Topinambur, słonecznik bulwiasty

[x-Z-a klon]

Nie wiem, nie próbowałam. Jestem przeciwnikiem niepotrzebnego stosowania chemii.

[ullak]

To nie jest żaden potwór. Nawet jeśli urośnie gdzieś w nieodpowiednim miejscu, daje się łatwo wyrwać. U mnie rośnie już od kilku lat na wyznaczonym miejscu.

Z drugiej grządki się go pozbyłam przez przygięcie wyrośniętych roślin i przyłożenie tekturą/ściółką.

[Karczownik]

Teraz nie mam obiekcji. Dziękuję. Sadzę i mam nadzieję na duży plon

[kaLo]

Moje 2 topinambury od kilku lat rosną tam gdzie je posadziłem. Jak będzie ciepło to może za tydzień, dwa zakwitną.
Niektorzy twierdzą, że to "coś" na 3 fotce to też topinambur , porasta nieużytki , kwitnie od początku lata i z roku na rok jest go coraz więcej.

[ostatnia szansa]

KaLo
Na trzecim zdjęciu to nie jest Słoneczniczek szorstki?

[kaLo]

No właśnie, piszę o tym od kilku lat. Czy roslinka Zefirki to topinambur czy słoneczniczek? Oczywiście to ta sama rodzina, astrowate ale na topinambur to mi nie wygląda.

[x-Z-a klon]

Czy roslinka Zefirki to topinambur czy słoneczniczek?

To jest topinambur, inaczej słonecznik bulwiasty. Jadłam niejednokrotnie jego bulwy. Ten mój osiaga wysokość ponad 2 metry. Słoneczniczek jest niższy.

[kaLo]

Wyrwałem dziko rosnącego 2 metrowego chwaściora i jego bulwy.


Tak wygladają bulwy mojego topinambura, też 2 metrowego, który ma dopiero niewielkie pąki kwiatowe i najprawdopodobniej jak co roku nie zakwitnie. Jak widać na zdjeciach liście też mają inne.


Mam też odmianę różową , którą pokazałem na 19 str. tego wątku. Proponuję też zajrzeć na stronę 17 i 18. Miłej lektury.

[Tomek-Warszawa]

Wyrwałem dziko rosnący topinambur który ma bulwy różowe i posadziłem w ogródku

[berthold61]

Moje kwitną i wysokie na 3,40cm wiem bo mierzyłem ,urosły w ilości około 20szt na miejscu którym prawie lupą przeczesywałem aby nic przypadkiem nie zostało po poprzednich i po wykopkach albo asfalt w tym miejscu kłaść albo z tym żyć bo wyrośnie jak nie wiem co.

[kaLo]

Jeżeli nie chcesz chemii to czarna folia lub tektura położona wiosną załatwi sprawę.

[--julian--]

Ja nie wiem co Wy macie za odmianę, ale u mnie nie ma takiego problemu Czasem coś odrośnie, ale wyrwie się raz, drugi i po kłopocie. A zapytam kiedy wykopujecie? Ja jesienią jak liście żółkną i wtedy bulwy trzymają się korzeni i nie rozlatują.

[ostatnia szansa]

Mam między drzewami kawałek ziemi, na której rośnie m.in. chrzan i topinambur. Topinambur wykopuję i sadzę jesienią - pojedyncze bulwy każda z patyczkiem wystającym w ziemi tworzące rządek przesunięty w stosunku do poprzedniego roku. Wiosną motyczkuję koło topinamburów i wyrastające dziko topinamburki padają. Czynność powtarzam kilkakrotnie w roku. Udaje mi się utrzymać w ryzach topinambur i chrzan już od kilkunastu lat.