Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2 FOTO
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Wanda7ja miałam podobnie na moich pierwiosnkach.Nigdy nie zauważyłam ślimaków,a liście i kwiaty były poobgryzane.Winnego znalazłam przy przesadzaniu.Są to gąsienice rolnicy,które
w nocy żerują na górnych częściach roślin.
w nocy żerują na górnych częściach roślin.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16025
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Danusiu, bardzo Ci dziękuję za odzew. Poczytałam i faktycznie czasem takie gąsiennice spotykałam w ziemi. A nie wiesz, jak z tym walczyć? Może opryskać wieczorem Mospilanem?
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Nie wiem jak z tym walczyć.Ja po prostu przy każdym pieleniu,a pielę często,każdą napotkaną
gąsienicę dusiłam pod butem.Ten sposób na pewno nie jest w 100 procentach skuteczny.
Najwięcej szkód wyrządzała mi rolnica w tunelu i to jesienią na cebuli zimowej,która miała już duży szczypior,bo było ciepło.Szczypior znikał w oczach,a ja w ciągu dnia nie złapałam winowajcy.
Tylko przypadek sprawił,że musiałam iść do tunelu w nocy,oczywiście z latarką i wtedy zobaczyłam
ile tych obrzydliwych gąsienic siedzi na mojej cebuli.Potem chodziłam do tunelu przez kilka dni,a z każdym kolejnym zbierałam coraz mniej robali.
gąsienicę dusiłam pod butem.Ten sposób na pewno nie jest w 100 procentach skuteczny.
Najwięcej szkód wyrządzała mi rolnica w tunelu i to jesienią na cebuli zimowej,która miała już duży szczypior,bo było ciepło.Szczypior znikał w oczach,a ja w ciągu dnia nie złapałam winowajcy.
Tylko przypadek sprawił,że musiałam iść do tunelu w nocy,oczywiście z latarką i wtedy zobaczyłam
ile tych obrzydliwych gąsienic siedzi na mojej cebuli.Potem chodziłam do tunelu przez kilka dni,a z każdym kolejnym zbierałam coraz mniej robali.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Kupiłam bidy w LM bo były przecenione mocno, stwierdziłam, że warto zaryzykować. Wybrałam najmocniejsze. Jeden daje sobie radę, natomiast dwa pozostałe po przyniesieniu już miały oklapnięte liście. Teraz z dnia na dzień jest coraz gorzej. Nie podlewałam od razu, poczekałam aż ziemia przeschnie. Potem je nieco podlałam, ale jak widzę to nie zmieniło wcale sytuacji. Ja można im pomóc?
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Jeśli są w domu, to im za ciepło, wynieś do chłodnego pomieszczenia.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
To prawda, one wolą zdecydowanie być w chłodzie albo na dworze. Ja również kupiłam w LM 5 szt. prymulek (w tą sobotę) - też były trochę klapnięte i chyba przelane (doniczki ciężkie i na dodatek jeszcze stały w wodzie), ale zaryzykowałam - w sumie po 2,50zł za sztukę. Po powrocie do domu od razu oberwałam najsłabsze liście i najbardziej oklapnięte kwiatki, wsadziłam w zbiorczą doniczkę z całą bryłą korzeniową w prawie suchą ziemię z worka i postawiłam przed drzwiami wejściowymi - tak wyglądały już godzinę po wsadzeniu (zdecydowanie im się poprawiło od momentu zakupu):
Dziś wyglądały super, liście jędrne i kwiatki też, więc mam nadzieję, że będą się nadal tak trzymały - warto było dać im szansę.
Dziś wyglądały super, liście jędrne i kwiatki też, więc mam nadzieję, że będą się nadal tak trzymały - warto było dać im szansę.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Też kupiłam w LM, były przecenione.
Teraz są w zimnej szklarni i chyba czują się lepiej , niż w pomieszczeniu.
Ta z innego marketu w cenie 'normalnej'.
Teraz są w zimnej szklarni i chyba czują się lepiej , niż w pomieszczeniu.
Ta z innego marketu w cenie 'normalnej'.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Czy ktoś z Was ma prymule w skrzynce balkonowej? Przyszło mi do głowy, aby posadzić i na parapecie zewnętrznym trzymać. No i jaki jest mniej więcej okres ich kwitnięcia? Przed wczoraj kupiłam pierwszy raz prymule i na razie są dekoracją w pokoju, ale myślę, żeby wiosną na parapet je dać (nie mam ogrodu, ani balkonu).
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Dobra w takim razie wyniosę je na dwór, chociaż może na chwilę jednak w chłodniejsze miejsce w domu i potem na dwór żeby szoku nie przeżyły. Ja kupiłam po 1 zł, więc szkoda było nie brać, a jeszcze większa bo wiadomo co by się z nimi stało. Tylko wyglądają znacznie słabiej niż wasze.
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Delosperma piękne okazy, bardzo mi się podobają w takich pudrowych, rozmytych kolorach. Mają taki nieco 'staroświecki' urok
Piekara114 możesz spokojnie posadzić do skrzynki na parapet, przy ścianie/oknie zawsze cieplej i zaciszniej.
Moje kremowe, pełnokwiatowe cały czas na stole na zadaszonym tarasie czekają na koniec lutego na posadzenie w ogrodzie.Kupiona w zeszłym roku pełnokwiatowa, fioletowa posadzona w gruncie ładnie się rozrosła i już widać masę zbitych pąków
Piekara114 możesz spokojnie posadzić do skrzynki na parapet, przy ścianie/oknie zawsze cieplej i zaciszniej.
Moje kremowe, pełnokwiatowe cały czas na stole na zadaszonym tarasie czekają na koniec lutego na posadzenie w ogrodzie.Kupiona w zeszłym roku pełnokwiatowa, fioletowa posadzona w gruncie ładnie się rozrosła i już widać masę zbitych pąków
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Witam prawie wiosennie, ja też popełniłam prymulę.
Tak się prezentuje z kolegami w domu ale pójdzie na balkon.
Tak się prezentuje z kolegami w domu ale pójdzie na balkon.
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Śliczna jest - kwiaty ma jak różyczki, gdzie taką można dostać?
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Trafiłam w markecie ale rozeszły się jak ciepłe bułeczki,siostra chciała ale nic z tego
-- 7 lut 2020, o 16:37 --
Trafiłam w markecie ale rozeszły się jak ciepłe bułeczki,siostra chciała ale nic z tego
-- 7 lut 2020, o 16:37 --
Trafiłam w markecie ale rozeszły się jak ciepłe bułeczki,siostra chciała ale nic z tego