"Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
wszystkich!
Choruję sobie i buszuję na forum (ogrodowym w szczególności).
Grażynko - mam nadzieję, że hojki się przyjmą w akwariowym żłobku. Zasilałam australiskę, jak i wszystkie Chyba, że jej jeszcze potasu takiego, co mam dla akwariowych rozcieńczę i doleję. Dobry pomysł? Zajmują mi parapety, a małż krzyczy, że dżungla panie tego, dżungla
Natalko - a no wróciłam na foruma łono po tułaczce w obcych krajach Miło, że "stara gwardia" ciągle na posterunku
Marianie - Witaj! Nazwa wątku ku pamięci mojego poprzedniego, w którym renimowałam zieleniny. Monstera jest jedną z nich i chyba jedyną oprócz hojek. Resztę wydałam "na ludzi", jak na trzy lata się wyprowadzałam
Kasiu - ścieśniam parapetowo, ścieśniam
Arkadiusie - Dziękuję w imieniu moim i zielenin Podglądam Twoje zdjęcia z egzotycznych stron.Nieziemskie
Marcinku - Cieszę się, że jesteś! Monstera podróżowała ze mną i rosła. Jak wyjechałam na placówkę, niewiele roślin mogłam zabrać Te, co się załapały, teraz są wielkie. Reszta mieszka u moich znajomych.
Rozkaz ode mnie - AKTYWUJ SWÓJ WĄTEK!. Akwarium jest zródłem relaksu w obserwacji, ale i pyszną wodą z podmianek dla roślin
Larrego zesłał los a z losem się nie dyskutuje jest rodziną.
Tymczasem zdjęcia ze strzyżenia moich gruboszy. "Szrek" oberwał tylko troszeczkę:
Chciałam pokazać moją skalarzycę " Czarną Wdowę" (najpierw składała jajeczka a potem ubiła dwóch partnerów ) i "szkieletorki" czyli ulubione rybki syna mego - sumiki szkliste, ale jak mamcia do akwa podchodzi to wszyscy wścieku dostają - papu pewnie będzie.
A w akwarium jakieś kurzonki zaczynają się dziać :
Choruję sobie i buszuję na forum (ogrodowym w szczególności).
Grażynko - mam nadzieję, że hojki się przyjmą w akwariowym żłobku. Zasilałam australiskę, jak i wszystkie Chyba, że jej jeszcze potasu takiego, co mam dla akwariowych rozcieńczę i doleję. Dobry pomysł? Zajmują mi parapety, a małż krzyczy, że dżungla panie tego, dżungla
Natalko - a no wróciłam na foruma łono po tułaczce w obcych krajach Miło, że "stara gwardia" ciągle na posterunku
Marianie - Witaj! Nazwa wątku ku pamięci mojego poprzedniego, w którym renimowałam zieleniny. Monstera jest jedną z nich i chyba jedyną oprócz hojek. Resztę wydałam "na ludzi", jak na trzy lata się wyprowadzałam
Kasiu - ścieśniam parapetowo, ścieśniam
Arkadiusie - Dziękuję w imieniu moim i zielenin Podglądam Twoje zdjęcia z egzotycznych stron.Nieziemskie
Marcinku - Cieszę się, że jesteś! Monstera podróżowała ze mną i rosła. Jak wyjechałam na placówkę, niewiele roślin mogłam zabrać Te, co się załapały, teraz są wielkie. Reszta mieszka u moich znajomych.
Rozkaz ode mnie - AKTYWUJ SWÓJ WĄTEK!. Akwarium jest zródłem relaksu w obserwacji, ale i pyszną wodą z podmianek dla roślin
Larrego zesłał los a z losem się nie dyskutuje jest rodziną.
Tymczasem zdjęcia ze strzyżenia moich gruboszy. "Szrek" oberwał tylko troszeczkę:
Chciałam pokazać moją skalarzycę " Czarną Wdowę" (najpierw składała jajeczka a potem ubiła dwóch partnerów ) i "szkieletorki" czyli ulubione rybki syna mego - sumiki szkliste, ale jak mamcia do akwa podchodzi to wszyscy wścieku dostają - papu pewnie będzie.
A w akwarium jakieś kurzonki zaczynają się dziać :
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Brawa dla korzonków tym bardziej gratuluję, bo pora niesprzyjająca
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
W akwarium pewnie cały rok coś się dzieje, warunki nie pozwalają na odpoczynek.
Teraz nie czas na zasilanie, dzień krótki, słońca niewiele, może niech odpoczną ( ale podlewać trzeba).
Teraz nie czas na zasilanie, dzień krótki, słońca niewiele, może niech odpoczną ( ale podlewać trzeba).
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Czy ta piękna królowa monstera rozgałęzia się sama z siebie czy trzeba ją zachęcać cięciem? Mam małą sadzonkę, dwulistną jak na razie i zastanawiam się czy będzie szła tylko w górę czy wypuści coś na boki i zagęści się.Katiusha pisze:Kochani
Powrót po trzech latach (czterech? ) to dobry czas na rozpoczęcie drugiej części mojego wątku roslinnego.
Na początek moja monstera variegata, która podrosła od trzylistnej sadzonki zakupionej onegdaj. Chciałam znalezć jej początkowe zdjęcie, ale zaginęło w mrokach dziejów
Oto moja królowa ( ma nawet dwójkę dzieci, które mieszkają u mojej mamy )
Na początku wypuściła kilka liści "z dziurami, a teraz znów produkuje bez... Nie wiem ,co zrobić, ale i tak ją kocham.
W weekend wkleję więcej zielenin.
Stary wątek: https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75958
pozdrawiam
Agnieszka
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Świetna ta monstera, na pierwszej stronie wątku było tyle wspaniałości, że nie dostrzegłem pewnych szczegółów. Teraz dopiero zobaczyłem jak jest fajnie zaaranżowana Z za jej liści czai się jaguar
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
O Ależ piękna , wielka i taka pstra monstera .
Jeszcze takiej okazałej i takowej odmiany nie widziałam .
Jeszcze takiej okazałej i takowej odmiany nie widziałam .
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Witajcie Kochani!
Czas listopadowy, ponury troszeczkę, ale cóż, trzeba przeczekać
Natalko - korzonki dzielnie wyskakują , bo pupki świetlówką im grzeję i naświetlam
Grażynko - rozkaz! Poczekać z nawożeniem, tylko podlewać!
Agnieszko - niestety trzeba rozkrzewiać.. Czekać, aż pójdzie w górę, czubek ciach i ukorzenić. U mnie chyba jest z 6 takich pędów.
Marcinie - kiedyś spoglądał znad niej Żadnego szacunku nie ma potwora do drapiezników!
Aniu - była dłuuugo moim chciejstwem
Korzonki coraz śmielsze, podoba im się szklarenka, to pewne :
Imperialis chyba coś kombinuje
Kerri wprost przeciwnie, zgubiła DWA liście Pomocy!!!
Pubicalix chyba znów chce kwitnąć i strzelić hatricka :
A tutaj moi niektórzy mieszkańcy kwietnika: Pseudorhipsalis, trzykrotunie malunie, ceropegia woodii i zielistka:
Dzisiaj mam trochę grzebania w roślinkach, więc znów coś obfocę. Buziaki!
Czas listopadowy, ponury troszeczkę, ale cóż, trzeba przeczekać
Natalko - korzonki dzielnie wyskakują , bo pupki świetlówką im grzeję i naświetlam
Grażynko - rozkaz! Poczekać z nawożeniem, tylko podlewać!
Agnieszko - niestety trzeba rozkrzewiać.. Czekać, aż pójdzie w górę, czubek ciach i ukorzenić. U mnie chyba jest z 6 takich pędów.
Marcinie - kiedyś spoglądał znad niej Żadnego szacunku nie ma potwora do drapiezników!
Aniu - była dłuuugo moim chciejstwem
Korzonki coraz śmielsze, podoba im się szklarenka, to pewne :
Imperialis chyba coś kombinuje
Kerri wprost przeciwnie, zgubiła DWA liście Pomocy!!!
Pubicalix chyba znów chce kwitnąć i strzelić hatricka :
A tutaj moi niektórzy mieszkańcy kwietnika: Pseudorhipsalis, trzykrotunie malunie, ceropegia woodii i zielistka:
Dzisiaj mam trochę grzebania w roślinkach, więc znów coś obfocę. Buziaki!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Trzecie od końca, to chyba jakieś epiphyllum I szczerze zazdroszczę takiego egzemplarza - ze mną takie nie chcą współpracować za nic w świecie
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Ale masz tych zieloności, a tak straszyłaś, że mocno ograniczona ich liczba Fantastyczna ta zielistka, pierwszy raz taką widzę Nie widziałem takiej z deseniem, żeby miała środek liścia biały a brzegi zielone. No i trzykroteczki super, u mnie wciornastek zjadł wszystkie
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Aaa, to wiele wyjaśnia, z dodatkowym światełkiem na pewno łatwiej trzymam kciuki za ładny wzrost
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Siemanderek!
Miałam wczoraj trochę przesadzania w doniczki, niecodzienne jak na lipcopad ( nazwa wojskowa - nowy żołnierz ma wybrać miesiąc, w którym wezmie urlop. Ma być na "L". Stąd lipcopad )
Moniczko - być może. Nazwę toto miało na karteczce - Pseudorhipsalis "Red Coral", i ponoć ma kuleczki owocowe na bokach listków. Jeszcze ich nie widziałam Znacząco odbiega od zdjęć na necie
Marcinku - to zielistka rodzaju " z Biedr..ki", jak i trzykrotki. Takie bidy stały na przecenie. Zabrałam Hehe, jak już zadomowiłam się ponownie, to doniczki się mnożą w tempie geometrycznym
Natalko - patrz poniżej, ekspresowo korzeni się dorobiły A świetlówkę z mojego akwarium tymczasowo zdemontowałam. Ale tam jeszcze trzy inne, więc ryby nie błądzą po ciemku
Inspekcja żłobkowego akwarium przyniosła zaskakujące rezultaty. KORZENIE w kubeczkach!
Cztery już doniczki dostały. Bo musiały miejsce w żłobku zwolnić
Korzeniarnia!:
Hojki przeniesione do dorosłego świata, korzonki i przyrosty wytworzyły, znaczy 18-lat zaliczone :
Wibergiae:
Mathilda splash:
Lacunosa borneo:
I chyba carnosa, taka classic, bo jako gratis mi przyszła. Mój kochany Quasimodo
Grupowe maturzystek:
Do hojowego żłobka akwariowego upchnęłam: Meredithii sp. poring, Gunung gading, Parastica variegata, Calystophylla sabath i nie wiem jakie jeszcze, gratisowe
Żłobek z góry:
A i jeszcze Minibelle :
Dobra, inne zieloności w następnym poście
Miałam wczoraj trochę przesadzania w doniczki, niecodzienne jak na lipcopad ( nazwa wojskowa - nowy żołnierz ma wybrać miesiąc, w którym wezmie urlop. Ma być na "L". Stąd lipcopad )
Moniczko - być może. Nazwę toto miało na karteczce - Pseudorhipsalis "Red Coral", i ponoć ma kuleczki owocowe na bokach listków. Jeszcze ich nie widziałam Znacząco odbiega od zdjęć na necie
Marcinku - to zielistka rodzaju " z Biedr..ki", jak i trzykrotki. Takie bidy stały na przecenie. Zabrałam Hehe, jak już zadomowiłam się ponownie, to doniczki się mnożą w tempie geometrycznym
Natalko - patrz poniżej, ekspresowo korzeni się dorobiły A świetlówkę z mojego akwarium tymczasowo zdemontowałam. Ale tam jeszcze trzy inne, więc ryby nie błądzą po ciemku
Inspekcja żłobkowego akwarium przyniosła zaskakujące rezultaty. KORZENIE w kubeczkach!
Cztery już doniczki dostały. Bo musiały miejsce w żłobku zwolnić
Korzeniarnia!:
Hojki przeniesione do dorosłego świata, korzonki i przyrosty wytworzyły, znaczy 18-lat zaliczone :
Wibergiae:
Mathilda splash:
Lacunosa borneo:
I chyba carnosa, taka classic, bo jako gratis mi przyszła. Mój kochany Quasimodo
Grupowe maturzystek:
Do hojowego żłobka akwariowego upchnęłam: Meredithii sp. poring, Gunung gading, Parastica variegata, Calystophylla sabath i nie wiem jakie jeszcze, gratisowe
Żłobek z góry:
A i jeszcze Minibelle :
Dobra, inne zieloności w następnym poście
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21680
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi II czyli reaktywacja:)
Ależ się zahojowałaś dziewczyno!
Świetnie! Brawo!
Niedlugo będziesz się chwalić nowymi listeczkami a nie tylko korzonkami.
Świetnie! Brawo!
Niedlugo będziesz się chwalić nowymi listeczkami a nie tylko korzonkami.