Nowe życie w starej chatce cz.III

[anabuko1]

Fajne te ptaszkowe zdjęcia.
Aż ślinka mi leci do tych kiełbasek na łonie natury .
Ja też jeszcze nic w ogrodzie nie robiłam.
Ale spokój nie mamy czas..

[Iwonka1]

Kasiu, na żarełko załapały się również ptaszki Osobiście wolałabym taką złocistą kiełbaskę, ale sikorki mają swoje smaki.
Moje tulipany aż tak się nie spieszą jak Twoje, chociaż inne cebulowe już nie są takie grzeczne.

[AGA Z]

Otwarcie sezonu smakowite
Znalazłaś trochę wiosny, codziennie będzie ładniejsza. Oby tylko mróz nie przyszedł.

Ja jeszcze nie piłam na tarasie nawet kawy, zmarzlak jestem, he he.

[any57]

U Kasi nie tylko wiosna ale i pierwsze grillowanie
Super!

[Ola2310]

No proszę, u ciebie Kasiu już rozpoczęcie sezonu.....
Grill w lutym to niecodzienne wydarzenie.
Ja jeszcze nie dzialam w ogrodzie. Jedyne co robię to zdjęcia poszukiwanej wiosny....

[kasia100780]

Witajcie Kochani

U mnie wiosna A u Was?

Alu a kysz zimo! Nie chcę już żadnego skrobania szyb, odśnieżania chodników i innych. Ptaki przylatują, zimy już raczej nie będzie

Aniu pierwszy obiadek na świeżym powietrzu smakował wyśmienicie Coraz częściej takie będą. Już się nie mogę doczekać sezonu Ptaszków u nas mnóstwo, dokarmiamy, nie wycinamy jemioły, wieszamy budki, niech sobie mieszkają w tym naszym sadzie

Alanio kupujemy karmę dla kota przez internet, to i ptaszkom zawsze coś się dokupi

Marysiu u Was zawsze zimniej, z tego co widzę w tv Życzę Ci szybkiej i ciepłej wiosenki

Aniu kiełbaski były pyszne Już mamy marzec, coraz cieplej jest, słoneczko już ładnie grzeje, więc pomału można coś robić na działeczce

Iwonka dla ptaszków zawsze coś się znajdzie Twoje tulipanki juz pewnie też wyszły.

Aga na kawę na tarasie jeszcze za zimno, chyba by w sekundę ostygła, a ja lubię gorącą

Andrzeju a tak nas jakoś naszło wtedy Ty też nawet w śniegu grilla paliłeś

Olu no ta zima to raczej wiosna, bynajmniej u mnie, w pomorskim

Dzisiaj podziałaliśmy chwilę na polu. Akcja "KRET". Znajdź różnicę




I kilka foteczek:

[remik19]

Piękna wiosna już u Ciebie Kasiu
A krety niezły poligon zrobiły z działki
W tym roku o dziwo bardzo mało u Mnie kretowisk , ale to pewnie zasługa zeszłorocznej walki z kretami
Pozdrawiam

[cyma2704]

Kasiu parę kolorowych kwiatów i już świat piękniejszy. Irysek Katharine Hodgkin taki samotny, trzeba mu towarzyszy dosadzić.
Czy kret nie za pędrakami, tak ewędruje? Mam na ich punkcie obsesję.
Uściski dla Filipa.

[Blueberry]

O ja cię krety pracowite były widywałam takie miejsca ostatnio, ale to średnia przyjemność zobaczyć coś takiego we własnym ogrodzie lub na działce
A wiosna jak najbardziej u mnie jest

[ewita44]

Kasiu
Wiosenne widoczki u Ciebie, krety to porządnie buszowały po działce.
Mnie to kojarzy się z ryjącymi dzikami, które u mnie przed posesją zryły całą trawę- to było pobojowisko.
Kiełbaski z ogniska pychota, no czyżby w lutym będziemy sezon grillowy rozpoczynać?

[kasia100780]

Reniu nigdy tylu kretowisk nie było u mnie A wiosna coraz piekniejsza

Soniu irysków oczywiście miałam kępę, ale kret w sam środek się wpakował i cebulki poginęły. Koniecznie muszę je dosadzić, bo to takie pierwsze śliczne kwiatuszki. Sprawdzę za jakiś czas, za czym krety tak szaleją.

Natalio wkurzam się na te kretowiska, ale to walka z wiatrakami, więc staram się nie przejmować. Nie zależy mi na ogrodzie z katalogu, tylko wiejskim buszu, a krety zawsze będą jego częścią.

Ewo o matko, dzików to bym nie chciała na działce Coraz cieplej w Polsce, niedługo sezon będzie cały rok

Dzisiaj pada cały dzień, więc zapraszam na domowe ciasto ze śliwkami z naszego sadu

[leszczyna]

Kasiu obejrzałam te Twoje kretowiska i rzeczywiście powodu do radości na pewno niema.
U mnie najlepszym pogromcom okazał się kot i wszystkie krety znikły.
Wyglądałaś irysk?w a dojrzałaś kretowiska, moje iryski posadzone jesienią jeszcze śpią, nawet szczypiorków ich nie widzę.
Ciastem się poczęstowałam chętnie bo u mnie pogoda też drzysto...zimno..przy kominku najbezpieczniej.

Pozdrawiam

[Iwonka1]

W Waszym ogrodzie chyba całe hordy kretów szaleją Może jak przestaniesz się nimi interesować, to sobie pójdą? Dopóki wkurzają, to czują, że mają jeszcze coś do zrobienia...W buszu nie będzie ich widać, ale roślinom chyba nie będzie to służyć. Zresztą zależy jaki busz masz na myśli, bo jeśli polną łąkę, to pewnie da radę.
Śliczna filiżanka
Pozdrawiam