Na starym po nowemu. 5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko piękne wspominkowe zdjęcia, ach chciałoby się już tej wiosny, ale niech będzie wszystko po kolei, choć zimy u mnie nie widać dziś praktycznie wiosenna pogoda... Beatko samych cudownych dni w tym nam juz panującym roku ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Wreszcie i do Ciebie Beatko dotarłam nadganiając stracony czas ;:196 Pozdrawiam Cię noworocznie i życzę spełnienia planów.Kurcze szkoda Novalisa achhh te wstrętne myszowate czy inne gadziny że też uwzieły sie na niego bo w ubiegłym roku ledwie go uratowałaś.Rzeczywiście komary nie pozwalały na cieszenie się wieczorami i upajanie się zapachem kwitnących roślin.Jednak w tym roku też może być ich zatrzęsienie no chyba że znów będzie suchy rok. i wtedy będzie można się delektować ogrodem.Nadrabiam zaległości forumowe, a jutro dopiero zajrzę do siebie. Zaczęłam dzisiaj zabiegi na rękę ciekawe czy coś to da ;:196 ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Witaj Beatko w Nowym Roku :wit
Jakie cudowne wspominki u Ciebie, tak radośnie o kolorowo ;:215 , mniejmy nadzieję, że Twoje przewidywania się sprawdzą, bo właściwie to rośny już budzą się do życia, więc teraz duże mrozy to mogły by zaszkodzić więcej niż pomóc roślinom ;:108
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko super podsumowanie zeszłego roku :) ;:333 można podziwiać i podpatrzeć co i kiedy kwitnie, a jak widać w każdym miesiącu masz coś więc ogród tętni życiem cały sezon :) pozdrawiam Cię serdecznie i życzę aby wszystkie plany na ten rok udało Ci się zrealizować :)
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Wspomnienia cudne, ale gdzie różowa wierzba?
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Tak, Andrzejku, zgadza się - różowe Baźki już są! :tan
No zamierzam nie czekać w tym roku na forsycję, i chyba po raz pierwszy zamierzam wcześniej ciąć nie tylko róże. Zresztą sporo róż przycięłam przed zimą, potem tylko kosmetyczne cięcie. Ciekawa jestem czy wpłynie to na ich wysokość, oby. Stanowczo mi za wysokie rosną, a nie podoba mi się tak. Elmshorn przycięta bo i tak nie dałaby rady przy takich wiatrach.
Therese Bugnet pierwszy raz mi zaczęła spacerować po ogrodzie, wykopałam odrosty ale na jak długo?
Oj, ja nie wiem jak sobie radzą pelargonie zimą w ciemnicy - nie znam tego patentu. U mnie na ganeczku nie chcą być zimą, ale na parapecie międzyokiennym to kwitną non stop.

Wandziu, tylko ta jedna rozplenica potrzebowała czasu na wielkość. Pozostałe są stale małe. Widać - od odmiany to chyba zależy ta ich wielkość także po latach.
Liliowce już się pokazują.

Oleńko, kolor ostróżki i kolor pelargonii nie jest przekłamany - takie właśnie one są.
A tylko ta ostróżka dała radę przetrwać u mnie zimę, inne kolory są po prostu zjadane ;:172
Wrzośce kwitną na całego ;:167

Aniu, anabuko1, Twoje fotki czy ze szronem, czy z letnim słońcem są zawsze piękne.
Ja nie potrafię znaleźć Zoom w moim aparacie w telefonie. Może mi się kiedyś to uda.

Natalko - wiosna w domu już jest - cudny Amaryslis zadbał o to także i w tym roku.
Muszę sobie dokupić pomarańczowego i czerwonego, no koniecznie.
Luty ma być bardzo ciepły, więc wszystko ruszy już niebawem w naszych ogrodach.

Marysiu, u Ciebie to stale coś kwitnie, więc nie trzeba Ci wspominać ogrodowych piękności.....
Ja dopiero jutro posieję białą aksamitkę, a tak to czekam z drobnymi wysiewami do marca.

Paulinko - no luty ma być ciepły. U mnie nie przewidują w ciągu dnia mrozów. A u Ciebie to tym bardziej. Zobaczymy czy to się sprawdzi.
W moim ogrodzie nie jest jeszcze tak hucznie jak u Ciebie, rośliny jak na razie śpią. Ale w przyszłym tygodniu zapowiadają powyżej 10 stopni na plusie więc wszystko się może zmienić.

Krysiu - odwzajemniam Twoje serdeczności ;:196
I już czekam na Twoje cudne piwonie.
Wiosny mi się chce, nawet nie tylko w ogrodzie ale także w samopoczuciu i w nastroju ;:108

Jadziu, no niech te zabiegi na rękę przyniosą ukojenie i wyleczą tę Twoją dolegliwość. Jak Ty już tyle kilometrów przebiegłaś od siebie do mnie - to z Twoją nóżką jest już całkiem całkiem dobrze, i fajnie ;:306 ;:215 Cieszę się!
Chyba pozostanie mi sadzenie roślin wyłącznie w doniczkach, Lincoln np sobie świetnie tak radzi.
Na komary jeszcze nie mam sposobu, niestety. ;:222

Iwonko0042 - u Ciebie wiosennie ma być już lada dzień, 13 na plusie - no rośliny poszaleją.
Marzą mi się lilie wodne, czy te Twoje zimują bez problemu?
Wszystkiego dobrego!

Mariuszku - Tobie także życzę realizacji marzeń i nie tylko tych ogrodowych ;:215
Na pewno nowe przemyślenia przyniosą piękne realizacje w Twoim ogrodzie. Znowu będzie co podziwiać.
U mnie sezon już zaczęty, kwitną wrzośce i wierzba Mt Aso. Ruszyły wczesne przebiśniegi, więc jest do czego wzdychać.
Planuję nadrobić poprzedni sezon co do prac w ogrodzie. Teraz to każdą możliwą chwilkę już na to poświęcam i to z wielką chęcią.

Karola - może w weekend uda mi się strzelić fotkę, bo dzisiaj mocno u mnie padało jak byłam na chwilkę w ogrodzie.
Ale kwitnie ta wierzba bardzo ładnie, mam ją podwiązaną bo jednak jest wielka na boki jak na moją rabatę.



I mamy wspominkowy październik i listopad 2019:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko jesteś pomysłowy Dobromir superowe są te patyczki a czy zalaminujesz je jeszcze .czy one na deszczu i słonku nie wyblakną. Kurcze moje patyczki wierzbowe chyba nic z nich nie będzie, a tak sie dobrze trzymały wyglądają jak wysuszone ;:174 ,Cóż chyba nie mam ręki do takich cudności albo zbyt sucho u mnie ;:145 Beatko nie strasz przyspieszeniem wiosny, bo nie dam sobie ze wszystkim rady ;:145 Czytam że nawet masz przycięte róże ja jestem w tym roku jeszcze w polu ;:222 No chyba muszę sie porządnie zmobilizować pracusiu ;:196 ;:196 zdróweczka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko ciekawy pomysł w patyczkami! tylko nie wiem czy ten pisak nie rozpłynie się po nich. Ja już próbowałam różnych oznaczeń i żadne nie są ponadczasowe. Najlepsza byłaby pamięć, ale ta coraz bardziej zawodzi szczególnie jak goście pojawiają się w ogrodzie ;:306 Miłego wiosennego weekendu ;:138 ;:3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16495
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Ho,ho, Beatko! Teraz już nie pomylisz żadnej roślinki. Fantastyczny pomysł! ;:215
Jednak on nie dla mnie, ;:14 bo nie tylko dzikie ptaki, ale też mężowskie gołębie i moja kota po działce buszują i zawsze znaczniki znajduję nie tam, gdzie je umieszczam. ;:145
Pozdrawiam cieplutko ;:3 i miłego weekendu ;:167 oraz wspaniałego całego lutego życzę. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Superaśne te patyczki. Mi się podobają i nawet wybaczyłabym im znikanie napisów :heja Tylko musiałabym co jakiś czas je poprawiać, ale czy pamięć by mnie nie zawiodła? Toć wiadomo, jak to jest z tą pamięcią ;:306
Jakie słoneczne wspominki. Ogromnie brakuje mi słońca, prawie zupełnie się nie pokazuje, ciągle jest ciemno i mokro. tęskno mi za takimi widokami.
Moja rozplenica nie ma szans aż tak wyrosnąć, chociaż bardzo się stara. Ale ja czuwam i co dwa, góra trzy sezony zostawiam jedynie 1/4 ;:333 Inaczej zagłuszyłaby wszystko inne.Serdeczności wysyłam ;:196
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko zimują bez problemu, a teraz to widzę że chyba już się budzą, bo woda nie zamarzła w tym roku ani razu, patyczki pomysłowe ;:215 , mówisz ciepło, oj powiem Ci, że nawet bardzo ciepło, dziś w bluzie chodziłam na spacer z Sonią moją, tyle, że ciągle prawie pada, pozdrawiam i miłłej niedzieli życzę :wit
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Witam :wit

Patyczki mają napisy olejnym markerem więc na jakiś czas starczy. Ważne dla mnie było by były delikatne i nie wpadały głęboko w chwasty. ;:306 Dlatego mają aż tak wysokie nóżki ;:172
Mam wiele roślin, które zanikają na jakiś czas więc zdecydowałam się i ja na znaczniki. Próbowałam różnych, aż doszłam do właśnie takiego patentu :;230

Obrazek


Jadziu, ja róże przycięłam przed zimą tylko te, które musiałam. Reszta oczywiście grzecznie czeka. Nie ma co za wcześnie moim zdaniem działać, tak w marcu się przymierzam do cięcia wszystkiego, bez względu na forsycję.
Patyczki tak zostawiam jak są, zawsze można tak jak Iwonka1 mówi - poprawić napis.
Będę cięła teraz tę wierzbę więc może się uda coś z niej wydobyć na kolejny okaz.

Tak teraz wygląda róża przycięta w listopadzie:

Obrazek

A tak, Jadziu wygląda dzisiaj liliowiec od Ciebie ;:196

Obrazek



Marysiu, no nie dawałam sobie rady wiosną bez znaczników. Uznałam, że muszę coś wymyśleć. To jest olejny pisak więc odporny na warunki zewnętrzne, może wyblaknie za jakiś tam czas ale na pewno się nie rozpłynie.
Weekend jest iście wiosenny, pewnie u Ciebie także. Tylko to wiatrzysko trochę za mocno wieje a tak to jest bardzo ciepło. Kilkanaście stopni powyżej zera było wczoraj.
Pozdrawiam ;:3

Lucynko, nawet nie chodzi o pomylenie roślinki ale aby jej nie zniszczyć przy nowych nasadzeniach, sianiach czy plewieniu jak jej jeszcze nie widać w danym sezonie. Sasanka jeszcze np w ziemi, nie wychyla się - więc musi mieć u mnie oznaczenie.
No własnie, u mnie też znaczniki niektóre się przemieszczały, dlatego mają teraz długie nóżki, żeby wbić można było głęboko. ;:172
Wysiałam i ja aksamitki, ale tylko białą, bo rzekomo ona potrzebuje więcej czasu na rozruch niż te pozostałe. Zobaczymy co z tego wyniknie.
Również życzę pogodnego pod każdym względem lutego ;:196


Iwonko1 - to ja proszę o przepis jak ograniczyć tę rozplenicę, zaskoczył mnie jej wymiar ale rzeczywiście jest za duża na tę moją rabatę.
Patyczki z nazwami roślin tylko głównie na wiosnę potrzebuję więc potem można pozmieniać jakby wyblakły napisy i poprawić co trzeba.
U mnie słoneczko czasem to się pokazuje, ale pochmurnego nieba jest zdecydowanie więcej jak na razie. Ale na pewno słoneczko i do Ciebie zajrzy, Obiecuję ;:168

Iwonko0042 - to jakbyś się jakiś pozbywała nadtatków grzybieni to ja poproszę o 1-2 szt. Ale tylko jak miałabyś coś na pozbyciu.
A deszcz na przedwiośniu to ok. niech podlewa Twoje roślinki.
Wzajemnie - miłej niedzieli i całego kolejnego tygodnia. ;:3


Wszystkie fotki w tym poście są z dzisiaj, czyli już nie trzeba wspominkłów - bo zaczynamy kolory w nowym sezonie ;:138



Wrzosiec

Obrazek


Choć to jest maleństwo to teraz daje ładny kolorek, nawet z daleka

Obrazek


Przebiśniegi od Jadzi

Obrazek


Skimmia

Obrazek


I cudeńko o tej porze roku, wierzba Mt Aso

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko jak chcesz rozmnożyć wierzbę to tnij teraz, u mnie tylko najwcześniejszy patyczek się przyjął te późniejsze już nie. Mam też kotki ale jeszcze nie rozwinięte, u mnie jednak chłodniej bo kilka a nie kilkanaście stopni studzone mocnym, mroźnym wiatrem. Nie mam wrzośców i muszę to zmienić, bo wrzosy ładniej się zadomowiły. Czy one potrzebują takich samych warunków jak wrzosy? Miłego tygodnia ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”