Nasze 1500m2 - cz. 3

[iwona0042]

No cuda na kiju, cuda, ciemiernik kwitnący teraz, ale i sasanka, fijołek, no sama nie wiem, to gdzie Ty mieszkasz kobieto

[anabuko1]

No, no ale cudności u ciebie Małgosiu zobaczyłam
Piękne jeżówki, dalijki.rudbekie, języczki
A jakie rozrośnięte dzielżany.Moje mikre ,słabo przyrastają.Czyli coś z nimi nie tak robię ?
Śliczny fioletowy rozchodnika.Co to za odmiana ??
U mnie też jeden liliowiec jeszcze sobie kwitnie.
a sasanka ci niespodziankę sprawiła.Ciekawe czy na wiosnę zakwitnie ?
Śliczne floksy

[clem3]

Ewuś Pashmina kolekcja liliowców w tym roku jeszcze się powiększyła Powojnikom nie dogadzam jakoś szczególnie, trochę nawozu, trochę kompostu i dają radę. Firletki lubię, więc jak to u mnie bywa nabyłam wszystkie jakie wpadły mi w ręce Na szczęście nie ma ich dużo...

anida kilka wiosennych powtarza kwitnienie jesienią, ale sasanka do nich nie należy, stąd moje zdziwienie. Co do dalii to sama w głowę zachodzę jak to się mogło stać, bo przezimowanie bulw czy nasion w ziemi wydaje się niemożliwe...

Soniu no właśnie dziwne z tymi daliami, przecież one raczej takie delikatne, a tu nagle zimowanie w ziemi Ja już nie raz przekonałam się o tym, że niektóre rośliny kierują się własnym "widzimisię" i w nosie mają zalecenia poradników Widać twoje powojniki też do nich należą

Iwonko 0042 sama się nad tym zastanawiam Fakt że w tym roku jestem lekko zakręcona, zdarza mi się pomylić dni tygodnia, ale żeby pory roku?...

Aniu anabuko u mnie dzielżany to jedne z żelaznych roślin, w ogóle się nimi nie przejmuję, więc naprawdę trudno mi powiedzieć co nie pasuje twoim... Niestety nie znam odmiany tego rozchodnika, rośnie u mnie niemal od początku. Z liliowców ten pokazany na zdjęciu już się poddał, za to Stella de Oro wciąż ma kwiaty

[iwona0042]

Wygląda na to, że nie tylko Ty zakrecona, ale i pory roku też się zakreciły

[clem3]

Iwonko pozostaje mi się tylko cieszyć, że nie ja jedna zakręcona na tym świecie


Oj marna ze mnie gospodyni w tym roku Ogrodniczka zresztą nie lepsza... Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że przyszły sezon będzie inny... Na szczęście rośliny okazują dużą wyrozumiałość czekając aż znowu to one będą najważniejsze, ba - nawet kwitną sobie spokojnie wśród chwastów

Jestem mało odporna na urok hibiskusów


Marina


Pink Chiffon


W tym roku dałam się namówić emowi, aby spróbować i z bylinowym


Co raz bardziej boję się ogrodowego potwora jakiego obudziłam w emie, co rusz przytaszcza do domu kolejne rośliny, choć akurat z białej budlei jestem bardzo zadowolona


Kolekcja dalii też się coś podejrzanie rozrasta, mimo żw zakupu sporej jej części jakoś nie potrafię sobie przypomnieć
















Jedna ma tak olbrzymie kwiaty


Choć dopóki to on wykonuje 90 % prac z nimi związanymi nie protestuję, a nawet chętnie korzystam i co sobotę przytaszczam taki kosz kwiatów, które po delikatnej przeróbce trafiają na groby babci i taty.


Różne oblicza bieli (to akurat moje wybory)








Nowa działka wciąż czeka na zagospodarowanie, do niedawna poza warzywnikiem rozciągał się tam urokliwy łan słoneczników, niestety został ścięty dla użyźnienia


Pelargonie nadal umilają odpoczynek na tarasie

[iwona0042]

Oj chyba skuszę się jeszcze na Twoje pelargonie Małgosiu, są cudne , no a Dalie wszystkie piękne, ale najbardzie chyba podoba mi się ta: https://images89.fotosik.pl/239/277042eee30e3f78gen.jpg
Co do Hibiskusów to też tak mam

[anabuko1]

Małgoś
Jakie ty masz cudne dalie.I do tego takie wielkie ilości.No
I jeszcze piękne mieczyki.
Biała budleja tez wygląda ślicznie , subtelnie.

[sauromatum]

Piękny ten hibiskus bylinowy - lubię odmiany o ciemnych liściach mam nadzieję, że uda się on u Ciebie
Ciekawa jest ta pierwsza pelargonia, ma interesujące kwiaty

[Iwonka1]

Masz w tej chwili prawdziwy ogród cudów Ciemiernik wyjątkowo urodny Ci się trafił i jego powtórne kwitnienie to czysta przyjemność. Nie bardzo widać po Twoim ogrodzie, żeby zbliżała się jesień, ale przy takim poplątaniu, to i trudno się dziwić. Takie niespodzianki są bardzo mile widziane
Ależ śliczne mieczyki Aż trudno mi uwierzyć, że gdzieś mogą być aż tak udane, moje już od kilku lat rosną gorzej niż można sobie wyobrazić Co roku kupuję nowe i niestety nic nie pomaga. Może mam coś w ziemi co im szkodzi, ale cała reszta rośnie całkiem nieźle.....sama nie wiem
Skoro masz trzy pory roku w jednym czasie, to może już wystarczy? Zima niech sobie spokojnie czeka, nie ma pośpiechu.
Buziaczki przesyłam

[stasia_ogrod]

Małgosiu, gdyby każdy M tak współdziałał w zagospodarowywaniu ogrodu, to w krótkim czasie nie byłoby miejsca na kolejne zachcianki. Wy to co innego, macie kolejny spłachetek ziemi, nawet słoneczniki poświęcasz dla jej użyźnienia.
Z daliami zaszalałaś, hibiskusy też urokliwe, mieczyki fascynujące a pelargonie zachwycające.
Kochana, fajnie jest dzielić się dorodnymi plonami, Babcia i Tatuś spoglądają i uśmiechają się, widząc Twoje-Wasze starania.
Pozdrawiam, życząc Wam zdrówka i udanej realizacji dalszych ogrodowych planów.

[Blueberry]

Małgosiu nadrabiam duże zaległości u Ciebie Piękne widoki z ostatnich zdjęć, jeszcze takie letnie Teraz czekam na jesienną relację

[cyma2704]

Małgosiu dalie pięknie pokazałaś, a białe wyjątkowo urocze.
Pelargonie masz takie ładne, a ja jakoś nie mogę od dwu lat doczekać się przyzwoitego kwitnienia. Sama nie wiem co robię źle.
Pozdrawiam

[inka52]

Witaj piękne masz dalie one też kwitną bardzo długo , ale zwróciły moja uwagę bardzo ładne pełne pelargonie i ten kolor taki delikatny , sama szczepki na wiosnę rozmnażasz , czy kupujesz nowe pozdrawiam