Wiolu
Śliczne te bratki zarówno w filiżance jak i w wiklinie.
Ceramiczne donice super, latarenkę ja bym przemalowałabym na biało ale każdy ma swoją wizję na zagospodarowanie tarasu i balkonu. Dokładnie kolor latarenki dobierz do mebli tarasowych aby to miało swój charakter i klimat. Powoli sobie dopracujesz wszystko.
Ogród pełen róż
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród pełen róż
Witaj Wiolu:)
No nareszcie bratki dorwałaś Może i nie błękitne, ale te również cudne.I te donice Ci się trafiły idealne misy do bratków.Spodobało mi się jak udekorowałaś je mchem
Czekasz na siewki pomidorów i pewnie już u Ciebie wyszły od ostatniego wpisu ,a moje nasiona pomidorowe dalej czekają.Muszę wreszcie się za nie wziąć.Dzisiaj mam wizytę u stomatologa, więc znów nie dam rady.
Dzisiaj ma również dotrzeć różyczka, a miała być wczoraj
Piesio krąży wokół rabat, to tak jak moja ciągle z nosem przy ziemi.Przyjaciel ogrodowy
A i latarenkę pochwalę...ciekawe na jaki kolor się zdecydujesz?Meble ogrodowe w jakiej tonacji ?
Buziaki i pozdrawiam
No nareszcie bratki dorwałaś Może i nie błękitne, ale te również cudne.I te donice Ci się trafiły idealne misy do bratków.Spodobało mi się jak udekorowałaś je mchem
Czekasz na siewki pomidorów i pewnie już u Ciebie wyszły od ostatniego wpisu ,a moje nasiona pomidorowe dalej czekają.Muszę wreszcie się za nie wziąć.Dzisiaj mam wizytę u stomatologa, więc znów nie dam rady.
Dzisiaj ma również dotrzeć różyczka, a miała być wczoraj
Piesio krąży wokół rabat, to tak jak moja ciągle z nosem przy ziemi.Przyjaciel ogrodowy
A i latarenkę pochwalę...ciekawe na jaki kolor się zdecydujesz?Meble ogrodowe w jakiej tonacji ?
Buziaki i pozdrawiam
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Witajcie.
W tym wątku odpowiem tylko na posty i zaproszę wszystkich już do nowego
anida, ja nigdy nie czekam na forsycje z cięcie róż. Źle na tym nie wyszłam, ale nie będę nikogo namawiać do zmiany przyzwyczajeń
Nie wiem dlaczego masz nie ciąć Eden Rose. Nie wiem jak wygląda, ile ma lat. No chyba że sadziłaś ją jesienią, to faktycznie, nie ma co ciąć
Soniu, a też bardzo lubię ciemierniki i cieszę się że nawet dobrze rosną na mojej glinie. Rozsiewają mi się też chętnie i chociaż trzeba kilka lat czekać na kwiatuszki z takich siewek, to już kilka mam takich
Justyna, bratki na wiosnę muszą być koniecznie. Nie wyobrażam sobie inaczej
Dorotko, u mnie też nie wszystko wzeszło. Nasiona kupiłam przez internet w jednym sklepie i chyba więcej już tam nie kupię. Nie wysiałam jeszcze 1/4 nasion a już trzy okazały się chyba stare, bo nie wzeszły. Były to papryka ostra, cebula czerwona i sałata. Teraz mam stres jak wysiewam, bo zależy mi na ładnych wschodach, zwłaszcza warzyw.
Dziękuję Natalko
Małgosia, filiżanka stara. Ma chyba z 10 lat i wreszcie ją trochę odmłodziłam.
To prawda, bratki o tej porze roku są świetne i niezastąpione Można ożywić nimi taras, ogród a nawet domowe dekoracje. Ja jeszcze ich kwiatami dekoruję potrawy
Seba, witaj. Eden Rose jest wspaniałą różą a teraz przy łagodnych zimach i gorących latach rośnie rewelacyjnie. Ma tą jedną wadę że nie pachnie, ale jeżeli chodzi o kwiat, to dla mnie jest nr. jeden
Mariusz, już połowa marca i widać że w przyrodzie wszystko startuje. Zimy już nie będzie, ale nocne przymrozki mogą się pojawić. Przewidują je nawet w sobotę Mam nadzieję że roślinki dadzą radę to wytrzymać i strat nie będzie.
Ewuś jeszcze z latarenką się zastanawiam. A poza tym muszę udać się do sklepu po farbę w sprayu (świetna do takich rzeczy z wieloma drobnymi elementami), a w obecnej sytuacji daruję sobie taki wypad. Poczekam na lepsze czasy. Latarenka nie wygląda tak źle, więc może póki co taka zostać.
Aniu, uzupełnianie kompozycji mchem stosuje już od kilku lat. Też to podpatrzyłam u kogoś. Nie lubię gdy widać zbyt dużo ziemi a to jest fajny sposób na zamaskowanie. Można też wykładać korą, albo kamyczkami. U mnie w ogrodzie mchu pod dostatkiem, więc dlaczego nie skorzystać
Mebelki będą w odcieniach szarości, ale nie mogę zdecydować się na kolor dodatków. Pewnie będę ustawiać, przestawiać i próbować różnych wariantów
Zapraszam już wszystkich do nowego wątku
viewtopic.php?f=2&t=119517
W tym wątku odpowiem tylko na posty i zaproszę wszystkich już do nowego
anida, ja nigdy nie czekam na forsycje z cięcie róż. Źle na tym nie wyszłam, ale nie będę nikogo namawiać do zmiany przyzwyczajeń
Nie wiem dlaczego masz nie ciąć Eden Rose. Nie wiem jak wygląda, ile ma lat. No chyba że sadziłaś ją jesienią, to faktycznie, nie ma co ciąć
Soniu, a też bardzo lubię ciemierniki i cieszę się że nawet dobrze rosną na mojej glinie. Rozsiewają mi się też chętnie i chociaż trzeba kilka lat czekać na kwiatuszki z takich siewek, to już kilka mam takich
Justyna, bratki na wiosnę muszą być koniecznie. Nie wyobrażam sobie inaczej
Dorotko, u mnie też nie wszystko wzeszło. Nasiona kupiłam przez internet w jednym sklepie i chyba więcej już tam nie kupię. Nie wysiałam jeszcze 1/4 nasion a już trzy okazały się chyba stare, bo nie wzeszły. Były to papryka ostra, cebula czerwona i sałata. Teraz mam stres jak wysiewam, bo zależy mi na ładnych wschodach, zwłaszcza warzyw.
Dziękuję Natalko
Małgosia, filiżanka stara. Ma chyba z 10 lat i wreszcie ją trochę odmłodziłam.
To prawda, bratki o tej porze roku są świetne i niezastąpione Można ożywić nimi taras, ogród a nawet domowe dekoracje. Ja jeszcze ich kwiatami dekoruję potrawy
Seba, witaj. Eden Rose jest wspaniałą różą a teraz przy łagodnych zimach i gorących latach rośnie rewelacyjnie. Ma tą jedną wadę że nie pachnie, ale jeżeli chodzi o kwiat, to dla mnie jest nr. jeden
Mariusz, już połowa marca i widać że w przyrodzie wszystko startuje. Zimy już nie będzie, ale nocne przymrozki mogą się pojawić. Przewidują je nawet w sobotę Mam nadzieję że roślinki dadzą radę to wytrzymać i strat nie będzie.
Ewuś jeszcze z latarenką się zastanawiam. A poza tym muszę udać się do sklepu po farbę w sprayu (świetna do takich rzeczy z wieloma drobnymi elementami), a w obecnej sytuacji daruję sobie taki wypad. Poczekam na lepsze czasy. Latarenka nie wygląda tak źle, więc może póki co taka zostać.
Aniu, uzupełnianie kompozycji mchem stosuje już od kilku lat. Też to podpatrzyłam u kogoś. Nie lubię gdy widać zbyt dużo ziemi a to jest fajny sposób na zamaskowanie. Można też wykładać korą, albo kamyczkami. U mnie w ogrodzie mchu pod dostatkiem, więc dlaczego nie skorzystać
Mebelki będą w odcieniach szarości, ale nie mogę zdecydować się na kolor dodatków. Pewnie będę ustawiać, przestawiać i próbować różnych wariantów
Zapraszam już wszystkich do nowego wątku
viewtopic.php?f=2&t=119517