W moim ogrodzie cz.40
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W moim ogrodzie cz.40
Witaj, Marysiu!
Dawno mnie u Ciebie nie było, dlatego spacerek musiał być długi, by niczego w Twoim pięknym ogrodzie nie przegapić.
Widzę kwitnący i owocujący ogród i duży wkład pracy Ogrodniczki.
Nie będę wymieniać wszystkich śliczności, a tylko pochwalę bardzo ładnie kwitnące różyczki, białe floksy, które u mnie już drugie kwitnienie zakończyły, milin (mój już n-ty rok bez kwiatów), jeżynowy urodzaj (moje jeżyny uschły... chyba).
Widzę też kwitnącą trójsklepkę, i śniedek 'Sandersa'. Co do tego ostatniego, to ja już wykopałam cebule, bo przekwitł, a mam tych cebul tyle, że będę szukała amatorów tej rośliny, bo co ja będę z tą ilością robiła?!
Tak więc krótko mówiąc: w Twoim ogrodzie i kolorowo, i pachnąco, i smakowicie.
Zdrówka życzę, by pozwoliło nieustająco ogrodować i cieszyć się owocami poświęconej ogrodowi pracy i czasu.
Miłego dnia.
Dawno mnie u Ciebie nie było, dlatego spacerek musiał być długi, by niczego w Twoim pięknym ogrodzie nie przegapić.
Widzę kwitnący i owocujący ogród i duży wkład pracy Ogrodniczki.
Nie będę wymieniać wszystkich śliczności, a tylko pochwalę bardzo ładnie kwitnące różyczki, białe floksy, które u mnie już drugie kwitnienie zakończyły, milin (mój już n-ty rok bez kwiatów), jeżynowy urodzaj (moje jeżyny uschły... chyba).
Widzę też kwitnącą trójsklepkę, i śniedek 'Sandersa'. Co do tego ostatniego, to ja już wykopałam cebule, bo przekwitł, a mam tych cebul tyle, że będę szukała amatorów tej rośliny, bo co ja będę z tą ilością robiła?!
Tak więc krótko mówiąc: w Twoim ogrodzie i kolorowo, i pachnąco, i smakowicie.
Zdrówka życzę, by pozwoliło nieustająco ogrodować i cieszyć się owocami poświęconej ogrodowi pracy i czasu.
Miłego dnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu
Śniedek bardzo piękny
A cóż to za filigranowa bylina na fotce pod milinem
Piękny ,biały floks U mnie nędzne resztki floksików.
Śliczny żeniszek w rzadkim kolorze, nie widziałam nigdzie w sprzedaży, podobnie astrów chińskich.
Ubawiłam się setnie tym ''wstawieniem'' gości i komentarzami Forumowiczów
Śniedek bardzo piękny
A cóż to za filigranowa bylina na fotce pod milinem
Piękny ,biały floks U mnie nędzne resztki floksików.
Śliczny żeniszek w rzadkim kolorze, nie widziałam nigdzie w sprzedaży, podobnie astrów chińskich.
Ubawiłam się setnie tym ''wstawieniem'' gości i komentarzami Forumowiczów
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W moim ogrodzie cz.40
witaj Marysiu kochana , leż mam zaległości , u Ciebie już wędzenie w najlepsze odchodzi, spotkanie widzę fajne i wesołe mieliście, świetnie , no i zbiory, zbiory, a wiesz, jeżyny u nas już wyschły , trochę wcześniej zebrałam, soków zrobiłam, brzoskwinki też już po zbiorach u nas, susza niesamowita dała się nam i roślinom we znaki mocno, no i grzybki widzę, a u nas w tym roku to chyba ich wcale nie będzie . Marysiu prześliczny czerwony pomponik widzę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu to dobrze że u Ciebie pada ,u mnie tylko codziennie są chmury ale deszczu wcale i do tego zimno się zrobiło ale już nie wiem co lepsze ten straszny upał czy zimno .Kwiatki u Ciebie jeszcze sliczniutkie ,moja działka a w tym roku cokolwiek zaniedbana ale mam nadzieje że przyszły bedzie lepszy .Udało mi się wczesniej dostać na rehabilitacje ale godzina taka ,że ani przed ani po za wiele nie zrobie. ,dobra starczy tego marudzenia.Marysiu i co robiłaś sos ,ciekawa jestem czy Ci będzie smakował.
Pozdrawiam serdecznie i nie lataj po deszczu bo sie przeziębisz
Pozdrawiam serdecznie i nie lataj po deszczu bo sie przeziębisz
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.40
Witam!
Zabrałam się za rozbieranie starego skalniaka...wychodzi mnóstwo świetnych kamieni, które obrosły inwazyjne rozchodniki! Jedno miejsce muszę zostawić, bo tam śpi pod ziemią miłek wiosenny
Robię segregację roślin i oczywiście sadzonki i klnę na rośliny mocno zaborcze, które miałam wczoraj nawet w łóżku Nie wiem czy nie rzucę ich gdzieś w polu może zduszą nawet chwasty
Marii Viaud muszę zrobić mocne cięcie, bo wygląda jakby chciała wszystko zjeść, zagłuszyć W tym miejscu na wiosnę będzie świątynia dumania...nie wiem jeszcze kto będzie dumał, ale kącik będzie
Aniu dziękuję! może masz inną odmianę trójsklepki Milin będzie kwitł do mrozów. Po kilku deszczach rośliny dopiero zaczęły róść, a nie wegetować.
Miłego zbliżającego się weekendu
Lucynko bardzo dziękuję za przesyłkę roślinki od Ciebie lubią mój ogród.
Te czysto białe floksy u mnie kwitną najpóźniej, a mam je w dwóch miejscach i w drugim to są siewki.
Lucynko ja kupiłam milin w ogrodzie gdzie szaleje co roku i pan zrobił ogromną sadzonkę...ledwo uniosłam, a Twój może jest z siewu? Poza tym na wiosnę mocno go tnę, żeby kwiaty mieć nisko na poziomie oczu a nie gdzieś tam Może przytnij swojego opornego milina na wiosnę?
Trójsklepka przyjechała od Ciebie, ale nie wiem czy u Ciebie też tak ciągnie w górę. Ma już ok. 80 cm wzrostu Śniedek jest tegoroczny, bo poprzedni znikł (jakoś po zimie tracą moc). Ty pewnie pędziłaś już w domu swoje cebulki przechowywane w domu.
Czy chcesz sadzonki jeżyn, bo mam odrosty pysznych jeżyn.
Za słowa pochwał i dobre życzenia pięknie dziękuję i Tobie życzę dużo zdrówka i radości
Agnieszko roślina o którą pytasz to lnica Linaria purpurea 'Alba'. Przycięte floksy, przynajmniej niektóre, wypuszczają boczne pędy Żeniszek jest z siewu i to nawet z dość przetrzymanych kupowanych nasion. Podoba mi się pokrój rośliny i kolor kwiatów, które teraz jaśnieją. Miałam nasiona od kogoś żeniszka niebieskiego wysokiego, ale był tak wybujały że leżał. Ten ładnie stoi!
Agnieszko czy chodzi o białego astra? to nie chiński to bylinowy i w dodatku nie pamiętam od kogo go dostałam...a jest cudny
Iwonko widzę że od czasu do czasu jednak FB zwycięża. Ja tam jestem tylko dla córek i ogrodowo się nie wyżywam Ogrodowo to tylko tutaj! Jeżyny będą jeszcze długo dojrzewały coraz to nowe, bo miałam już dojrzałe owoce i na tej samej roślin kwiaty kwitły. Brzoskwinie to taka odmiana długo były wielkości śliweczki i po deszczach poszły w ciałko! Mam pomponik w dwóch miejscach i jak chcesz to poślę tylko powiedz, bo musiałabym zaznaczyć.
Tereniu rzeczywiście węże leżą bezużyteczne, bo ogród co jakiś czas solidnie podlewa...aż tunel zaniedbałam Na szczęście nie jest bardzo zimno, a jedynie ciut chłodniej i jedynie rankiem i wieczorem coś muszę na siebie narzucić z rękawem. Działka się obroni, a Ty rehabilituj się bo zdrowie najważniejsze Tereniu swoich pomidorów mam na spore najedzenie się i trochę na przecier. Robię takie całe bez skórki w przecierze. Na resztę muszę kupić i wybierałam się na targ ale nasz dawny rolnik sprzedał zboże dla kur i wyjazd przełożyłam...może w ten poniedziałek i wtedy zrobię
Lubię ciepły deszczyk, a trochę kicham tylko raczej z uczulenia niż przemarznięcia...zdrówka dla Ciebie
Prawie przegapiłam kwitnienie belamkandy, ale baloniki są bo bardzo je lubię!
Późno kwitnie hosta, bo przesadzana...pachnie!
zaczyna Heptakodium!
i różne michałki
Tak rozmnożyła się jedna ze skalnic, no to dostała dużo miejsca na nowej grządce
Podlewane arbuzy nie wiązały owoców, a po deszczach zawiązały dwa tylko po co...
Pigwa obrodziła
Wczorajszy zachód słońca i byłby wschód tylko w polu okazało się, że karta została w domu
Miłego dnia i pogodnego weekendu!
Zabrałam się za rozbieranie starego skalniaka...wychodzi mnóstwo świetnych kamieni, które obrosły inwazyjne rozchodniki! Jedno miejsce muszę zostawić, bo tam śpi pod ziemią miłek wiosenny
Robię segregację roślin i oczywiście sadzonki i klnę na rośliny mocno zaborcze, które miałam wczoraj nawet w łóżku Nie wiem czy nie rzucę ich gdzieś w polu może zduszą nawet chwasty
Marii Viaud muszę zrobić mocne cięcie, bo wygląda jakby chciała wszystko zjeść, zagłuszyć W tym miejscu na wiosnę będzie świątynia dumania...nie wiem jeszcze kto będzie dumał, ale kącik będzie
Aniu dziękuję! może masz inną odmianę trójsklepki Milin będzie kwitł do mrozów. Po kilku deszczach rośliny dopiero zaczęły róść, a nie wegetować.
Miłego zbliżającego się weekendu
Lucynko bardzo dziękuję za przesyłkę roślinki od Ciebie lubią mój ogród.
Te czysto białe floksy u mnie kwitną najpóźniej, a mam je w dwóch miejscach i w drugim to są siewki.
Lucynko ja kupiłam milin w ogrodzie gdzie szaleje co roku i pan zrobił ogromną sadzonkę...ledwo uniosłam, a Twój może jest z siewu? Poza tym na wiosnę mocno go tnę, żeby kwiaty mieć nisko na poziomie oczu a nie gdzieś tam Może przytnij swojego opornego milina na wiosnę?
Trójsklepka przyjechała od Ciebie, ale nie wiem czy u Ciebie też tak ciągnie w górę. Ma już ok. 80 cm wzrostu Śniedek jest tegoroczny, bo poprzedni znikł (jakoś po zimie tracą moc). Ty pewnie pędziłaś już w domu swoje cebulki przechowywane w domu.
Czy chcesz sadzonki jeżyn, bo mam odrosty pysznych jeżyn.
Za słowa pochwał i dobre życzenia pięknie dziękuję i Tobie życzę dużo zdrówka i radości
Agnieszko roślina o którą pytasz to lnica Linaria purpurea 'Alba'. Przycięte floksy, przynajmniej niektóre, wypuszczają boczne pędy Żeniszek jest z siewu i to nawet z dość przetrzymanych kupowanych nasion. Podoba mi się pokrój rośliny i kolor kwiatów, które teraz jaśnieją. Miałam nasiona od kogoś żeniszka niebieskiego wysokiego, ale był tak wybujały że leżał. Ten ładnie stoi!
Agnieszko czy chodzi o białego astra? to nie chiński to bylinowy i w dodatku nie pamiętam od kogo go dostałam...a jest cudny
Iwonko widzę że od czasu do czasu jednak FB zwycięża. Ja tam jestem tylko dla córek i ogrodowo się nie wyżywam Ogrodowo to tylko tutaj! Jeżyny będą jeszcze długo dojrzewały coraz to nowe, bo miałam już dojrzałe owoce i na tej samej roślin kwiaty kwitły. Brzoskwinie to taka odmiana długo były wielkości śliweczki i po deszczach poszły w ciałko! Mam pomponik w dwóch miejscach i jak chcesz to poślę tylko powiedz, bo musiałabym zaznaczyć.
Tereniu rzeczywiście węże leżą bezużyteczne, bo ogród co jakiś czas solidnie podlewa...aż tunel zaniedbałam Na szczęście nie jest bardzo zimno, a jedynie ciut chłodniej i jedynie rankiem i wieczorem coś muszę na siebie narzucić z rękawem. Działka się obroni, a Ty rehabilituj się bo zdrowie najważniejsze Tereniu swoich pomidorów mam na spore najedzenie się i trochę na przecier. Robię takie całe bez skórki w przecierze. Na resztę muszę kupić i wybierałam się na targ ale nasz dawny rolnik sprzedał zboże dla kur i wyjazd przełożyłam...może w ten poniedziałek i wtedy zrobię
Lubię ciepły deszczyk, a trochę kicham tylko raczej z uczulenia niż przemarznięcia...zdrówka dla Ciebie
Prawie przegapiłam kwitnienie belamkandy, ale baloniki są bo bardzo je lubię!
Późno kwitnie hosta, bo przesadzana...pachnie!
zaczyna Heptakodium!
i różne michałki
Tak rozmnożyła się jedna ze skalnic, no to dostała dużo miejsca na nowej grządce
Podlewane arbuzy nie wiązały owoców, a po deszczach zawiązały dwa tylko po co...
Pigwa obrodziła
Wczorajszy zachód słońca i byłby wschód tylko w polu okazało się, że karta została w domu
Miłego dnia i pogodnego weekendu!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W moim ogrodzie cz.40
Piękne dalijki.
Dużo ciekawych kwitnień.Jak to Heptakodium!, zupełnie nie znam tej roślinki
belamkand ma ciekawe kwiatuszki.I u mnie kwitnie
I marcinki, u ciebie michałki.Oj, robi sie jesiennie.
Piękne niebo.
Dobrego słonecznego dnia
Dużo ciekawych kwitnień.Jak to Heptakodium!, zupełnie nie znam tej roślinki
belamkand ma ciekawe kwiatuszki.I u mnie kwitnie
I marcinki, u ciebie michałki.Oj, robi sie jesiennie.
Piękne niebo.
Dobrego słonecznego dnia
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W moim ogrodzie cz.40
Pięknie jesiennie robi się u ciebie w tej niesamowitej różnorodności co masz w ogrodzie
Co to jest https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6542a99e6bfe0e16
Co to jest https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6542a99e6bfe0e16
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu to poproszę przepisik na te pomidory,czarujesz kwiatkami ,których nazwy słyszę pierwszy raz w życiu ,ile
to jeszcze muszę się nauczyć
Pozdrawiam cieplutko
to jeszcze muszę się nauczyć
Pozdrawiam cieplutko
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu ja też na fb bardziej dla dzieci jestem, a kwiatkami zainteresowałam swoją synową w Irlandii, cieszy mnie to, no widzisz z jeżynami to tak, one stopniowo dojrzewają, ale u nas w tym roku susza straszna wysuszyła wszystko, drzewa żółte, suche liście mają, sypią jak w październiku, smutny to widok, a teraz znowu zimno, rano poniżej 10 st mamy, a jeszcze niedawno ponad 30 było , Marysiu naprawdę możesz kawałek pomponika mi podesłać , da radę w piwnicy przez zimę?, kiedyś w piwnicy trzymałam dalie i się udało, a innym razem zeschły się, no ale spróbuję w piasku może
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W moim ogrodzie cz.40
Marysiu, pięknie sfotografowałaś zachodzące słoneczko
Moje pigwa pięknie kwitła i ...tylko kwitła, owoców brak, a Twoja bogato obrodziła. Smacznego.
Śliczna ta biała różyczka.
Kochana, milin dostałam od sąsiadki przed kilku czy nawet kilkunastu laty, przycinam go króciutko wiosną, a on nic sobie z tego nie robi, tylko wypuszcza długaśne baty, a kwiatków wyprodukować nie chce, leń jeden. Przypuszczam, że ma za mało słońca. Po przebudowaniu gołębnika miejsce z milinem zostanie odsłonięte, to może wtedy zobaczę, jak kwitnie.
Sadzonkę jeżyn chętnie przytulę , bo moje nadają się już tylko na spalenie, a sąsiadom stała się podobna krzywda. Co prawda jeden sąsiad ma bardzo ładne, ale z nim akurat trudno się dogadać.
Moja trójsklepka w tym roku wyjątkowo niska (ok.60cm) w porównaniu do innych roślin, które wyrosły w górę jak głupie, ale ona ma trochę ciasno, bo zapomniałam, gdzie jej miejsce i wsadziłam prawie na niej szałwię i gailardię. Teraz rosną w kupie, bo każdej żal ruszyć.
Może reflektujesz na dorodne cebule śniedka 'Sandersa'? U mnie namnożyło się ich niesamowicie dużo. Dzisiaj Gosi dałam jedną obrośniętą kilkorgiem dużych dzieci, więcej nie chciała, to może Tobie.....Co?
Jak to po zimie tracą moc? Śniedki? Moje odwrotnie, nabrały mocy i nie tylko pięknie kwitły, ale rozmnożyły się niesamowicie. Pędziłam je w domu, to prawda, ale zrobiłam to tylko dlatego, że strasznie im się śpieszyło i wypuściły takie kły, że bałam się, by mnie nie pożarły. Niestety przez to wcześniej zakończyły sezon i już się cebule suszą.
Pozdrówka ślę i zdrówka życzę. Dobrego weekendu, Maryś.
Moje pigwa pięknie kwitła i ...tylko kwitła, owoców brak, a Twoja bogato obrodziła. Smacznego.
Śliczna ta biała różyczka.
Kochana, milin dostałam od sąsiadki przed kilku czy nawet kilkunastu laty, przycinam go króciutko wiosną, a on nic sobie z tego nie robi, tylko wypuszcza długaśne baty, a kwiatków wyprodukować nie chce, leń jeden. Przypuszczam, że ma za mało słońca. Po przebudowaniu gołębnika miejsce z milinem zostanie odsłonięte, to może wtedy zobaczę, jak kwitnie.
Sadzonkę jeżyn chętnie przytulę , bo moje nadają się już tylko na spalenie, a sąsiadom stała się podobna krzywda. Co prawda jeden sąsiad ma bardzo ładne, ale z nim akurat trudno się dogadać.
Moja trójsklepka w tym roku wyjątkowo niska (ok.60cm) w porównaniu do innych roślin, które wyrosły w górę jak głupie, ale ona ma trochę ciasno, bo zapomniałam, gdzie jej miejsce i wsadziłam prawie na niej szałwię i gailardię. Teraz rosną w kupie, bo każdej żal ruszyć.
Może reflektujesz na dorodne cebule śniedka 'Sandersa'? U mnie namnożyło się ich niesamowicie dużo. Dzisiaj Gosi dałam jedną obrośniętą kilkorgiem dużych dzieci, więcej nie chciała, to może Tobie.....Co?
Jak to po zimie tracą moc? Śniedki? Moje odwrotnie, nabrały mocy i nie tylko pięknie kwitły, ale rozmnożyły się niesamowicie. Pędziłam je w domu, to prawda, ale zrobiłam to tylko dlatego, że strasznie im się śpieszyło i wypuściły takie kły, że bałam się, by mnie nie pożarły. Niestety przez to wcześniej zakończyły sezon i już się cebule suszą.
Pozdrówka ślę i zdrówka życzę. Dobrego weekendu, Maryś.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: W moim ogrodzie cz.40
Witaj Marysiu,jestem w końcu ,mam straszny problem z moją nogą ,bo żadne badanie nic nie wskazuje coby jej było,dzisiaj spędziłam w ośrodku zdrowia od 8-14,zrobiłam jeszcze badanie na boleriozę ,no i odwiedziłam moją koleżankę Marysię i wyrwała mi zęba ,bo całą noc nie spałam i byłam u lekarza pierwszego kontaktu po moje lekarstwa ,po wyrwaniu zęba nic nie robiłam w pomidorkach ani nigdzie indziej,bo mi nie pozwoliła,więc się nie wymądrzałam i posłuchałam grzecznie ,zawsze mi powtarza ,że najgorszy jest przemądrzały pacjent i niedouczony lekarz a ja nie chciałam być tą najgorszą ,ale miałam miłych gości i zrobiłam obiadokolację ,biesiada była przednia ,pojechali do domciu z kolorowymi pomidorkami ,których mam jeszcze dużo,prosiłaś o przepis na bułeczki bezglutenowe,przepraszam ,że dopiero teraz go podaję ,ale jakoś ostatnio wszystko mi się sprzeciwia .
bułeczki bezglutenowe :
1 szklanka mąki bez glutenu (ja robię z podwójnej porcji i mieszam różne mąki -owsianą ,ryżową ,gryczaną ,jaglaną )
5 łyżek łuski babki Płesznik
2 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowego
3 białka ,ubić na sztywno
300 ml gorącej wody
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki octu jabłkowego
wszystko razem wymieszać,formować placki o grubości 1 cm ,piec w temperaturze 170-180 stopni C 30-40 min.
Ja jak już napisałam zawsze robię z podwójnej porcji ,a bułeczki zamrażam i codziennie rano wyjmuję ile mi potrzeba na śniadanie ,szybciutko się odmrażają i są świeże ,robię tak ,żeby sie codziennie nie bawić pieczeniem ,z dwóch porcji wychodzi mi 18 bułeczek,ich ilość zależy jakie duże placki uformujemy ,to tyle o bułeczkach ,a teraz o ogródku bo jak zawsze piękny i jeszcze obficie kwitnący ,ja też już w tym roku zjadłam swoje jeżyny z sadzonek od Ciebie ,są pyszne ,myślę ,że na drugi rok już nawet kompociki zrobię ,pozdrawiam i buziaczki
bułeczki bezglutenowe :
1 szklanka mąki bez glutenu (ja robię z podwójnej porcji i mieszam różne mąki -owsianą ,ryżową ,gryczaną ,jaglaną )
5 łyżek łuski babki Płesznik
2 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowego
3 białka ,ubić na sztywno
300 ml gorącej wody
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki octu jabłkowego
wszystko razem wymieszać,formować placki o grubości 1 cm ,piec w temperaturze 170-180 stopni C 30-40 min.
Ja jak już napisałam zawsze robię z podwójnej porcji ,a bułeczki zamrażam i codziennie rano wyjmuję ile mi potrzeba na śniadanie ,szybciutko się odmrażają i są świeże ,robię tak ,żeby sie codziennie nie bawić pieczeniem ,z dwóch porcji wychodzi mi 18 bułeczek,ich ilość zależy jakie duże placki uformujemy ,to tyle o bułeczkach ,a teraz o ogródku bo jak zawsze piękny i jeszcze obficie kwitnący ,ja też już w tym roku zjadłam swoje jeżyny z sadzonek od Ciebie ,są pyszne ,myślę ,że na drugi rok już nawet kompociki zrobię ,pozdrawiam i buziaczki
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2079
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: W moim ogrodzie cz.40
Wyszło śmiesznie .Maska pisze:Nie rozumiem jaka literka? Beatko chyba nie aż tak daleko, czasem goście jadą 2,5 godz. a Ty chyba masz bliżej?juni pisze: .
Jedna literka a jaki przekaz.Szkoda ,że mam daleko.
Chodziło o to że goście się stawili a nie wstawili.Jedna literka.
To wszystko przez upał,wtedy powoli myślę.
Lisica to lepiej napisała.
Specialnie zobaczyłam około 140 km do Krakowa autostradą to siup i już.
Dobra ,swojskie nalewki najlepsze,ale ta babka rosularis
Można ją rozmnażać z nasion?
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W moim ogrodzie cz.40
Muszę Ci się Marysiu pochwalić, że zainspirowana Twoją zupą cukiniową ugotowałam takową również i podalam na Twój sposób z serem... coś wspaniałego!
-- So 07 wrz 2019 15:52 --
Muszę Ci się Marysiu pochwalić, że zainspirowana Twoją zupą cukiniową ugotowałam takową również i podalam na Twój sposób z serem... coś wspaniałego!
-- So 07 wrz 2019 15:52 --
Muszę Ci się Marysiu pochwalić, że zainspirowana Twoją zupą cukiniową ugotowałam takową również i podalam na Twój sposób z serem... coś wspaniałego!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468