Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, dawno mnie na forum nie było a tutaj tyle się dzieje!!! Twój ogród to wielka i piękna rewolucja Oj będzie cudownie w nowej części! Już jest
A co do sadu owocowego, to może pomyśl o przeplataniu drzew owocowych z ozdobnymi, mieszaj gatunki, formy i kształty, nie bój się, tylko zachowaj odpowiednie odległości.
Owocowe drzewka są teraz w mniejszych formach niż te dawne odmiany (chociaż ja uwielbiam stare odmiany), nie rezygnuj z owocówek... Pyszne brzoskwinie, jabłonie, jakąś czereśnię i morele, a ile smakołyków dla dziewczynek będzie
Pozdrawiam
A co do sadu owocowego, to może pomyśl o przeplataniu drzew owocowych z ozdobnymi, mieszaj gatunki, formy i kształty, nie bój się, tylko zachowaj odpowiednie odległości.
Owocowe drzewka są teraz w mniejszych formach niż te dawne odmiany (chociaż ja uwielbiam stare odmiany), nie rezygnuj z owocówek... Pyszne brzoskwinie, jabłonie, jakąś czereśnię i morele, a ile smakołyków dla dziewczynek będzie
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Hej Ewelino, ależ się u Ciebie zmieniło przez te 2 miesiące. Efekt jest niesamowity Podwórko wygląda super, ścieżki piękne, rabatki nowe na pewno będą cieszyć oko Widzę, że sporo planów już masz, a jeszcze więcej przez zimę zapewne zrobisz Psiaki cudowne Cuma rośnie jak na drożdżach.
Nie martw się, że nie zdążyliście ze wszystkim i tak w mojej ocenie bardzo dużo się u Was zmieniło, a na wiosnę podgonicie
Nie martw się, że nie zdążyliście ze wszystkim i tak w mojej ocenie bardzo dużo się u Was zmieniło, a na wiosnę podgonicie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko baraszkujące psiaki słodkie. Zima upłynie na planowaniu, a wiosną znowu ekscytacja, jak się drzewa zadomoowią, co posadzić, jak trawnik założyć. Będziemy podglądać.
Pozdrawiam ciepło.
Pozdrawiam ciepło.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie .
Wczoraj był piękny dzień , więc zabrałam się za jesienne porządki w ogrodzie. Ścięłam co suche i związałam trawy, które były tak zdemolowane przez Cumę, że jeszcze trochę i nie byłoby co wiązać . Ach, te młode ząbki . Ostatnio znowu udało mi się kupić kilka iglaków w promocji i jutro planuję sadzenie . Powoli urządzam rabatę z zimozielonymi. Doszły też kamienie , które na razie leżą bez ładu i składu . Wiosną przesadzę kilka berberysów oraz innych iglaków, które mam jeszcze na stanie. Do tego myślę o trawach , głównie o rozplenicy. Na pewno przyda się też coś kwitnącego ale to chyba powinny być takie typowo skalniakowe rośliny. Sama nie wiem co tam będzie pasowało .
Na pewno jest to rabata w innym stylu niż byliście przyzwyczajeni . Jednak uważam, że jak dobrze to zaaranżuje to powinno być ładnie. Co Wy na to ??
Kasiu komin sąsiada trochę przeszkadza ale widok w porządku .
Lucynko ostatnio u mnie pogoda w kratkę bo i sporo padało ale też było ciepło i słonecznie . W sumie po tak suchym lecie każda kropla wody jest na wagę złota. Dzisiaj od rana też pada . Jedynym minusem jest to, że po takich opadach ciężko jest cokolwiek zrobić w tak klejącej się ziemi . Marzę już o trawce . Pozdrawiam i udanego długiego weekendu życzę .
Seba rzeczywiście ten rok był bardzo pracowity i sporo udało się zrobić. Najważniejsze inwestycje za nami więc teraz można skupić się na tworzeniu ogrodu . Odnośnie skarp to jeszcze konkretnych planów co do roślin nie mam. Planujemy w przyszłym roku murek oporowy z cegły rozbiórkowej . Na pewno posadzę rośliny zimozielone i coś kwitnącego. Czas pokaże na co konkretnie się zdecyduję. Pozdrawiam .
Marysiu mam już pewne koncepcje i plany co do niektórych rabat i roślin jakie mają rosnąć. Zimą będzie czas na dopracowanie szczegółów. Znając mnie nie obędzie się bez spontanów . Na początku postawię na ramy ogrodu czyli głównie żywopłoty, krzewy, drzewa. Wiosną chciałabym zagospodarować przynajmniej te frontowe miejsca zaraz po wejściu na posesję . Zobaczymy co z tego wyjdzie .Pozdrawiam .
Basiu nie bardzo wiem jak mieszać drzewa owocowe z ozdobnymi i nie wiem czy ta sztuka by mi wyszła. Bardziej podoba mi się sad z prawdziwego zdarzenia. To moje dodatkowe 10 arów to nie jest wcale tak dużo biorąc po uwagę rzeźbę terenu ale może za kilka lat uda się kupić jeszcze trochę arów i tam założylibyśmy prawdziwy sad. Czas pokaże co z tego będzie. Na pewno posadzę jakieś krzewy owocowe i świdośliwę . Pozdrawiam .
Mariuszu w zasadzie to masz rację. Jak na jeden rok bardzo dużo udało się zrobić. Najważniejsze sprawy takie jak ogrodzenie i kostka są, więc teraz można zająć się zagospodarowaniem terenu. Zimą będę miała czas na przemyślenia . Pozdrawiam .
Soniu ostatnio ciągle myślę o tym trawniku . Przeraża mnie ta czynność zakładania no ale jak trzeba to trzeba. Zimą muszę zaplanować gdzie trawy na pewno nie będzie żeby niepotrzebnie jej tam nie siać i potem nie zrywać darni pod rośliny. Na pewno nie założę też ogrodu w jeden sezon bo finanse i czas na to nie pozwolą . Chciałabym jednak posadzić żywopłoty i zagospodarować te najbardziej widoczne miejsca przy wjeździe. Już wiem, że będą królowały hortensje bukietowe i trawy . Nie zabraknie też iglaków, których jak do tej pory mam mało . Pozdrawiam .
Pólka przy warzywniku na dzień dzisiejszy wygląda tak :
Chciałabym zasłonić warzywnik i na półce stworzyć rabatę z różami i ławeczką. Zejście do niższej części ogrodu będzie trawiaste a skarpę obsadzę między innymi różami okrywowymi . Kompostownik będzie czymś zasłonięty albo w ogóle zmieni miejsce gdzieś w ukryciu.
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę .
Wczoraj był piękny dzień , więc zabrałam się za jesienne porządki w ogrodzie. Ścięłam co suche i związałam trawy, które były tak zdemolowane przez Cumę, że jeszcze trochę i nie byłoby co wiązać . Ach, te młode ząbki . Ostatnio znowu udało mi się kupić kilka iglaków w promocji i jutro planuję sadzenie . Powoli urządzam rabatę z zimozielonymi. Doszły też kamienie , które na razie leżą bez ładu i składu . Wiosną przesadzę kilka berberysów oraz innych iglaków, które mam jeszcze na stanie. Do tego myślę o trawach , głównie o rozplenicy. Na pewno przyda się też coś kwitnącego ale to chyba powinny być takie typowo skalniakowe rośliny. Sama nie wiem co tam będzie pasowało .
Na pewno jest to rabata w innym stylu niż byliście przyzwyczajeni . Jednak uważam, że jak dobrze to zaaranżuje to powinno być ładnie. Co Wy na to ??
Kasiu komin sąsiada trochę przeszkadza ale widok w porządku .
Lucynko ostatnio u mnie pogoda w kratkę bo i sporo padało ale też było ciepło i słonecznie . W sumie po tak suchym lecie każda kropla wody jest na wagę złota. Dzisiaj od rana też pada . Jedynym minusem jest to, że po takich opadach ciężko jest cokolwiek zrobić w tak klejącej się ziemi . Marzę już o trawce . Pozdrawiam i udanego długiego weekendu życzę .
Seba rzeczywiście ten rok był bardzo pracowity i sporo udało się zrobić. Najważniejsze inwestycje za nami więc teraz można skupić się na tworzeniu ogrodu . Odnośnie skarp to jeszcze konkretnych planów co do roślin nie mam. Planujemy w przyszłym roku murek oporowy z cegły rozbiórkowej . Na pewno posadzę rośliny zimozielone i coś kwitnącego. Czas pokaże na co konkretnie się zdecyduję. Pozdrawiam .
Marysiu mam już pewne koncepcje i plany co do niektórych rabat i roślin jakie mają rosnąć. Zimą będzie czas na dopracowanie szczegółów. Znając mnie nie obędzie się bez spontanów . Na początku postawię na ramy ogrodu czyli głównie żywopłoty, krzewy, drzewa. Wiosną chciałabym zagospodarować przynajmniej te frontowe miejsca zaraz po wejściu na posesję . Zobaczymy co z tego wyjdzie .Pozdrawiam .
Basiu nie bardzo wiem jak mieszać drzewa owocowe z ozdobnymi i nie wiem czy ta sztuka by mi wyszła. Bardziej podoba mi się sad z prawdziwego zdarzenia. To moje dodatkowe 10 arów to nie jest wcale tak dużo biorąc po uwagę rzeźbę terenu ale może za kilka lat uda się kupić jeszcze trochę arów i tam założylibyśmy prawdziwy sad. Czas pokaże co z tego będzie. Na pewno posadzę jakieś krzewy owocowe i świdośliwę . Pozdrawiam .
Mariuszu w zasadzie to masz rację. Jak na jeden rok bardzo dużo udało się zrobić. Najważniejsze sprawy takie jak ogrodzenie i kostka są, więc teraz można zająć się zagospodarowaniem terenu. Zimą będę miała czas na przemyślenia . Pozdrawiam .
Soniu ostatnio ciągle myślę o tym trawniku . Przeraża mnie ta czynność zakładania no ale jak trzeba to trzeba. Zimą muszę zaplanować gdzie trawy na pewno nie będzie żeby niepotrzebnie jej tam nie siać i potem nie zrywać darni pod rośliny. Na pewno nie założę też ogrodu w jeden sezon bo finanse i czas na to nie pozwolą . Chciałabym jednak posadzić żywopłoty i zagospodarować te najbardziej widoczne miejsca przy wjeździe. Już wiem, że będą królowały hortensje bukietowe i trawy . Nie zabraknie też iglaków, których jak do tej pory mam mało . Pozdrawiam .
Pólka przy warzywniku na dzień dzisiejszy wygląda tak :
Chciałabym zasłonić warzywnik i na półce stworzyć rabatę z różami i ławeczką. Zejście do niższej części ogrodu będzie trawiaste a skarpę obsadzę między innymi różami okrywowymi . Kompostownik będzie czymś zasłonięty albo w ogóle zmieni miejsce gdzieś w ukryciu.
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko najpierw pochwały dla pięknie uchwyconego zachodzącego nieba.
Zakres prac wielki.Ale już widać,że prowadzicie je przemyślanie i bardzo fajnym projektem.
Piękne zakola i te schodki.Już sonie wyobrażam niskie roślinki przy nich.Masz już jakiś pal co nasadzeń ??
Zakres prac wielki.Ale już widać,że prowadzicie je przemyślanie i bardzo fajnym projektem.
Piękne zakola i te schodki.Już sonie wyobrażam niskie roślinki przy nich.Masz już jakiś pal co nasadzeń ??
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Zimozielone to coś czego zdecydowanie u mnie brakuje (i z braku miejsca, będzie już zawsze brakowało ) więc z ciekawością podglądam takie aranżacje. Plusem jest to, że zawsze stanowią świetną przeszkodę dla wiatru i genialnie go wyhamowują nawet zimą. Minus oczywisty.. no nie kwitną ale przy wielkim metrażu ogrodu będzie wyglądało ok. Piszesz, że chcesz schować warzywnik? Kompostowniki rozumiem, ale warzywnik może być naprawdę ozdobą w ogrodzie. Można pokusić się o stworzenie grządek w skrzyniach. Odpowiednio ułożone wyglądają naprawdę fenomenalnie i z daleka przyciągają wzrok Taki tylko pomysł.. Masz całą zimę na plany, więc opcji do rozważenia sporo
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ale masz miejsca do sadzenia i wielkie plany - trzymam kciuki za ich udaną realizację
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Piękne zdjęcia okolicy i nieba.
Można tylko pozazdrościć tyle miejsca do obsadzenie.
Fajny pomysł na rabatę - skalniak.
Pozdrawiam i realizacji wszystkich zamierzeń życzę.
Można tylko pozazdrościć tyle miejsca do obsadzenie.
Fajny pomysł na rabatę - skalniak.
Pozdrawiam i realizacji wszystkich zamierzeń życzę.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie .
Pogoda dopisuje i ciągle można grzebać w ziemi . Dzisiaj posadziłam kilka roślin, które ewakuowałam wiosną do donic i tak męczyły się cały sezon. Ciągle staczam nierówną bitwę z ziemią i staram się zrobić ładny poziom . Uparta jestem . Wzięłam się też za usuwanie chwastu, który postanowił robić za ściółkę na rabacie z różami i bylinami . Ogarnęłam też z eMem pozostałości po obciętym dachu stodoły i w końcu robi się coraz lepiej . Nareszcie widzę moją przestrzeń taką jaka powinna być niezmąconą żadnymi dechami, dachówkami i krzywiznami .W głowie rodzą się pomysły . Zrobiłam sobie nawet listę drzew, które koniecznie muszę kupić wiosną. Jak tylko uzbieram trochę kasy oczywiście . Zrobię sobie miejsce z wymarzonymi brzózkami Doorenbos . Dzisiaj pokażę jesienne barwy mojego ogródka bo nie będę zanudzać zdjęciami pustego placu .
Aniu konkretnie jeszcze nie myślałam o tym co będzie rosło przy schodkach. Zimą będę miała czas na zastanowienie. W każdym razie powolutku planuję więc i do tego dojdę . Pozdrawiam .
Amanogawa w jesiennej barwie .
Oho, złapane na gorącym uczynku .
Sabinko u mnie wiatru sporo , więc wysokie żywopłoty zimozielone trzeba koniecznie mieć . Wiem, że warzywnik potrafi być ozdobą ale niestety z moją ręką do warzyw z reguły jednak straszy . Kiedyś myślałam o takim w skrzyniach ale wyczytałam, że to jednak bardziej pracochłonne bo potrzebuje dodatkowego podlewania itd. Po cichu liczę, że ten warzywnik i tak za kilka lat znajdzie inne miejsce więc to taka chwilówka bardziej . Zobaczymy co pokaże przyszłość. Pozdrawiam .
Koloru szukamy z lupą .
Natalko faktycznie jest tego trochę , a ja narzekałam, że mało . Jednak im bardziej teren osiąga ostateczny kształt tym okazuje się, że mam sporo ciekawych miejsc na rabaty. Trzymanie kciuków na pewno się przyda, pozdrawiam .
Krysiu ten "skalniak" to tak bardziej dla mojego eMa , któremu podobają się takie klimaty . Póki co ciągle u mnie kolorowy chaos a On przymykał na to oko . Dostałam ultimatum , że jedna rabata ma być w tym stylu . Dziękuję i również pozdrawiam .
Jest i mój rozbójnik , który swoimi zębami podgryza wszystko w ogrodzie . Mam nadzieję, że wiosną już jej przejdzie .
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru życzę .
Pogoda dopisuje i ciągle można grzebać w ziemi . Dzisiaj posadziłam kilka roślin, które ewakuowałam wiosną do donic i tak męczyły się cały sezon. Ciągle staczam nierówną bitwę z ziemią i staram się zrobić ładny poziom . Uparta jestem . Wzięłam się też za usuwanie chwastu, który postanowił robić za ściółkę na rabacie z różami i bylinami . Ogarnęłam też z eMem pozostałości po obciętym dachu stodoły i w końcu robi się coraz lepiej . Nareszcie widzę moją przestrzeń taką jaka powinna być niezmąconą żadnymi dechami, dachówkami i krzywiznami .W głowie rodzą się pomysły . Zrobiłam sobie nawet listę drzew, które koniecznie muszę kupić wiosną. Jak tylko uzbieram trochę kasy oczywiście . Zrobię sobie miejsce z wymarzonymi brzózkami Doorenbos . Dzisiaj pokażę jesienne barwy mojego ogródka bo nie będę zanudzać zdjęciami pustego placu .
Aniu konkretnie jeszcze nie myślałam o tym co będzie rosło przy schodkach. Zimą będę miała czas na zastanowienie. W każdym razie powolutku planuję więc i do tego dojdę . Pozdrawiam .
Amanogawa w jesiennej barwie .
Oho, złapane na gorącym uczynku .
Sabinko u mnie wiatru sporo , więc wysokie żywopłoty zimozielone trzeba koniecznie mieć . Wiem, że warzywnik potrafi być ozdobą ale niestety z moją ręką do warzyw z reguły jednak straszy . Kiedyś myślałam o takim w skrzyniach ale wyczytałam, że to jednak bardziej pracochłonne bo potrzebuje dodatkowego podlewania itd. Po cichu liczę, że ten warzywnik i tak za kilka lat znajdzie inne miejsce więc to taka chwilówka bardziej . Zobaczymy co pokaże przyszłość. Pozdrawiam .
Koloru szukamy z lupą .
Natalko faktycznie jest tego trochę , a ja narzekałam, że mało . Jednak im bardziej teren osiąga ostateczny kształt tym okazuje się, że mam sporo ciekawych miejsc na rabaty. Trzymanie kciuków na pewno się przyda, pozdrawiam .
Krysiu ten "skalniak" to tak bardziej dla mojego eMa , któremu podobają się takie klimaty . Póki co ciągle u mnie kolorowy chaos a On przymykał na to oko . Dostałam ultimatum , że jedna rabata ma być w tym stylu . Dziękuję i również pozdrawiam .
Jest i mój rozbójnik , który swoimi zębami podgryza wszystko w ogrodzie . Mam nadzieję, że wiosną już jej przejdzie .
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru życzę .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko czytam, że plany przeradzają się nawet w czyny! Jak się widzi tyle pustego pola do zagospodarowania to główka pracuje. Pieseczki wygłaskaj, bo jak widzą aparat to zamierają w bezruchu a tak pewnie sobie brykają po rabatkach...słodkie są obydwa!
Jesień w ogrodzie ładnie się prezentuje i oby jak najpóźniej przykrył ją śnieg
Pozdrawiam i życzę pełnej skarbonki na wiosnę
Jesień w ogrodzie ładnie się prezentuje i oby jak najpóźniej przykrył ją śnieg
Pozdrawiam i życzę pełnej skarbonki na wiosnę
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, ten przygotowany kawałek ziemi podoba mi się już nawet teraz, przed obsadzeniem. Wszystko tak ładnie wyrównane, tam gdzie trzeba wyniesione, piękne ścieżki wybrukowane. Ja tak nie potrafię w głowie nosić projektu całości, tylko drepczę kawałek po kawałku układając "paczłorki". Bardzo podobają mi się drewniane koła, które postawiłaś już jako ozdobę. Będzie pięknie!
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Jak ja lubie duże kamienie! Ale nie mam ich skąd brać
"Podgryzacz" rabatowy taki słodki, że można wiele wybaczyć
"Podgryzacz" rabatowy taki słodki, że można wiele wybaczyć
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Na Amanogawę mam chęć.
Fajnie te pieski wyglądają w tych pięknych trawach.
muszę sobie kupie tą biała smagliczek i posiać na wiosnę.
to prawda,że ona cały czas kwitnie ??
Fajnie te pieski wyglądają w tych pięknych trawach.
muszę sobie kupie tą biała smagliczek i posiać na wiosnę.
to prawda,że ona cały czas kwitnie ??