Ogród zielonej
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16554
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu!
Dzisiaj nie nocuję na działce z powodu ochłodzenia i deszczu, dzięki czemu mam trochę czasu na odwiedziny w Twoim pięknym ogrodzie.
Wśród wielu pięknotek wypatrzyłam heliotropy. Soniu, wycinaj im przekwitające kwiatostany, a podrosną i będą rozwijały większe baldachy kwiatów.
Bardzo ładnie prezentują się Twoje hortensje, różyczki, dalie, a szczególnie ładna ta biała.
Widzę też białego onętka. U mnie tylko różowe w różnych odcieniach, a rurkowe wszystkie w formie wielkich koperków.
Kleome nie może się zdecydować, jakim kolorem ostatecznie zakwitnąć, ale tym bardziej wzbudza zainteresowanie. Może taki jest jej zamysł....
Cynie zróżnicowane w budowie kwiatów i odcieniach różowego koloru. Dzięki temu nie zanudzają Ogrodniczki.
Jeżówki, trawki, rudbekie 'Cherry Brandy" wśród buraczanych liści, śliczny zawilec o pełnych kwiatkach i nawet zaczynające pokaz rozchodniki - wszystko fantastycznie zaaranżowane i zadbane.
Dobrego i zdrowego weekendu, Soniu.
Dzisiaj nie nocuję na działce z powodu ochłodzenia i deszczu, dzięki czemu mam trochę czasu na odwiedziny w Twoim pięknym ogrodzie.
Wśród wielu pięknotek wypatrzyłam heliotropy. Soniu, wycinaj im przekwitające kwiatostany, a podrosną i będą rozwijały większe baldachy kwiatów.
Bardzo ładnie prezentują się Twoje hortensje, różyczki, dalie, a szczególnie ładna ta biała.
Widzę też białego onętka. U mnie tylko różowe w różnych odcieniach, a rurkowe wszystkie w formie wielkich koperków.
Kleome nie może się zdecydować, jakim kolorem ostatecznie zakwitnąć, ale tym bardziej wzbudza zainteresowanie. Może taki jest jej zamysł....
Cynie zróżnicowane w budowie kwiatów i odcieniach różowego koloru. Dzięki temu nie zanudzają Ogrodniczki.
Jeżówki, trawki, rudbekie 'Cherry Brandy" wśród buraczanych liści, śliczny zawilec o pełnych kwiatkach i nawet zaczynające pokaz rozchodniki - wszystko fantastycznie zaaranżowane i zadbane.
Dobrego i zdrowego weekendu, Soniu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogród zielonej
Dalii szkoda że się połamała, jeśli przeżyje zimę...w nowym sezonie będzie potrzebowała stelażu Z tymi kwiatami nie można niczego przewidzieć. W pierwszym roku rosną do 50 cm...w następnym jak się wzmocnią do 150 cm.
Buraczki faktycznie bardzo urodziwe Kleome troszkę zazdroszczę, lubię jej kwiaty i ,,stwory z długimi dziubkami, podobnymi do kolibrów'' przylatujące wieczorami za nektarem. Od kilku lat nie mogę posadzić tych roślin, z braku miejsca
Buraczki faktycznie bardzo urodziwe Kleome troszkę zazdroszczę, lubię jej kwiaty i ,,stwory z długimi dziubkami, podobnymi do kolibrów'' przylatujące wieczorami za nektarem. Od kilku lat nie mogę posadzić tych roślin, z braku miejsca
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zielonej
Soniu
ta biała dalia to może być Tsuki-Yori-No Shisha.
Mam taką i z taką nazwą ją nabyłam.
ta biała dalia to może być Tsuki-Yori-No Shisha.
Mam taką i z taką nazwą ją nabyłam.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Soniu piękne kwitnienia super wszystko razem wygląda, i jeżówki, i róże, a o hortensjach to już nie mówię Nie wiem czemu moje jakieś takie niedobitki, czy za mało podlewam, a może z mało słońca
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Miskant Memory jest wyjątkowo ekspansywny. Dostałam w ubiegłym roku malutką sadzonkę od miłej forumki, a wiosną zmieniając mu miejsce, już podzieliłam na dwie. Dziś zajmuje ponad metr bieżący skarpy. Ma piękne srebrne kłosy, ale chyba muszę mu zrobić ograniczniki, żeby tak się nie rozrastał.
Małgosiu dziękuję. Przy schodach rabata ze ślimakami drugi rok taka sama. Rosną tam limonkowe żurawki, ale słabo się wybarwiają, mają za mało słońca.
Werbenę patagońska mam prawie na każdej rabacie. Poza pieleniem nadwyżek, nie wymaga innej pracy.
Deszcz podlał ogród, ale kilka dni upałów, które trwają i po wilgoci w glebie pozostanie tylko wspomnienie.
Madziu mam ten sam problem z przechowywaniem dalii. Jak kupię za kilka złotych w markecie, to mogę potraktować je jak jednoroczne, rarytasów nie mam.
Aniu anabuko1 miło, że widzisz ładne kwiaty u mnie. Vanilka tradycyjnie leży na hakone. Mam już siedem sztuk hakone, ponieważ rozrasta się wyjątkowo szybko. Dzielę i rozsadzam, ale też oddaję do zaprzyjaźnionych ogrodów.
Wandziu dziękuję. Muszę przemyśleć, jaką miejscówkę wybrać dla trzcinnika, żeby lepiej się prezentował.
Lucynko pięknie piszesz o moich kwiatkach, dziękuję. Kochamy te swoje rabatki i dbamy, żeby jak najładniej wyglądały.
Życzenia miłego weekendu się spełniły. Tradycyjnie Karol był u nas dwa dni i cieszył nas swoim szczebiotem.
Jeszcze szykują się upalne dni, na pewno pomieszkasz na działce.
Aniu Anna11 dalie często u mnie są jednoroczne. Może nowe miejsce do przechowywyanie lepiej się sprawdzi. Niestety korzystam z życzliwości znajomych, więc za dużo pudełek z karpami nie mogę im podrzucać.
Krysiu bardzo dziękuję za nazwanie białej dalii. To na pewno ona, już pooglądałam w sieci. Gdyby udało się ją przechować przez zimę byłoby świetnie.
Mariusz dzięki. U mnie hortensje w większości na słońcu. Niestety dostają sporo wody, a jak zaniedbam są poprzypalane. Starsze zdecydowanie lepiej znoszą okresowe niedobory wilgoci.
Małgosiu dziękuję. Przy schodach rabata ze ślimakami drugi rok taka sama. Rosną tam limonkowe żurawki, ale słabo się wybarwiają, mają za mało słońca.
Werbenę patagońska mam prawie na każdej rabacie. Poza pieleniem nadwyżek, nie wymaga innej pracy.
Deszcz podlał ogród, ale kilka dni upałów, które trwają i po wilgoci w glebie pozostanie tylko wspomnienie.
Madziu mam ten sam problem z przechowywaniem dalii. Jak kupię za kilka złotych w markecie, to mogę potraktować je jak jednoroczne, rarytasów nie mam.
Aniu anabuko1 miło, że widzisz ładne kwiaty u mnie. Vanilka tradycyjnie leży na hakone. Mam już siedem sztuk hakone, ponieważ rozrasta się wyjątkowo szybko. Dzielę i rozsadzam, ale też oddaję do zaprzyjaźnionych ogrodów.
Wandziu dziękuję. Muszę przemyśleć, jaką miejscówkę wybrać dla trzcinnika, żeby lepiej się prezentował.
Lucynko pięknie piszesz o moich kwiatkach, dziękuję. Kochamy te swoje rabatki i dbamy, żeby jak najładniej wyglądały.
Życzenia miłego weekendu się spełniły. Tradycyjnie Karol był u nas dwa dni i cieszył nas swoim szczebiotem.
Jeszcze szykują się upalne dni, na pewno pomieszkasz na działce.
Aniu Anna11 dalie często u mnie są jednoroczne. Może nowe miejsce do przechowywyanie lepiej się sprawdzi. Niestety korzystam z życzliwości znajomych, więc za dużo pudełek z karpami nie mogę im podrzucać.
Krysiu bardzo dziękuję za nazwanie białej dalii. To na pewno ona, już pooglądałam w sieci. Gdyby udało się ją przechować przez zimę byłoby świetnie.
Mariusz dzięki. U mnie hortensje w większości na słońcu. Niestety dostają sporo wody, a jak zaniedbam są poprzypalane. Starsze zdecydowanie lepiej znoszą okresowe niedobory wilgoci.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16962
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu
Zawsze podobał mi się twój ogród. Bogactwo roślin i pięknych rabat duża.
Miskanta Memory włąsnie dostałam i wczoraj posadziłam nad stawem.Kurcze 2 metry ??
To do sąsiada tez wejdzie .al tam tez staw ma niedaleko.
On mnie uraczył Miskant innym wielgachnym, co mi przełazi i czerpie sok z rabat,że tam niewiele co i che rosnąć.
Hibiskus piękny.Werbeny patagońskiej zazdroszczę ja jej nie mam.
Róże, jeżówki piękne.A e twoje trawki i hortki bajeczne,śliczne
Zawsze podobał mi się twój ogród. Bogactwo roślin i pięknych rabat duża.
Miskanta Memory włąsnie dostałam i wczoraj posadziłam nad stawem.Kurcze 2 metry ??
To do sąsiada tez wejdzie .al tam tez staw ma niedaleko.
On mnie uraczył Miskant innym wielgachnym, co mi przełazi i czerpie sok z rabat,że tam niewiele co i che rosnąć.
Hibiskus piękny.Werbeny patagońskiej zazdroszczę ja jej nie mam.
Róże, jeżówki piękne.A e twoje trawki i hortki bajeczne,śliczne
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród zielonej
Skoro miskant Memory taki skory do rozrastania się to w sam raz jest dla mnie Potrzebuję właśnie takiego, co to nie będzie marudził i szybko wypełni mi lukę po iglaku, który padł.
Vanilla F. zjawiskowa Moja , na którą chuchałam od 3 lat okazuje się raczej nie tą odmianą, więc czekanie na taki efekt jak u Ciebie zacznie się od początku.
Mówisz, że hakonechloa tak szybko rośnie? U mnie co prawda dopiero drugi sezon, ale jest malutka. Nie dość, że rzadka to niska. Jaką masz odmianę?
Wyjdzie na to, że tylko narzekam, ale jak patrzę na Twojego Leonarda Mój ma jeden pędzik o wysokości ok 20cm!!... Pierwszoroczniak, ale chyba nawet na tak młody wiek, to słabo? ... Wszędzie piszą, że on tak mocno się rozrasta, przygotowałam mu specjalne miejsce, a tu masz
Cubana uwielbiam Kwitnie non stop i całkiem nieźle radzi sobie z upałem.
Vanilla F. zjawiskowa Moja , na którą chuchałam od 3 lat okazuje się raczej nie tą odmianą, więc czekanie na taki efekt jak u Ciebie zacznie się od początku.
Mówisz, że hakonechloa tak szybko rośnie? U mnie co prawda dopiero drugi sezon, ale jest malutka. Nie dość, że rzadka to niska. Jaką masz odmianę?
Wyjdzie na to, że tylko narzekam, ale jak patrzę na Twojego Leonarda Mój ma jeden pędzik o wysokości ok 20cm!!... Pierwszoroczniak, ale chyba nawet na tak młody wiek, to słabo? ... Wszędzie piszą, że on tak mocno się rozrasta, przygotowałam mu specjalne miejsce, a tu masz
Cubana uwielbiam Kwitnie non stop i całkiem nieźle radzi sobie z upałem.
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
No wiesz, aż mną zatrzęsło, gdy doszłam do twojego wpisu odnośnie trawnika Jak tak można? Mam nadzieję, że wygracie
Kwitnień masz całe mnóstwo i jak zwykle pięknie się to wszystko prezentuje Też z lubością poluję na fruczaka gdy tylko go zobaczę
Przykrywasz na zimę hibiscusa bagiennego? Nabyłam go w tym roku za sprawką ema i teraz mam nadzieję, że nie okaże się tak kapryśny jak o nim piszą
Kwitnień masz całe mnóstwo i jak zwykle pięknie się to wszystko prezentuje Też z lubością poluję na fruczaka gdy tylko go zobaczę
Przykrywasz na zimę hibiscusa bagiennego? Nabyłam go w tym roku za sprawką ema i teraz mam nadzieję, że nie okaże się tak kapryśny jak o nim piszą
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11278
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Memory mój wielce ulubiony miskant, niestety tylko podziwiać mogę u innych bo na moją działkę za wielki
Miłego dnia Soniu!
Miłego dnia Soniu!
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu u ciebie wszystko do podziwiana ... hortrnsje (Vanilia Freise i Pinki Vinki już podpisane w moim ogrodzie ), trawy, róże (rozpoznałam moją Cubane ) i ten różowy zawilec też wpadł mi w oko... Czy białego kosmosa miałaś osobno czy wyrósł z mieszanki ?
https://images91.fotosik.pl/233/dc561af746b759cegen.jpg
https://images91.fotosik.pl/233/dc561af746b759cegen.jpg
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16554
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, jasne że jeszcze pomieszkam na działce, choć może już nie całymi tygodniami, bo będę wybierała ciepłe noce ze względu na M. On ma osłabiony organizm, podatny na przeziębienia.
Śliczny ten różowiutki hibiskus! Taki delikatny.
Hortensje się przystrajają w jesienne szatki, różyczki ciągle w swoich najpiękniejszych sukieneczkach, trawki szeleszczą na wietrze Czego chcieć jeszcze... No, może tego, by lato trwało aż do zimy, omijając z daleka jesień.
Portulaki zapomniałam w tym roku wysiać, a tak ją lubię. Jak to się stało?!
Zdrówka.
Śliczny ten różowiutki hibiskus! Taki delikatny.
Hortensje się przystrajają w jesienne szatki, różyczki ciągle w swoich najpiękniejszych sukieneczkach, trawki szeleszczą na wietrze Czego chcieć jeszcze... No, może tego, by lato trwało aż do zimy, omijając z daleka jesień.
Portulaki zapomniałam w tym roku wysiać, a tak ją lubię. Jak to się stało?!
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Upał i wiatr wysuszają glebę, znowu podlewanie włączyłam.
Hortensje mają w tym roku wyjątkowo duże kwiaty. Ostre cięcie wiosną i dużo wody w maju im posłużyło. Zmierzyłam z ciekawości, nigdy jeszcze takich ogromnych nie widziałam u siebie.
Aniu dzięki. Miskant Memory ma zjwiskowo piękne kwiatostany, ale ten szybki przyrost trochę mnie martwi. Mam nadzieję, że synowe nie zmienią zdania i trochę traw zabiorą ode mnie.
Hortki niestety już niektóre przypalone, miałam pracowity tydzień i na zajmowanie się ogrodem zostało niewiele czasu.
Nasiona werbeny, jak masz na nią ochotę, rozrzuć jesienią na rabatę na której będzie pożądana i wiosną nie piel zbyt gorliwie.
Jeśli rozłażący się, to miskant cukrowy, pozbądź się jak najszybciej. Moja przyjaciółka po pięciu latach od wykopania, do tej pory wybiera z rabat odradzające się stale pojedyncze kły.
Narine Memory będzie doskonały na rabatę, gdzie będzie miał sporo miejsca. Kwitnie wcześnie i w słońcu jest idealnie srebrny, pięknie świeci na rabacie.
Hakonechloa to prawdopodobnie Albostriata, kupiłam opisaną jako trawa ozdobna. Mam jeszcze Nicolas, ale ona już sporo niższa i wolniej buduje kępę.
Jakoś nie przepadam za hortensją Vanilla Fraise, denerwuje mnie jej pokładanie się. Specjalnie posadziłam przed nią hakone, żeby kwiaty nie leżały na ziemi. Ukorzenione oddaję, więcej Vanilek nie zamierzam sadzić u siebie.
Leonardo u mnie wypuszcza długie baty i kulkuję, dlatego ma więcej kwiatów. Jesienią zmieni miejsce, może rozrośnie się szerzej i nie będzie takich długich pędów. Swojemu daj trochę czasu, to jednak żelazna róża. Czasem gleba różom nie odpowiada i nie rosną jakbyśmy chcieli, mam takich kilka.
Małgosiu dziękuję za miłe słowa. Mam na szczęście domowego prawnika, jego kancelaria prowadzi sprawę, przynajmniej kosztów nie będzie. Sprzedawca myśli, że trafił na naiwnych, a syn to szybko wyczuł i już inaczej rozmawia z nim. Mam nadzieję, że odzyskam koszty założenia trawnika, którego de fakto nie mam, choć murawa zielona.
Hibiskus bagienny to u mnie roślina sucholubna. Nigdy nie był okrywany, w dodatku rósł w korzeniach ogromnego żywotnika, więc wody też nie miał pod dostatkiem. W tym roku zmienił miejsce, ale też blisko Szmaragdów i drzewka na pniu. Potraktowany ostro szpadlem przy dzieleniu i tak kwitnie. Wody miał w maju dużo, prawie nie odczuł przesadzenia.
Maryniu też podziwiam srebrne kłosy Memory. Mam nadzieję, że synowe też się nim zachwycą i większość wykopią.
Ewuniu nasiona różnych kosmosów odmianowych dostałam od miłej forumki, ale nie zebrałam nasion jesienią. Z samosiewu mam tylko tego białego, powtórzył cechy matki.
Cieszę się, że już rozpoznałaś hortensje. Jak pokażesz inne, to już takie starsze łatwiej będzie nazwać.
Moja Cubana przesadzona, ponieważ w poprzednim miejscu miała przez 2 lata 20 cm. W nowym ma 15 cm i trzy kwiatki.
Lucynko dziękuję. Odporność M może budować też śpiąc w chłodzie, a Tobie będzie miło mieszkać na działce. Od kwietnia do listopada nie zamykam okna w sypialni.
Portulakę wysiałam raz pięć lat temu i teraz co roku mam pełno siewek, nie usuwam kwiatów. Część siewek pielę, ale kilka zostawiam i co roku kwitną, choć w tym roku zostały same kremowe.
Wczoraj trawy wyjątkowo szumiały na sporym wietrze. Wnusio miał radość, biegając koło nich, albo wrzucając piłkę w kępę.
Hortensje mają w tym roku wyjątkowo duże kwiaty. Ostre cięcie wiosną i dużo wody w maju im posłużyło. Zmierzyłam z ciekawości, nigdy jeszcze takich ogromnych nie widziałam u siebie.
Aniu dzięki. Miskant Memory ma zjwiskowo piękne kwiatostany, ale ten szybki przyrost trochę mnie martwi. Mam nadzieję, że synowe nie zmienią zdania i trochę traw zabiorą ode mnie.
Hortki niestety już niektóre przypalone, miałam pracowity tydzień i na zajmowanie się ogrodem zostało niewiele czasu.
Nasiona werbeny, jak masz na nią ochotę, rozrzuć jesienią na rabatę na której będzie pożądana i wiosną nie piel zbyt gorliwie.
Jeśli rozłażący się, to miskant cukrowy, pozbądź się jak najszybciej. Moja przyjaciółka po pięciu latach od wykopania, do tej pory wybiera z rabat odradzające się stale pojedyncze kły.
Narine Memory będzie doskonały na rabatę, gdzie będzie miał sporo miejsca. Kwitnie wcześnie i w słońcu jest idealnie srebrny, pięknie świeci na rabacie.
Hakonechloa to prawdopodobnie Albostriata, kupiłam opisaną jako trawa ozdobna. Mam jeszcze Nicolas, ale ona już sporo niższa i wolniej buduje kępę.
Jakoś nie przepadam za hortensją Vanilla Fraise, denerwuje mnie jej pokładanie się. Specjalnie posadziłam przed nią hakone, żeby kwiaty nie leżały na ziemi. Ukorzenione oddaję, więcej Vanilek nie zamierzam sadzić u siebie.
Leonardo u mnie wypuszcza długie baty i kulkuję, dlatego ma więcej kwiatów. Jesienią zmieni miejsce, może rozrośnie się szerzej i nie będzie takich długich pędów. Swojemu daj trochę czasu, to jednak żelazna róża. Czasem gleba różom nie odpowiada i nie rosną jakbyśmy chcieli, mam takich kilka.
Małgosiu dziękuję za miłe słowa. Mam na szczęście domowego prawnika, jego kancelaria prowadzi sprawę, przynajmniej kosztów nie będzie. Sprzedawca myśli, że trafił na naiwnych, a syn to szybko wyczuł i już inaczej rozmawia z nim. Mam nadzieję, że odzyskam koszty założenia trawnika, którego de fakto nie mam, choć murawa zielona.
Hibiskus bagienny to u mnie roślina sucholubna. Nigdy nie był okrywany, w dodatku rósł w korzeniach ogromnego żywotnika, więc wody też nie miał pod dostatkiem. W tym roku zmienił miejsce, ale też blisko Szmaragdów i drzewka na pniu. Potraktowany ostro szpadlem przy dzieleniu i tak kwitnie. Wody miał w maju dużo, prawie nie odczuł przesadzenia.
Maryniu też podziwiam srebrne kłosy Memory. Mam nadzieję, że synowe też się nim zachwycą i większość wykopią.
Ewuniu nasiona różnych kosmosów odmianowych dostałam od miłej forumki, ale nie zebrałam nasion jesienią. Z samosiewu mam tylko tego białego, powtórzył cechy matki.
Cieszę się, że już rozpoznałaś hortensje. Jak pokażesz inne, to już takie starsze łatwiej będzie nazwać.
Moja Cubana przesadzona, ponieważ w poprzednim miejscu miała przez 2 lata 20 cm. W nowym ma 15 cm i trzy kwiatki.
Lucynko dziękuję. Odporność M może budować też śpiąc w chłodzie, a Tobie będzie miło mieszkać na działce. Od kwietnia do listopada nie zamykam okna w sypialni.
Portulakę wysiałam raz pięć lat temu i teraz co roku mam pełno siewek, nie usuwam kwiatów. Część siewek pielę, ale kilka zostawiam i co roku kwitną, choć w tym roku zostały same kremowe.
Wczoraj trawy wyjątkowo szumiały na sporym wietrze. Wnusio miał radość, biegając koło nich, albo wrzucając piłkę w kępę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
A ja Vanilkę bardzo lubię, u mnie nawet tak bardzo się nie pokłada. W tym roku jest na tyle sztywna, że jej nie podwiązałam i zaledwie kilka kwiatów spoczywa na trawniku. Zupełnie mi to nie przeszkadza.
Pięknie bujają się te trawy na wietrze, aż szkoda, że takie giganty z nich rosną Tak się wkomponowały w rabaty, że wydawałoby się, że są na swoim, doskonałym miejscu. I pewnie tak się czują, gorzej z Tobą
Muszę zmierzyć swoje hortensje, bo Phantom ma w tym roku wilelgachne kwiaty, trochę luźniejsze, nie takie napakowane jak zwykle, ale piękne. Już bardzo dawno nie miałam portulaki, zupełnie zapomniałam, że w ogóle istnieje Chyba przyszedł czas, żeby to zmienić. Dziękuję za przypomnienie tak wdzięcznej roślinki
Miłego tygodnia
Pięknie bujają się te trawy na wietrze, aż szkoda, że takie giganty z nich rosną Tak się wkomponowały w rabaty, że wydawałoby się, że są na swoim, doskonałym miejscu. I pewnie tak się czują, gorzej z Tobą
Muszę zmierzyć swoje hortensje, bo Phantom ma w tym roku wilelgachne kwiaty, trochę luźniejsze, nie takie napakowane jak zwykle, ale piękne. Już bardzo dawno nie miałam portulaki, zupełnie zapomniałam, że w ogóle istnieje Chyba przyszedł czas, żeby to zmienić. Dziękuję za przypomnienie tak wdzięcznej roślinki
Miłego tygodnia