Różyczki u Ewki cz. IV

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewcia ile masz tam krzewów Novalisa bo aż się boję, gdyby moja tak by się rozrosła. Rzeczywiście cudo ;:167 ;:167
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

To tylko 1 krzew, ale naprawdę fajnie się rozrósł :lol:
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Cześć Ewo, czyli u Ciebie też wyrosła na olbrzymkę ;:306 .
Mam 4 Novalisy, żeby było śmiesznie posadziłam je w pierwszym rzędzie, przecież to rabatówki :wink: . Po drugim sezonie 3 przesadziłam, ale ta jedna wygląda jak olbrzymia róża parkowa i nadal siedzi na swoim miejscu, boję się ją ruszyć ;:202 . Szerokość to rozpiętość moich ramion a do nieba poszybowała na 180cm albo i więcej.. Pędy ma grubości korka od butelki. To prawdziwy potwór, a nie rabatówka. Pozostałe trzy są mniejsze, ale po przesadzeniu wysokość nadal ponad 150cm.
Oprócz koloru i rozmiaru nic nie można jej zarzucić, no może poza kolorem i przypalonych kwiatkach, zdrowa jak koń do samej zimy. Moja nawet nie zrzuciła liści i dopiero wiosną pomogłam jej w oczyszczeniu.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Witaj Ewo

Fantastyczny przegląd Róż, nie o wszystkich jeszcze poczytałam, ale gdy będą długie jesienne wieczory na pewno tutaj wrócę. Ja zachwycam się moim Novalisem, ale u Ciebie to dopiero cudo ;:oj wspaniały i czytam,że to jeden krzew, wielkie brawa dla niego, ja uwielbiam tę różę, za świetną grę kolorów, te muśnięcia różem w pąku ;:167 Mini Eden Rose też fantastycznie się prezentuje ale potrzebuje dużo miejsca. Dziękuję za opis ;:180
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

No Ewuniu toś mnie całkowicie zmartwiła ;:202 mam jednak nadzieję ,że w mojej glebie tak sie nie rozszaleje, bo aż tyle miejsca nie mam i teraz musiałabym zacząć intensywnie myśleć ,ale to nic nie da ;:145 ;:180
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

O tak, Novalis w takim wydaniu kasuje konkurencję! Na ostatnim zdjęciu szczególnie mnie urzeka.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Primavera
50p
50p
Posty: 73
Od: 21 mar 2014, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Targ

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewo!
Zauważyłam, że masz różyczkę Kiss me Kate. Jakie refleksje po sezonie? Czy rzeczywiście często kwitnie czy tylko powtarza? Na Twoich zdjęciach zewnętrzne płatki są jakby brązowe - od słońca? Deszczu? Czy taka jej uroda? Jak duża urosła po kilku miesiącach?
Pozdrawiam różanie Primavera
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Daysy - jeżeli Twoje Novalisy doszły do 180 cm to rzeczywiście nieźle. Mam nadzieję, że mój nie będzie aż tak wysoki, nie chciałabym żeby zasłonił to, co za nim. Ostatnio coraz częściej myślę, że tak jak mam w ogrodzie, tak być nie powinno. Róż jest tak wiele, że nie można podziwiać każdej z nich z osobna, bo rosną jedna na drugiej. W dodatku opisy w szkółkach mają się do realu tak jak ja do królowej Elżbiety. Efekt jest taki, że za wysokimi różami rosną niższe ( a przecież miało być inaczej.) Część róż się rozrosła nadmiernie ( i to dziwnym trafem to te, które akurat rosną obok siebie skutecznie się zasłaniając), inne nie chcą rosnąć. Oczywiście moglabym je wyrzucić i to chyba bez żalu, ale albo są miejsca "bylejakich róż",albo przerośniętych. Całość w tym roku mnie nie ujęła.

Krysiu zapraszam więc w zimowe wieczory do poczytania. Mini eden jest fantastyczny,wystarcza za kilka innych róż pod warunkiem, że w jej pobliżu nie posadzisz jak ja innych róz. Teraz bowiem Mini eden skutecznie włazi na Queen Elizabeth( a ta przecież ma z 1,8cm, Jarocina i Saharę. Trudno go okiełznać, ale to jedna z moich ulubienic, mimo niewielkich kwiatów.

I znów wpadłam w nałód, więc na chwilę przerwa...
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Jadziu - śmiem przypuszczać, że Novalisy się rozrosną. Miejsca i umnie coraz mniej, postanowiłam, że kilka obiboków wyrzucę. Myślę, że róża, która ma 3-4 lata i nadal nie rośnie, nie urośnie już. Najchętniej na miejsce maruderów powsadzałabym te, które są rozrośnięte. Tego oczywiście zrobić nie moge, bo moje doświadczenie mówi, że starszych róż, jak starych drzew się nie przesadza. Na razie mam dość- nie dokupię już nowych. Poczekam na emeryturę ( ale to jeszcze kilka lat), bo nie mam czasu, by dbać o ogród tak, jak powinnam - efekt tegoroczny jest opłakany, a jesień mnie pokonała. Nie robię w tej chwili już nic. Zbyt szybko się ściemnia, soboty poswięcam na grzybobrania,a niedzielę na rodzinę. Chyba ogólnie mam doła, co widać właśnie w zapuszczonym ogrodzie.

Kasiu - zawsze mówiłam, że Novalis to miss foto. Mimo, że w tym roku naprawdę była wyjątowa, to ja się w niej nie zakochałam. Uroku jednak jej nie brakuje, ale dla mnie miss nigdy nie będzie.

Primavera niewiele o Miss Kate mogę Ci powiedzieć, dla pnącej róży sezon to zbyt mało. W dodatku rośnie w nieciekawym miejscu, trochę w kącie. Ale... widać,że jest wigorna, osiągnęła wysokość ok. 0,6 cm i ma kilka pędów. Nie kwitła cały czas jak jest reklamowana, miała przerwy tak jak wszystkie inne róże. Jestem przekonana, że dopiero za 2 lata będę mogła powiedzieć o niej więcej. Póki co - musimy uzbroić się w cierpliwość.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

125. Octavia Hill , bo najpewniej to ona kupiona była pod nazwą Capitol Hill. Przesadziłam ją, ale była na tyle młoda, że nie przejęła się za bardzo, choć swoje odchorowała. Rośnie za drzewem, przy płocie i nie zawsze ma słońce. Warunki więc są przeciętne, a mimo to pokazała całkiem ładne i duże kwiaty. Słabo przyrastały jej nowe pędy, a wysokość osiągnęła ok. 1 m. Przypuszczam, że w lepszym miejscu mogłaby wzbudzić zachwyt, tam gdzie jest - nieco ginie.

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

126. Olympic Palace pamiętam, że kiedy pierwszy raz zakwitła mi Olympic, zachwyciłam się jej kwiatami. Ma niepowtarzalny kolor, lekko bursztynowy.Wtedy nie znałam jej nazwy. Niestety po 2 sezonach - znarniała. Wykopałam ją i sprawdziłam korzenie, były w bardzo dobrym stanie. Niestety tamtej nie udało mi się uratować. Potem , kiedy już poznałam jej imię, kupiłam następną. Stanowisko ma całkiem niezłe, a jednak nie chce rosnąć. Ma ok. 40-50 cm, i praktycznie nie przybywa jej pędów. Kwitnie krótko, nieodporna na deszcz i słońce. Ta podobnie jak poprzednia ma tendencję do sprawiania, że pędy robią się żółte i obumierają. Trzeciej nie kupię, mimo że mam do tej niedużej rózyczki sentyment.

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

127. Olimpchises Feuer jest jedną z maruderów. To wieloletnia już róża, która choć miała być niska, to chyba z niskością przesadziła. Ma może 30 cm, nie przyrastają jej pędy, kwitnienie jak widać.Na ostatnim zdjęciu widać, jak bardzo jest mała. Gdyby jeszcze kwitła obficiej, dłużej, częściej,ale nie... 3X nie. W dodatku w donicy też nie wyglądałaby spektakularnie. Ma jeszcze jedną wadę- niemal każde jej zdjęcie jest prześwietlone. Wybrałam jednak takie, które może zmylić każdego, kto chciałby ją mieć. Ot, takie zdjęcie, które często spotykamy w folderach. Nie jest podrysowane w fotoshopie, ale taki widok jest zupełną rzadkością.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

128. Olivia Rose przedszkolak, ledwie pamiętam, gdzie rośnie. W tym roku kwitła tak jak widać, miała teżwięcej kwiatów,ale tak szybko przekwitły, żenie zdążyłam zrobić zdjęcia. Pamiętam jednak, że całkiem mi się podobała. Czekam na kolejny sezon.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”