Ogród Ignis05 część 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Podoba mi się Magenta ;:138 A dzięcioły świetne zdjęcie, udało się złapać w kadr.
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Krysiu, o Lagunie czytam same dobre komentarze, co wydaje się potwierdzać, patrząc na Twoją ;:215
Piszesz, że ogród dobrze nawodniony...Ach, jakże Ci zazdroszczę tych opadów. U nas tragedia i z każdym dniem jest gorzej. Nadal w prognozach nie widać znaczącej poprawy. Teraz to już zaczyna się walka o przetrwanie :roll:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Krysiu
Podziwiam cenne odmiany róż :D
Nie przejmuj się ''dżunglą'', u nas to samo.
Co dzień walczymy o przetrwanie roślin, więc chwasty zostają na potem.
Zastanawiam się swoją drogą ,jak to możliwe ,że marchewka mimo chuchania jest mikra a chwasty na dwa metry :shock:
Dzięciołki bardzo sympatyczne. U nas też są, nawet imię jeden ma.
Trochę śmieszne bo uparcie kuje nam dziurę w chałupie. Krzysiu z epitetem :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Witam :wit

Po niesamowicie upalnym czerwcu nastał nam całkiem zimny i deszczowy lipiec.
Ziemia w ogrodzie już mocno była wysuszona, więc podlałam porządnie wszystkie rabaty a niemal następnego dnia
a właściwie nocy po tym dniu zaczęło padać i zrobił się ziąb.
I tak jest do dzisiaj. Przedtem gorąc odbierał siły do prac ogrodowych a teraz zimno i deszcz.
Jeszcze w lipcu nie robiłam żadnych zdjęć. Patrzę tylko na zamoczone kwiaty i pokładające się pod deszczem trawy.
Na szczęście mam jeszcze sporo fotek z czerwca.

Wandeczko ;:196
Co robić , kiedy pogoda nam utrudnia dbanie o rośliny. Robić to, co możliwe w takiej sytuacji.
Kiedy oglądam wspaniale wypielęgnowane ogrody w programach TV, to jest mi głupio, że mój tak nie wygląda.
Ale ostatnio jest trend na bioróżnorodność w ogrodach, więc i te chwasty też potrzebne... :lol:
Tak naprawdę to w tym roku jedyny oprysk, jaki był zrobiony to ten wczesny promanalem.
Jak znalazłam parę mszyc na jakiejś róży to je zdejmowałam ręcznie.
Podobno przyroda ma sobie radzić sama. Ostatnie lata w ogóle mało robiłam oprysków, bo sąsiedzi postawili sobie ule.
Z uli już chyba zrezygnowali, ale jakoś nie widzę wielkiej inwazji szkodników.
Chyba tajemnicą powodzenia jest dobre i właściwe nawożenie i nawodnienie roślin.
Moja Laguna rośnie raczej w słabo nasonecznionym miejscu i może to też ma jakieś znaczenie.

Obrazek

Obrazek

Anabuko 1 Aniu ;:196
Przez to, że wciąż dosypuję do karmnika trochę ziaren mam naprawdę wspaniałe widoki.
Ostatnio widziałam, jak przyleciały dwa dzięcioły i usiadły na tym pochylonym świerku, blisko karmnika.
Wyglądało , jakby się przekomarzały czy coś takiego.
Wtedy jeden z nich podfrunął do karmnika , podziobał trochę i następnie wrócił na świerk i zaczął karmić tego drugiego.
Zrobił ze trzy takie rundki i następnie odfrunęły sobie na dalsze drzewa.
Hortensja dębolistna prezentuje się coraz piękniej, jednak muszę ją podpierać, bo ugina się pod ciężarem kwiatów.

Obrazek

Obrazek

Kania Kasiu ;:196
Laguna to fajna róża ale kolczasta mocno. Uważaj przy jej pielęgnacji i układaniu na podporach.
Twoje komplementy są bardzo miłe i nawet jakoś inaczej spojrzałam na swoje wielkie brzozy. :lol:

Obrazek

Obrazek

Duju Justynko ;:196
Magenta też mi się spodobała i dlatego ją posadziłam. Szkoda tylko, że nie powtarza kwitnienia.
O dzięciołach pisałam w odpowiedzi dla anabuko 1 , może Cię to zaciekawi.

Obrazek

Obrazek

Dorotko ;:196
Kiedy w końcu trafiłam w sklepie na Lagunę miałam też do wyboru Rosarium Uetersen.
Wzięłabym obie ale i tak z trudem znalazłam miejsce dla jednej.
Postawiłam na Lagunę po długim czasie wczytywania się w opisy obu róż.
Już nie pamiętam dlaczego ale w sumie Laguna mnie nie zawiodła.
U nas też było już dość sucho, nawet podlałam już ogród.
Wtedy przyroda oddała mi tę wodę z nawiązką i wciąż jeszcze pada. :wink:

Obrazek

Obrazek

Agnieszko ;:196
Wciąż się zastanawiam , jaki to epitet ma Krzysiu. :;230
Może , gdyby nie to chuchanie to marchewka też by miała ze dwa metry :uszy .
Ostatnio Monty pokazywał hodowcę ogromnych warzyw i ten ostatni miał marchewki chyba z metr długości w korzeniu
i całkiem słusznej wagi, chyba coś około czy ponad dobre 50 kilo. Tylko, czy taka marchew jest jeszcze jadalna ?
Ktoś kiedyś określił mój ogród jako kontrolowany busz, ale to było dawno i z tą kontrolą coraz gorzej. ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz czekamy chyba na jakieś ciepełko i trochę słońca. ;:65
Miłego dnia :wit
isia60
200p
200p
Posty: 356
Od: 22 sie 2016, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Krystyno!Cudny masz ten ogród a szczególnie te wielkie róże ;:138 ;:138 Piszesz ze to kontrolowany busz...na ten temat tzn buszu w ogrodzie to możemy porozmawiać i nie wiadomo kto taka licytację by wygrał... ;:306
Narzekasz też na nadmiar opadów u siebie...proszę dmuchnij te chmury do mnie..tak w dół będzie łatwo bo ja już nie pamiętam jak deszcz wygląda a na dodatek mam ograniczoną dostawę wody na działce do 2razy dziennie po 2 godziny z ciśnieniem takim że tylko do konewki mogę napuszczać...a podlać cały ogródek konewką to trochę się trzeba nabiegać...Dobrze że nie ma już upału ale wieje non stop...
Dość narzekania bo to i tak nie pomoże..Pozdrawiam serdecznie! ;:196 Iza
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16960
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Imponujące masz róże Krysiu!!!
A daleka widoczne. Wielkie, piękne. Cudne ;:215
Ciekawe czy ja się kiedyś takich doczekam ??
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Ale cudny masz ten różany busz :D ;:215 Jak wysoko ci urósł Paul's Himalayan Musk, on jest w słońcu? Kiedys się do niego przymierzałam ale u mnie byłby na starym drzewie w cieniu raczej więc zrezygnowałam na razie :wink:
A Veilhenblau to tez pnąca i pachnąca? Powtarza kwitnienie? Bardzo dekoracyjna i ładna :)
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Isia60 Izo ;:196
Serdecznie witam Cię w moim ogródku. ;:180
Lubię te swoje olbrzymki różane, tylko czasami trudno je opanować. O wiele prościej jest zadbać o te mniejsze krzaczki.
Chociaż niewiele mogę zrobić z różami , które wspinają się kilka metrów na inne drzewa.
U mnie z tymi opadami na ogół też nie jest różowo, zwłaszcza wiosną potrafi 2 miesiące nie padać.
Ale akurat teraz mogę się podzielić chmurkami, co też już zrobiłam. :lol:
Mam nadzieję, że lada chwila coś u Ciebie spadnie mokrego. ;:215
Współczuję Ci ganiania z konewką, w której i tak jest za mało wody. ;:168

Aniu ;:196
Dziękuję, za pochwały dla róż.
Rzeczywiście, kiedy kwitną , są z daleka widoczne a niektóre pięknie pachną jak Lykkefund.
Po kwitnieniu trzeba też polubić te chwile, kiedy gubią płatki. :lol:
Ty masz taki klimat, że jeśli tylko posadziłaś takie róże, to urosną Ci jeszcze większe i bujniejsze niż u mnie. :wink:

Igala Igo ;:196
Cieszę się, że do mnie zajrzałaś. :tan
I dziękuję za miłe słowa. ;:180
Paul's Himalyayan Musk rośnie między wiśnią japońską a jodłą kalifornijską, praktycznie w cieniu.
Ale na jednym silnym pędzie powędrował na szczyty tych drzew i tam się rozwinął w kilka bujnych pędów z kwiatami,
które już są w słońcu.
Te olbrzymki na ogół kwitną tylko raz ale za to jak. Nie wszystkie pachną, przynajmniej ja nie wszystkie wyczuwam.
Tak jest z Veilchenblau, też nie powtarza kwitnienia.
Dlatego posadziłam jej do kompletu powojnik, który miał kwitnąć, jak już ona przestanie.
Jednak lubią kwitnąć razem. ;:306

Dla miłych gości jeszcze trochę różanych fotek....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:wit
isia60
200p
200p
Posty: 356
Od: 22 sie 2016, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Krysiu!Tak przypadkiem odkryłam u Ciebie imię jednej z moich róż kupionych w tym roku w b.......e jako oczywiście inna,czyli pomyłkowa,a mam na mysli różę Mozart...U mnie rośnie chwilowo w donicy,jesienia pójdzie do gruntu.Jak ona sie spisuje u Ciebie?Jak zobaczyłam jej pierwsze kwiaty to byłam mocno rozczarowana...Muszę jej przygotować odpowiednia miejscówke..
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Krysiu,

Twoje rozy chyba zwariowały!
Będziesz musiała opanować nowy rodzaj ogrodnictwa: ogrodnictwo drabinowe :;230

Wyglądają imponująco, chociaż doprawdy nie wiem, w jaki sposób będziesz je doglądać na tym szóstym piętrze świerków i jodeł...
Twój ogród - w dużej mierze dzięki tym wysokopiennym rozom - jest absolutnie niepowtarzalny. A przy tym mistrzowsko go fotografujesz.

Pytałaś o kotka. Mam kotka ;:167 , przywiezionego ze schroniska w Bartoszycach.
To cudowne uczucie dać dom zwierzęciu, które męczyło się z 10 innymi kotami w schronisku, patrzeć jak stopniowo przestaje się bać, oswaja i zaczyna okazywać pierwsze odruchy przywiązania do człowieka.

Oto ona - kociczka Diabolina o hipnotyzującym spojrzeniu szmaragdowych oczu.

Obrazek

P.S. Przepraszam za to wiadro w kadrze, ale kota fotografuje się tam, gdzie zechce usiąść i pozować.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Isia60 Izo ;:196
Tutaj znalazłam ładny opis tej róży :
http://www.e-katalogroslin.pl/plants/62 ... osa-mozart
Całkiem bezproblemowa róża, u mnie rośnie niemal całkowicie w cieniu, słońce dociera do niej dopiero pod wieczór.
Może dlatego poszybowała w górę.
Takie róże kupowane bez licencji nie mogą używać właściwej nazwy i dlatego ich producenci dają im całkiem inne.
Sadź ją tak, by nie miała okazji zadrapać przechodzących osób. :lol:
Powodzenia :wit

Obrazek

Obrazek


Lisico Asiu ;:196
Gratuluję serdecznie. ;:138 ;:138 ;:138
To jesteś szczęśliwą opiekunką swojej nowej koteczki. ;:168
Trochę przypomina mi moją Misię, bo też ma beżowy brzuszek.

Takie ogrodnictwo drabinowe praktykuję już od dawna. :;230
Zmusiły mnie do tego nie tylko róże ale też różne drzewa i krzewy, które postanowiły sobie, że będą rosnąć bez końca.

Obrazek

Obrazek

Miłego dzionka i słonka ;:3
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3198
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

Kontrolowany busz, to styl w ogrodzie który najbardziej mi odpowiada. Pięknie i trafnie ktoś opisał w ten sposób Twój ogród. I w tej serii zdjęć pokazałaś brzozy. Według mnie w Twoim ogrodzie one są bardzo ważne, są jego znaczącą częścią, zawsze zwracam na nie uwagę. Cieszmy się Krysiu z tej wody z nieba. Teraz jestem w Krakowie i uwierz mi serce boli jak się patrzy na tutejsze miejskie zieleńce bez nawadniania.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
isia60
200p
200p
Posty: 356
Od: 22 sie 2016, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Ogród Ignis05 część 8

Post »

dziękuję Krysiu za info o tej róży...Na początku trochę sie wkurzyłam ta podmianą ale jak ją zobaczyłam u Ciebie i poczytałam informacje to.....chyba ja polubię..Tylko ciężko mysle nad podpora dla niej i odpowiednią miejscówka.....
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”