MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
pasjonat Przerabiałem już upały. Nie szkodzą im.
Lata jeszcze kilkaset ogrodowych. Gniazd zamknęły około 6 tysięcy, więc zbliżą się do 7 tys. gniazd. Pojawiają się różne cudeńka owadzie. Zrobię fotki i wstawię,tzn, jak/jeśli zrobię fotki to wstawię.
Zaczął latać Monodontomerus obscurus, no nie lubię gościa.
Lata jeszcze kilkaset ogrodowych. Gniazd zamknęły około 6 tysięcy, więc zbliżą się do 7 tys. gniazd. Pojawiają się różne cudeńka owadzie. Zrobię fotki i wstawię,tzn, jak/jeśli zrobię fotki to wstawię.
Zaczął latać Monodontomerus obscurus, no nie lubię gościa.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
U mnie pojawiły się makatki i osowate,które zaglądają do rurek.Jest też coś co usuwa korki murarek i zabiera pyłek-co to może być i jak ochronić rurki?W piasku też ktoś złożył kokoniki zrobione z liści.Tylko nie wiem czy jak przez przypadek tato je wykopał(nie wiedzieliśmy,że tam są) to czy przysypię je piachem to nic im nie będzie?i pytanko kto zalepia tak na biało rurki?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Ostatnia z latających murarek leży martwa - sezon oblotów uważam definitywnie za zakończony
Co się urodzi jesienią w rurkach to czas pokaże .
Mam jeszcze cienką trzcinę więc wyłożę to może się coś przypląta. Część z nas kombinuje jak "udomowić" pewne gatunki i jak je zwabić , a moje dziecko wykopało dół głęboki na pół metra i od kilku dni na samym dole zadomowiły się jakieś pszczoły lub coś podobnego , lata kilka okazów do jednego otworu więc mają tam pewnie gniazdo - co mnie mocno martwi ponieważ dół trzeba będzie w końcu zasypać ...taka perfidia losu .
Jutro może uda się cyknąć fotkę aby nasz entomolog Klik rozeznał się w gatunku...
Marek
Co się urodzi jesienią w rurkach to czas pokaże .
Mam jeszcze cienką trzcinę więc wyłożę to może się coś przypląta. Część z nas kombinuje jak "udomowić" pewne gatunki i jak je zwabić , a moje dziecko wykopało dół głęboki na pół metra i od kilku dni na samym dole zadomowiły się jakieś pszczoły lub coś podobnego , lata kilka okazów do jednego otworu więc mają tam pewnie gniazdo - co mnie mocno martwi ponieważ dół trzeba będzie w końcu zasypać ...taka perfidia losu .
Jutro może uda się cyknąć fotkę aby nasz entomolog Klik rozeznał się w gatunku...
Marek
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Dziki za uznanie" . Zrób koniecznie zdjęcie! Jeśli mógłbym poobstawiać (trochę hazardu od czasu do czau nie zaszkodzi) korzystając z "doświadczenia" jakie oferują co jakiś czas koleżanki i koledzy z forum to daję 65%-70% na ogrodowe. Zrobiły dziurę w ściance dołka i wybierają z niej ziemię.
-
- 200p
- Posty: 215
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
U mnie na działce pies zrobił dziurę i tam była ziemia wilgotna ,ogrodowe przylatywały chyba z całej okolicy po materiał do zalepiania, a to z powodu pewnie suszy ,bo jeszcze nie widziałem tyle pszczółek, działkę mam przy samym lesie.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
monia77
Możliwe,że mrówek to sprawka. Wnoszą pyłek i larwy pszczół. Mam to samo, posypałem pod rurkami takim różowym preparatem ze sklepu. Niech się mrówki najedzą w końcu do syta....
Możliwe,że mrówek to sprawka. Wnoszą pyłek i larwy pszczół. Mam to samo, posypałem pod rurkami takim różowym preparatem ze sklepu. Niech się mrówki najedzą w końcu do syta....
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Pszczeli rok, fajny chwilowo .
markonix Trafiłem z oznaczeniem bez zdjęcia chyba, bo fota miała być i jej nie ma. Pozwól na rewanżyk: po ilu to latach nie da się odróżnić ogrodowej od ogrodowej .
Chelostoma florisomne i campanularum kleją trzecią setkę gniazd. Zaczyna szaleć Ch. rapunculi. Osmia caerulescens lipnie, ale lepi kolejne gniazda. O. leaiana trochę lepiej, ale szału nie ma. Wygryzają się pierwsze "udomowione" samce Hoplitis Sp. chociaż to już Osmia podobno. Dzisiaj wypuściłem kolejne 3 sztuki samców. Samce Megachile kimają w rurkach, ale to tak od lat i efektów nie widać. Mikrusy z Hylaeus lepią rurki, ale to dopiero początek. Wczoraj widziałem ostatnią ogrodową ,chyba ostatnią, ledwo lecącą do gniazda.
Jakieś 2 tygodnie temu zauważyłem gniazdo zaklejone przez wybitną estetkę. Wygląda na przeżute płatki kwiatów. Anthocopa tergestensis może, pierwsza myśl taka mi przyszła do łba. Dawniej Anthocopa, a teraz to już Osmia zdaje się, kręci mi się w głowie od zmian nazw. Ktoś ma inny pomysł? Marek możesz pomóc ? Zdjęcie lipa bo telefon zjechany:
Przepraszam za łacinę, ale mi pasi, niektórym to zdaje się przeszkadza. Pszczeli rok
markonix Trafiłem z oznaczeniem bez zdjęcia chyba, bo fota miała być i jej nie ma. Pozwól na rewanżyk: po ilu to latach nie da się odróżnić ogrodowej od ogrodowej .
Chelostoma florisomne i campanularum kleją trzecią setkę gniazd. Zaczyna szaleć Ch. rapunculi. Osmia caerulescens lipnie, ale lepi kolejne gniazda. O. leaiana trochę lepiej, ale szału nie ma. Wygryzają się pierwsze "udomowione" samce Hoplitis Sp. chociaż to już Osmia podobno. Dzisiaj wypuściłem kolejne 3 sztuki samców. Samce Megachile kimają w rurkach, ale to tak od lat i efektów nie widać. Mikrusy z Hylaeus lepią rurki, ale to dopiero początek. Wczoraj widziałem ostatnią ogrodową ,chyba ostatnią, ledwo lecącą do gniazda.
Jakieś 2 tygodnie temu zauważyłem gniazdo zaklejone przez wybitną estetkę. Wygląda na przeżute płatki kwiatów. Anthocopa tergestensis może, pierwsza myśl taka mi przyszła do łba. Dawniej Anthocopa, a teraz to już Osmia zdaje się, kręci mi się w głowie od zmian nazw. Ktoś ma inny pomysł? Marek możesz pomóc ? Zdjęcie lipa bo telefon zjechany:
Przepraszam za łacinę, ale mi pasi, niektórym to zdaje się przeszkadza. Pszczeli rok
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
KLik no cóż ... tak tłumaczą się winni
problemy pojawiły się już na początku - jak zrobić fotkę pszczole na głębokości 50-60 cm ...do środka nie wejdę z racji gabarytów , zoom w moim leciwym aparacie co prawda jest ale ostrości łapać już nie chciał . Jako że dołkiem zawiaduje moje dziecko więc w tygodniu jeszcze go pogłębiło więc nie wiem jak potoczyły się owadzie losy .....
Siedziałem jednak chwilkę ostatnio nad dołkiem i jestem zdumiony ile owadów się przy nim kręci , mają tak kilkadziesiąt otworków do których wlatują , największe zainteresowanie wzbudziła we mnie osa , która targa prawdopodobnie mniejsze pszczoły , ledwie leci ale się nie poddaje .
Czatowałem i na nią z aparatem choć z powodu plagi komarów ustać kilkanaście sekund w bezruchu to wielki wyczyn ...
Ale do jednego jeszcze muszę się przyznać ....pierwszy raz widziałem u siebie taką wielką czarną muchę , latała przy trzcinowych rurkach ,a ja głupi myślałem że szuka domku i dołożyłem jej trzciny ... . Anthrax anthrax pojawiła się moim inwentarzu .
problemy pojawiły się już na początku - jak zrobić fotkę pszczole na głębokości 50-60 cm ...do środka nie wejdę z racji gabarytów , zoom w moim leciwym aparacie co prawda jest ale ostrości łapać już nie chciał . Jako że dołkiem zawiaduje moje dziecko więc w tygodniu jeszcze go pogłębiło więc nie wiem jak potoczyły się owadzie losy .....
Siedziałem jednak chwilkę ostatnio nad dołkiem i jestem zdumiony ile owadów się przy nim kręci , mają tak kilkadziesiąt otworków do których wlatują , największe zainteresowanie wzbudziła we mnie osa , która targa prawdopodobnie mniejsze pszczoły , ledwie leci ale się nie poddaje .
Czatowałem i na nią z aparatem choć z powodu plagi komarów ustać kilkanaście sekund w bezruchu to wielki wyczyn ...
Ale do jednego jeszcze muszę się przyznać ....pierwszy raz widziałem u siebie taką wielką czarną muchę , latała przy trzcinowych rurkach ,a ja głupi myślałem że szuka domku i dołożyłem jej trzciny ... . Anthrax anthrax pojawiła się moim inwentarzu .
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Co jest, nie ma nikogo?
2 lipca, półtora miesiąca wcześniej jak w poprzednich latach mam pierwsze gniazdo miesierki. Pszczeli rok. Jestem pod wrażeniem stylu latania tego gatunku-błyskawica. Przyleciała, polatała, założyła jedno gniazdo i poszła w ...... Latała z prędkością lekko poddźwiękową. Może coś z niej jeszcze będzie, bo zimno od paru dni mocno.
2 lipca, półtora miesiąca wcześniej jak w poprzednich latach mam pierwsze gniazdo miesierki. Pszczeli rok. Jestem pod wrażeniem stylu latania tego gatunku-błyskawica. Przyleciała, polatała, założyła jedno gniazdo i poszła w ...... Latała z prędkością lekko poddźwiękową. Może coś z niej jeszcze będzie, bo zimno od paru dni mocno.
-
- 200p
- Posty: 215
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Białystok też cicho i pusto od kilku dni pada pogoda pochmurna, jest około 15 st uwijają się tylko trzmiele.