Zielona ferajna cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zielona ferajna cz.3
Mnie, w przeciwieństwie do Henryka, różowa miniaturka bardziej przypadła do gustu, niż poprzedni różowy Ale to potwierdza tylko, że dla każdego coś dobrego
A z tym przesadzaniem, to ciekawa sprawa - ja dwa lata temu przesadziłam prawie wszystkie storczyki, jak leci - problemy z kwitnieniem miały tylko te słabsze, które nie chciały kwitnąć nawet przed przesadzaniem. Reszta zakwitła bez narzekania
A z tym przesadzaniem, to ciekawa sprawa - ja dwa lata temu przesadziłam prawie wszystkie storczyki, jak leci - problemy z kwitnieniem miały tylko te słabsze, które nie chciały kwitnąć nawet przed przesadzaniem. Reszta zakwitła bez narzekania
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Krystyno dziękuję bardzo
Henryku dziękuję tak, będzie co oglądać - zawsze mam coś na zapas w archiwum, ale ostatnio rośliny tak się rozkręciły, że sięgam do niego tylko kiedy trafi się gorsza pogoda i trudno fotografować
Aniu dziękuję tak jak już wielokrotnie pisałam - nikomu nie udają się wszystkie rośliny i nie ma w tym nic złego
Damianie dziękuję, bardzo mi miło wszystkie hoye też mam wyhodowane ze szczepek, ale mają już po 4-5 lat, miały czas by dorosnąć
Moniko no widzisz, więc różnie z tym bywa, jednak w większości przypadków o jakich słyszałam przesadzanie im nie posłużyło, chociaż nie w takim stopniu jak u mnie
W następnym poście pokażę obiecane korzonki storczyków, ale najpierw kilka bieżących zdjęć, nim się przeterminują Hibiskus po raz pierwszy w tym roku zakwitł i nie zrzucił kwiatka Jak na razie nie widzę mszyc, a samo kwitnienie też jest dobrym znakiem:
Po kolejnej wizycie w B. do dwóch poprzednich dołączyło trzecie hippeastrum
Najnowszy storczyk otworzył pierwszy kwiat z pąka który wypuścił już u mnie:
A biały grudnik po przerwie znów zaczyna Jeszcze nigdy grudniki nie kwitły mi tak długo, co najbardziej zdumiewające dwa pozostałe które miały kwiaty bez przerwy od jesieni też wypuściły pąki Ten nieco mniej mnie dziwi, zrobił sobie 2 miesiące wakacji:
Henryku dziękuję tak, będzie co oglądać - zawsze mam coś na zapas w archiwum, ale ostatnio rośliny tak się rozkręciły, że sięgam do niego tylko kiedy trafi się gorsza pogoda i trudno fotografować
Aniu dziękuję tak jak już wielokrotnie pisałam - nikomu nie udają się wszystkie rośliny i nie ma w tym nic złego
Damianie dziękuję, bardzo mi miło wszystkie hoye też mam wyhodowane ze szczepek, ale mają już po 4-5 lat, miały czas by dorosnąć
Moniko no widzisz, więc różnie z tym bywa, jednak w większości przypadków o jakich słyszałam przesadzanie im nie posłużyło, chociaż nie w takim stopniu jak u mnie
W następnym poście pokażę obiecane korzonki storczyków, ale najpierw kilka bieżących zdjęć, nim się przeterminują Hibiskus po raz pierwszy w tym roku zakwitł i nie zrzucił kwiatka Jak na razie nie widzę mszyc, a samo kwitnienie też jest dobrym znakiem:
Po kolejnej wizycie w B. do dwóch poprzednich dołączyło trzecie hippeastrum
Najnowszy storczyk otworzył pierwszy kwiat z pąka który wypuścił już u mnie:
A biały grudnik po przerwie znów zaczyna Jeszcze nigdy grudniki nie kwitły mi tak długo, co najbardziej zdumiewające dwa pozostałe które miały kwiaty bez przerwy od jesieni też wypuściły pąki Ten nieco mniej mnie dziwi, zrobił sobie 2 miesiące wakacji:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Oj hipeastrum też mnie kusi....TYlko muszę poczytać jak z nim póżniej postępować...
A w B. pracuję to roślinki kuszą mnie codziennie....
A w B. pracuję to roślinki kuszą mnie codziennie....
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielona ferajna cz.3
Hibiskus choćby z racji wielkości kwiatu oraz super koloru tym razem bez konkurencji!
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Olu nawet z panią na kasie podyskutowałam o tym ostatnim, ona przyznała że też kupiła
Henryku akurat ten kwiat był wyjątkowo mały, możliwe że to dlatego, że roślina wytworzyła wiele pąków na raz Ciekawe tylko ile z nich się rozwinie
Henryku akurat ten kwiat był wyjątkowo mały, możliwe że to dlatego, że roślina wytworzyła wiele pąków na raz Ciekawe tylko ile z nich się rozwinie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zielona ferajna cz.3
Przepiękne kwiaty i pączki, nie można się napatrzeć
Hibiskus - uroczy, ja od niedawna mam w domu hibiskusy, na razie są malutkie, ale mam nadzieję, że w sezonie urosną na tyle, że dane mi będzie zobaczyć choć jeden kwiat
Hibiskus - uroczy, ja od niedawna mam w domu hibiskusy, na razie są malutkie, ale mam nadzieję, że w sezonie urosną na tyle, że dane mi będzie zobaczyć choć jeden kwiat
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4557
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Zielona ferajna cz.3
Rzeczyw?ście tło robi dużą różnicę, cudne jest białe hipeaustrum Hoduję na parapecie bazylie i rozmaryny.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Nawet wczoraj walczyłam z sobą czy go kupić czy nie . Przejrzałam wszystkie doniczki i na razie odłożyłam...
Ale z każdym dniem będzie mnie kusił jeszcze bardziej.... Może jakieś przeceny będą..... Ostatnio kupiłam po złotówce cyklameny i róże w doniczce. Pilea też była przeceniona z 10 na 5 zł.
Ale z każdym dniem będzie mnie kusił jeszcze bardziej.... Może jakieś przeceny będą..... Ostatnio kupiłam po złotówce cyklameny i róże w doniczce. Pilea też była przeceniona z 10 na 5 zł.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Ula dziękuję hibiskusy kupiłaś w sklepie czy masz wyhodowane że szczepek? W tym pierwszym przypadku faktycznie możesz zobaczyć kwiaty w tym roku
Olu dziękuję w imieniu roślinek bazylia też może być ozdobna np taka o ciemnych liściach
Olu no to lada chwila będę cię kusić jeszcze bardziej, bo pąki na moich coraz większe
Dzisiaj obiecany przegląd storczyków, do korzonków dorzucam keiki, bo rosną pięknie i czas je pokazać - biały hoduje młode na łodydze:
Ciapatek hoduje młode na "pniu", maluch jest dużo większy, mimo że oba wyrosły mniej więcej w tym samym czasie:
Teraz porównanie korzonków - najpierw ciapatek - mam go mniej więcej 3 lata, nigdy nie był przesadzamy:
Mini Mark kupiony razem z ciapatkiem, mimo że storczyk od początku był trochę mniejszy, korzeni ma teraz nawet więcej:
Beżowy, jeden z najstarszych, był przesadzony zaraz po pierwszym kwitnieniu, a więc kilka lat temu:
Kropkowany, też ma ładnych parę lat, ale w przeciwieństwie do poprzednich kupiony z przeceny, był przesuszony, również przesadzony praktycznie od razu:
A tu jest jedyny obecnie nie kwitnący storczyk, przesadzony prawie 2 lata temu... Od tego czasu nie zakwitł Jak widać mocno się przechylił, próbowałam kilkakrotnie go poprawić, ale bez powodzenia. To dość częsty problem, jak na razie nie znalazłam rozwiązania:
Na koniec do porównania 2 storczyki kupione mniej niż miesiąc temu, oba nie przesadzane:
Olu dziękuję w imieniu roślinek bazylia też może być ozdobna np taka o ciemnych liściach
Olu no to lada chwila będę cię kusić jeszcze bardziej, bo pąki na moich coraz większe
Dzisiaj obiecany przegląd storczyków, do korzonków dorzucam keiki, bo rosną pięknie i czas je pokazać - biały hoduje młode na łodydze:
Ciapatek hoduje młode na "pniu", maluch jest dużo większy, mimo że oba wyrosły mniej więcej w tym samym czasie:
Teraz porównanie korzonków - najpierw ciapatek - mam go mniej więcej 3 lata, nigdy nie był przesadzamy:
Mini Mark kupiony razem z ciapatkiem, mimo że storczyk od początku był trochę mniejszy, korzeni ma teraz nawet więcej:
Beżowy, jeden z najstarszych, był przesadzony zaraz po pierwszym kwitnieniu, a więc kilka lat temu:
Kropkowany, też ma ładnych parę lat, ale w przeciwieństwie do poprzednich kupiony z przeceny, był przesuszony, również przesadzony praktycznie od razu:
A tu jest jedyny obecnie nie kwitnący storczyk, przesadzony prawie 2 lata temu... Od tego czasu nie zakwitł Jak widać mocno się przechylił, próbowałam kilkakrotnie go poprawić, ale bez powodzenia. To dość częsty problem, jak na razie nie znalazłam rozwiązania:
Na koniec do porównania 2 storczyki kupione mniej niż miesiąc temu, oba nie przesadzane:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zielona ferajna cz.3
Kupiłam małe gałązki do ukorzenienia. Teraz mają w zależności o odmiany od 5 do 15 cm wysokości.
Nie mam szans na kwitnienie z takich sadzonek ciętych?
Nie mam szans na kwitnienie z takich sadzonek ciętych?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Ula one zakwitną jeśli uda ci się je ukorzenić, ale nie w pierwszym roku, zwykle zakwitają najczęściej mając 3 lata. Z drugiej strony takie hibiskusy są zdrowsze i silniejsze, te ze sklepu zawsze mi padały po pewnym czasie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Zielona ferajna cz.3
Natalia ja bym przesadziła wszystkie które pokazałaś, często produkują keiki bo coś w uprawie im nie pasuje, ten przechylony aż prosi o zmianę podłoża, ja średnio co rok max 1, 5 przesadzam. Podłoże dosyć szybko się rozkłada a korzenie które w nim są mają problem z pobraniem składników odżywczych dlatego u Ciebie taka masa korzeni powietrznych.
Ciapatek cudny, chętnie bym keiki przygarnęła, mimo że mam mało hybryd phali, może że na phala byś wymieniła tylko poszukam zdjęcie potencjalnego kandydata.
Ciapatek cudny, chętnie bym keiki przygarnęła, mimo że mam mało hybryd phali, może że na phala byś wymieniła tylko poszukam zdjęcie potencjalnego kandydata.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Mirko o przesadzaniu storczyków swego czasu czytałam dwie sprzeczne opinie - przesadzać tak jak robisz to Ty, albo nie przesadzać jak długo się da. Najpierw próbowałam przesadzania i w każdym przypadku kiedy nie było to konieczne (przelanie, gnijące korzenie) później żałowałam. Efekty były właśnie takie, jak ten przechylony storczyk, rośliny bardzo słabły i długo, nawet przez kilka lat nie kwitły. A przecież zawsze robiłam to bardzo ostrożnie... Tego przechylonego storczyka przesadzę, natomiast pozostałych nie będę ruszać. Już dawno zauważyłam zależność, ciaśniejsza doniczka = więcej korzeni = więcej kwiatów, a tej zimy zakwitły wyjątkowo pięknie. One wszystkie mają sporo korzeni również w doniczkach, nie tylko powietrznych.
Natomiast co do keiki - one wyrosły po moim dość długim pobycie w szpitalu, zajmował się wtedy nimi ktoś inny. Zostawiłam tej osobie instrukcje, ale jak widać rośliny odczuły zmianę. Maluchy zaczęły rosnąć jakiś miesiąc po moim powrocie do domu. Keiki ciapatka planowałam sobie zostawić, no chyba że masz coś ciekawego na wymianę Ale nawet jeśli, to jeszcze to trochę potrwa, roślinka jest spora, ale ma tylko 1 korzonek i na razie nie widzę by wypuszczała kolejne
Natomiast co do keiki - one wyrosły po moim dość długim pobycie w szpitalu, zajmował się wtedy nimi ktoś inny. Zostawiłam tej osobie instrukcje, ale jak widać rośliny odczuły zmianę. Maluchy zaczęły rosnąć jakiś miesiąc po moim powrocie do domu. Keiki ciapatka planowałam sobie zostawić, no chyba że masz coś ciekawego na wymianę Ale nawet jeśli, to jeszcze to trochę potrwa, roślinka jest spora, ale ma tylko 1 korzonek i na razie nie widzę by wypuszczała kolejne
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia