Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

[badzia]

Do pikowania ziemia powinna być "do wysiewów i do pikowania", a nie żadna "do warzyw i kwiatów". W takiej jest za dużo składników pokarmowych. Po przepikowaniu podlej obficie, ma to starczyć na 2 tygodnie. Po tym czasie sadzonki same powiedzą, że chcą pić ( delikatne przywiędnięcie). Wtedy zacznij fertygować. Ja po owych dwóch tygodniach podlewam solidnie, a fertygację zaczynam po następnym tygodniu. Pomidorki są już ukorzenione i zdolne pobierać więcej wody i składniki pokarmowe. Podlewam rzadko , ale do oporu. Wskażnikiem mi jest ciężar doniczki. Oczywiście mają otwory. Dzisiaj dziwi mnie problem podlewania siewek, sadzonek, ale kiedyś też to boleśnie przetrawiałam

[Arash37]

Dzięki wielkie za kolejne cenne rady.

[milgraj]

Szanowni forumowicze, w tym roku dość wcześnie wysiałem pomidory ze względu na uprawę na balkonie w bloku. Obecnie pomidory znajdują się w mieszkaniu. Niestety widzę, że na liściach pojawiły się małe białe plamki i zaczynają rozprzestrzeniać się na sąsiadujące krzaczki. Mogę prosić o pomoc w zidentyfikowaniu choroby i o podanie środka zaradczego? Z góry dziękuję za pomoc.

https://images92.fotosik.pl/333/190551e557d83223.jpg
https://images92.fotosik.pl/333/d3ecfc3387caeecd.jpg

[jokaer]

Mogę się mylić co do tego, co to jest, ale chyba tak w ogóle to mają za wilgotny klimat, za ciepło, za mało przewiewu.

[Krasny]

Może ktoś mi podpowie co to jest. W tej chwili pojawia się tylko na liścieniach. Wszystkie ze zmianami obciąłem. Zaczęło pokazywać się po pikowaniu. Siałem i pikowałem w specjalnym podłożu. Pomidory stoją na południowym parapecie. Kiedy jest pochmurno, to doświetlam lampą własnej konstrukcji. Lampy używam od trzech lat, więc to raczej nie jest powód. Następnego dnia po pikowaniu wystawiłem je na słońce. Może to za wcześnie i przypaliło sadzonki? Może mają za wilgotno? Albo jakiś grzyb?
https://zapodaj.net/images/360a6fd073944.jpg
https://zapodaj.net/images/96dfde9f1747e.jpg
https://zapodaj.net/images/49434a7d5ab6c.jpg

[gienia1230]

Nie liscienie są ważne tylko stozek wzrostu a tych jak i całych roślinek nie widać . Być może nic im nie jest.

[Krasny]

Niestety pojawiły się plamy i na liściach. Widać na jednym listku ze zdjęcia. Nie wiem, czy przegapiłem je rano, czy tak szybko wychodzą nowe.
https://zapodaj.net/images/27e4ac4202e7d.jpg
Tak wyglądają sadzonki ogólnie.
https://zapodaj.net/images/ab8b079cfde79.jpg
https://zapodaj.net/images/5dcba4bb3d433.jpg
A takie coś znalazłem na stojącym obok laurze. To mączniak prawdziwy, czy mączniak rzekomy? Może to jest sprawca?
https://zapodaj.net/images/e2dbfab5da60c.jpg
Popryskałem wszystko, łącznie z laurem, miedzianem.

[gienia1230]

Jeśli potrzesz palcem ten biały nalot na laurze i zetrzesz to to jest mączniak prawdziwy, miedzian nie pomoże. Od razu uprzedzam Twoje pytanie ; są różne "typy" mączniaka prawdziwego, I są różne preparaty, w domowych warunkach nasuwa mi się soda oczyszczona. Wiem że pomaga, na niektóre mączniaki, nie na wszystkie, ale może też zniszczyć liście.
Faktycznie dziwnie wyglądają te sadzonki pomidorów, a jeszcze fotka robiona pod światło. Po pikowaniu nie można sadzonek przez kilka dni wystawiać na słońce. Jeśli nie mają za mokro, podłoże odpowiednie, odczekaj parę dni, może tydzień i obserwuj wierzchołki wzrostu, muszą okrzepnąć po pikowaniu, .

[calka]

Krasny
Możesz napisać co to za podłoże i podać skład?

[Krasny]

Dzięki za rady. Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafia. Podłoże to: Substral Osmocote Ziemia Do Siewu i Pikowania. Skład to torf wysoki, torf niski, nawóz, krzemionka, biokompost. Dokładnego składu NPK nie podam teraz. Worek stoi w szopce, a u nas strasznie wieje i sypie śniegiem właśnie. Jutro sprawdzę, jak pogoda będzie bardziej sprzyjała wychodzeniu na zewnątrz. Używam tego podłoża nie pierwszy raz i nigdy nie miałem problemu.

[ekopom]

Rośliny mają problem z pobieraniem składników pokarmowych, przyczyn może być kilka, temperatura. pH, a nawet brak fosforu. Laur ma mączniaka prawdziwego

[anulab]

Na prawdziwka oprysk sodą .

[Emro]

Cześć wszystkim. Chciałabym pierwszy raz tutaj na forum napisać w innej sytuacji jednak mam podobny problem co kolega.

Do wysiewania nasion uzylam podloza do ukorzenienia roslin ozdobnych. Byl to blad, dzisiaj o tym wiem. W momencie pikowania roślin użyłam tego podłoża i wymieszalan z gliną i piaskiem.
Prosze o pomoc z wyprowadzeniem tych pomidorów na prostą

URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/d46e48f7334af3e2][/URL]