Tam, gdzie natura jest u siebie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba! Współczuję wiem, że jesteś bardzo wrażliwym młodym Człowiekiem i przeżywasz stratę ukochanej babci. Nawet nie wiesz jak Cię rozumiem mimo różnicy wieku, ja też miałam taką babcię, straciłam ją później ale stale jest ze mną w swoich powiedzonkach, naukach i kuchennych poczynaniach. Tak jak piszesz czas leczy rany, a z babcią pogadasz jeszcze nie raz w swoim pięknym ogrodzie
-
- 200p
- Posty: 409
- Od: 6 cze 2014, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy x Lublin
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba! Serdeczne wyrazy współczucia. Strata bliskiej osoby zawsze boli, a tym bardziej że byliście sobie tak bliscy. Ale tak jak napisałeś czas leczy rany, a Babcia będzie czuwać nad Tobą i z góry Cię wspierać. A my poczekamy na wieści ogrodowe. Trzymaj się dzielnie
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2587
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Bardzo ci współczuje Odejście ukochanej osoby to ogromny smutek a potem musimy się uczyć żyć bez nich Niech wiara że babcia została wezwana do powrotu do jej niebiańskiego ogrodu da wam siłę i ukojenie a ty kontynuuj dalej jej dzieło jak w tym wierszu
Turn Again To Life
If I should die and leave you here awhile,
Be not like others, sore undone, who keep
Long vigils by the silent dust, and weep.
For my sake - turn again to life and smile,
Nerving thy heart and trembling hand to do
Something to comfort other hearts than thine.
Complete those dear unfinished tasks of mine
And I, perchance, may therein comfort you.
- Mary Lee Hall
Read by Lady Sarah McCorquodale, eldest sister of Princess Diana at her funeral
Turn Again To Life
If I should die and leave you here awhile,
Be not like others, sore undone, who keep
Long vigils by the silent dust, and weep.
For my sake - turn again to life and smile,
Nerving thy heart and trembling hand to do
Something to comfort other hearts than thine.
Complete those dear unfinished tasks of mine
And I, perchance, may therein comfort you.
- Mary Lee Hall
Read by Lady Sarah McCorquodale, eldest sister of Princess Diana at her funeral
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Dziękuje za słowa wsparcia
W kwietniu zabrałem się za prace przy nowej rabacie , która będzie przylegać do strumienia. Myślę nad górnym oczkiem, które będzie mniejsze powierzchniowo, ale głębsze . Od niego poprowadzę strumień z wodospadem, który połączy się z dolnym oczkiem . Ostatnio byłem w Czechach na kilka dni w Lednicy, gdzie znajduje się wydział Ogrodnictwa oraz w Brnie w arboretum drzew , ale bylin i krzewów tam też nie brakowało Doznałem ogromnego szoku gdy zobaczyłem ogromne torfowisko z kapturnicami i takie mi się też zamarzyło . Zebrałem nasiona z owych kapturnic i planuje wysiać je na wiosnę . Na rabacie docelowo chcę sporo azalii wielkokwiatowych i japońskich . Na ten moment posadziłem -kielichowiec chiński, heptakodium chińskie , bagno grenlandzkie 'Hameln', sporo zimowitów, piwonia drzewiasta , cedr libański . Obok ostatnio posadziłem bambus Phyllostachys nuda. Dorasta do 5 metrów, konieczne było wkopanie blachy na głębokość pół metra . Zakupiłem też trzy inne babusy : Fargesia jiuzhaigou "Deep Purple"- która rośnie tuż obok oczka i będzie tłem, Fargesia nitida 'Great Wall' - rośnie po północnej stronie oczka przy perukowcu i oczarze 'Afrodyta', Phyllostachys aureosulcata Spectabilis - posadziłem go na miejscu rabaty żwirowej, którą aktualnie likwiduje .
Narcyzy Winston Churchill, bardzo późno wychylają łebki
To chyba moja ulubiona odmiana tulipana, bardzo ładnie rozrasta się na piaszczystej i dość ubogiej glebie .
To był gotowy mix z Lidla w kolorach bieli i pomarańczy, bardzo ładne połączenie
To odmiana, która miała być w całości czerwona, jak się okazało sprzedawca mnie oszukał . Jednak mimo to podoba mi się i ładnie rośnie
Van Eijk króluje w ogrodzie
Purple Pion
Purple Prince
W kwietniu zabrałem się za prace przy nowej rabacie , która będzie przylegać do strumienia. Myślę nad górnym oczkiem, które będzie mniejsze powierzchniowo, ale głębsze . Od niego poprowadzę strumień z wodospadem, który połączy się z dolnym oczkiem . Ostatnio byłem w Czechach na kilka dni w Lednicy, gdzie znajduje się wydział Ogrodnictwa oraz w Brnie w arboretum drzew , ale bylin i krzewów tam też nie brakowało Doznałem ogromnego szoku gdy zobaczyłem ogromne torfowisko z kapturnicami i takie mi się też zamarzyło . Zebrałem nasiona z owych kapturnic i planuje wysiać je na wiosnę . Na rabacie docelowo chcę sporo azalii wielkokwiatowych i japońskich . Na ten moment posadziłem -kielichowiec chiński, heptakodium chińskie , bagno grenlandzkie 'Hameln', sporo zimowitów, piwonia drzewiasta , cedr libański . Obok ostatnio posadziłem bambus Phyllostachys nuda. Dorasta do 5 metrów, konieczne było wkopanie blachy na głębokość pół metra . Zakupiłem też trzy inne babusy : Fargesia jiuzhaigou "Deep Purple"- która rośnie tuż obok oczka i będzie tłem, Fargesia nitida 'Great Wall' - rośnie po północnej stronie oczka przy perukowcu i oczarze 'Afrodyta', Phyllostachys aureosulcata Spectabilis - posadziłem go na miejscu rabaty żwirowej, którą aktualnie likwiduje .
Narcyzy Winston Churchill, bardzo późno wychylają łebki
To chyba moja ulubiona odmiana tulipana, bardzo ładnie rozrasta się na piaszczystej i dość ubogiej glebie .
To był gotowy mix z Lidla w kolorach bieli i pomarańczy, bardzo ładne połączenie
To odmiana, która miała być w całości czerwona, jak się okazało sprzedawca mnie oszukał . Jednak mimo to podoba mi się i ładnie rośnie
Van Eijk króluje w ogrodzie
Purple Pion
Purple Prince
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2587
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Fajne te kremowe tulipany A które kapturnice masz?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Które tzn ? Odmian nie znam niestety, zbierałem to co było, a było tego sporo .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba tulę mocno.
Ogrodnik z takimi ambitnymi planami przydałby się w moim ogrodzie.
Tulipany cudne. Właśnie domówiłam 50 sztuk Exotic, też u mnie pięknie kwitną kilka lat z rzędu.
Pozdrawim
Ogrodnik z takimi ambitnymi planami przydałby się w moim ogrodzie.
Tulipany cudne. Właśnie domówiłam 50 sztuk Exotic, też u mnie pięknie kwitną kilka lat z rzędu.
Pozdrawim
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Witaj Seba . Dopiero do Ciebie dotarłam i czytam wątek od początku. Bardzo mi przykro z powodu Twoje straty . To przykre , kiedy bliscy nam ludzie odchodzą ale niestety takie jest życie. Twój wiosenny ogród powalił mnie ilością tulipanów . Piękne odmiany . Spora planów masz i widzę, że już działasz . Jestem ciekawa efektów końcowych i trzymam kciuki za realizację. Pozdrawiam .
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Oczywiście współczuję utraty babci, niby wiemy, że nigdy młodsi nie będziemy a zawsze na nas to tak spada. Pamiętam, że moja ostatnia babcia odeszła gdy również byłem na początku studiów. Jak tylko dostałem telefon wstałem z ławki, spakowałem się i wyszedłem. Chodziłem po mieście nie myśląc o niczym, chyba wtedy to do mnie nawet nie dotarło.
A spóźnione zdjęcie super, fajnie pooglądać wiosenne kwitnienia gdy jesień w pełni
Heptakodium jest na mojej liście must have, kwitnie o tak nietypowej porze, że naprawdę jest warty uwagi. Zazdraszam takiej ilości bambusów i trzymam kciuki za ich uprawę.
Mam nadzieję, że kapturnice się Tobie udadzą
A spóźnione zdjęcie super, fajnie pooglądać wiosenne kwitnienia gdy jesień w pełni
Heptakodium jest na mojej liście must have, kwitnie o tak nietypowej porze, że naprawdę jest warty uwagi. Zazdraszam takiej ilości bambusów i trzymam kciuki za ich uprawę.
Mam nadzieję, że kapturnice się Tobie udadzą
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Seba, bardzo współczuję
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Witajcie
Dziękuje Wam za słowa wsparcia
Wróciłem wczoraj z Krakowa, czekały na mnie dwie przesyłki Jedna z lampkami choinkowymi do ogrodu, a druga z Benexu. Pnie trzech drzew i dwa balkony są już ubrane, został tylko ogromny świerk srebrzysty i 1000 lampeczek do rozwieszenia Z cebul przyszły :
Rannik Cylicyjski x 25
Tulipan biały x 100
Tulipan pomarańczowy x 100
Tulipan Finola x 100
Tulipan botaniczny Saxatilis x 5
Tulipan botaniczny Cynthia x 5
Tulipan botaniczny Polychroma x5
Tulipan botaniczny Urumiensis x 5
Tulipan botaniczny Eastern Star x 5
Tulipan botaniczny Little Beauty x 5
Tulipan botaniczny Van Tubergen's Variet x 5
Tulipan botaniczny Turkiestanica x 5
Śnieżyca wiosenna x 6
Puschkinia cebulicowata x 20
Mieczyk bizantyjski x 10
Śnieżnik lśniący Alba x10
Śnieżnik lśniący Violet Beauty x 10
Śnieżnik Pink Giant x 10
Śnieżnik niebieski x 10
Dracunculus Vulgaris x 1
Zwartnica Belladonna x 1
Lilia Azjatycka Pink Pixie x 3
Lilia trąbkowa Pink Perfection x 3
Lilia trąbkowa Regale Album x 3
Lilia orientalna Stargazer x 3
Lilia orientalna Muscadet x 3
Narcyz botaniczny Actaea x 5
Narcyz Rip Van Winkle x 5
Zawilec grecki x 10
Piwonia Coral Sunset x 1
Do posadzenia zostały mi tulipany zwykłe i botaniczne, wszystko inne już w gruncie. Jestem w trakcie likwidowania rabaty żwirowej, włóknina tak przerosła perzem, że nie mogę oderwać jej od ziemi ... Poza tym trzeba wywozić żwir, a jest go naprawdę sporo . Jutro planuję skończyć ją. Przesadzę na przygotowane miejsce niebieskie róże spod tuj , które mają tam za sucho. Będzie 300 tulipanów, dwa mixy, jeden pomarańczowo-biały a drugi biało-różowy i botaniczne w kępkach. Do tego piwonia Coral Sunset i piękne odmiany liliowców, które mają za ciemno między chryzantemami .
Na wiosnę planuję dokupić róż Obok posadziłem w osłonie bambus Phyllostachys aureosulcata Spectabilis . Na tej rabacie rosną też magnolie Honey Tulip i Lennei Alba , róże w odcieniach różu i trochę bylin ( liatry kłosowe , ostnice, chryzantemy, kupidynek )
A oto cebulki :
I wspomnienie upalnego czerwca, który poprzedził bardzo zimny i deszczowy maj . Pierwszy miesiąc letni był niezwykle gorący i suchy, wiele roślin w ogrodzie ucierpiało. Woda w oczku miała około 30*C, była przeźroczysta, ale glony rosły jak na drożdżach . Siadałem na mostku i moczyłem nogi w przyjemnie ciepłej wodzie strumienia Zielone kożuchy z powierzchni wody musiałem wyławiać w każdy weekend kiedy wracałem do domu . Zakwitła pierwszy raz lilia wodna Perry's Double Yellow, prześliczna odmiana . W maju zakupiłem odmianę tego samego hodowcy Perry's Fire Opal, a w lipcu Colorado i wtedy też wpuściłem do wody 9 malutkich Karpi Koi Od tamtego momentu bardzo urosły, będę musiał część sprzedać .
Dziękuje Wam za słowa wsparcia
Wróciłem wczoraj z Krakowa, czekały na mnie dwie przesyłki Jedna z lampkami choinkowymi do ogrodu, a druga z Benexu. Pnie trzech drzew i dwa balkony są już ubrane, został tylko ogromny świerk srebrzysty i 1000 lampeczek do rozwieszenia Z cebul przyszły :
Rannik Cylicyjski x 25
Tulipan biały x 100
Tulipan pomarańczowy x 100
Tulipan Finola x 100
Tulipan botaniczny Saxatilis x 5
Tulipan botaniczny Cynthia x 5
Tulipan botaniczny Polychroma x5
Tulipan botaniczny Urumiensis x 5
Tulipan botaniczny Eastern Star x 5
Tulipan botaniczny Little Beauty x 5
Tulipan botaniczny Van Tubergen's Variet x 5
Tulipan botaniczny Turkiestanica x 5
Śnieżyca wiosenna x 6
Puschkinia cebulicowata x 20
Mieczyk bizantyjski x 10
Śnieżnik lśniący Alba x10
Śnieżnik lśniący Violet Beauty x 10
Śnieżnik Pink Giant x 10
Śnieżnik niebieski x 10
Dracunculus Vulgaris x 1
Zwartnica Belladonna x 1
Lilia Azjatycka Pink Pixie x 3
Lilia trąbkowa Pink Perfection x 3
Lilia trąbkowa Regale Album x 3
Lilia orientalna Stargazer x 3
Lilia orientalna Muscadet x 3
Narcyz botaniczny Actaea x 5
Narcyz Rip Van Winkle x 5
Zawilec grecki x 10
Piwonia Coral Sunset x 1
Do posadzenia zostały mi tulipany zwykłe i botaniczne, wszystko inne już w gruncie. Jestem w trakcie likwidowania rabaty żwirowej, włóknina tak przerosła perzem, że nie mogę oderwać jej od ziemi ... Poza tym trzeba wywozić żwir, a jest go naprawdę sporo . Jutro planuję skończyć ją. Przesadzę na przygotowane miejsce niebieskie róże spod tuj , które mają tam za sucho. Będzie 300 tulipanów, dwa mixy, jeden pomarańczowo-biały a drugi biało-różowy i botaniczne w kępkach. Do tego piwonia Coral Sunset i piękne odmiany liliowców, które mają za ciemno między chryzantemami .
Na wiosnę planuję dokupić róż Obok posadziłem w osłonie bambus Phyllostachys aureosulcata Spectabilis . Na tej rabacie rosną też magnolie Honey Tulip i Lennei Alba , róże w odcieniach różu i trochę bylin ( liatry kłosowe , ostnice, chryzantemy, kupidynek )
A oto cebulki :
I wspomnienie upalnego czerwca, który poprzedził bardzo zimny i deszczowy maj . Pierwszy miesiąc letni był niezwykle gorący i suchy, wiele roślin w ogrodzie ucierpiało. Woda w oczku miała około 30*C, była przeźroczysta, ale glony rosły jak na drożdżach . Siadałem na mostku i moczyłem nogi w przyjemnie ciepłej wodzie strumienia Zielone kożuchy z powierzchni wody musiałem wyławiać w każdy weekend kiedy wracałem do domu . Zakwitła pierwszy raz lilia wodna Perry's Double Yellow, prześliczna odmiana . W maju zakupiłem odmianę tego samego hodowcy Perry's Fire Opal, a w lipcu Colorado i wtedy też wpuściłem do wody 9 malutkich Karpi Koi Od tamtego momentu bardzo urosły, będę musiał część sprzedać .
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tam, gdzie natura jest u siebie
Soniu w mojej głowie ciągle rodzą się nowe pomysły, cały czas je realizuję Ale czasu też brak .
U mnie Exotic Emperor rozrastają się bardzo ładnie, ale koniecznie muszę je wykopać w czerwcu przyszłego roku bo drobnieją .
Ewelinko efektu końcowego nigdy się nie doczekam bo cały czas coś zmieniam Ja nie lubię monotonii Lubię zmieniać, tworzyć nowe kompozycje . Coś posadzę i za jakiś czas mi się to znudzi
Tulipanów mam grubo ponad 1000, myślę że jakieś 1400 spokojnie .
Karolu mam jeszcze sporo fotek wiosennych, będę je sukcesywnie wstawiał w czasie zimy .
Moje heptakodium miało bardzo pod górkę, najpierw uschło i odbiło od korzenia, potem tata skosi je kosą spalinową dopiero pod koniec lata doszło do siebie . Obok mojego wydziału w Krakowie rośnie kilkunastoletni okaz i jest bardzo okazały
Jestem ciekaw bambusów jak sobie dadzą u mnie radę ?
U mnie Exotic Emperor rozrastają się bardzo ładnie, ale koniecznie muszę je wykopać w czerwcu przyszłego roku bo drobnieją .
Ewelinko efektu końcowego nigdy się nie doczekam bo cały czas coś zmieniam Ja nie lubię monotonii Lubię zmieniać, tworzyć nowe kompozycje . Coś posadzę i za jakiś czas mi się to znudzi
Tulipanów mam grubo ponad 1000, myślę że jakieś 1400 spokojnie .
Karolu mam jeszcze sporo fotek wiosennych, będę je sukcesywnie wstawiał w czasie zimy .
Moje heptakodium miało bardzo pod górkę, najpierw uschło i odbiło od korzenia, potem tata skosi je kosą spalinową dopiero pod koniec lata doszło do siebie . Obok mojego wydziału w Krakowie rośnie kilkunastoletni okaz i jest bardzo okazały
Jestem ciekaw bambusów jak sobie dadzą u mnie radę ?