Ogród pełen róż
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród pełen róż
Niestety pogoda nie dopisuje, ja też siedzę uwięziony w domu .
Myślałem tak jak Ty aby wysiać bakłażany ponownie. W ich uprawie miałem dwu albo trzyletnią przerwę. Gdy pierwszy raz je uprawiałem były dosłownie oblepione owocami , ale nikt ich nie jadł. Teraz mają ogromny popyt i chyba jednak wysieję, ale dopiero pod koniec lutego .
U mnie papryczki już powoli wschodzą, nie wiem co zrobię z taką ilością
Czy ranniki zimowe chętnie rozsiewają się w Twoim ogrodzie ?
Myślałem tak jak Ty aby wysiać bakłażany ponownie. W ich uprawie miałem dwu albo trzyletnią przerwę. Gdy pierwszy raz je uprawiałem były dosłownie oblepione owocami , ale nikt ich nie jadł. Teraz mają ogromny popyt i chyba jednak wysieję, ale dopiero pod koniec lutego .
U mnie papryczki już powoli wschodzą, nie wiem co zrobię z taką ilością
Czy ranniki zimowe chętnie rozsiewają się w Twoim ogrodzie ?
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Seba , masz jakieś wskazówki do uprawy bakłażanów. Będzie dobrze jak będę je prowadzić podobnie do pomidorów ?
Miałeś je na polu czy w tunelu ?
Ranniki bardzo ładnie przyrastają. Rozsiewają się, ale potem trzeba czekać kilka lat zanim takie zakwitną. Sądziłam z dziesięć lat temu kilka cebulek a teraz już całkiem fajne poletko się zrobiło.
Jak dostaną trochę ciepła to ładnie się rozwiną bo teraz to pokulone strasznie.
Miałeś je na polu czy w tunelu ?
Ranniki bardzo ładnie przyrastają. Rozsiewają się, ale potem trzeba czekać kilka lat zanim takie zakwitną. Sądziłam z dziesięć lat temu kilka cebulek a teraz już całkiem fajne poletko się zrobiło.
Jak dostaną trochę ciepła to ładnie się rozwiną bo teraz to pokulone strasznie.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród pełen róż
Pierwszy raz bakłażany uprawiałem w 2015 roku , pokazywałem je w mojej pierwszej części wątku viewtopic.php?p=5311005#p5311005
Kilka sztuk rosło w tunelu, a dwa były w gruncie. Tunelowe były obwieszone owocami, natomiast te gruntowe miały zdecydowanie mniejsze owoce. Bakłażan uwielbia ciepło, lepsze warunki zapewnisz mu w tunelu. Wtedy wysiewałem chyba w marcu , rozsadę pikowałem w zwykłej ziemi uniwersalnej .
I niczym nie nawoziłem, podczas wzrostu .
W takim razie będę musiał je posadzić na rabacie bez włókniny żeby mogły sie rozsiewać
Kilka sztuk rosło w tunelu, a dwa były w gruncie. Tunelowe były obwieszone owocami, natomiast te gruntowe miały zdecydowanie mniejsze owoce. Bakłażan uwielbia ciepło, lepsze warunki zapewnisz mu w tunelu. Wtedy wysiewałem chyba w marcu , rozsadę pikowałem w zwykłej ziemi uniwersalnej .
I niczym nie nawoziłem, podczas wzrostu .
W takim razie będę musiał je posadzić na rabacie bez włókniny żeby mogły sie rozsiewać
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród pełen róż
Ja się nawet cieszę że pada, śniegu nie ma to chociaż od deszczu ziemia trochę nasiąknie a z pracami się zdąży, jeszcze jest wcześnie
Niezłe zakupy poczyniłaś oby wszystko ładnie rosło
Niezłe zakupy poczyniłaś oby wszystko ładnie rosło
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu kochana jak dobrze ,że znów nadajesz Normalnie się cieszę jak dziecko
Czytam o twoich planach i jak zwykle coś nowego planujesz.Bakłażana nie jadłam ,muszę spróbować.
Wysiewasz papryki, a ja skupię się na pomidorach ,na które każdy u mnie ma apetyt.
Sałaty wysiewasz do inspektu najpierw?
Dalie słabo mi rosły latem, późno posadzone, chyba za głęboko karpy posadziłam.Ja je tak lubię, że w grudniu zamówiłam od pana Stanisława kilkanaście karp. Ciekawe, czy się załapałam i będę tą szczęściarą.
W kwietniu byłaby przesyłka, więc moje pójdą od razu do gruntu.
Pole ranników cudo Ciekawe, czy na mojej działce też się pokazały? Ja ostatniej zimy ze 3 widziałam...
Buziaki
Czytam o twoich planach i jak zwykle coś nowego planujesz.Bakłażana nie jadłam ,muszę spróbować.
Wysiewasz papryki, a ja skupię się na pomidorach ,na które każdy u mnie ma apetyt.
Sałaty wysiewasz do inspektu najpierw?
Dalie słabo mi rosły latem, późno posadzone, chyba za głęboko karpy posadziłam.Ja je tak lubię, że w grudniu zamówiłam od pana Stanisława kilkanaście karp. Ciekawe, czy się załapałam i będę tą szczęściarą.
W kwietniu byłaby przesyłka, więc moje pójdą od razu do gruntu.
Pole ranników cudo Ciekawe, czy na mojej działce też się pokazały? Ja ostatniej zimy ze 3 widziałam...
Buziaki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16960
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pełen róż
Brawo, piękne te wiosenne.
U mnie przymrozki są.I tylko ciemierniki kwitną
Nic do wiosny i tak coraz bliżej
U mnie przymrozki są.I tylko ciemierniki kwitną
Nic do wiosny i tak coraz bliżej
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród pełen róż
Wiolu u Ciebie to już naprawdę czuć wiosnę pierwsze ranniki , nasiona zakupione do siewu , no cóż tylko udanych wschodówi czekamy na dalszy ciąg wiosny
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Witajcie.
Ostatnie dni, pomimo przymrozków, były piękne, słoneczne. Nie wytrzymałam i wyruszyłam do pierwszych 'wiosennych' prac. Póki co delikatnie, aby nie odsłonić zbytnio roślin, ale i tak było co robić. Po pierwsze pozbyłam się już jesiennych suszków. Od razu jakoś tak czyściej się zrobiło. Musiałam wynieść też sporo gałązek z przecinki drzew.
W przyszłym tygodniu, czeka mała demolka ogrodu, bo wycinamy dwie sosny i katalpę. Wreszcie jest zezwolenie, więc można działać. Dwie sosny zostały bardzo oszpecone przez energetyków. Wpadli, ochlastali byle jak i zadowoleni. Fakt że rosły pod linią napięcia, ale można je było jakoś ładniej przyciąć. Mnie w domu nie było, był tylko M i pozwolił tak obciąć jak im było wygodnie.
A tak w ogóle, to sosny zawsze co roku i tak były przez nas przycinane, bo nie pozwalaliśmy im wyrosnąć za dużo. Jak widać, na nic się to zdało
Bardzo lubiłam te sosny, bo osłaniały ogród od drogi a ja bardzo cenię sobie trochę prywatności. Nie lubię czuć ciekawskich spojrzeń podczas grillowania czy leżakowania, a nawet pracy.
Teraz poszukuję rozwiązania i liczę na podpowiedzi. Chcę tam posadzić coś zimozielonego, ale raczej nie tuje, żeby szybko urosło, ale żeby nie było bardzo wysokie, tak do około max czterech metrów, żeby mi znowu energetycy nie wkroczyli.
Katalpa natomiast rośnie za blisko tarasu i musi być usunięta. Tu żalu wielkiego nie ma, bo rosną już jej dzieci i są całkiem spore
Seba, bakłażany już zamówione, tak że będę próbować. W tym roku może uda się postawić drugi foliak na paprykę, to wcisnę tam ze dwa krzaki bakłażana. Kilka sztuk posadzę też na polu i będę mieć porównanie na przyszłość
Natalka, u nas śniegu tej zimy nie było wcale. Widziałam na forum jak niektórzy pokazywali, że coś tam spadło i chociaż krótko, ale był. U mnie nic. Kilka razy coś prószyło, ale na bieżąco się topniało.
Dziwny ten rok, ale obawiam się że musimy się już do takich zim przyzwyczaić.
Aniu, zawsze raduje mnie twoja wizyta. Super, ze ty też wróciłaś na forum.
Ja dalii już nie kupuję. Mam ze 20 karp i o ile dobrze się przechowają, to postanowiłam zadbać o nie lepiej miż w minionym roku.
Też posadzę je przy warzywniku, ale z drugiej strony i dokupię jeszcze węża żeby byl dłuższy i powinno dać radę. Przy okazji skorzystają też warzywa, a może przede wszystkim one.
Pomidorki i u mnie będą, ale nie będę szalała z ilością odmian. Będzie ze trzy odmiany i jakieś koktajlowe.
Ania, u mnie ciemierniki nie kwitną, a mam ich już sporo. Jakieś takie zawsze opóźnione co roku Jeszcze z miesiąc przyjdzie czekać na kwiaty.
Tereniu, wydaje się, że wiosna już tuż tuż. Przyjrzałam się ostatnio dobrze roślinkom i jestem w szoku jak niektóre wyglądają. Aż się boję jakiś większych przymrozków
Powiem wam, że jestem w szoku jak niektóre rośliny już wyglądają.
Ranniki i przebiśniegi, ciemiernik cuchnący
Wiele powojników ma takie pąki
Werbena patagońska caluteńka zielona
A naparstnice wyglądają tak, jakby lada moment miały wystartować z kwiatami
Ostatnie dni, pomimo przymrozków, były piękne, słoneczne. Nie wytrzymałam i wyruszyłam do pierwszych 'wiosennych' prac. Póki co delikatnie, aby nie odsłonić zbytnio roślin, ale i tak było co robić. Po pierwsze pozbyłam się już jesiennych suszków. Od razu jakoś tak czyściej się zrobiło. Musiałam wynieść też sporo gałązek z przecinki drzew.
W przyszłym tygodniu, czeka mała demolka ogrodu, bo wycinamy dwie sosny i katalpę. Wreszcie jest zezwolenie, więc można działać. Dwie sosny zostały bardzo oszpecone przez energetyków. Wpadli, ochlastali byle jak i zadowoleni. Fakt że rosły pod linią napięcia, ale można je było jakoś ładniej przyciąć. Mnie w domu nie było, był tylko M i pozwolił tak obciąć jak im było wygodnie.
A tak w ogóle, to sosny zawsze co roku i tak były przez nas przycinane, bo nie pozwalaliśmy im wyrosnąć za dużo. Jak widać, na nic się to zdało
Bardzo lubiłam te sosny, bo osłaniały ogród od drogi a ja bardzo cenię sobie trochę prywatności. Nie lubię czuć ciekawskich spojrzeń podczas grillowania czy leżakowania, a nawet pracy.
Teraz poszukuję rozwiązania i liczę na podpowiedzi. Chcę tam posadzić coś zimozielonego, ale raczej nie tuje, żeby szybko urosło, ale żeby nie było bardzo wysokie, tak do około max czterech metrów, żeby mi znowu energetycy nie wkroczyli.
Katalpa natomiast rośnie za blisko tarasu i musi być usunięta. Tu żalu wielkiego nie ma, bo rosną już jej dzieci i są całkiem spore
Seba, bakłażany już zamówione, tak że będę próbować. W tym roku może uda się postawić drugi foliak na paprykę, to wcisnę tam ze dwa krzaki bakłażana. Kilka sztuk posadzę też na polu i będę mieć porównanie na przyszłość
Natalka, u nas śniegu tej zimy nie było wcale. Widziałam na forum jak niektórzy pokazywali, że coś tam spadło i chociaż krótko, ale był. U mnie nic. Kilka razy coś prószyło, ale na bieżąco się topniało.
Dziwny ten rok, ale obawiam się że musimy się już do takich zim przyzwyczaić.
Aniu, zawsze raduje mnie twoja wizyta. Super, ze ty też wróciłaś na forum.
Ja dalii już nie kupuję. Mam ze 20 karp i o ile dobrze się przechowają, to postanowiłam zadbać o nie lepiej miż w minionym roku.
Też posadzę je przy warzywniku, ale z drugiej strony i dokupię jeszcze węża żeby byl dłuższy i powinno dać radę. Przy okazji skorzystają też warzywa, a może przede wszystkim one.
Pomidorki i u mnie będą, ale nie będę szalała z ilością odmian. Będzie ze trzy odmiany i jakieś koktajlowe.
Ania, u mnie ciemierniki nie kwitną, a mam ich już sporo. Jakieś takie zawsze opóźnione co roku Jeszcze z miesiąc przyjdzie czekać na kwiaty.
Tereniu, wydaje się, że wiosna już tuż tuż. Przyjrzałam się ostatnio dobrze roślinkom i jestem w szoku jak niektóre wyglądają. Aż się boję jakiś większych przymrozków
Powiem wam, że jestem w szoku jak niektóre rośliny już wyglądają.
Ranniki i przebiśniegi, ciemiernik cuchnący
Wiele powojników ma takie pąki
Werbena patagońska caluteńka zielona
A naparstnice wyglądają tak, jakby lada moment miały wystartować z kwiatami
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród pełen róż
Szkoda sosen, sama też lubię te drzewa w wyborze nowych nie doradzę, nie znam się na zimozielonych
U mnie ze śniegiem też tak było, jak coś spadło to utrzymało się 2-3 godziny Wiosna idzie na całego, jak w końcu wyjdę z domu po przebytej grypie to muszę iść poszukać
U mnie ze śniegiem też tak było, jak coś spadło to utrzymało się 2-3 godziny Wiosna idzie na całego, jak w końcu wyjdę z domu po przebytej grypie to muszę iść poszukać
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pełen róż
Wiola, ale masz piękną wiosnę Podczytuję, że bedziesz siać bakłażany. U mnie nie chcą owocować. W ubiegłym roku sadziłam w tunelu i porosły ponad metrowe krzaczyska, a pierwsze owocki zawiązały dopiero we wrześniu. Nie miały szans dojrzeć. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie próbowała w tym roku ponownie Zobaczymy jak to będzie.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pełen róż
Wiolu dwa piękne dni w zeszłym tygodniu zachęcały do prac ogrodowych.
Oznaki wiosny już masz piękne. Jak pójdą precz te paskudne wiatry to zaczniemy ostro działać na ogrodach.
Czytam o przycięciu sosen, a ja myślałam że tylko w naszych terenach energetycy tną na żywioł, nie myślą jadą piłami jak im najprościej
Oznaki wiosny już masz piękne. Jak pójdą precz te paskudne wiatry to zaczniemy ostro działać na ogrodach.
Czytam o przycięciu sosen, a ja myślałam że tylko w naszych terenach energetycy tną na żywioł, nie myślą jadą piłami jak im najprościej
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród pełen róż
Witaj Wiolu . Na moje oko to nieźle poszalałaś z tymi nasionkami . Będziesz miała co robić . Pogoda jest wnerwiająca ,silny wiatr, mocny deszcz . Chwilowo mam jakąś taką niechęć do wszystkiego przez tą aurę. U Ciebie prawdziwe przedwiośnie . Werbena w takim stanie po zimie ?? Super sprawa ! Mnie wkurza ten pozimowy bałagan i w dodatku psy dorzuciły swoje trzy grosze . Czekam na lepszą pogodę i ruszam z wiosennymi porządkami . Pozdrawiam .
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Zimno nie odpuszcza, wszelkie prace wstrzymane i czekamy na ciepło.
Papryki wysiane już tydzień temu i dopiero jedna pokazała ładne kolanka. Reszta siedzi cicho a ja chodzę ciągle koło nich i sprawdzam kilka razy dziennie, czy już czegoś nie widać
Wczoraj wysiałam jeszcze selera naciowego i bakłażana.
Natalko, mnie też dopadło przeziębienie ze straszliwym katarem, ale tyle w tym dobrego, że wypadło to w taką akurat pogodę, więc nawet gdybym była zdrowa to i tak nie bardzo chciało by mi się wyjść.
Sabina, dlatego chcę posadzić kilka krzaków w foliaku ale też i na polu. Pierwszy raz będę siała więc zupełnie nie mam doświadczenia.
Dorota, ubiegły tydzień podrażnił trochę ładną pogodą a teraz luty pokazuje swoje oblicze. Fakt, że każdy już chyba czeka na wiosnę, ale z drugiej strony to jeszcze przecież zima. O tej porze bywał śnieg po kolana i 20 stopniowe mrozy.
Ewelina, mnie też strasznie denerwował bałagan w ogrodzie, zwłaszcza że jesienią porządków praktycznie nie zrobiłam. Gdy tylko aura pozwalała, to wychodziłam sprzątać. Jeszcze sporo mi zostało, ale widok przez okna mam już lepszy i nie denerwuje się gdy wyglądam na ogród.
Dostałam wczoraj katalog od Tantau z piękną różą Modern Art na okładce.
I trochę nasionek znowu wpadło
Wszystkie z wyjątkiem dzwonków idą do warzywnika
Od paru dni przeszukuję olx, bo chcę zakupić dużo ziemi kompostowej lub popieczarkowej a tu w pobliżu nie ma nic.
Nie mam pomysłu gdzie jeszcze szukać.
Papryki wysiane już tydzień temu i dopiero jedna pokazała ładne kolanka. Reszta siedzi cicho a ja chodzę ciągle koło nich i sprawdzam kilka razy dziennie, czy już czegoś nie widać
Wczoraj wysiałam jeszcze selera naciowego i bakłażana.
Natalko, mnie też dopadło przeziębienie ze straszliwym katarem, ale tyle w tym dobrego, że wypadło to w taką akurat pogodę, więc nawet gdybym była zdrowa to i tak nie bardzo chciało by mi się wyjść.
Sabina, dlatego chcę posadzić kilka krzaków w foliaku ale też i na polu. Pierwszy raz będę siała więc zupełnie nie mam doświadczenia.
Dorota, ubiegły tydzień podrażnił trochę ładną pogodą a teraz luty pokazuje swoje oblicze. Fakt, że każdy już chyba czeka na wiosnę, ale z drugiej strony to jeszcze przecież zima. O tej porze bywał śnieg po kolana i 20 stopniowe mrozy.
Ewelina, mnie też strasznie denerwował bałagan w ogrodzie, zwłaszcza że jesienią porządków praktycznie nie zrobiłam. Gdy tylko aura pozwalała, to wychodziłam sprzątać. Jeszcze sporo mi zostało, ale widok przez okna mam już lepszy i nie denerwuje się gdy wyglądam na ogród.
Dostałam wczoraj katalog od Tantau z piękną różą Modern Art na okładce.
I trochę nasionek znowu wpadło
Wszystkie z wyjątkiem dzwonków idą do warzywnika
Od paru dni przeszukuję olx, bo chcę zakupić dużo ziemi kompostowej lub popieczarkowej a tu w pobliżu nie ma nic.
Nie mam pomysłu gdzie jeszcze szukać.