Storczyki Mirki cz.2

[kasia74]

Same piękności dzisiaj pokazałaś
Tyle cattleyek Ci kwitnie to masz kolorowo na parapetach.
Mirka a czemu jutro, chcesz żebym przez Ciebie nie spała i głowiła się co też takiego ukrywasz

[x-r-7]

Mireczko, i Tobie nie kwitną Cattleyae Jesteś ich królową i dendrobiów też Wszystkie cudne, napisz , czy tez pachną?

[Monnia445]

Mirko, to się nazywa wejście prawdziwej Pani Wiosny

Tyle kolorów, i żółty, i bordowy, i biały. Po prostu niesamowite katlejki Super, że już możesz znowu dzielić się z Nami swoimi storczykami. Bo takie kwitnienia to musiały się tutaj znaleźć.

Petch Paithoon ma naprawdę taki pąk, że ciężko byłoby się domyślić jaki będzie, gdy rozkwitnie. Dobrze, że pokazałaś taką mała relacje to będziemy wiedzieć na przyszłość.

Najbardziej spodobała mi się ognista i ostatnia żótaska, która przypomina mi o moich żonkilach. No, ale ona chyba wyglądałaby lepiej niż każdy żonkil na wiosnę

Pokaż jutro to "coś" i niech skradnie Nam wszystkim

[zabkamarta]

Kurna chata nie zauważyłam Twojej nowej części wątku będę nadrabiać braki

[beata_1252]

Mireczko
Jak dobrze, że sprawa fotosika się ,,rozwiązała,,
Szkoda byłoby stracić możliwość oglądania tak pięknych i wyjątkowych kwitnień jakie nam tu prezentujesz





Piękne katleje w takich energetyzujących kolorach Każda równie piękna. Ochhh dobrze, że nie wiem gdzie mieszkasz bo zaplanowałabym ,,włam,,

[zabkamarta]

Ok melduję nadrobienie Twojego wątku Brawo Ja Maż tak chrapie, że nie mogę spać zaraz chyba go stuknę

Wszystkie kwitnienia piękne, ale najbardziej zaskoczyło mnie Cattleya Petch Paithoon - kolor pąka kontra kolor kwiatu. Fakt faktem wolę kolor pąka

Ok walłam męża oczywiście bez przemocy - coś poburczał i mam na ciszę

[norbert76]

Wiesz, nieładnie pokazywać takie cuda... Moja biedna szczęka, uderzyła właśnie z hukiem o podłogę.

Nawet nie wiesz, jak zazdroszczę tych pięknych kwitnień. Mirko, jesteś mistrzynią katleji.

[Gandalfwhite]

Mirko kwiaty katley pierwsza klasa

Czekam na więcej bo na moje nie ma co liczyć.

[MirkaS]

Kasiuprzeoczyłaś to są kwitnienia z końca roku , więc już nie kwitną ale kwitnie co innego.
Ty nie masz innych powodów do bezsenności

Reniu królowa cattleyek jest tylko jedna a jesteś nią TY i to nie tylko dla mnie ale dla całego naszego forum storczykowego.

Moniu mnie też najbardziej urzekła ognista do tego ona bardzo długo kwitła więc cieszyła oczęta

Mata no jak mogłaś niezauważyć
U Ciebie mąż chrapie a u na ja i kot i ale mój mnie nie wali
Jeżeli chodzi o Petch to mi bardziej by się podobał kolor żółty ale ta czerwień tez nie jest zła nie wybrzydzam , ciesze się ,że chce kwitnąć.

Norbercie dziękuję Ci za piękne słowa aż mi wrzody pod pachami urosły
nie masz czego zazdrościć bo u Ciebie też pięknie kwitną cattleye i to coraz lepiej i więcej. Czekam na mossiae bo wierzę ,ze zakwitnie.

Grzegorzu przyjdzie czas i u Ciebie zakwitną.

Dziś jak obiecałam będzie tylko to w czym się zakochałam .
Ansellia africana którą dostałam od Reni w 2016 roku była zdolna do kwitnienie jednak kwitnąć nie chwiała przestawiałam, cudowałam zaklinałam prosiłam błagałam no i jest , nie wiem czy Wam się spodoba ale na żywo jest o niebo piękniejsza niż na zdjęciach. Faktycznie ma kolor żółty w rdzawobrązowe plamki. Ma 17 kwiatów (4 pąki zrzuciła bo byłoby 21)
















Popatrzcie jeszcze na mojego biednego phala najpierw kiedyś spadł na niego kosz z kwiatami więc widać ,że jest poturbowany , miał 3 pędy kwiatowe i nawet wypuścił basal keiki , w ub tyg mój wredny kot zrzucił doniczkę i spadła tak niefortunnie ,że złamał się basal keiki a po kilku dniach odpadł cały a do tego wszystkie 3 pędy żółkną. Och jaka ja byłam zła na tego dziada przez kilka dni omijał mnie szerokim łukiem
Phal + sprawca





Na koniec pokaże mój nowy zakup jak go wyjęłam to padłam .... ze śmiechu.
Angraecum leonis.



Niedługo pokażę dalsze kwitnienia
Nie wiem czemu to zdjęcie lezy Norbercie jeżeli masz moc to proszę postaw go na nogi

[norbert76]

Szkoda falenopsisa, ale historia z kotem jednak rozbawiła mnie do łez, a zwłaszcza jego mina która mówi kto tu rządzi.
Nie mam kotów, bo jestem psiarzem więc na szczęście jeśli ją nie zrzucę czegoś to mam pewność że na parapecie każdy badylek będzie stał. Chociaż jeśli chodzi o koty to mam jednego faworyta, na którego mógłbym się zdecydować.
Piękne to kwitnienie Anselli, dzięki Tobie i paru innych mogę pooglądać takie odmienne storczyki od typowych hybryd falenopsisów.

Ale za to ostatnie zdjęcie to nr 1 chyba całego miesiąca.
Muszę przyznać, że ostatnio też przyszła jedna paprotka też w taaakim wielkim pudle.

[zabkamarta]

Ansellia africana jest to petarda lekko ślinotok u mnie wywołuje

A historie z pudełkiem i kotem bym połączyła, czyli kota bym zapakowała do pudełka i wysłała na parę dni na wakacje nie lubię kotów ładny jest, ale byśmy się nie dogadali

[kasia74]

Ansellia jest piękna, od jakiegoś czasu się na nią czaję ale zawsze coś innego wychodzi do kupienia.
Mirko a leonis to chyba angraecum a nie aerangis. Wyobraź sobie że nawet dzisiaj go oglądałam na stronie SO ale ten za 50 zł był niedostępny i teraz już wiem dlaczego.

[Art]

Mireczko, 2 dni tylko mnie nie było tu normalnie tyyyyle wpisów i tak się Towarzystwo rozkręciło, że nie wiem od czego zacząć

Cieszę się bardzo , że jednak nasz dział jeszcze nie umrze śmiercią naturalną, bo jest tu naprawdę dużo fajnych osób

A teraz Twoje kwitnienia

Katleje - super gromadka

Cattleya Petch Paithoon powinna mieć w nazwie wyraz kameleon. To aż nieprawdopodobne, żeby nastąpiła taka zmiana koloru...
Cudowne wszystkie! Nie mam zamiaru wyróżniać, bo kocham katleje
Ansellia africana - ależ poćwiczyła Twoją cierpliwość
Opłacało się czekać, bo jest niesamowita i tyle kwiatów. Mnie oczywiście szkoda też tych 4-ech zrzuconych
Napisz nam po przekwitnięciu , jak długo utrzymała kwiaty.

Kocurek - szkodnik, ma na zdjęciu minę niewiniątka Mimo wszystko pomiziaj go ode mnie jak Ci przejdzie złość.
Moja kotka gorsze rzeczy robi

Przesyłka w proporcjach powalająca Mogli puste miejsca wypełnić jakimiś gratisami storczykowymi