Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
basia_styk
500p
500p
Posty: 714
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Jak ziemia trochę podeschnie, to powinno się udać jeszcze trochę tego substratu usunąć. Delikatnie, paluszkami.

B.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Porozdzielaj na mniejsze grupki, bo inaczej będą siebie wzajemnie zagłuszać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Alicja41
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 26 wrz 2019, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Dziękuje!
Ok podsuszę i oczyszczę jeszcze. A podzielić na grupki to znaczy po kilka sztuk? I przerwy między nimi?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Dokładnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
scenyz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 19 wrz 2019, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

ukorzenianie rozety bantel's sensation

Post »

Dzień dobry,
jestem nowa na forum i szukam tu fachowych informacji na temat ukorzeniania rozety sansevierii bantel's sensation.
Historia mojej sansewierii jest taka, że 31 lipca dostałam rozetę z dość dużymi liśćmi (wys ok 40 cm) i jednym rosnącym nowym kłączem. Korzenie miała dość małe jak na tak dużą roślinę (moim zdaniem, mam porównanie do moonshine'ów i futura superba - miały duże bryły korzeniowe):
Obrazek
https://imageshack.us/i/pl7h7Yf1j


Na szybko wsadziłam ją do zwykłej ziemi, a że nie chciała sama stać, obłożyłam kamieniami. Okazało się potem, że kamienie blokują parowanie wody z doniczki, poza tym chyba raz niepotrzebnie ją podlałam i po miesiącu, gdy zaniepokojona zachamowaniem wzrostu nowego kłącza ściągnełam kamienie, okazało się, że ziemia jest mokra, po dwóch dniach po odsłonięciu nadal nie wyschła, więc wyciagam (delikatnie!) z ziemi moją sansę a tam... korzenie wszystkie, całe, kompletnie odpadły :( I tak mam sansevierię bez korzeni. 5 wrzesnia zaaplikowałam ukorzeniacz do roślin zielonych i wsadziłam do nowego podłoża (mieszanka mało ziemi zwykłej + mało perlitu + pumeks z ikei). Po trzech tyg korzeni nadal nie było, nic nie ruszyło. Postanowiłam jeszcze spróbować w wodzie i od paru dni tak ją trzymam, ale nie wiem czy jest jeszcze szansa na rautunek? Czy może zastosować ukorzeniacz do zdrweniałych? Proszę o pomoc, to moja najdroższa w życiu porażka "kwiatowa", już jestem załamana, a co to będzie jak mi całkiem padnie moja sansewieria?
zdjęcia rozety z dn 26 wrzesnia:
https://imageshack.us/i/ponHlKfqj

https://imageshack.us/i/pnxuSmgc

Jasne plamy to resztki nie zmytego ukorzeniacza.
Będę wdzięczna za jakieś porady....
(p.s. przepraszam za giga rozmiar fot, nie wiem jeszcze jak zmniejszyć).

Zmniejszyłem zdjęcie i zamieniłem na linki/mod.N
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Zacznij po prostu od lektury wątku, do którego przeniosłem Twój post - nieprawidłowe podłoże - używamy mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok. 1:1. Do czasu ukorzeniania nie podlewasz tylko spryskujesz podłoże co jakiś czas - powinno być lekko wilgotne. Doniczka musi być mała.
W żadnym wypadku nie ukorzeniasz w wodzie.
Okres jesienno - zimowy jest niekorzystnym okresem na regenerację, może trwać to dłużej niż w sezonie wegetacji.
Myślę, że nie byłoby by problemów z Twoją sansewierią gdybyś od razu poczytała o prawidłowej uprawie i pielęgnacji.

PS. Następnym razem proszę korzystać z wyszukiwarki oraz nie używać zdrobnień nazw roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
basia_styk
500p
500p
Posty: 714
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Skoro został kawałek zdrowego kłącza, to nie jest źle i są duże szanse na ukorzenienie się (to dobra wiadomość). Zła wiadomość jest taka, że to długo potrwa. Możesz ukorzeniać w mieszance, którą podał przedmówca, ostatnio popularne jest również ukorzenianie sansewierii w keramzycie, niektórzy stosują też perlit. Ja ukorzeniałam również w zwykłym piasku, ale to nie jest najlepsze medium. Natomiast ważne, żeby podlewać od spodu, czyli na podstawkę, to stymuluje rozrost korzeni, "szukają" wody, no i zabezpiecza nieco kłącze przed nadmierną wilgotnością. Z przewracaniem się wysokich sansewierii też miałam trochę zabawy...

A propos ukorzeniania w wodzie - to już abstrahując od problemu pytającej - jest to jak najbardziej możliwe. Przetestowałam na S.parva, która poszła do koleżanki i tam już rośnie w ziemi i na swojej 'Hahnii Marginata', z której usunęłam korzenie, w wodzie wyrosły nowe z zaczątków widniejących na kłączu. Obecnie rośnie od dwóch tygodni w hydroponice i wygląda nieźle. Próbę podjęłam, bo nie umiem wyczuć nawadniania sansewierii z grupy hahnii i kilka już przez to straciłam. Jeśli ta hydroponiczna uprawa się uda w dłuższym okresie czasu, to nie omieszkam poinformować. A, poza tym liście np. S.trifasciata też ładnie się w wodzie ukorzeniają, ale zanurzone w wodzie muszą być dosłownie samą tylko powierzchnią cięcia.

B.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Zgadza się, wiem są wyjątki. Ba! Właśnie można uprawiać sansewierie (nie wiem czy wszystkie gatunki) w hydro, ale trzeba mieć po prostu większe doświadczenie. Dla amatora dobrze żeby pozostał przy tradycyjnej uprawie. :wink:
W kwestii podlewania, ja po prostu namaczam w wiadrze, gdyż podlewając z góry woda od razu przelatuje do podstawki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
scenyz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 19 wrz 2019, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Dziękuję moderatorowi za poprawki w poście, obiecuję również dostosować się do zasad panujących na forum. Z wyszukiwarki korzystałam, ale forum jest dość rozbudowane, wątków multum i trochę się w tym wszystkim gubię.
Fakt, jestem amatorką, sansevierie uprawiam w domu zaledwie od lutego tego roku, mam 9 doniczek a w nich łącznie 5 rodzajów tych roślin, bantel's sensation jest 6 rodzajem. Przyznaję, że w tym czasie zmarniała mi tylko malutka s.golden hahnii, reszta rośnie pięknie i cieszą oko. Rosną w różnych podłożach.

Dzięki za porady, natychmiast wyciągam moją s.bantel's sensation z wody i przygotuję jej dziś nową mieszankę. Doniczka jest dostosowana do szerokości rośliny pod względem tego odrostu, chyba, że radzicie mi go oddzielić i ukorzeniać osobno, ale chyba jest na to za mały?

Pozdrawiam serdecznie :D
Ola.

---2 paź 2019, o 14:55---
norbert76 pisze: Myślę, że nie byłoby by problemów z Twoją sansewierią gdybyś od razu poczytała o prawidłowej uprawie i pielęgnacji.
Czytam i czytam i interesuję się tym tematem od kilku miesięcy, proszę mi wierzyć. W tym jednym przypadku na niekorzyść zadziałał pośpiech (wyjeżdzałam na wakacje na drugi dzień po otrzymaniu sansevierii i z braku odpowiednich materiałow posadziłam ją w tym, co miałam) oraz wyjątkowe "przedobrzenie" przy podlewaniu tego jednego osobnika.

Mam nadzieję, ze na forum znajdę to czego szukam,
pozdrawiam!
Ola.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Nie, nie, na oddzielenie jest zdecydowanie za wcześnie.
Doniczka na szerokość tak, żeby objęła roślinę mateczną z odrostem, ale może być bardziej płaska. Sansewierie lepiej rosną w ciasnych doniczkach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
basia_styk
500p
500p
Posty: 714
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Z oddzielaniem odrostów u sansewierii zdecydowanie lepiej czekać jak długo się da. Powodzenia z 'Bantel's Sensation' i napisz potem, jak się udało.

B.
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Proszę o identyfikację:

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Wg mnie to 'Kitonga', mam taką samą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”