz zbieram żniwo....a raczej gwiazdnicę :D

Aguś - Nie mam kur, więc kombinuję z utylizacją tego chwastu, który już niestety zaczął kwitnąć. ;:222
Lawenda wygląda jak strzyżona, ale jej jeszcze nie ruszałam. A czas na to oj czas. ;:108

Aniu - Ja się właśnie boję, że te czosnki w takim zagęszczeniu będą słabiej kwitły. Muszę je wykopać i odmłodzić :lol:

Olka - Te czosnki się rozmnożyły dość szybko, teraz muszę je uszczuplić. Ja też lubię, jak rabata wygląda ciekawie cały rok, a w sezonie tym bardziej musi być kolorowo ;:333

Soniu - Ja też wnusia tylko przez wideorozmowy widuję ;:145 Musimy to wytrzymać. ;:174 Ja muszę chodzić do pracy, Kubuś nie wychodzi z domu, więc nie chciałabym go narażać. I potrwa to dość długo....
Czosnki powiadasz po kwitnieniu, jak uschną? Ale co? Przesuszyć, a potem jesienią do gruntu? Pierwszy raz się za to zabiorę i pytam??

Dorotko - Przy tej ilości róż, jaką masz w ogrodzie, to cięcie i pielęgnacja to nie lada wyzwanie. Niezmiernie podziwiam. ;:333
Ja już wyszłam na prostą z gwiazdnicą. Od poniedziałku codziennie przez 2 godzinki czyściłam rabaty. Na dziś mogę powiedzieć, że jakieś 80 % mam zrobione. Uff. ;:172


Wstałam dziś i zobaczyłam pobielony ogród ;:oj Tak pięknie nie było całą zimę, a tu taka niespodzianka. Szkoda tylko, że zimno i wieje, bo jak śnieg się stopił to można by było troszkę pogrzebać w ogrodzie. A tak, to zostałam uziemiona w domku.



Obrazek


Obrazek



Obrazek



Obrazek

Po kilku godzinach tak



Obrazek

Na szczęście las mam blisko, tam nie wiało i było tak spokojnie.


Obrazek



Obrazek



Obrazek

Znalazłam kilka budek dla ptaków leżących pod drzewami ;:131



Obrazek



Obrazek

U mnie na szczęście są na właściwym miejscu



Obrazek


A tego gościa spotkałam jadąc do lasu

Obrazek

W szklarence zatrwian czeka na pikowanie

Obrazek

Seler już popikowany


Obrazek

A z nudów stary stojak, który czekał kilka lat....został pomalowany.



Obrazek

Miałam schować do garażu, ale cebula została na szafce w kuchni, zaczęła kiełkować, schowałam ją do doniczki i wyrosło cudo. Szkoda tylko, że zapach ma okropny. Spędziło to cudo dwa dni na tarasie w zaciszu. Teraz już przekwita i woń się też ulotniła.



Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Z tą pogodą to u mnie dzisiaj jest odwrotnie niż u Ciebie :;230 . Od rana miałam słoneczko a teraz mam biało ;:306 . Chmury krążą po niebie i co jakiś czas sypie :lol: . Lawendę to i ja jeszcze mam nie ciętą. Przycięłam tylko kilka krzaczków ;:224 . Korona dokucza wszystkim i robi się coraz gorzej. Moje dziewczyny też nie widują się z dziadkami ;:185 . Póki co musimy jeszcze wytrzymać. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Widzę, że jesteś zadowolona z arum.
Moje wciąż leżą w garażu, gdzie jest chłodno, więc wegetacja praktycznie nie postępuje.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu, to u nas śniegu nie ma, ale teraz już -1st. Chłodny wiatr był.
Bociany ;:138 Już teraz będą przylatywać. My też w ogrodzie, o ile pogoda pozwala. Więcej nasiałam, ale zastanawiam się gdzie ja to popikuję tzn. gdzie rozstawię?
Pozdrawiam - Justyna
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit
Poniedziałek nadal mroźny, ale już bez śniegu. Jeszcze kilka dni i mam nadzieję, że zacznę siać w warzywniku. Nasionka przygotowane, gorzej z miejscem dla nich. ;:7

Ewelinko - Tak , musimy wytrzymać. ;:108 A pogoda jeszcze nas może zaskoczyć, oby nie za mocno ;:218 Zdrówka ;:196

Madziu -Arum to niewątpliwie ciekawa roślinka. Jak na razie zaskoczyła nas szybkim wzrostem, bo jak pisałam nie zdążyłam schować. Ale zapach ;:185 Wesoło było w domu. Ja rano szybko zawinęłam się do pracy, Zuza dzwoni że po wstaniu zaczęła poszukiwania w domu, bo smród był okropny. Jak doszła do gagatka, że to on jest sprawcą, wyniosła na taras i zakazała wnosić do domu. :D

Justynko - Ja mam taką szklarenkę - regalik pokojowy. Teraz stoi w salonie, przy dużym i słonecznym oknie tarasowym, w kwietniu jak będzie cieplej wyląduje na tarasie. Bardzo przydatny mebel uważam ;:333

Trzymajcie się zdrowo, nie wychodźcie z domów :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Arum, u mnie nazywane "smierdzielem" mam od lat i bardzo je lubię, poza oczywistym smrodkiem. Kwiat szybko przekwita,ale liść jest fantastyczny i cudnie rozczapierza się na rabacie. Rozsiane cebulki często przeżywają zimę w gruncie i w sezonie pokazuje się ich sporo.
I u mnie był taki śnieżek ;:108 Teraz dużo jest słońca, ale zrobiło się chłodno, a w nocy są spore przymrozki. rośliny na balkonie nie ucierpiały, a na działce jeszcze nie byłam to nie wiem, czy i tam jest wszystko ;:333
Zdróweczka dla całej rodzinki ;:196
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu pachnące :wink: cudo jest śliczne. ;:oj Do domu chyba bym się nie odważyła wstawić. :roll:
Jak sie posieje, to trzeba pikować. :D Selery szybko teraz nabiorą masy. ;:215
Dzwonki na tle ośnieżonej gleby pięknie się prezentują.
Czosnki wykopuję kilka dni po całkowitym zaschnięciu liści i trzymam w przewiewnym miejscu z tydzień. Potem leżakują w chłodnym garażu, w siatce po cebuli, ;:173 do jesieni. W październiku sadzę w nowe miejsce, przeplatając duże cebule małymi, żeby przynajmniej trzy lata kwitły i rosły w jednym miejscu. Niestety nie zdarzyło się, że w starym miejscu jakaś malutka cebula nie została, więc mam kilkanaście miejsc, gdzie rosną czosnkowe liście, a czasem nawet jakiś kwiat się pokaże. ;:173
Zdrowia i spokojnych dni. ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu moje Arum zawsze kwitnie wśród przechowywanych cebul i często spóźniam się z posadzeniem. Właściwie to u mnie roślina ozdobna z liści. Część cebulek zostaje w gruncie i przezimuje ale nigdy nie dorosły do większych rozmiarów.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit

Iwonko - To mój pierwszy sezon z arum. W stanie kwitnienia jest cudny. Niesamowity kolor, kształt. Smrodek nie do wytrzymania, ale jakoś daliśmy radę. Dobrze, że nie było wtedy mrozów nocnych. :lol: Musiał by pomimo wszystko spać z nami. :lol:
Mam ochotę zostawić go na zimę w gruncie, jak radziła sprzedająca i zobaczę co będzie. Pani doradziła, żeby miejsce zimowania cebui dobrze okryć. Drogi nie był, więc w razie czego zmienię potem moje metody zimowania :wit

Soniu - Dziękuję za podpowiedź co mam robić z czosnkiem. ;:196 Koniecznie muszę go podzielić, zaczyna być za gęsto.
Ja mam tak z liliami. Wykopuję zawsze większe kępy, a i tak zostaje sporo przybyszowych w gruncie i dopiero jak liście wychodzą to widzę, że zaraz zrobi się las liliowy. :D

Marysiu - I mnie przede wszystkim spodobały się liście arum, podobno odstraszające krety, a kwiat, piękny kwiat jest w bonusie. I smrodek też ;:224


;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Zdjęć nie mam żadnych ;:185 Powiem tylko, że zaczyna się dziać w ogrodzie. Kwitnie forsycja, hiacynty, żonkile, i różne takie mikrusie niebieskie. Na drzewach i krzewach pączki coraz śmielsze, kolorowe. Zieleń też zieleńsza. ;:3 ;:108
Cały tydzień spędziłam mało ogrodowo. Pogoda i nastrój tym bardziej, nie pozwolił na moją pasję.
W sobotę zebrałam się w sobie na tyle, że podjechałam do ogrodniczego, zakupiłam niezbędne rzeczy dla ogrodnika i zabrałam się za odszczurzanie ogrodu. Dokończyłam sprzątanie zarośniętych rabat, poprawiłam przy okazji linie rabat. Wynoszony nadmiar ziemi, chwastów, liści i innych spowodował, że powstanie nowa rabata w miejscu cienistym. Na razie wywiozłam w to miejsce kilka taczek w/w, na to sypnę korą i zrębkami, a jesienią zacznę wysadzać hosty i inne cieniolubne. Ta nowa rabata to wynik braku miejsca w miejscach kompostowania, ale widocznie tak miało być, bo myślę, że miejsce idealne.
Do gruntu zostały posadzone też rośliny, które zamówiłam telefonicznie w szkółce, a M odebrał. I stał się poniekąd ojcem chrzestnym nowej rabaty, która powstaje w miejscu wycięcia świerków. Jak będzie sprzyjała pogoda, to zrobię fotki. Posadzony został klon Purple Globosum, trzy hortensje Phantom, dwa płożące iglaczki o nazwie zapomnianej jak to bywa przeze mnie, o takich niebieskawych igłach.
Jeszcze mi tam brakuje kilku traw, ale w szkółce jeszcze nie sprzedają. Posadzony został też szpaler z 14-tu karp rozchodnika wzdłuż kopca. A to wszystko sadził i podlewał mój nieogrodowy M. Jestem z niego dumna. ;:108 Ja tylko udzieliłam kilku rad, on zajął się resztą. Ja natomiast posadziłam hortensję ogrodową, na którą dałam się skusić przez Pana ze szkółki. Wyjaśniłam mu moje uprzedzenie do tej rośliny, ale po dłuższej rozmowie powiedziałam a raz kozie ....I kupiłam. ;:173 Niebieska jakaś odmiana, karteczkę oczywiście z nazwą gdzieś wetknęłam, ale zobaczę się mam nadzieję z Panem wkrótce i będziemy mogli sobie dłużej porozmawiać. Posadziłam w torfie, w zacisznym, mało słonecznym miejscu i może się uda.
Miałam jeszcze zaplanowanych kilka zajęć, ale czas nie pozwolił. Przyczołgałam się wieczorem do domu brudna i zadowolona. I tak sobie myślę, że tego mi było trzeba. Dzisiaj czas spędzam bardziej kanapowo. :lol: Pogoda nie pozwoliła na dokończenie wczorajaszych prac. Wieje okropnie, pada deszcze ze śniegiem. Paskudnie. ;:145 ;:145 Ściągnęłam pudło z wielkanocnymi ozdobami, więc nudy nie ma.
Trzymajcie się kochani zdrowo :wit
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5991
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu, jak na jeden dzień to bardzo dużo pracy zrobiłaś. Szkoda że pogoda znów się psuje i w najbliższych dniach nie poszalejemy.
Nasadzeń nowych bardzo dużo i nowa rabata się szykuje. :D
Hortensję żeby była niebieska to trzeba czymś tam podsypywać, bo tak sama z siebie to nie będzie. Chyba że o czymś nie wiem i to jakaś nowość. Najlepiej kupić odpowiedni nawóz i systematycznie aplikować :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”