Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, zachwycający masz ogród, kompozycje kwiatów i traw cudowne! ;:167
Stwierdzam, że skoro takie suche lata, to trzeba sadzić rośliny, które wymagają mniej wody.

- bardzo przemówiło do mnie to stwierdzenie... pochodziłam po ogrodzie i jedno miejsce będę nasadzać takimi właśnie bylinami, chyba głównie jeżówki tam pójdą. Lubię je bardzo i owady również :)
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, ja też mam kilkanaście (co najmniej) odmian pomidorów, ale wszystkie anonimowe, bo mam lenia do podpisywania i wkładania w ziemię znaczników. ;:306 Zresztą i tak jak nie kota to gołębie robią w nich swoje porządki. ;:224
Nie uważasz, że ketmia syryjska wyjątkowo wcześnie w tym roku zakwita? Moje też już zaczynają, a zawsze pierwsze kwiaty pokazywały dopiero pod koniec sierpnia. ;:204 Natomiast ciągle czekam na kwitnienie dalii z nasion i kosmosów, które urosły jak drzewa, a kwiatków nima. ;:222
Pięknie Ci zakwitła rudbekia 'Cherry Brandy'. ;:215 Moje w ogóle nie powychodziły. :(
W ogóle pięknie zaaranżowałaś swój ogród, który aż kipi kolorami. ;:433 ;:433
Dobrego tygodnia Soniu i dużo zdrówka. ;:167 ;:167 ;:196 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu po jakim czasie wsadzasz na miejsce stałe ukorzenione hortensje? Mam z 10 sztuk z wiosennych patyków . Zapomniałam już po jakim czasie wsadzałam moje poprzednie.
Jak sobie pomyślę że za bardzo miejsca na nie nie mam i muszę na połowę z nich coś kombinować to nie jest mi już tak wesoło..... ;:219
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Ogród zielonej

Post »

Aż się boję patrzeć na te piękne ketmie bo znowu zachoruje na kolejną chorobę.Czy trudne są w uprawie?
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Podziękuję zbiorowo za ciepła słowa. ;:196 ;:180 Stale mi emotków brakuje.
Trochę popadało, ale gleba w ogrodzie zmoczona powierzchownie.
Trzy dni z wnusiami, więc rośliny i chwasty tylko oglądane. Może jutro uda się wreszcie trochę pozaglądać na rabaty.

Aniu pomidory pod południową ścianą garażu mają ciepło, po kilku ciepłych nocach coraz więcej czerwonych. ;:215 Wnusio już koktajlowe podjadał z krzewu.
Moje ubiegłoroczne rudbekie też nie przeżyły zimy, one generalnie są jednoroczne.
Lilie kwitną ładnie, ale tylko dwie odmiany, to nie chcę zanudzać.

Iwonko pomidory potrzebują ciepła, szczególnie ostatnie zimne noce nie były dla nich korzystne. Moim nagrzewająca się biała ściana garażu, trochę oddaje ciepło nocą, to dojrzewają. Twoje czarne piękne, błyszczące, wyjątkowo ciekawa odmiana.
Hortensje Magical Moonlight mam dwie, mają naprawdę wielkie kwiaty. Niestety młode zwieszają je po deszczu. ;:222 Dopiero trzyletnia stoi prosto. Ukorzeniłam pięć dla przyjaciółki, jest w nich zakochana. U niej wolniej rosną, ma straszną glinę w ogrodzie, ale za to sztywne, bo mają stale wilgoć.
Moja rudbekia to odmiana Cherry Brandy. W realu jest bardziej bordowa, ale mój aparat pokazuje ją czerwoną. Bardzo ją lubię, choć już zarzekam się, że więcej nie będę siała. Niestety jest jednoroczna.
Dalia pomylona, miała być różowa, :roll: ale wyjątkowo ładnie rośnie i nawet z hortensją Limelight dobrze się prezentuje.

Ewuniu hibiskusy w tym roku w całości nie nadają się do pokazywania, choć kwiaty ładne. Wycięłam im po kilka pędów, ale już z góry nie zdążyłam przyciąć. Stoją straszne, dwumetrowe drapaki przy płocie. ;:173
Sporo białych liatr wydałam, ale kilka siewek jeszcze nie kwitnie, więc mam nadzieję, że będzie równowaga miedzy nimi, a fioletowymi.
Bawię się z wnusiami w ogrodzie i już planuje kolejne zmiany, aby mieć mniej pracy. Sił nie przybywa, a susze coraz bardziej wymuszają sadzenie odpornych roślin. ;:108

Wandziu niebieskie szałwie to odmian Compacta Deep Blue. Z kilku kupionych, mam ponad dwadzieścia i jeszcze zamierzam nią część skarpy przy różach obsadzić. W zależności od nasłonecznienia kwitnie w różnym czasie i właściwie do mrozów będą cieszyć jej kwiaty. Dokupiłam w tym roku jedną Caradonnę, wyższa i ma rosnąć wyprostowana. Na razie nędzna sadzonka, więc się nie pokładała.
Jak patrzę na rdzę i czarną plamistość na większości moich róż, to zniechęcam się do nich. :evil: Są piękne i chciałoby się je mieć w ogrodzie, ale też wymagają stałej uwagi. Ja już nie mam na nią ochoty. To Rose de Rescht, kolejna kandydatka do oddania. ;:224

Moniko wielkie miskanty o sztywnych łodygach, to u mnie przede wszystkim problem z utylizacją. Nie mogę spalić, muszę zamawiać wywiezienie, a to kłopot i koszt. Cięcie nie jest ciężkie, bo M tnie elektryczną piłą do żywopłotu. Kilkanaście związanych po zimie tniemy w pół godziny. Gorzej ze sprzątaniem. ;:202

Basiu niestety upalne lata, które teraz mamy, wymuszają zmiany w ogrodzie. Coraz więcej osób sadzi odporne na suszę i mało absorbujące rośliny. ;:108 Miałam ostatnio gościa, który zobaczył moje perowskie i przyjedzie po ich siewki, mam ich sporo pod dużymi roślinami. Jeżówki też doskonale się wpisują w ten trend, szczególnie gatunek. U mnie kępa białych pod płotem wytrzymuje upały drugi rok bez podlewania. ;:215

Lucynko niektóre pomidory odróżniam. :) Ale mam dwie odmiany sakiewek i dopiero po smaku uznam, z których zbiorę nasiona. Zielone i żółte też poznam, ale malinowe już niestety prawie takie same. Może nie warto sobie zawracać głowy nazwami, tylko siać takie, które najlepiej smakują. ;:131
Hibiskusy w ubiegłym roku zakwitły już koło 10 lipca, wcześniej niż teraz. ;:108 Wiosna była wtedy cieplejsza. U Ciebie glina jest zimniejszą glebą, więc pewnie aktualne ciepło je szybko pobudzi do kwitnienia.
Cherry Brandy jest w naszym klimacie generalnie jednoroczna. Trzeba siać na parapet, albo zrobić eksperyment i wysiać bezpośrednio do gruntu. Tylko czy zdąży zakwitnąć. ;:131

Olu spokojnie możesz posadzić hortensje już na miejsce stałe, lepiej zakorzenią się przed zimą. ;:108 Dobrze zakorzenione możesz z czasem przesadzać w inne części ogrodu, jak się zwolni miejsce. :D Moje tegoroczne już posadzone, dostała je przyjaciółka. U siebie sadziłam zwykle w połowie sierpnia.

Madziu ketmie to u mnie bezproblemowe rośliny. Posadzone beznadziejnie, bo za gęsto, więc męczą się zrastając się korzeniami. ;:223 Mimo tego kwitną co roku. Mam wszystkie z siewek od sąsiadki. Nigdy nie były okrywane. Odmianowe ładniejsze, ale też bardziej wymagające i lubią podmarzać.
Jak masz miejsce to sadź, ale to duże krzewy. Moje ośmioletnie mają około dwa metry wysokości i gdyby nie ciasnota, miałyby tyle szerokości. U sąsiadki kikunastoletnie są jeszcze większe. Można też wyprowadzić na pniu, wtedy nie potrzebują tyle miejsca. Miałam takie dwa krzewy, ale oddałam, bo zakochałam się w hortensjach. ;:173

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu :wit . Piękne, słoneczne fotki nam pokazałaś. Miłorząb to ciekawe drzewo, w ogóle jest sporo ładnych drzew i nie wiadomo na co się zdecydować ;:131 . Jednego czego jestem pewna to świerków serbskich i tuj :;230 . Te posadzę na pewno ;:224 . Pięknie kwitną Ci hortensje i te cudne trawy ;:215 . Nie mogę nie wspomnieć o dorodnych pomidorach ;:oj . Spodobały mi się te zielone trawy/turzyce na poniższej fotce. Czy to są może turzyce The Beatles ??
cyma2704 pisze:
Obrazek

Pozdrawiam :wit .
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu
czy spotkałaś się z taką sytuacją aby z jednej sadzonki kłosowca wyszły dwa kolory?Fioletowy i biały?
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród zielonej

Post »

Nie wiem czemu pytałam o Sunset, skoro widziałam Brandy ;:306 ? Też ją sieję co roku, ale w tym roku jeszcze nie raczyła zakwitnąć i nie wiem czy zdąży, bo jakoś mało jest aktywna ;:222
Hokkaido i u mnie szaleje, już dawno zagarnęła dla siebie płot, a teraz zabiera róży pergolę ;:202 Co ją skieruję gdzie indziej, to po kilku dniach jest z powrotem tam, gdzie była ;:306
Wnuki zabierają sporo czasu, ale to czas bezcenny, trzeba z niego korzystać póki czas ;:108
Miłego ogrodowania ;:196
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11281
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród zielonej

Post »

Czytam dywagacje o różach ;:oj ... zdania nie podzielam! Ale każdemu wolno mieć swoje i jakoby uprzedzam ewentualne riposty ;:oj ...Ja co prawda nie mam spektakularnie kwitnących i wyszukanych odmian bo sceptycznie podchodziłam do ich uprawiania bardzo... Ale na kilkadziesiąt kilka mam zaledwie z plamistością...A chemii moje róże nie widziały!Zresztą wcale jej nie używam ! ;:185 Gnojówka z pokrzywy i mlecza oraz łopatka obornika z worka pod każdy krzew wiosną... Mam pojedyncze krzewy ale kwitną i cieszy mnie każdy kwiat! :uszy
A co do F to ja używam go bez rejestracji od 10 lat za friko... ;:7 Pomidorki już powoli i ja zrywam czarno-zielone koktailowe... Sadzonkę kupiłam na rynku tylko 1 bo mój M nie gustuje w takowych ale mu posmakowały... :) Rudbekii nigdy nie siałam a mam ich w różnych mutacjach kilkanaście co roku...Przynajmniej one mi dopisują bo z rozsiewaniem się u mnie kiepsko...

Pozdrawiam ;:168 i podziwiam Twoje wysublimowane rabaty i nasadzenia..mnie daleko do takich! ;:138

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Wróciłam do domu późno, ale upał nawet wieczorem nie odpuszcza. Włączyłam podlewanie rabat, znowu sucho wszędzie.
Przez okno dociera zapach lilii, posadzonych przy tarasie.

Ewelinko dziękuję. ;:196 Przy kostce to właśnie turzyca The Beatles. Posadziłam ją też wiosną z kolejnych dwu brzegów tej rabaty, ponieważ z trzech stron okala ją kostka. Nie mamy krawężników, tylko brzegi kostki są umocnione betonem. Nic tam nie chce rosnąć, jest tylko od 5 do 10 cm gleby. Turzyca tak ładnie zadarniła te obrzeża, że żaden chwast nie wyrośnie. ;:215
Hortensje już wszystkie bieleją, aktualne upały przyspieszą kwitnienie.
Zastanów się dobrze, zanim podejmiesz decyzję o sadzeniu żywotników. Już bym ich nie posadziła u siebie, jako żywopłotu. ;:185
Pomidory smakują wyjątkowo, dziś kolejne cztery zerwałam na jutrzejsze śniadanie. ;:152

Madziu kłosowców różnokolorowych na jednej siewce nie miałam. Natomiast szałwie omączone i ostróżki letnie często mają różne kolory kwiatów na jednej sadzonce. To pewnie jakaś mutacja. ;:218

Iwonko Sunset to chyba jakaś siostrzana odmiana rudbekii Cherry Brandy, są bardzo podobne.
Moja jedna dynia Hoccaido chyba już w weekend powędruje do piekarnika, będzie na drugie śniadanie. Uwielbiamy pieczone z oliwą, na ostro. ;:65
Antoś i Karol jadą do drugiej babci na weekend, muszę ogarnąć dom i pozaglądać głębiej na rabaty. ;:173 Chwasty dobrze się mają w cieniu roślin ozdobnych.

Maryniu zazdroszczę Ci bezproblemowych róż. Masz duże doświadczenie w uprawie roślin. ;:180 Nie sadziłam różanych rarytasów, przez dwa lata nie chorowały, jedynie pojedyncze liście oberwałam. W dodatku ze wszystkich stron róże mają u mnie przewiew. Na jesień kopczyki z kompostu, a wiosną też dostały po garstce granulowanego obornika. Zbieram też cierpliwie wszystkie liście jesienią i wiosną. Tylko Chopin i Pomponella w tym roku zdrowe. Cieszę się z każdego kwiatka, ale denerwują mnie gołe badyle pozbawione liści. Rozgęszczę okrywowe, one dłużej kwitną i odporniejsze.
Zamierzam w tym roku rozsypać nasiona rudbekii na wilgotniejszej rabacie, może uda się mieć kwiaty bez parapetowych wysiewów. ;:131
U mnie też tylko jeden koktajlowy pomidor dla wnusia. :) My jemy bez skórki, więc maluszki oglądamy na krzewie.
Dziękuję za komplement. ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu ,tak myślę że się gdzieś zaplątał biały w w krzaczku fioletowego ,ciekawie to wygląda.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16968
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu :wit
Twój ogród jest taki z klasą, , elegancki ,piękny ;:180
Piękne lilie.
A jakie ciekawe te dalie.Ta biała fryzowana cudniasta. ;:333
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Perowskie faktycznie świetnie sobie radzą w patelni, mam kilka w różnych miejscach, ale najpiękniej rosną na wystawie południowo-zachodniej, w miejscu, w którym nic sobie nie radziło :) Pozostałe muszę przesadzić na inną patelnię. Uwielbiam je... i pszczółki również ;:333
...ale pięknie u Ciebie... ;:167 ;:167 ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”