Orzech włoski - uprawa Cz.2

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Jeśli dobrze zrozumiałem kozulo to po 15 maja skrócić przewodnik do ok 1,1m od ziemi i poczekać na nowe gałęzie z których wybrać najmocniejszą i zostawić na nowy przewodnik. Pozostałe gałęzie obciąć?
Brodus, miejsce cięcia wyznacza sam orzech. Trzeba uciąć nad pierwszym najsilniejszym pędem, nawet jeśli ten wyrasta nad tuż nad szczepieniem. Cięcie w tym przypadku powinno być wykonane pod koniec maja, a że szewc w podartych butach chodzi, to było w czerwcu. Cięty w maju byłby teraz wyższy.

Obrazek

To jest przykładowy orzech rok po posadzeniu

Obrazek

Po cięciu został najniższy pęd, bo ten był najgrubszy

Obrazek

Teraz orzech ma około 2 m wysokości, jest gruby i co najważniejsze porządnie zakorzeniony. Cięcie pobudza wzrost korzeni. W następnym roku na takim przewodniku można zbudować dowolnie wybrany model korony.
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 671
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Dziękuję Kozulo za pokazanie łopatologicznie co trzeba zrobić z orzechem.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Obrazek

Był jeszcze U14, ale wybór padł na Kośkę, zobaczymy co z niej wyrośnie. Do marca będzie stała w nieogrzewanym garażu.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Z przechowaniem w garażu trzeba uważać, żeby nie stawiać rośliny blisko drzwi na betonowej posadzce. Szyja korzeniowa i korzenie są wrażliwe na mróz. Dawno temu przez niewiedzę ,,załatwiłam'' sobie w ten sposób czereśnie. Odmianowe były wtedy luksusem, więc chciałam im dogodzić. Góra pewnie była zadowolona, ale korzenie zmarzły.
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

W moim garażu temperatura nie spada poniżej zera, ale na wszelki wypadek postawię doniczkę trochę wyżej.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1412
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Ja przegapiłem cięcie bo z tego co kozula pisze wynika, że przewodnik ścinamy a zostaje najniższy boczny pęd. Orzech wygląda jak na zdjęciu, ma ok. 1,8m. Nie wiem czy czasem natura nie załatwiła sprawy za mnie bo po pierwszej zimie przewodnik się nie obudził (pewnie przemarzł), żyją za to 2 boczne odrosty. Jak najlepiej go teraz (w zasadzie w okresie luty/marzec) potraktować?

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Tomek
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 671
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Tomek masz orzecha z siewu? -nie widzę miejsca szczepienia
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1412
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Szczepiony, odmiana Jacek, nie mam zdjęcia zaraz po posadzeniu i faktycznie trudno namierzyć miejsce szczepienia ale pamiętam, że było widoczne. Boje się, że ten niższy odrost może być z podkładki.

Tu większe zdjęcie (w sensie można powiększyć) - bezpośredni link: https://images.tinypic.pl/i/00995/vxrbyvgui2k5.jpg

Obrazek
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Massur, ma zostać najmocniejszy pęd, a nie najniższy. Czasem taki jest na samym dole drzewka, czasem jest najwyżej z wszystkich wypuszczonych. Z cięciem w lutym/marcu młodego drzewka bym się nie spieszyła. Cięcie u młodych orzechów powoduje przyspieszenie rozwoju pozostałych pąków, a to w przypadku spóźnionych przymrozków może być niebezpieczne. Nie ma zimy, więc późne przymrozki mamy jak w banku. Bezpiecznie będzie można go ciąć około połowy maja, jak już nie będzie widać w prognozach przymrozku. Suchy patyk możesz wyciąć w każdej chwili. Po co mają się na nim mnożyć grzyby. Ogólnie cięcie w zimie nie jest jeszcze bezpieczne dla orzechów, choć klimat się szybko ociepla i może to być za chwilę optymalnym terminem. Koło Wrocławia, możliwe że już w tym roku można będzie bezpiecznie ciąć w końcu lutego/na początku marca. U nas w kolekcji, zeszłoroczne cięcie na silnych 8-letnich drzewach przy najniższej temperaturze zaledwie -12 stopni pokazało, że dla nas ten termin jeszcze nie jest (a może i nie będzie, kto wie) dobry. Postaram się jutro wkleić odpowiednie zdjęcia.
Na orzechu na zdjęciu miejsca szczepienia nie widać, ani nie zmiany zmiany koloru kory. To jeszcze o niczym nie świadczy, bo szczepienie może być równo z ziemią, albo ciut poniżej. Jeśli jest szczepiony, to zakwitnie w tym, lub następnym roku. Co do cięcia, to oczywiście niższy słabszy pęd trzeba wyciąć na obrączkę.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Obrazek

Obrazek

Na powyższych zdjęciach orzechy przycinane przy końcu listopada 2018. Na przycinanych pędach wyschło od 1-3 oczek. Jeśli wycina się w czasie nie gojenia gałąź na obrączkę, martwica wchodzi do wnętrza pnia, lub konaru. My tego nie widzimy, ale ona tam jest. Najniższa temperatura ostatniej zimy wyniosła u nas tylko -12 stopni, a uszkodzenia i tak są. Od końca lutego, czy początku marca może już nie być uszkodzeń, jeśli będzie ciepło. Jednak nawet w czasie bezmroźnej zimy, w marcu na wschód od Wisły, potrafi być większy mróz niż w ciągu całej łagodnej zimy. Jak już minie niebezpieczeństwo mrozu, to znowu zaczyna się wyciek soku, który dla orzechów nie jest dobry (to nie winorośl). Sok przestaje wyciekać jak pojawiają się pierwsze listki. W tym czasie znowu trzeba się pospieszyć, żeby orzechy inwestowały asymilatów w niepotrzebne gałęzie i liście. Jak coś jest do ucięcia, to trzeba to zrobić szybko. Osobny temat to nowo posadzone drzewka (1 i 2 rok), gdzie koniecznie należy poczekać do ustąpienia przymrozków. Tak czy inaczej, z cięciem orzechów mamy przerąbane. To jest emigrant z południa, któremu nie pasuje, jeśli po cięciu jest mróz, nawet niezbyt duży.

Obrazek

Obrazek

Na kolejnych zdjęciach drzewo zraźnikowe przycinane w maju. Zrazy z niego nie były potrzebne w listopadzie, więc miało okazję się zregenerować. Wybiły pierwsze oczka za cięciem. Nawet jeśli cięcie było wykonane pośrodku pomiędzy oczkami, martwica zatrzymywała się już przed pierwszym oczkiem.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1412
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

A ten pionowy martwy pęd jak u mnie to wyciąć na gładko ale jeszcze na martwej części czy aż do żywej tkanki i zamalować maścią?
Pozdrawiam,
Tomek
Ramon
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 26 kwie 2015, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak przyciąć orzech włoski?

Post »

Witam,
Kiedy wapnować orzechy i w jakich dawkach? Pięcioletnie drzewa, gleba lekka, przepuszczalna.
Ramon
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2

Post »

Massur, teraz nie tnij do żywego, tylko jak najbliżej żywego. Jeśli będzie dziura, to zasmaruj żeby tam nie stała woda i nie zamarzała.


Wapnowanie powinno być wykonane jesienią. Teraz jeszcze można, ale jak najszybciej. Jeśli to jest jakiś większy sad, to pasuje wiedzieć jakie jest pH gleby, bo według tego oblicza się ilość wapna potrzebnego na 1/ha. Skoro gleba lekka, to wapnowanie z pewnością jest potrzebne. Wapno węglanowe, w ogrodzie przydomowym około 2 kg dolomitu na 100 m?. Za 2-3 lata dawkę trzeba powtórzyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”