Kaktusy - Pio1986

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Śliczne żółte kwiaty dziś królują u Ciebie. ;:138

Ale EH Daydream i tak jest poza konkurencją. ;:oj
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Dziękuję:)
Na balkonie w bloku wyraźnie Meksyk ustąpił miejsca Ameryce Południowej:) Ten ancistrophora jest od Ciebie Heniu. Pisałeś kiedyś, że od Dochnalika. Czy ma ta roślina swój nr polowy?
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Jeśli z moich wysiewów i od Dohnalika jest to:
Echinopsis ancistrophora WR 237 Campo Quiano, Alemania, Salta, Argentina.

Ładna roślina, też u mnie kwitnie. :wink:
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Dzięki Heniu, coś kojarzyłem, że miał swój nr:)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Pio1986 pisze: TH "Werner Forssmann"

Obrazek

EH 'no name'

Obrazek
- roślin, kwiatów nie zazdroszczę, chociaż bardzo mi się podobają ale tego, że na stosunkowo małej przestrzeni, jesteście w stanie zgromadzić sporą ilość roślin, to już tak - "zazdroszczę".
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Echinopsiski cudne ;:215 Mnie się zawsze marzył Echinocereus subinermis ;:167 Twój śliczny ;:333
Pozdrawiam, Zuza
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

P długiej przerwie wrzucam kilka fotek.
E.warasii w kwiecie:
Obrazek

Obrazek
Astrophytum orantum w kwiecie:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
I tak się stało, że właśnie ten kaktus został zaatakowany przez robale. Nie mogłem podlać obficie insktycydem, bo zapowiadano wtedy ogólne ochłodzenie i przymrozki. Pozostało mi wyciągnięcie rośliny z korzeniami, kąpiel w roztworze Nurelle i wysuszenie gołej bryły. Zajęło to 3 dni
Obrazek

Obrazek

-- 18 paź 2019, o 11:51 --

Tymczasem ariaczki kwitły:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

W czasie wspomnianych chłodów doszło do groźnej sytuacji. Mianowicie wewnątrz tunelu para wodna skraplała się w większej niż normalnie ilości i spływała po ściankach folii. Jednak w jednym miejscu była nierówność przez którą woda zaczęła kapać prosto do dużej kuwety z ariaczkami. Stały w zimnie i ciemnościach kilka dni, ale udało się je uratować
Totalne błoto
Obrazek
Rzepki na moich rośłinach:



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1803
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Dobrze, że się udało opanować sytuację. Rzepki wyglądają na krzepkie.
Ja miałam podobną przygodę na wiosnę. Woda z foliowego tuneliku skapała na kaktusy, słońce poświeciło i kilka roślin się poparzyło, te którym woda zebrała się w stożkach wzrostu przypaliły się na amen.
Rynio2
500p
500p
Posty: 701
Od: 11 cze 2013, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toszek

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Ten przymrozek z ostatnich dni to i mnie przestraszył. Ale kaktusy go przyjęły dobrze. Nawet listki rurkowe na austrocylindroopuncjach przetrwały a one najprędzej po przymrozkach czarnieją i padają.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Jak długo Cię nie było...! ;:218
A szkoda, bo rośliny i kwiaty których się na nich dochowałeś są przedniej marki i warte bezwarunkowego pokazania. ;:204

Śliczne ariokarpusy, cudowny i jaki dorodny(!) Eriocactus warasii , równie okazały Astrophytum orantum. ;:138 ;:138

Teraz czekam na zaległe fotki echinopsisów hybr. oraz trichocereusów hybr. bo wiem, że masz ich dużo i to bardzo ładnych! ;:173
Wątek tematyczny to jednak mało...
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Takie akcje z ariakami bywają niebezpieczne szczególnie przed zimowaniem, może lepiej było je zabrać do mieszkania na parapet by w cieple doszły do siebie :?: , miejmy nadzieję że będzie wszystko dobrze.
Awatar użytkownika
Pio1986
500p
500p
Posty: 747
Od: 21 lut 2015, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Urszulin/Lublin

Re: Kaktusy - Pio1986

Post »

Niestety, cała kuweta była pod wodą, a rośliny nie dałyby rady przyjąć tyle wody. Kiedyś odparowywałem jesienny nadmiar wody kładąc doniczki na grzejniku, ale z tą kuwetą nie wiem, czy udałoby się. Teraz stoją w suchym jak pieprz substracie mineralnym - w tym roku dodałem im pyłu i okruchów z lawy - żeby bardziej użyźnić podłoże. Niech zawiązują korzenie przybyszowe i czekam do wiosny. Plusem całego zdarzenia jest to, że kaktusy nabrały dużo wody przed zimą - cieszę się zwłaszcza z asteriasów, bo w ostatnich latach miałem kłopot z tymi mocno zasuszonymi - nie chciały pobierać wody na wiosnę - tak jak mocno zasuszone doniczkowe mrozaki. I nie doszły do siebie po sezonie letnim. Jeszcze żyją, ale raczej wypadną. Tak więc obawiałem się o tegoroczne zimowanie, bo wcześniej niż w tamtym roku zaczęły się spłaszczać i tracić turgor. Teraz może lepiej przezimują:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”