Rododendron - problemy w uprawie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Tak ogólnie to on wygląda jakoś bidulowato.
Plamy niektóre jakby chorobowe. Te okrągłe na liściu i z obwódką.
Drobne zaschnięte plamki też podejrzane.
Po za tym poparzenia i niedobory.

Ja bym zaczęła od sprawdzenia co z odczynem?
W czym one w ogóle rosną?
Może wystarczyłby jeszcze na ostatni dzwonek nawóz dolistnie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

asprokol pisze:Wyśmiewano moją opinię że rododendrony to pancerniki w ogrodzie bo panowała odmienna opinia że to chimeryczne krzewy bardzo trudne w uprawie. To moim zdaniem krzewy które kiedy da im szansę potrafią zadziwić swoją żywotnością.
Zaczynam rozumieć o czym mówisz. Przesadziłem 2 lata temu 6 szt. Cunnighams White z mojego ogrodu na zewnątrz. Posadziłem je w tzw. przestrzeni publicznej wzdłuż ulicy, na granicy lasu. U mnie wyraźnie im nie szło gdyż na początku przygody z ogrodem zostały posadzone w źle przygotowanym stanowisku. Przenosząc je 2 lata temu w ziemię przy lesie dałem im sporo czystego torfu ale też bez przesady. Nie chciałem inwwestować zbyt dużo bo nie byłem pewien czy ktoś ich nie zniszczy. Od tego czasu rosną sobie samodzielnie, podlewam je raz na kilka dni gdy jest susza. Rosną w półcieniu i są trochę osłonięte od wiatru zimą. Są podsypane korą, dostają nawozy podobnie jak reszta moich. Traktuję je nadal jak swoje :roll: chociaż rosną poza moim ogrodzeniem. Zauważyłem, że największym ich wrogiem nie są wbrew pozorom sikające im po liściach setki psów ale ludzie. Zdarzyło się kilka razy że jacyś kolekcjonerzy obłamali (i obcięli) kilka gałęzi. Pewnie po to aby wsadzić do wazonu. Może ktoś myślał, że sobie je ukorzeni. Jeden przechodzący tędy "elegant" ofiarował ułamaną gałązkę z kwiatkiem swojej dziewczynie. Wiele razy próbowały wykopać je dziki, stąd te grube bale wokół.
Ale biorąc pod uwagę te wszystkie przeciwności radzą sobie wg mnie świetnie. W tym roku zakwitły jak nigdy przedtem. Mają nowe przyrosty, nie widzę chorób. No, szału nie ma ale to nie są wychuchane Rh na dedykowanej rabacie, tylko rosnące prawie dziko krzewy poddane normalnym warunkom.

Obrazek

Obrazek
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

jokaer pisze:Tak ogólnie to on wygląda jakoś bidulowato.
Plamy niektóre jakby chorobowe. Te okrągłe na liściu i z obwódką.
Drobne zaschnięte plamki też podejrzane.
Po za tym poparzenia i niedobory.

Ja bym zaczęła od sprawdzenia co z odczynem?
W czym one w ogóle rosną?
Może wystarczyłby jeszcze na ostatni dzwonek nawóz dolistnie.
Upały były o może mu wody brak?

Podleje mu dolistnie siarczany magnezu i siarczanu żelaza.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Ja zdecydowanie opryskałabym go nawozem ogólnym plus może siarczan magnezu.
żelazo niekoniecznie. Po za tym nie wiem jak z łączeniem. Można popalić liście.

vitoldo
Pięknie musi wyglądać w realu taka ulica. Odważny jesteś.
Ja to bym się okropnie chyba stresowała, choć odwagi mi nie brakuje.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Nawóz ogólny czyli?

Ja leje dolistnie siarczan magnezu 10 łyżek + 1 łyżka siarczan żelaza/konefka 15l
Taką dawkę dostają kwasożłopy co jakiś czas
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Nawóz ogólny, to nawóz zrównoważony dostarczający większość składników roślinie.

Czy uważasz, że różaneczniki żywią się tylko magnezem i żelazem :?:
Podlewając roślinę w ten sposób przeginasz z magnezem, który jest w opozycji do potasu i wapnia.
Nie dostarczając innych składników doprowadzasz do zaburzenia w odżywianiu rośliny.


Najlepiej kupić nawóz dedykowany dla roślin kwasolubnych, b.dobrze sprawdza się nawóz do borówki amerykańskiej
i pilnować pH podłoża.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Nie no leję również gnojówkę krowiak także chyba niczego im nie brakuje...chociaż ten rodo nie dostał w tym roku gnojówki
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

dsk121 pisze:Nie no leję również gnojówkę krowiak także chyba niczego im nie brakuje...chociaż ten rodo nie dostał w tym roku gnojówki
No to powoli się wyjaśnia. Dajesz nawozy niezbilansowane. Jednych składników może być za dużo a innych za mało. Nawozem można przecież "spalić" roślinę.
10 łyżek MgS daje ok 150g. Przy 15 litrach wody stężenie roztworu wynosi 1%. Niewiele ale zależy ile roślin podlejesz tą konewką. Jeśli jedną roślinę to ona dostanie 150g nawozu MgS. Wg mnie to gruba przesada, zwłaszcza, że chyba dajesz im to "co jakiś czas".
Stężenie 4-5% jest odpowiednie do oprysków ale wtedy pojedyncza roślina dostaje bardzo niewielką ilość nawozu a mimo to jej wystarczy.
Nawozy zbilansowane NPK + MgS + Fe itp. daje się przecież w ilościach 50-70g na roślinę, co 2 miesiące, przynajmniej tak mówią typowe zalecenia producenta. Ty dajesz 2 razy tyle i tylko jeden rodzaj nawozu.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Witam

Czy mógłbym prosić o pomoc ? Otóż zauważyłem że liście ciemnieją i zmieniają barwę. Co jest przyczyną ? Krzew ostatnio podsypałem obornikiem końskim.


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Nie przedobrzyłeś z tym obornikiem?

Sucho ma, mokro ma?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Nie pamiętam ale chyba sypnąłem dwie garściem Za sucho nie ma. Da się coś z tym zrobić?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Kiedy nie wiadomo co to :?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Ale przewożenie obornikiem można wykluczyć jeśli dałem 2 garście czy to za dużo?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”