Tam, gdzie natura jest u siebie
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Hej . Seba powiem Ci , że oczko robi wrażenie i ta lilia wodna ale najbardziej urzekła mnie ta uśmiechnięta modelka ze zdjęcia . Śliczna dziewczynka . Faktycznie sporo masz tych tulipanów. Fajnie gdyby tak chciały jeszcze powiększać swoją liczbę a nie ginąć . Moje marnie tego roku kwitły . Nie wyszła mi chyba połowa tego co miałam dwa lata temu. Ciekawi mnie co będzie w przyszłym sezonie . Biorąc pod uwagę, że nic nie posadziłam to może być różnie. Zmiany , ja też je lubię i pewnie też nigdy nie skończę swoich rabat . Pozdrawiam .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba nie kojarzę Heptakodium koło WO. Może ma jednak mniej niż kilkanaście lat, bo ono bardzo szybko rośnie. Zakupy bogate, a mnie się spodobał koszyk z ciemnej wikliny
Ciekawa jestem jak przetrwa bambus Lilia prześliczna!
Ciekawa jestem jak przetrwa bambus Lilia prześliczna!
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Zakupy imponujące Będzie co oglądać wiosną
Super się Tobie wszystko rozwinęło wokół oczka i w oczku.
Ale mam oczywiście pytanie o Twoje zakupy Napisałeś, że do posadzenia zostały Tobie zwykłe tulipany a reszta w ziemi - Dranunculus również?
A cóż to za wynalazek 'Zwartnica belladonna'? Kupiłeś tę samą roślinę co ja To, że sprzedawcy nagminnie nazywają zwartnice amarylisem to jest na porządku dziennym - ale tu jest sytuacja odwrotna Coś, co miało być sprzedawane jako amarylis nazywane jest zwartnicą
A masz zdjęcie cebuli? Ponieważ ja na 95% dostałem Amarcrinum zamawiając to cudo - a chciałem amarylisa
Super się Tobie wszystko rozwinęło wokół oczka i w oczku.
Ale mam oczywiście pytanie o Twoje zakupy Napisałeś, że do posadzenia zostały Tobie zwykłe tulipany a reszta w ziemi - Dranunculus również?
A cóż to za wynalazek 'Zwartnica belladonna'? Kupiłeś tę samą roślinę co ja To, że sprzedawcy nagminnie nazywają zwartnice amarylisem to jest na porządku dziennym - ale tu jest sytuacja odwrotna Coś, co miało być sprzedawane jako amarylis nazywane jest zwartnicą
A masz zdjęcie cebuli? Ponieważ ja na 95% dostałem Amarcrinum zamawiając to cudo - a chciałem amarylisa
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba, mówisz, że pięknie Ci się rozrastają kępy tulipanów. Sadzisz je w koszyczkach, czy bezpośrednio do gruntu? Wykopujesz co roku, czy co ileś lat?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba powiedzieć, że oczko zachwycająco wygląda już po pierwszym sezonie, to za mało. Dwie ślicznotki, siostrzenica i lilia.
Tyle cebul, ale będzie szaleństwo kolorów już od marca.
Dobrze, że pokażesz zimą kadry z ogrodu, nacieszę oczy.
U mnie przerwa, aparat się prawie rozsypał, dysk padł i większość zdjęć straciłam. Szkoda mi kasy na odzyskiwanie, wolę wydać na nowy aparat muszę się po świętach wybrać na poszukiwania.
Pozdrawiam już świątecznie, miłych spotkań z rodziną i wielu tylko dobrych dni.
Tyle cebul, ale będzie szaleństwo kolorów już od marca.
Dobrze, że pokażesz zimą kadry z ogrodu, nacieszę oczy.
U mnie przerwa, aparat się prawie rozsypał, dysk padł i większość zdjęć straciłam. Szkoda mi kasy na odzyskiwanie, wolę wydać na nowy aparat muszę się po świętach wybrać na poszukiwania.
Pozdrawiam już świątecznie, miłych spotkań z rodziną i wielu tylko dobrych dni.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba tyle pracy ile włożyłeś w ogród to naprawdę wielki szacun wszystko pięknie rośnie, wszystko pięknie rozplanowane Lilia w oczku faktycznie bardzo ładna, ja mam jakieś NN różowe w moim mini zbiorniczku, ale też kwitną
Cebul do posadzenia sporo miałeś, mnie to zawsze jakoś tak męczy hehe ale to pewnie dlatego, że je wciskam gdzie się da bo zawsze nakupuje za dużo hehe. Trzymaj się! Głowa do góry
Cebul do posadzenia sporo miałeś, mnie to zawsze jakoś tak męczy hehe ale to pewnie dlatego, że je wciskam gdzie się da bo zawsze nakupuje za dużo hehe. Trzymaj się! Głowa do góry
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Witajcie noworocznie
Pogoda za oknem w ogóle nie przypomina zimy, dni ze śniegiem było chyba dwa . A wg prognoz czekają nas ciepłe miesiące zimowe i wczesna wiosna w marcu.
Znając życie zacznie sypać w kwietniu W ogrodzie jeśli pogoda nie zmieni się zakwitną irysy żyłkowane, krokusy i hiacynty Szczególnie hiacynty są w bardzo zaawansowanej fazie wzrostu . Boję się nagłego mrozu i tego, że mogą przemarznąć i nie zakwitnąć
Muszę zacząć myśleć o zakupie nasion bo czas goni . Odnalazłem nasiona pomidorów od znajomych z Ukrainy, planuję je wysiać i kilka kolorowych od znajomego . Z papryk nie wiem co wybrać ... wysiałem w zeszłym roku kilka odmian ostrych i są takie sobie Chyba skupię się w tym roku na słodkiej odmianie Ramiro, którą ubóstwiam Jeśli chodzi o inne warzywa to w tym roku planuję wysiać więcej korzeniowych, szczególnie marchwi i buraków.
Z arbuzów standardowo będzie Złoto Wolicy , Bingo i Crimson Sweet . Więcej będzie też porów i selerów, rok temu większość zniszczyła okropna czerwcowa susza.
Czas na wspomnienia z wiosny. Zaczniemy na połowie kwietnia a skończymy na połowie maja .
To widok z tarasu, gdzie spędzam czas każdego dnia latem
Tło tej rabaty obsadziłem miskantem olbrzymim, całą rabatę po prawej stronnie od kapliczki porastają floksy w kilku odmianach.
Siewki czosnku niedźwiedziego
A to moje poletko z podkładkami róż multiflory ( 400 sztuk) i podkładek jabłoni P14 ( 100 sztuk )/ Przeznaczone są do okulizacji . Wiele z nich padło z powodu suszy
Pogoda za oknem w ogóle nie przypomina zimy, dni ze śniegiem było chyba dwa . A wg prognoz czekają nas ciepłe miesiące zimowe i wczesna wiosna w marcu.
Znając życie zacznie sypać w kwietniu W ogrodzie jeśli pogoda nie zmieni się zakwitną irysy żyłkowane, krokusy i hiacynty Szczególnie hiacynty są w bardzo zaawansowanej fazie wzrostu . Boję się nagłego mrozu i tego, że mogą przemarznąć i nie zakwitnąć
Muszę zacząć myśleć o zakupie nasion bo czas goni . Odnalazłem nasiona pomidorów od znajomych z Ukrainy, planuję je wysiać i kilka kolorowych od znajomego . Z papryk nie wiem co wybrać ... wysiałem w zeszłym roku kilka odmian ostrych i są takie sobie Chyba skupię się w tym roku na słodkiej odmianie Ramiro, którą ubóstwiam Jeśli chodzi o inne warzywa to w tym roku planuję wysiać więcej korzeniowych, szczególnie marchwi i buraków.
Z arbuzów standardowo będzie Złoto Wolicy , Bingo i Crimson Sweet . Więcej będzie też porów i selerów, rok temu większość zniszczyła okropna czerwcowa susza.
Czas na wspomnienia z wiosny. Zaczniemy na połowie kwietnia a skończymy na połowie maja .
To widok z tarasu, gdzie spędzam czas każdego dnia latem
Tło tej rabaty obsadziłem miskantem olbrzymim, całą rabatę po prawej stronnie od kapliczki porastają floksy w kilku odmianach.
Siewki czosnku niedźwiedziego
A to moje poletko z podkładkami róż multiflory ( 400 sztuk) i podkładek jabłoni P14 ( 100 sztuk )/ Przeznaczone są do okulizacji . Wiele z nich padło z powodu suszy
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Ewelino ta lilia wodna jest bardzo zdrową odmianą, która non stop kwitła To moja siostrzenica , bardzo często mi pomaga w ogrodzie . Niestety tulipany trzeba wykopywać Cebulki powinno się przechowywać w suchym i zacienionym miejscu w temperaturze 20-21*C. Wtedy w nich zachodzi intensywny podział i tworzy się pąk kwiatowy . Ja będę musiał w czerwcu wykopać wszystkie, będzie to trudna czynność , ponieważ mam sporo odmian i będę musiał je segregować . Jeśli nie lubisz wykopywać to polecam tulipany botaniczne .
Marysiu heptakodium rośnie za żywopłotem po prawej stronie wchodząc na ogród wydziału . Nie jest dużym drzewem, ma może z 10 lat .
Zakupy bogate za niską cenę Uwielbiam kupować na promocjach bo wtedy nie szkoda mi kasy wydawać gdy przychodzą takie wielkie paczki
Bambusów jeszcze nie okryłem z racji łagodnej zimy .
Karol oczywiście nie posadziłem amarylisa i dranunculusa ( choć według opisów przy dobrym okryciu podobno może rosnąć w gruncie ). Czekają w chłodnym ganku na posadzenie. Wiedziałem , że zwrócisz mi uwagę
Zdjęcie cebuli zrobię jutro i tu wstawię.
Wando moje tulipany rosną swobodnie w ziemi. W tym roku będzie ich trzeci sezon i koniecznie będzie ich wykopanie na początku lata. To cebule jednoroczne, więc wymagają one wykopywania bo lubią drobnieć. Inaczej jest u np narcyzów, hiacyntów ... bo one są wieloletnie i wykopujemy wtedy, kiedy chcemy podzielić kępy . Tulipany potrzebują w czasie przechowywania letniego temperatury w okolicach 20*C aby obficie zakwitły kolejnej wiosny. Temperatura jest istotna, ponieważ we wnętrzu cebuli zachodzi intensywny podział komórek i wtedy też powstaje pąk kwiatowy. A cebula wtedy wygląda jakby sobie odpoczywała.
Moje cebulki rosną w piaszczystej glebie, co jest dla nich plusem, ponieważ nie mają bardzo wilgotno .
Sonia dziękuje To moja siostrzenica, ma 6 lat Mała ogrodniczka
Miałem tysiące zdjęć do pokazania, ale mi też dwa razy padł dysk
Mariusz a czy Twoje lilie też tak się rozrastają ? Moja z malutkiej sadzonki wytworzyła aż cztery ogromne kłącza tylko po jednym sezonie .
Mam tak samo Nie lubię sadzić cebul bo nigdy nie wiem gdzie co rośnie pod ziemią . U mnie też jest taki ścisk
Marysiu heptakodium rośnie za żywopłotem po prawej stronie wchodząc na ogród wydziału . Nie jest dużym drzewem, ma może z 10 lat .
Zakupy bogate za niską cenę Uwielbiam kupować na promocjach bo wtedy nie szkoda mi kasy wydawać gdy przychodzą takie wielkie paczki
Bambusów jeszcze nie okryłem z racji łagodnej zimy .
Karol oczywiście nie posadziłem amarylisa i dranunculusa ( choć według opisów przy dobrym okryciu podobno może rosnąć w gruncie ). Czekają w chłodnym ganku na posadzenie. Wiedziałem , że zwrócisz mi uwagę
Zdjęcie cebuli zrobię jutro i tu wstawię.
Wando moje tulipany rosną swobodnie w ziemi. W tym roku będzie ich trzeci sezon i koniecznie będzie ich wykopanie na początku lata. To cebule jednoroczne, więc wymagają one wykopywania bo lubią drobnieć. Inaczej jest u np narcyzów, hiacyntów ... bo one są wieloletnie i wykopujemy wtedy, kiedy chcemy podzielić kępy . Tulipany potrzebują w czasie przechowywania letniego temperatury w okolicach 20*C aby obficie zakwitły kolejnej wiosny. Temperatura jest istotna, ponieważ we wnętrzu cebuli zachodzi intensywny podział komórek i wtedy też powstaje pąk kwiatowy. A cebula wtedy wygląda jakby sobie odpoczywała.
Moje cebulki rosną w piaszczystej glebie, co jest dla nich plusem, ponieważ nie mają bardzo wilgotno .
Sonia dziękuje To moja siostrzenica, ma 6 lat Mała ogrodniczka
Miałem tysiące zdjęć do pokazania, ale mi też dwa razy padł dysk
Mariusz a czy Twoje lilie też tak się rozrastają ? Moja z malutkiej sadzonki wytworzyła aż cztery ogromne kłącza tylko po jednym sezonie .
Mam tak samo Nie lubię sadzić cebul bo nigdy nie wiem gdzie co rośnie pod ziemią . U mnie też jest taki ścisk
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Piękny ogród masz Seba.
Roboty Ci nie zazdroszczę, ale widoków tak.
Roboty Ci nie zazdroszczę, ale widoków tak.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba no lilie u mnie tak samo mnoży się to jak szalone hehe, tylko moje oczko to miniaturka w porównaniu do Twojego
Hmm piszesz, że masz ścisk, ale u Ciebie to wszystko tak jakoś ładnie rozplanowane, ja niby też planuję itd. a później jak wszystko urośnie to wizja nie do końca mi się podoba No ale może tak musi być, żeby cały czas jakaś praca była
Hmm piszesz, że masz ścisk, ale u Ciebie to wszystko tak jakoś ładnie rozplanowane, ja niby też planuję itd. a później jak wszystko urośnie to wizja nie do końca mi się podoba No ale może tak musi być, żeby cały czas jakaś praca była
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Wolę dopytywać bo to nigdy nie wiadomo
Ja do końca jeszcze nie wiem czym jest mój zakupiony amarylis - jest prawdopodobieństwo, że to rzeczywiście amarylis
Wiosenne zdjęcia super aż czekam na wiosenne zdjęcia z tego roku
A co chciałeś okulizować na tych podkładkach (zarówno róż i jabłoni)?
Ja w tym roku wczesną wiosną chcę pierwszy raz spróbować szczepienia przez stosowanie ale latem planuję tez próbować okulizacji. Szczepiłeś już coś?
Ja do końca jeszcze nie wiem czym jest mój zakupiony amarylis - jest prawdopodobieństwo, że to rzeczywiście amarylis
Wiosenne zdjęcia super aż czekam na wiosenne zdjęcia z tego roku
A co chciałeś okulizować na tych podkładkach (zarówno róż i jabłoni)?
Ja w tym roku wczesną wiosną chcę pierwszy raz spróbować szczepienia przez stosowanie ale latem planuję tez próbować okulizacji. Szczepiłeś już coś?
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Witajcie ...
Sesja u mnie już dobiega końca, został tylko jeden egzamin do zdania. Pozostałe zaliczone w pierwszym terminie Niestety jak na złość dopadła mnie choroba akurat wtedy, kiedy mógłbym pracować w ogrodzie . Dzisiejsza pogoda przypominała drugą połowę marca a nie pierwszy dzień lutego. Było +14*C i świeciło słońce. Nie wytrzymałem i wyszedłem do ogrodu popstrykać trochę fotek Zostałem zaskoczony wiosennymi widokami . Zakwitł oczar Afrodyta , ubiegłoroczny nabytek. Kwiaty wyglądają jak pomarańczowo-żółte zwinięte frędzelki cienkich papierków . Zaczęły wychodzić masowo narcyzy, tulipany, krokusy i hiacynty . Lilie wodne mają młode liście pod taflą lodu a mięta wodna wypuściła młode przyrosty. Przyroda dosłownie wariuje .
Kolejną dobrą wiadomością jest to, że będę miał chodnik przed posesją . Prace posuwają się bardzo szybko, bo w zeszłym tygodniu zostały rozpoczęte a już ułożone są krawężniki . Również będzie nowa nawierzchnia asfaltowa I w związku z tym powstanie nowy pas ziemi do zagospodarowania. Więcej szczegółów opiszę nad zdjęciem .
Hamamelis 'Afrodyta' . 'Arnold Promise' powoli otwiera pączki, ale na pełny rozkwit trzeba poczekać do drugiej połowy lutego .
Arum Italicum zaskoczyły mnie pozytywnie swoimi widowiskowymi liśćmi Mam dwie kępki po trzy sztuki posadzone zeszłej jesieni .
To mix narcyzów o drobnych kwiatach, w tej kępie jest na pewno narcyz biały/wonny -Narcissus poeticus narcyz wielokwiatowy - Narcissus tazetta, narcyz żonkil - Narcissus jonquilla
Crocus vernus 'Cream beauty'
Krokus jesienny - crocus sativus
Hyacinthus orientalis coraz śmielej wychylają pąki spod ziemi
Irys żyłkowany - Iris reticulata od ponad miesiąca wystawia noski, obawiam się, że może przemarznąć Jedna z pierwszych kwitnących roślin cebulowych w ogrodzie .
To w tym miejscu chciałbym zrobić rabatę z roślinami kserotermicznymi . Wystawa typowo południowa , reprezentacyjna Na pewno posadzę mnóstwo jukk , perowskii, lawendy , budlei , ostnic , trzcinników, opuncji, judaszowiec 'Avondale' , może oczar . Jednak w pierwszym roku chciałbym łąkę kwietną Pierwszą czynnością będzie zebranie wierzchniej warstwy ziemi, ponieważ do głównie żwir, który był rozsypany na całej tej powierzchni w celach estetycznych . Po czasie zarósł zielskiem i został zasypany ziemią.
Ostatnio kupiliśmy bruk do wykładania obrzeży rabat ( konieczna będzie zaprawa) . Jednak na to trzeba poczekać co najmniej do lata, dlatego, że muszę doprecyzować kształt wszystkich rabat .
I na koniec dzisiejszy zachód pięknego dnia
Sesja u mnie już dobiega końca, został tylko jeden egzamin do zdania. Pozostałe zaliczone w pierwszym terminie Niestety jak na złość dopadła mnie choroba akurat wtedy, kiedy mógłbym pracować w ogrodzie . Dzisiejsza pogoda przypominała drugą połowę marca a nie pierwszy dzień lutego. Było +14*C i świeciło słońce. Nie wytrzymałem i wyszedłem do ogrodu popstrykać trochę fotek Zostałem zaskoczony wiosennymi widokami . Zakwitł oczar Afrodyta , ubiegłoroczny nabytek. Kwiaty wyglądają jak pomarańczowo-żółte zwinięte frędzelki cienkich papierków . Zaczęły wychodzić masowo narcyzy, tulipany, krokusy i hiacynty . Lilie wodne mają młode liście pod taflą lodu a mięta wodna wypuściła młode przyrosty. Przyroda dosłownie wariuje .
Kolejną dobrą wiadomością jest to, że będę miał chodnik przed posesją . Prace posuwają się bardzo szybko, bo w zeszłym tygodniu zostały rozpoczęte a już ułożone są krawężniki . Również będzie nowa nawierzchnia asfaltowa I w związku z tym powstanie nowy pas ziemi do zagospodarowania. Więcej szczegółów opiszę nad zdjęciem .
Hamamelis 'Afrodyta' . 'Arnold Promise' powoli otwiera pączki, ale na pełny rozkwit trzeba poczekać do drugiej połowy lutego .
Arum Italicum zaskoczyły mnie pozytywnie swoimi widowiskowymi liśćmi Mam dwie kępki po trzy sztuki posadzone zeszłej jesieni .
To mix narcyzów o drobnych kwiatach, w tej kępie jest na pewno narcyz biały/wonny -Narcissus poeticus narcyz wielokwiatowy - Narcissus tazetta, narcyz żonkil - Narcissus jonquilla
Crocus vernus 'Cream beauty'
Krokus jesienny - crocus sativus
Hyacinthus orientalis coraz śmielej wychylają pąki spod ziemi
Irys żyłkowany - Iris reticulata od ponad miesiąca wystawia noski, obawiam się, że może przemarznąć Jedna z pierwszych kwitnących roślin cebulowych w ogrodzie .
To w tym miejscu chciałbym zrobić rabatę z roślinami kserotermicznymi . Wystawa typowo południowa , reprezentacyjna Na pewno posadzę mnóstwo jukk , perowskii, lawendy , budlei , ostnic , trzcinników, opuncji, judaszowiec 'Avondale' , może oczar . Jednak w pierwszym roku chciałbym łąkę kwietną Pierwszą czynnością będzie zebranie wierzchniej warstwy ziemi, ponieważ do głównie żwir, który był rozsypany na całej tej powierzchni w celach estetycznych . Po czasie zarósł zielskiem i został zasypany ziemią.
Ostatnio kupiliśmy bruk do wykładania obrzeży rabat ( konieczna będzie zaprawa) . Jednak na to trzeba poczekać co najmniej do lata, dlatego, że muszę doprecyzować kształt wszystkich rabat .
I na koniec dzisiejszy zachód pięknego dnia
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Elu w ogrodzie praca zawsze będzie choćby on był nie wiadomo jak mały
Mariusz Ty też możesz pomyśleć o powiększeniu zbiorniczka
U Ciebie też jest ładnie, nie gadaj głupot U mnie jest duży obszar i na zdjęciu zrobionym z dalszej perspektywy nie widać tego roślinnego nieładu
Karol to fotka tego niby amarylisa
Wygląda tak samo jak Twoja ? Doczekałeś się zdjęć wiosennych Z braku czasu za późno zabrałem się za okulizację. Niestety, ale jabłonie nie miały już aktywnego kambium i nie udało się Za to u róż zaokulizowałem 10 a przyjęło się 8 oczek To bardzo łatwy zabieg, tylko gdyby tych kolców jeszcze nie było
Mariusz Ty też możesz pomyśleć o powiększeniu zbiorniczka
U Ciebie też jest ładnie, nie gadaj głupot U mnie jest duży obszar i na zdjęciu zrobionym z dalszej perspektywy nie widać tego roślinnego nieładu
Karol to fotka tego niby amarylisa
Wygląda tak samo jak Twoja ? Doczekałeś się zdjęć wiosennych Z braku czasu za późno zabrałem się za okulizację. Niestety, ale jabłonie nie miały już aktywnego kambium i nie udało się Za to u róż zaokulizowałem 10 a przyjęło się 8 oczek To bardzo łatwy zabieg, tylko gdyby tych kolców jeszcze nie było