Zioła na działce cz. 2
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Zioła na działce cz. 2
Witam w wątku.
Bardzo tu zielono i ziołowo
Chcę dopytać bo masz doświadczenie z uprawą i wysiewem zapewne też Stevii?
Dużo się pisze o jej szybkiej utracie zdolności do kiełkowania nasion.
Na razie z jednej torebki wykiełkowały mi zaledwie dwie siewki,klęska!!
Więc wczoraj wysiałem drugą torebkę bo tania nie jest w odróżnieniu od innych ziół.
Bardzo tu zielono i ziołowo
Chcę dopytać bo masz doświadczenie z uprawą i wysiewem zapewne też Stevii?
Dużo się pisze o jej szybkiej utracie zdolności do kiełkowania nasion.
Na razie z jednej torebki wykiełkowały mi zaledwie dwie siewki,klęska!!
Więc wczoraj wysiałem drugą torebkę bo tania nie jest w odróżnieniu od innych ziół.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Daj im czas. Nieraz jest tak ,że kiełkują po dłuuugim czasie. Warto poczekać.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Skąd bierzecie te urocze płotki? Gdzieś się je kupuje czy samemu sobie plecie? Nadają takim małym warzywniaczkom niesamowitego stylu.
Pochwalicie się swoimi kocankami obecnie? Taka ładna roślinka a strasznie mało jej na forum.
Moja balkonowa niestety została zeżarta przez mszyce, ale ją przycięłam. To co zostało ma się zagęścić, a czubki dałam do ukorzenienia. Zobaczymy co z tego będzie. Bardzo bym ją chciała mieć.
Pochwalicie się swoimi kocankami obecnie? Taka ładna roślinka a strasznie mało jej na forum.
Moja balkonowa niestety została zeżarta przez mszyce, ale ją przycięłam. To co zostało ma się zagęścić, a czubki dałam do ukorzenienia. Zobaczymy co z tego będzie. Bardzo bym ją chciała mieć.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zioła na działce cz. 2
Moja zamieniła się w wielki krzaczor i kwitła niedawno. Jak nie zapomnę - na dniach zrobię jej zdjęcie.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Płotki są z allegro. Kocankę mam i jest bardzo ładna. Teraz kwitnie. Potem pokażę zdjęcie kwiatów, bo akurat siedziały na niej motyle.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Kocanka włoska czyli kocanka curry. Nie mam niestety zdjęć całości krzaczka, ale jest piękny- przezimował w tym roku bardzo dobrze i prezentuje się okazale. Tylko u mnie w grządce ziołowej jedno rośnie na drugim.
Na zdjęciu motyl czerwończyk nieparek- bardzo ciężko go było upolować, choć z ciut otwartymi skrzydełkami.
Na zdjęciu motyl czerwończyk nieparek- bardzo ciężko go było upolować, choć z ciut otwartymi skrzydełkami.
Warzywnik a spaliny
Głupie pytanie...
Będe mieszkać w segmencie gdzie za drewnianym pełnym ogrodzeniem (ma być na tym gęsta zieleń, jakiś bluszcz albo coś fajniejszego) będzie parking na 3 samochody a ze 2 metry od mojej działki przegrodzonej 2 płotami, tujami będzie średnio ruchliwa ulica..
Czy jest sens robienia malutkiego warzywniaka na zioła, 3 pomidory i papryke ostrą? czy warzywa bardzo kumulują zanieczyszczenia od samochodów czy mycie dokładne wystarcza? ;/
Będe mieszkać w segmencie gdzie za drewnianym pełnym ogrodzeniem (ma być na tym gęsta zieleń, jakiś bluszcz albo coś fajniejszego) będzie parking na 3 samochody a ze 2 metry od mojej działki przegrodzonej 2 płotami, tujami będzie średnio ruchliwa ulica..
Czy jest sens robienia malutkiego warzywniaka na zioła, 3 pomidory i papryke ostrą? czy warzywa bardzo kumulują zanieczyszczenia od samochodów czy mycie dokładne wystarcza? ;/
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 607
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Zioła na działce cz. 2
Moje kocanki też przeżyły zeszłą zimę (zadołowane z donicą, w cienistym miejscu). Zobaczymy jak bedzie w tym roku, bo wsadziłam je bezpośrednio do ziemi... Kilka lat wstecz zawsze mi wymarzały.
Chciałam zapytać: jak używacie tego ziółka? Ono w ogóle jest zjadliwe?
Chciałam zapytać: jak używacie tego ziółka? Ono w ogóle jest zjadliwe?
Pozdrawiam,Vivien333
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zioła na działce cz. 2
Oczywiście że jest. Ja kocankę ładuję wszędzie - do zupy, do mięsa. Idę do ogrodu, robię sobie bukiet ziołowy i siekam, mieszankę dodaję do potraw. Nawet mój tato złapał haczyk i chętnie je, choć jemu nawet pietruszka psuje smak ;)
Kocanka jest przede wszystkim bardzo aromatyczna i ma taki miły zapach włoskich przypraw. Tylko nie za dużo, bo można też smak zepsuć.
Ja moje kocanki z donic zasadziłam w ogrodzie i zobaczymy co będzie. Nie okrywałam ale to chyba zrobię skoro piszecie że przemarza. Mam też kawałek który ucięłam i wsadziłam do doniczki. Od długiego czasu nie umiera, ale korzenia żadnego.
Mam też z doniczek szałwię.
Zasadziłam ją na grządce i się zrobiła piękna kępa. N iestety nie wiem jaka to szałwia i czy jest jednoroczna czy nie. Ktoś podpowie?
Kocanka jest przede wszystkim bardzo aromatyczna i ma taki miły zapach włoskich przypraw. Tylko nie za dużo, bo można też smak zepsuć.
Ja moje kocanki z donic zasadziłam w ogrodzie i zobaczymy co będzie. Nie okrywałam ale to chyba zrobię skoro piszecie że przemarza. Mam też kawałek który ucięłam i wsadziłam do doniczki. Od długiego czasu nie umiera, ale korzenia żadnego.
Mam też z doniczek szałwię.
Zasadziłam ją na grządce i się zrobiła piękna kępa. N iestety nie wiem jaka to szałwia i czy jest jednoroczna czy nie. Ktoś podpowie?
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 607
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Zioła na działce cz. 2
Dzięki Będę musiała spróbować, bo do tej pory nie miałam odwagi dodać tego ziółka do jedzenia.
Na zimę trochę ją podsypię liśćmi, może przetrwa. Zeszłej zimy osłaniał ją budynek, pod którym była zadołowana (i też przysypałam ją suchymi liściami).
Twoja szałwia wygląda całkiem podobnie do mojej (moja jest trochę bardziej pstrokata), mam też zielono-żółtą odmianę. Zwykle dobrze zimuje, choć po zimie wygląda trochę marnie- wtedy ją przycinam- ale nie za nisko, musi mieć na łodydze zawiązki nowych pędów.
Raz mi wymarzła- to było chyba w 2012 roku, kiedy w ogóle wymroziło mi połowę ogrodu...
W zeszłym roku znów udało mi się dorwać tą odmianę i pierwszą zimę (zadołowana z doniczką) ma już za sobą. Mam nadzieję, że tą też przetrwa- już posadzona w gruncie.
Na zimę trochę ją podsypię liśćmi, może przetrwa. Zeszłej zimy osłaniał ją budynek, pod którym była zadołowana (i też przysypałam ją suchymi liściami).
Twoja szałwia wygląda całkiem podobnie do mojej (moja jest trochę bardziej pstrokata), mam też zielono-żółtą odmianę. Zwykle dobrze zimuje, choć po zimie wygląda trochę marnie- wtedy ją przycinam- ale nie za nisko, musi mieć na łodydze zawiązki nowych pędów.
Raz mi wymarzła- to było chyba w 2012 roku, kiedy w ogóle wymroziło mi połowę ogrodu...
W zeszłym roku znów udało mi się dorwać tą odmianę i pierwszą zimę (zadołowana z doniczką) ma już za sobą. Mam nadzieję, że tą też przetrwa- już posadzona w gruncie.
Pozdrawiam,Vivien333
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 31 mar 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czaniec (śląskie)
Jakie zioła wieloletnie do zielnika?
Kończę zielnik i chciałbym tam posadzić zioła wieloletnie, bez potrzeby wykopywania na zimę z ogródka. Mam miętę, melisę i lubczyk oraz szczypiorek (warzywo).
Proszę o poradę, co można jeszcze takiego posadzić na kilka lat?
Proszę o poradę, co można jeszcze takiego posadzić na kilka lat?