Kawon ( arbuz ) - część 10

[BobejGS]

viewtopic.php?p=6214590#p6214590

[kylo]

Efekty mojego szczepienia wyglądają obecnie tak. Liścienie mają tendencję do odpadania. Może je uszkadzam wycinając dyni stożek wzrostu. Z metody tradycyjnej nic mi się uchowało. Nie zrosły się i padły. Udało mi się zdobyć klipsy więc spróbuję jeszcze metody na jeden liścień.
Mam jeszcze pytanie do metody japońskiej. Mam je kilka dni trzymać w ciemnym inkubatorze, a co potem? Jak poznać, że już im wystarczy tych ciemności? Potem je wystawić normalnie na światło czy jakoś je hartować? Te moje eksperymenty to mocno na czuja robiłem. Padło ok. 50%. Przy obydwu metodach najgorzej było zaraz po zdjęciu folii.

[Acetaminofen]

Ja swoich po prostu nie stawiałem bezpośrednio na parapecie, w kwestii ciemności. Potem możesz postawić na słońce, ale nie zdejmuj folii przez dłuższy czas, zgodnie z instrukcją któregoś z Kolegów. Jeśli więdną liścienie to może zapominasz utrzymywać duża wilgotność w inkubatorze spryskując sadzonki i ścianki? Ja osobiście zawsze zapominam ile czasu siedzą w inkubatorze, więc moja metoda na czuja co do wyjmowania na świeże powietrze wygląda tak, że jak już uznam że długo się inkubują, to wyjmuje i patrzę czy nie zaczyna więdnąć, oczywiście spryskując żeby się stopniowo przyzwyczajały do suchego powietrza poza inkubatorem.

[kylo]

W jakimś filmiku ktoś mówił żeby w tej metodzie ich za mocno nie pryskać, bo zraz może wypuścić korzenie i to nie dobrze. U mnie na pierwszym zdjęciu sadzonka na froncie wygląda jakby tak właśnie robiła. Ciekawe co z niej będzie.

Generalnie mam jeszcze stertę nasion i sporo czasu na testowanie. W końcu i ja się nauczę

[wokan]

Po pierwsze nie wyciągaj za wcześnie z inkubatora - minimum 10 dni. Po drugie nie lej za mocno roślin by woda nie dostala sie do miejsca szczepienia - od razu zgnije, zraz zwiędnie i odpanie i masz po sadzonce. Po trzecie ważne są szczegóły - np. sposób cięcia (kąt). Po czwarte - przy takiej wilgotności konieczna jest ochrona przeciwgrzybowa (pleśń). Po piąte - trening czyni mistrza ;) Po szóste - klapnięte liścienie podkładki nie zawsze oznaczają porażkę.

[rolnik90]

Z ostatnim zdaniem wokana zgadzam sie w 100%.
U mnie w dwoch szczepieniach było tak, że liścienie klaply i za kilka dni uschły, a mimo to szczepienie sie przyjeło.

[brodus]

W jakiej wielkości doniczkach przygotowywać sadzonki arbuza?

[rolnik90]

7x7 wystarczy, tylko jeszcze nie wysiewaj, zrob to za miesiac

[brodus]

Wiele osób poleca wysiewać arbuzy pod koniec lutego, na niektórych opakowaniach nasion raz piszą od lutego a innym razem kwiecień.

[--julian--]

To bzdury całkowite! Rozsada posiana teraz będzie zmarnowana i słaba. Według mnie nadawałby się do kosza, a plony wcale szybciej nie będą Połowa kwietnia to optymalny termin wysiewu.

[wokan]

Wiele osób poleca wysiewać arbuzy pod koniec lutego, na niektórych opakowaniach nasion raz piszą od lutego a innym razem

Ciekawe na jakich opakowaniach? Chyba nie polskich. W Hiszpanii czy we Włoszech faktycznie można siać w lutym. W Polsce optymalny termin to połowa kwietnia. I jak już pisali poprzednicy - wcześniejszy wysiew nic nie przyspieszy, tylko osłabi rozsadę i stworzy większe problemy w jej produkcji.

[Pizza]

Polskich, polskich. Też takie cuda widziałam w zeszłym roku. Nawet na popularnych stronach ogrodniczych z poradami się takie byki zdarzają. Nie mam pojęcia, czy osoby, które to piszą, nigdy nie miały z arbuzami do czynienia czy co, ale rzeczywiście wprowadzają w koszmarny błąd. Może w ogrzewanych szklarniach/inspektach tak sieją?
Podobne bzdury piszą, że nie nadaje się zupełnie do wysiewu wprost do gruntu, bo nie dojrzeje. "Guzik prawda".

[BobejGS]

Na opakowaniach tak jest i ludzie tak sieją. W dodatku na Polskich filmikach na YT też polecają taki siew i potem jeszcze pokazują takie wyciągnięte tyczki.