Czym nawozić pomidory-cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8642
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

:wit Nawozu masz aż miło . :)
Ten ogrodnik tak delikatnie mówiąc taki nawiedzony , ale trzeba
przyznać ma efekty .
Powiedziałam m. , że wszystkie zebrane kamienie trzeba z powrotem
rozłożyć na ogrodzie . ;:14
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Wiem, wiem. Widziałem chciałem zażartować. Widziałem fragment Back to Eden, nawiedzony to tak delikatnie mówiąc osobiście wole filmiki Charlesa Dowdinga albo Huw Richards, specyficzni ogrodnicy, ale też mają efekty:)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Dawno, dawno temu jak mój teść był zdrowy i mi pomagał, zawsze rozkładał kamienie wapienne między rosnącymi pomidorami. Ale on to robił, żeby kamienie nagrzały się w dzień, a nocą oddały ciepło, czyli aby zmniejszyć różnicę temperatur między nocą i dniem. :wink:
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8642
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

:wit A my zamiast kamieni rozkładamy włókninę .
Do wszystkiego trzeba dorosnąć .
Pooglądać te filmy bardzo lubię , ale nie wszystko mnie przekonuje .
Nawozimy jesienią , dotyczy to chyba tylko nawożenia naturalnego ?
Taka trawa czy też pokrzywa dawana pod korzeń czy spełnia też rolę
podgrzewania i czy nie powinna być jakoś odpowiednio przygotowana np.ubita ?
newada
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2019, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Podkładanie pod pomidory w dołki nierozłożonej materii organicznej powoduje absorpcję azotu z gleby ze wszystkimi tego skutkami.
Babcia Ala
50p
50p
Posty: 58
Od: 8 gru 2019, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, wieś w powiecie cieszyńskim

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

newada -

Możesz szerzej to opisać, większość z nas jest tu amatorami, jeśli się na tym znasz, napisz jasno dla wszystkich, bo inaczej zaraz posypią się pytania. Opisz proszę, bo ja np. nie rozumiem, tzn. z ziemi te jony azotu wnikają gdzie? i jakie są skutki, konkretnie. Dziękuję

whitedame pisze:Dawno, dawno temu jak mój teść był zdrowy i mi pomagał, zawsze rozkładał kamienie wapienne między rosnącymi pomidorami. Ale on to robił, żeby kamienie nagrzały się w dzień, a nocą oddały ciepło, czyli aby zmniejszyć różnicę temperatur między nocą i dniem. :wink:
Przy okazji z tych kamieni woda opadowa uwalniała wapń do gleby, więc to było 2 w 1. Dawno temu, gdy nie było przemysłu ogrodniczego dla amatorów, takiego jak dziś, miałam skalniak z roślinami alpejskimi i sadząc je "pod nogi" dawałam potłuczony wapień wymieszany z rodzimą ziemią. Miałam spokój z odkwaszaniem i dostarczaniem wapnia i spokojną głowę czy nie przedawkowałam lub czy nie za mało (Alpy są zbudowane z wapieni, a dużo roślin skalnych stamtąd pochodzi).

-- 24 sty 2020, o 03:14 --
anulab pisze::wit A my zamiast kamieni rozkładamy włókninę .
Do wszystkiego trzeba dorosnąć .
Pooglądać te filmy bardzo lubię , ale nie wszystko mnie przekonuje .
Nawozimy jesienią , dotyczy to chyba tylko nawożenia naturalnego ?
Taka trawa czy też pokrzywa dawana pod korzeń czy spełnia też rolę
podgrzewania i czy nie powinna być jakoś odpowiednio przygotowana np.ubita ?
Aniu, to zależy co chcesz osiągnąć, ta masa zielona żeby grzać powinna być podwiędnięta, nie świeża, a gdy sadzisz, to i tak podlewasz i trochę ubijasz ziemię, jak przy zakładaniu kompostu, tylko w wymiarze mini.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2020, o 08:58 przez jokaer, łącznie zmieniany 3 razy.
Powód: połączenie postów
Alicja
Babcia Ala
50p
50p
Posty: 58
Od: 8 gru 2019, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, wieś w powiecie cieszyńskim

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

anulab pisze::wit Na filmie Back to eden ogrodnik nawozi rośliny zrębkami , które wcześniej
rozłożył w kurniku by je kury zasiliły . Zgodnie z zawartymi tam teoriami nawozi się
od góry a nie pod korzeń . Grządek się nie przekopuje , jakie to miłe dla ucha . ;:333
W dodatku kamieni się nie zbiera bo to też nawóz .
Trochę próbowałam ściółkowania i nieprzekopywania. Może moje pierwsze wnioski na coś się komuś przydadzą (jeśli to ten ogrodnik, o którym myślę, to on gdzieś mówi, że wysypał tych zrębków 40 cm). Ja absolutnie tych zrębków tyle nie miałam. Ad rem:
1/. zrębki powinny być wysezonowane (tak jak kora), ze względu na zawarte w świeżym drewnie garbniki, które źle wpływają na mikroorganizmy żyjące w glebie
2/. wszelkie ściółkowanie, zwłaszcza trawą, uwielbiają gryzonie, dlatego nie ściółkuję korzeniowych i porów; pomidory, ogórki, dyniowate, kapustne tak
3/. pod zrębkami życie biologiczne kwitnie, dżdżownice to uwielbiają, gleba jest pulchna, nie ubija się, gleba na jest narażona na duże wahania temperatur i osłonięta przed silna operacją słoneczną
4/. przy małej ilości opadów latem, zrębki są lepsze od trawy, nie piją wody, gdyż rozłożona wysuszona trawa wpija wodę opadową, najpierw nawilża się trawa, gdy wody mało do gleby nic się nie dostaje, dlatego ściółkować trawą należy b. wczesną wiosną, wtedy zatrzymamy wodę w glebie, która tam po zimie już jest
5/. b.dobrze reagują na ściółkowanie rośliny o płytkim systemie korzeniowym, np. porzeczki, trawa ich nie przerasta i łatwiej wokół nich się kosi, to akurat u mnie strzał w 10, truskawki też dobrze, zamiast słomy np., ja rozkładam to wiosną też pod młodymi drzewkami, ale przed zimą należy od drzew odsunąć-znowu gryzonie; porzeczek i truskawek i agrestu jeszcze mi nie zeżarły, więc pozostawiam
6/. ponieważ zrębków niedobór, w tym roku w kapuście i w pomidorach, chcę wypróbować żywą ściółkę, tj. myślałam o białej koniczynie, głównie z powodu ochrony gleby przed nadmierną operacja słoneczną=nagrzewanie w letnie upały
7/. a propos nie przekopywania. Mam ciężką ziemię, raz na jesieni na próbę nie przekopałam części warzywnika. Wiosną, nie dla wszystkich roślin taka uleżała gleba się u mnie nadaje, ale ja mam b. gliniastą glebę i uprawa jej trudniejsza. Teraz nie przekopuję (tylko przekopuję tam gdzie nawożę obornikiem), lecz wbijam widły amerykańskie do ile wchodzą i popycham do przodu i w ten sposób plasterkując w pionie ziemię, napowietrzam ją i wzruszam, a woda opadowa w nią przez zimę wsiąka. Jest to dla mnie o wiele lżejsza praca niż przekopywanie szpadlem, bo u mnie męski szpadel z mokrą ziemią sporo sobie waży i moje lędźwie nie chcą w tym względzie ze mną współpracować. Wiosną nie ma różnicy pomiędzy w ten sposób uprawioną ziemią a przekopaną szpadlem. Jestem z tego sposobu uprawy b. zadowolona, a myślę, że mikroorganizmy glebowe też.
Alicja
newada
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 kwie 2019, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Babcia Ala pisze:Możesz szerzej to opisać, większość z nas jest tu amatorami, jeśli się na tym znasz, napisz jasno dla wszystkich, bo inaczej zaraz posypią się pytania. Opisz proszę, bo ja np. nie rozumiem, tzn. z ziemi te jony azotu wnikają gdzie? i jakie są skutki, konkretnie. Dziękuję
Azot zużywają namnażające się mikroorganizmy rozkładające materię organiczną. Zużywają go do syntezy aminokwasów / białek/ potrzebnych do budowy komórek. W podsumowaniu potem oddają ten azot w trakcie mineralizacja obumarłych komórek mikroorganizmów , ale to jest już musztarda po obiedzie.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8642
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

:wit Teraz oglądam rosyjskie filmy a tam nawożą mączką rybną , drożdżami paszowymi , mączką
kostną . ;:oj
Co do nie rozłożonej materii organicznej to może dawać ciepło w czasie ochłodzenia podlana
nawozem azotowym . Wkleję linka do filmu , na którym mówi o tym .https://www.youtube.com/watch?v=1iFdGh3pff4
Babcia Ala
50p
50p
Posty: 58
Od: 8 gru 2019, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, wieś w powiecie cieszyńskim

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Jak robią podkłady grzejne pod dyniowate ze słomy, to: "Na 2, 3 tygodnie przed planowanym terminem sadzenia roślin rozpoczyna się zagrzewanie słomy. Po wyznaczeniu rzędów i ułożeniu balotów, należy dobrze nawilżyć słomę podlewając ją małymi dawkami wody przez 2?3 dni. Spód i boki balotów można obłożyć folią, aby zabezpieczyć słomę przed nadmiernym przesychaniem. W celu wywołania gorącej fermentacji dodawane są nawozy mineralne. Przeciętnie na 100 kg suchej słomy przeznacza się: N ? 0,6?1,0 kg, P ? 0,05?0,15 kg, K ? 0,3?0,5 kg, Mg ? 0,05?0,1 kg"
źródło: http://www.ho.haslo.pl
Mam jednak też takie przemyślenia: gdy zakładasz pryzmę kompostową z dużej ilości świeżego materiału, to ona bez dodania tych "witaminek" też się zagrzewa. Ogólnie im więcej tego nawozy, tym mocniej grzeje.
Mączki rybnej i kostnej jako amatorzy nie kupimy (bezpieczeństwo sanitarne), interesowałam się tym kiedyś, bo chciałam kupić kostną z powodu fosforu. Kiedyś spotkałam w Lidlu, ale od kilku lat, choć na wiosnę sprawdzam gazetkę nie udało mi się upolować. My tego wiele nie potrzebujemy, lecz ja nigdzie nie spotkałam. Podobno kozłek lekarski zawiera dużo fosforu "W ogrodnictwie kozłek wpływa korzystnie na plonowanie warzyw oraz wzbogaca glebę w fosfor. Dodawany do kompostu przyspiesza jego mineralizacje i przywabia dżdżownice. Zapach waleriany wabi również koty i szczury, dlatego często korzeń tej rośliny stosowany jest jako przynęta w pułapkach na gryzonie. Roślina poza tym jest miododajna i bardzo dekoracyjna. Zastanawiam się, może go zasiać i zrobić z niego gnojówkę. Mam wątpliwości z tym fosforem, bo to co przytoczyłam, to raczej wskazuje na potas-kwitnienie i mrozoodporność. Sama nie wiem.
źródło: http://www.farmer.pl
Alicja
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

Ze słomą to stary ogrodniczy sposób na ciepłą grządkę. W zeszłym roku z braku słomy zastosowałem suche łęty i ściętą trawę ozdobną własną i od sąsiadów. Udeptana w rowie 0,6x 0,4m i po nawilżeniu roztworem saletry przykryta z wierzchu wybraną ziemią. W taki sposób można świetnie "zutylizować" każdą ilość zielska.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8642
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

:wit Toldi a mogę Cię prosić o więcej szczegółów . W ubiegłym roku robiłam ciepłą grządkę i
jakoś długo nie mogła się zagrzać . Ile czasu przed siewem czy sadzeniem zacząć ?
Mączki i drożdże są na all...o . Ja na razie to odpuszczam , bo mam inne na ten rok patenty i
nie będę wiedziała co działa .
W Lidlu warto polować pod koniec lipca na wyprzedaże . Ja już drugi rok trafiłam na wyprzedaż
mączki rogowej po 3 zł. za opakowanie .
Ta pani , o której wcześniej pisałam robi raz w sezonie podlewanie wodą z mlekiem ( takim z
florą bakteryjną ) . Co o tym myślicie ?
Alu te 3 tygodnie wystarczą , u mnie to dłużej trwało ?
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3

Post »

anulab nie wiem jaką ilość słomy zastosowałaś, ale być może objętościowo było to zbyt mało żeby ogrzać glebę. Słomę, siano czy inne suche zielsko ubijałem w 200l beczkach wchodząc do środka i depcząc jak już beczka była pełna i więcej nie dało się ubić zalewałem roztworem saletry w ilości 0,6-1,0 kg na 100kg suchej masy.Po takim moczeniu przez dobę namoczone zielsko wędrowało do rowu i zaczynało się nagrzewać. to zwykle trwa kilka dni do tygodnia. Jak pryzma wewnątrz osiagnie ok 40*C (pomiar termometrem) należy zasypać wydobytą ziemią na jakieś 15cm grubosci. Znowu po jakimś czasie dobrze byłoby sprawdzić temperaturę czy spadła poniżej 35*C. Gdyby wnętrze było zbyt ciepłe poparzy młode korzenie sadzonek. Jak jest ok mozna sadzic.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”