Górki,pagórki i reszta.

[tu.ja]

Witaj w nowym roku i nowym sezonie!
Ładne kwitnienia U mnie wiele roślin wystartowało, ale na kwiaty muszę poczekać. Ciemiernik nigra w tym roku u mnie w odwrocie a tak liczyłam na jego kwiaty. On nawet liści ma mało... A te przebiśniegi to jakieś odmianowe? Mają szerokie listki i kwiaty większe niż moje "kundelki".

[delosperma]

No i u Ciebie też wiosna.
Moje przylaszczki jeszcze śpią.
Pisałeś u Danusi o sasance 'Pulsatilla albana subsp.lutea'. Nasiona zbieraj. Jak będziesz miał nadwyżki, to możesz pchnąć w moją stronę . Mam takiego kręćka na punkcie siania, że chyba jeszcze w trumnie coś zasieję.

[e-genia]

Janku U Ciebie piękna wiosna, ale najbardziej podziwiam te pięknie zabezpieczone roślinki przed nadmierną wilgocią zimą, ja dużo tracę bo jakiś nie mogę się zmusić do takiego zabezpieczania roślin.

[ktoś]

Janku zaczął się ' ruch w interesie ' . Miło zobaczyć przedwiośnie u Ciebie

[magry]

Iza- Kwiatów jeszcze jest mało ale przy tej temperaturze to nawet dobrze.Niewiele czasu przebywam na działce.Ciemierniki mają dużo pąków ale czekają na
cieplejsze dni.Gdzieś tam pokazał się pojedynczy krokus i kilka ranników.Tych ostatnich dosadzam każdej jesieni a jest ich coraz mniej.Przebiśniegi nie są odmianowe.
Siedzą tam już kilka lat i tak naprawdę to nigdy im bliżej nie przyglądałem się.Ciemierniki niger zimę albo inaczej porę mokro-chłodną spędzają pod daszkiem
dlatego kwiaty nie mają uszkodzone przez deszcz.Zresztą ja mam hopla na punkcie stawiania daszków.Wygląda to brzydko ale kwiaty nie narzekają.
Marysia- Jedna przylaszczka ma jednego kwiatka a pozostałe mają jeszcze czas.Bardzo lubię takie długie przedwiośnie bo można spokojnie,dokładnie wszystko
zrobić.Nasiona będziemy zbierać i siać.Coś mam fazę na to.Mam nasiona Physoplexis comosa.Zobaczę czy coś z nich wysmażę.
Genia- Ja zabezpieczam wszystkie rośliny,które takich,jak ostatnio,zim nie znoszą.Miłki,przylaszczki pełne są dość drogie.Płaciłem za pojedynczą roślinę po
200 zł więc to spory wydatek ale przecież niektóre nawet za tę cenę są trudno dostępne więc trzeba to robić.
Danusia- I dobrze,że zaczął się ruch w interesie.Liście,suche badyle mam już w kompostowniku.Liści tak skrupulatnie nie sprzątałem.Wziąłem wzór z innej
działki na której liście nie są w ogóle sprzątane.Pozostaje mi pielęgnacja skalniaka ale akurat to mi bardzo odpowiada.


W takiej fazie jest miłek amurski.

[e-genia]

Genia- Ja zabezpieczam wszystkie rośliny,które takich,jak ostatnio,zim nie znoszą.Miłki,przylaszczki pełne są dość drogie.Płaciłem za pojedynczą roślinę po
200 zł więc to spory wydatek ale przecież niektóre nawet za tę cenę są trudno dostępne więc trzeba to robić.

To prawda Janku pełną niebieską chyba straciłam , za to ta od Ciebie biała pełna wzięła się w garść i rośnie . Za to miłki radzą sobie dobrze bez daszków .Ja tylko milki ,przylaszczki obuwiki okrywam galazkami z iglaków

[delosperma]

Daszków tym razem nie zastosowałam, bo ubiegłoroczna jesień dała mi nieźle w kość. Jak na razie wszystkie rośliny żyją.
Physoplexis comosa mieszka u mnie od chyba 4 lat, w ubiegłym roku listki miała. Ale przez te lata nie zaszczyciła mnie kwiatkiem. Cieszę się, że naszło Cię na siewy, będę wiernym kibicem.

[marta64]

Janku, piękny miłek Swojego chyba zbyt póżno zabezpieczyłam i znów będzie miałbyle jakie kwiatki. Jesienią go przypilnuję!
Ten krzew żółto kwitnący to dereń?

[tu.ja]

Skoro wzięło Cię na wysiewy to chętnie wyślę Ci nasiona ranników. U mnie mocno się sieją.
Ja daszków w zasadzie nie stawiam. Wyjątkiem jest tylko donica z ramondą i skalnicą od Ciebie.

[magry]

Maria- Cztery lata bez jednego kwiatka ?? Trochę długo ale w kraju sadzonki nie kupię więc wyboru wielkiego nie ma.Siać trzeba tym bardziej,że zakupów
doniczkowych nie planuję i czymś głowę zająć trzeba.

Marta- Miłka amurskiego nie okrywam przed mrozem bo on tego nie potrzebuje.Daszek stawiam w momencie gdy zaczyna wypuszczać pąki tak aby śnieg
naprzemiennie z deszczem nie niszczyły kwiatów.Krzew żółto kwitnący to oczar.Dereń jeszcze jest w pąkach.

Iza- Nasiona ranników ok.Myślę,że moje ranniki mają zbyt sucho i powinny być w innym miejscu.Ramondy i skalnice mają też jeszcze daszki i myślę,że
jeszcze tydzień tak posiedzą.

[magry]

Po ostatnich mrożnych nocach wegetacja troszeczkę przystopowała ale wiosna powolutku postępuje.

[marta64]

Janku, śliczna siewka, a krzew oczaru imponujący
Ciekawe, kiedy moje osiągną takie rozmiary?
Miłka okryłam zbyt późno, bo w połowie grudnia i już po deszczach. Jesienią zabezpieczę go zanim wyjdzie z ziemi!

[magry]

Oczar ma 19 lat i 2,40 m wysokości.No i pięknie pachnie.