Truskawki - cz.5

[5ynTaX]

Niestety nie znam Pandory. Możliwe że podobnie jak np Sonata, jest po prostu odmianą bardziej czulą na deszcz i nic nie pomoże. Ja przed zbiorami robię analizę liści w labie, żeby uzupełnić ew niedobory, ale plan nawożenia jest robiony w zimie na podstawie jesiennych analiz ziemi. Jeśli zbiory s? już blisko, to zazwyczaj stosujemy oprysk na liście co daje szybkie efekty(szczególnie jeśli jest jeszcze zimna ziemia, albo mamy wysokie pH gleby. Przy naszych piaskowych ziemiach, często brakuje np żelaza a jeśli było więcej opadów deszczu, to wszystkiego
Dobry i często stosowny jest miks yary o nazwie seniphos(10L+250L wody/ha) który ma 39/135/40 a ogólnie trzeba pamiętać, że dolistnie =doraźnie, i nie zastępuje to nigdy planu nawożenia gleby.
2 lutego w miejscowości Mszczonów będzie kongres truskawkowy. Myślę że będzie sporo ciekawych informacji.

[borowka111]

Może ktoś tutaj byłby wstanie mi pomóc. Sadzonki truskawki Clery i Aprica posadzone są w dwóch tunelach obie te odmiany razem po połowie i zauważyłem na Aprice na niektórych sadzonkach takie najmniejsze ,najmłodsze liscie ktore wychodzą sa tak jak na tych zdjęciach brązowe i z czasem zamieraja wykopałem jedną i przeciełem korzeń jest ok nie widac żadnej choroby. Na Clery takiego czegos nie ma choc obie sa w tym samym tunelu stare liscie Apriki sa ok tylko dotyczy to tych ktore wychodza najmniejsze. Po posadzeniu całą jesień od sierpnia wszystko bylo ok wszystkie liscie byly ok. Nie wiem jaki to moze byc powód czy to jakas choroba czy moze niedobor czegos w glebie ? Bo jezeli to choroba jakas to nie wiem na razie jakiego użyc srodka nie znając przyczyny.Byłbym wdzięczny za pomoc.

[5ynTaX]

Zimna ziemia i pewnie wysokie pH. Mało fosforu, mało potasu?
Na start Seniphos lub podobny 10L+250L wody na hektar.
4-5 dni po zabiegu zrobiłbym analizę liści.
Ale skoro braki są tak drastyczne, to rozumiem że brak analizy ziemi, brak planu nawożenia, na jesieni zaniedbania a całość działa na zasadzie: coś się uda, albo się nie uda

Ps: nie znam tych odmian ani twojej ziemi, więc nie traktuj mojej wypowiedzi jak wyroczni.

[chudziak]

borowka111 mnie to wgląda na uszkodzenia mrozowe . A na ostatnim zdjęciu ta plama na ogonku liściowym wygląda jak plamistość czerwona.

[5ynTaX]

Bardzo fajna teoria.
Proponuję mały zakład.
Ten kto nie ma racji, pokryje koszt analizy liści i sprawa będzie pewna.
Ewentualnie poszukaj zdjęć w google, jak wyglądają liście truskawki przy niedoborach fosforu a jak po mrozie.

[anulab]

Na wiosnę robię roślinom oprysk nawozem z aktywnym jonem fosforynowym
na odbudowanie systemu korzeniowego i poprawę odporności .
Odmiany Clery i Aprica mam i dobrze je oceniam , wczesne , smaczne , nie zauważyłam
by były podatne na plamistość .
Aprica z moich spostrzeżeń ma silniejszy system korzeniowy .
Można też zastosować preparat humusowy , poprawia właściwości gleby .
Rośliny stają się bardziej tolerancyjne na niewłaściwe pH gleby .

[palma1]

Witam,
Jestem amatorem jeśli chodzi o uprawę truskawek. To mój dopiero drugi rok. Wybór padł na odmianę Albion. Powtarza owocowanie, jest smaczna i szybko się rozmnaża. Z 10 sadzonek w ciągu 2 lat udało mi się uzyskać 1000. Rok temu w lecie codziennie zbierałem owoce. Nie mam nawadniania w razie suszy podlewam. Uprawa na agrotkaninie:

[anulab]

Palma1 , jak Albion zimuje , okrywasz na zimę ?
Wczoraj swoje truskawki okryłam , dzisiejsza noc bardzo zimna , szkoda by ucierpiały .

[palma1]

anulab

Albion dobrze zimuje. Nie okrywałem tej zimy ponieważ temperatura ani razu nie spadła poniżej -8 stopni.
Wegetacja na dobre się nie zaczęła także krótkie przymrozki nie są groźne na tym etapie wzrostu.

[anulab]

Dzięki , całą zimę czekałam by temperatura spadła do minus dziesięciu .
Ostatecznie pozostały nie okryte . Oby zimna wiosną nie nadrobiła ,
po takiej zimie całkiem możliwe póżne i spore przymrozki .

[talgo]

witajcie
takie pytanie w zeszłym roku zakupiłem kilkadziesiąt sadzonek truskawek
wszystko szło dobrze aż do czasu gdy wśród truskawek zaczął rozrastać się mlecz .
Podejrzewam że sadzonki były razem z tym chwastem,
czy jest możliwy jakiś oprysk i z czego aby tego mleczu się pozbyć czy pozostaje jedynie wyrywanie

[wingrul]

Mlecz nie jest jeszcze taki straszny perzu to bym się bał ale mleczu....
Mozna wyrywać A na pewno nie dopuścić do rozsiania nasion.
Likwidować nie dalej niz w czasie kwitnienia bo to chwila moment i już nasionka są.

[seedkris]

Mlecz jest ciężki do wytępienia. Może chodzi o mniszek lekarski?