Topinambur, słonecznik bulwiasty
- Karczownik
- 200p
- Posty: 329
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Właśnie zacząłem swoją przygodę z topinamburem Kupiłem 2 kg bulw przez internet przy okazji innych zakupów. Jako, że lubię pieczone warzywa, upiekłem topinamburowe bulwy ( dość spore, wielkości średnich ziemniaków). Bardzo mi posmakowały, miałem skojarzenia z... karczochem, którego jestem fanem. Część bulw pociąłem na kawałki i posadziłem na przyszłość w ogrodzie z nadzieją na obfity plon, bo " topinambur raz sadzony, lat czterdzieści daje plony"
Tymczasem dziś, jadąc polną drogą, moją uwagę zwróciły 2 metrowe rośliny rosnące swobodnie przy drodze. Zatrzymałem auto, zrobiłem zdjęcia, grzebnąłem w gruncie i wykopałem kilkanaście CZERWONYCH bulwek wielkości dorodnych ząbków czosnku , czyli małe - 3 cm max. Kupne były w kolorze kartofla i duuużo większe. Czyżbym miał szczęście i zdobyłem inną odmianę słonecznika bulwiastego ? Rośliny kwitną i mają koło 2 metrów.
Tymczasem dziś, jadąc polną drogą, moją uwagę zwróciły 2 metrowe rośliny rosnące swobodnie przy drodze. Zatrzymałem auto, zrobiłem zdjęcia, grzebnąłem w gruncie i wykopałem kilkanaście CZERWONYCH bulwek wielkości dorodnych ząbków czosnku , czyli małe - 3 cm max. Kupne były w kolorze kartofla i duuużo większe. Czyżbym miał szczęście i zdobyłem inną odmianę słonecznika bulwiastego ? Rośliny kwitną i mają koło 2 metrów.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Topinambur rośnie u mojej córki, od kilku lat w tym samym miejscu. Wiosną i jesienią podkopuję jak ziemniaki. Wybieram większe bulwy, resztę zostawiam żeby urosły do jesieni.
Ja topinambur gotuję w osolonej wodzie nie dłużej niż 10 minut. Wyciągam z wody al dente. Pokrojone, dodaję do surówek i sałatek.
Ja topinambur gotuję w osolonej wodzie nie dłużej niż 10 minut. Wyciągam z wody al dente. Pokrojone, dodaję do surówek i sałatek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2970
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Wycisnęłam dzisiaj przy pomocy wyciskarki wolnoobrotowej sok z topinambura i zamroziłam go w woreczkach do lodu. Mam zamiar przemycać po trochu w różnych sokach.
Czy ktoś stosował taki sok?
Czy ktoś stosował taki sok?
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8511
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Co prawda na ten pomysł jeszcze nie wpadłam , ale też zastanawiałam się
co z niego robić ? Wyrzucić szkoda , bo taki zdrowy .
Co do soków z wyciskarki to robię mieszane i pasteryzuję . Dodaję witaminy c dla
zachowania koloru .
co z niego robić ? Wyrzucić szkoda , bo taki zdrowy .
Co do soków z wyciskarki to robię mieszane i pasteryzuję . Dodaję witaminy c dla
zachowania koloru .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2970
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Kilka dni temu zrobiłam i zamroziłam kostki soku z topinambura i teraz codziennie jem jak loda .
Wyciśnięte resztki zmiksowałam dodając kakao, wiórki kokosowe, olej kokosowy i wysuszyłam (na kaloryferze bo szkoda prądu do suszarki ) w postaci cieniutkich batoników. Całkiem fajnie się je.
Wyciśnięte resztki zmiksowałam dodając kakao, wiórki kokosowe, olej kokosowy i wysuszyłam (na kaloryferze bo szkoda prądu do suszarki ) w postaci cieniutkich batoników. Całkiem fajnie się je.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
A mojego topinamburu już nie ma Nornice się najadły, a ja nie mam problemu co z nim zrobić. Pewnie i tak sporo go w ziemi zostało, więc wiosną znów wyrośnie.
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Wyrośnie, wyrośnie, u mnie odbijał nawet z mikrych bulwek...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
O to się nie martwię
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Moje topinambury pobiły nowy rekord wysokości , dziś mierzyłem i mają równe 4 metry wysokości , czekam aż zwiędną kwiaty i liście , a za płotem na ugorach posadzone urosły do ok 120cm i kwiatów nawet nie mają jeszcze a razem sadzone były wszystkie .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8511
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
W moim topinamburze gryzonie znalazły swój raj .
Rośliny ładne są tylko od góry , od dołu mączniak i być może coś jeszcze ,
liście porażone .
Rośliny ładne są tylko od góry , od dołu mączniak i być może coś jeszcze ,
liście porażone .
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 966
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Topinambur, słonecznik bulwiasty
Jak chcecie pozbyć się topinamburu to zaproście dziki. Wszystko zjedzą
i zrobią orkę za darmo
2 lata temu tak mi zrobiły i zostałam bez topinamburu. A przywiozłam bulwki z Węgier.
Rosły spore i bardziej kuliste.
i zrobią orkę za darmo
2 lata temu tak mi zrobiły i zostałam bez topinamburu. A przywiozłam bulwki z Węgier.
Rosły spore i bardziej kuliste.