Działka ROD Moja radość na emeryturze
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu! U mnie chmury, ale deszczu brak.
Kochana, przysłałaś mi nasiona pierwiosnka omszonego, który ma kwitnąć mixem kolorów.
O, tak:
Napisali, że pachnący.
Pozdrawiam i słonecznego weekendu życzę , chociaż niedzieli.
Kochana, przysłałaś mi nasiona pierwiosnka omszonego, który ma kwitnąć mixem kolorów.
O, tak:
Napisali, że pachnący.
Pozdrawiam i słonecznego weekendu życzę , chociaż niedzieli.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LUCYNKO z tego wygląda,że ten mieszaniec jest inny.Czytałaś pod spodem?tam pisze,że jest to mieszanka Primula auricula i Primula hirsuta.
Może dlatego nie trzeba go mrozić,ale mam zamiar parę nasionek wysiać i zobaczę co to będzie.
Miłego dnia.
Może dlatego nie trzeba go mrozić,ale mam zamiar parę nasionek wysiać i zobaczę co to będzie.
Miłego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, jakie śliczne jajko Ci wyszło I dzbanek świetny i kuferek też. Stare rzeczy odzyskały nowe życie, będą Ci wdzięczne.
Chyba mam takiego samego pierwiosnka, jakiego wysłałaś Lucynce. Ale dalej występuje w postaci nasionek
Chyba mam takiego samego pierwiosnka, jakiego wysłałaś Lucynce. Ale dalej występuje w postaci nasionek
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
IWONKO!
Jajko duże.Chciałam zrobić do zawieszania,ale nie wiem gdzie bym miała zawiesić takie duże.Wsadziłam więc w miskę i sobie stoi.
Iwonko ten pierwiosnek trzeba mrozić.Lucynka wcześniej napisała i będę siać w marcu.Pójdzie do lodówki na jakieś 10 dni,a potem na parapet i będę czekać na efekty.Skoro masz nasionka to nic straconego.Masz jeszcze trochę czasu na sianie.
U Was też tak lał deszcz?
Miłego wieczorku.
Jajko duże.Chciałam zrobić do zawieszania,ale nie wiem gdzie bym miała zawiesić takie duże.Wsadziłam więc w miskę i sobie stoi.
Iwonko ten pierwiosnek trzeba mrozić.Lucynka wcześniej napisała i będę siać w marcu.Pójdzie do lodówki na jakieś 10 dni,a potem na parapet i będę czekać na efekty.Skoro masz nasionka to nic straconego.Masz jeszcze trochę czasu na sianie.
U Was też tak lał deszcz?
Miłego wieczorku.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu Twoje rękodzieło jest świetne , a jajeczko - rewelacja .
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, nuda u Ciebie bardzo twórcza, jajko śliczne, kuferek - jaki radosny, a dzbanek, to gdzie taki znalazłaś? Ładniutki fiołeczek zakwitł, aż zatęskniłam za nimi. Kiedyś je hodowałam, a nawet nie przypominam sobie, dlaczego z nich zrezygnowałam? Trzymam kciuki za wysiewy
Miłego tygodnia
Miłego tygodnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu ja porobiłam takie jajka i wbiłam do doniczek z czego połowę do świąt mi rozgrabili ładnie to wygląda takie jedyne nie oklepane.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
DANUSIU!
Dziękuję.A jeszcze pochwalę się czym zajmowałam się wcześniej. Teraz sobie przypomniałam i zaczęłam robić bransoletkę.
Trochę nie bardzo wyszło.
MARTUSIU!
Dzbanek był cały zielony , stał pod śmietnikiem i czekał na mnie.Oczywiście od razu go capnęłam bo miałam od razu na niego pomysł.
Na razie stoi u mnie pod kaloryferem z suchotkami.Latem pojedzie na działkę.
Trochę już wysiałam.Heliotrop,lobelię,rozplenicę majesty.Teraz zobaczyłam,że wypuściła kły.Obok posiałam na próbę naparstnicę rdzawą i werbenę patagońską,ale nie wschodzą.W nocy był przymrozek,samochody lodem pokryte,a teraz pięknie świeci słońce.
Patrzę,że aż moja lipka przywiędła,muszę lecieć podlewać.
Kupiłam jeszcze takie kwiatki na balkon.
Witaj ALU!
Tak to jest .Twoje dzieło rodzince się podobało.Moje na szczęście jedno więc nie ma szans na grabienie.
Miałam zrobione dwie takie ogromne bombki to oddałam dla siostrzenicy bo widziałam,że ma na nie chrapkę.
Miłego dnia.
Dziękuję.A jeszcze pochwalę się czym zajmowałam się wcześniej. Teraz sobie przypomniałam i zaczęłam robić bransoletkę.
Trochę nie bardzo wyszło.
MARTUSIU!
Dzbanek był cały zielony , stał pod śmietnikiem i czekał na mnie.Oczywiście od razu go capnęłam bo miałam od razu na niego pomysł.
Na razie stoi u mnie pod kaloryferem z suchotkami.Latem pojedzie na działkę.
Trochę już wysiałam.Heliotrop,lobelię,rozplenicę majesty.Teraz zobaczyłam,że wypuściła kły.Obok posiałam na próbę naparstnicę rdzawą i werbenę patagońską,ale nie wschodzą.W nocy był przymrozek,samochody lodem pokryte,a teraz pięknie świeci słońce.
Patrzę,że aż moja lipka przywiędła,muszę lecieć podlewać.
Kupiłam jeszcze takie kwiatki na balkon.
Witaj ALU!
Tak to jest .Twoje dzieło rodzince się podobało.Moje na szczęście jedno więc nie ma szans na grabienie.
Miałam zrobione dwie takie ogromne bombki to oddałam dla siostrzenicy bo widziałam,że ma na nie chrapkę.
Miłego dnia.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Danusiu, ładne rękodzieła potrafisz wyczarować!
Czytam, że i w Twoich kuwetkach zazieleniło się już. Niech rosną sieweczki, radując oczy ogrodniczki.
Ja dzisiaj też co nie co wysiałam, a przede wszystkim po odrobinie pierwiosnków, które wystawiłam na balkon. Jednak nie wiem, czy jest sens , bo wcześniej na próbę wysiałam kilkanaście nasionek pierwiosnka wyniosłego w połowie kuwetki (w drugiej połowie zasiałam koleusy) i wyobraź sobie że pierwiosnki kiełkują. Kilka już zielenieje, kilkanaście szykuje się do pokazania kiełków. Jedyne co wcześniej zrobiłam, to przez tydzień trzymałam torebkę z nasionami w zamrażarce. No i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze.
Z nemezją powabną nie mam dobrych doświadczeń. Siałam ją kilka razy, w pierwszych latach po zakupieniu działki i nic mi z tego nie wyszło. Może wówczas jeszcze ziemię miałam byle jaką, a może za mało doświadczenia.... Później jakoś zapomniałam o tych pięknych kwiatuszkach. Będę je podziwiała u Ciebie.
Dobrej nocy, Danusiu.
Czytam, że i w Twoich kuwetkach zazieleniło się już. Niech rosną sieweczki, radując oczy ogrodniczki.
Ja dzisiaj też co nie co wysiałam, a przede wszystkim po odrobinie pierwiosnków, które wystawiłam na balkon. Jednak nie wiem, czy jest sens , bo wcześniej na próbę wysiałam kilkanaście nasionek pierwiosnka wyniosłego w połowie kuwetki (w drugiej połowie zasiałam koleusy) i wyobraź sobie że pierwiosnki kiełkują. Kilka już zielenieje, kilkanaście szykuje się do pokazania kiełków. Jedyne co wcześniej zrobiłam, to przez tydzień trzymałam torebkę z nasionami w zamrażarce. No i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze.
Z nemezją powabną nie mam dobrych doświadczeń. Siałam ją kilka razy, w pierwszych latach po zakupieniu działki i nic mi z tego nie wyszło. Może wówczas jeszcze ziemię miałam byle jaką, a może za mało doświadczenia.... Później jakoś zapomniałam o tych pięknych kwiatuszkach. Będę je podziwiała u Ciebie.
Dobrej nocy, Danusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
LUCYNKO!
Fakt wzeszły mi lobelie i trawka.Z pierwiosnkami jeszcze nic nie robiłam.Teraz nie wiem,czy mam zrobić tak jak Ty to zrobiłaś.?Całkiem zgłupiałam.Nasiona nemezji siałam kiedyś na ogrodzie i ładnie mi kwitły.Te to chcę posadzić na balkonie.
Lucynko a pierwiosnek wyniosły to trzeba mrozić.?Dostałam katalog z Florexpolu.
Trzymaj się .Miłego dnia.
Fakt wzeszły mi lobelie i trawka.Z pierwiosnkami jeszcze nic nie robiłam.Teraz nie wiem,czy mam zrobić tak jak Ty to zrobiłaś.?Całkiem zgłupiałam.Nasiona nemezji siałam kiedyś na ogrodzie i ładnie mi kwitły.Te to chcę posadzić na balkonie.
Lucynko a pierwiosnek wyniosły to trzeba mrozić.?Dostałam katalog z Florexpolu.
Trzymaj się .Miłego dnia.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
Witaj Danusiu znam to bo zawsze się dzielę i potem zostaję bez niczego, ale to takie miłe zrobić komuś radość. Pozdrawiam Życzę słoneczka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
MARTO także tak myślę i dlatego sporo tego wszystkiego porozdawałam.
W sumie człowiek co raz starszy więc trzeba się pozbywać póki co.
Pogoda dziś u nas taka sobie.Przed chwilą padał deszcz.Chodziłam dziś do znajomej z katalogiem Florexpolu.Wracając urwałam sobie parę sadzonek chryzantem.Były ładne duże kępy więc sobie uszczknęłam po 2 sadzoneczki.Może będą fajne.
Miłego wieczorku.
W sumie człowiek co raz starszy więc trzeba się pozbywać póki co.
Pogoda dziś u nas taka sobie.Przed chwilą padał deszcz.Chodziłam dziś do znajomej z katalogiem Florexpolu.Wracając urwałam sobie parę sadzonek chryzantem.Były ładne duże kępy więc sobie uszczknęłam po 2 sadzoneczki.Może będą fajne.
Miłego wieczorku.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze
ALU przepraszam znowu pomyliłam imiona.