Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam wszystkich przemiłych gości.

Zniknęłam na dłużej, niestety roboty w ogrodzie mam ogrom, po ostatnich deszczach nie mogę nadążyć z czyszczeniem rabat.
Jakby tego było mało czarna plamistość i mszyce nie dają za wygraną, jakiś obłęd co popryskam za parę dni pąki oblepione mszycami.
Najbardziej upodobały sobie historyczne ale innych też nie omijają.
W sobotę obrywałam jagodę kamczacką, bo szybko się osypuje nie zebrana w porę, wczoraj czyściłam wokół borówki amerykańskiej i wysypałam zrębkami, żeby później nie obtrącać owoców.
Leci ten czas niemiłosiernie szybko, dobrze, że dzień długi to prace mogę wykonywać do późnego wieczora inaczej nie dałabym rady wszystko ogarnąć.
Róże rosną jak szalone, na rabatach nie można przejść, co rusz któraś łapie za kieckę :wink: i woła: ciasno mi, trochę więcej przestrzeni dla mnie albo: zabierz ze mnie te długaśne pędy, bo nie mogę pokazać się w pełnej krasie, a przecież jestem taka piękna.
I co mam zrobić, chodzę po rabatach i tej założę gorsecik, tamtą podepnę do jakiejś podpory ale to wszystko na nic, ot po prostu ściśnięte wszystkie jak sardynki w puszce ;:224 .
Wiem, że czeka mnie kolejna przeprowadzka róż, tylko pytanie gdzie?
Z róż kupionych w tym roku najwcześniej zakwitła Darcey Bussell i The Poet's Wife oraz jedna bez etykietki ale nie mogę jej przypasować do żadnej z tych, które zamawiałam. Muszę poczekać aż rozkwitną wszystkie i wówczas zobaczę za którą przyjechała nieznajoma ;:222

Pozwólcie, że teraz odpowiem a wieczorem wstawię zdjęcia, jeszcze mam nie wgrane .

Ada Munstead trzyma raczej sztywno, chociaż zdarzają się jeszcze pędy wiotkie, musisz troszkę poczekać z czasem nabierze "ciałka" i pędy będą w stanie utrzymać ciężkie kwiaty. Dla Wollerton zostaw więcej miejsca i wsadź ją w tyle rabaty a najlepiej od razu postaw jej jakąś podporę. W katalogu Austina doczytałam, że dorasta do 3,75cm. Swojego posadziłam w środku rabaty, bez żadnej podpory, ;:224
Już w pierwszym roku wypuściła pędy po 2 metry i zajęła masę miejsca wokół. W tym przycięłam pędy ale widzę, że nadal pędzi do góry i trzeba będzie pomyśleć jak ją ujarzmić. Na razie kilka pędów przywiązałam do skleconego naprędce trejażu.
Hortensję kupiłam w Obi, oczywiście przy tzw.okazji :wink: Jak usłyszałam cenę przy kasie to o mało nie zemdlałam, ale warto było. Kwiaty zupełnie jak nie hortensji, sztywne jak nawoskowane, stoi na razie na południowym tarasie i nawet raz nie przywiędła.

Aniu tak to hortensja ogrodowa, ale nie znam nazwy, zauroczona nawet nie spojrzałam na nazwę ani cenę tylko złapałam do koszyka i byłam najszczęśliwsza na świecie, że mi się takie cudo trafiło. Bukiecik faktycznie wyszedł fajnie, po prostu nie chciałam wyrzucić ściętych kwiatów. Muszę ścinać wcześniej bo już mam je w każdym zakątku. Aniu o roślinkach nie zapomniałam ale poczekam jak zrobi się troszkę chłodniej, co by nie padły po drodze.

Jadziu Harrison' Yellow piękny, ale i mooocno kolczasty, szkoda, że kwitnie tylko raz. Z ubiegłej jesieni przyjęło mi się kilka patyczków, ale jakie, dopiero będę wiedziała jak zakwitną ;:173
Dzisiaj jak szłam do pracy zobaczyłam, że i również patyczek z Twojej Pretty Sunrise się przyjął, chociaż nawet nie pamiętam, że go wsadzałam ;:306
Wieczorem wstawię zdjęcie krzaczka od Ciebie, już kwitnie :heja

Irenko o hortensji pisałam wcześniej, jest naprawdę piękna, warta zachodu ;:215 . Przypuszczam, że tak, ale chyba było warto, ja patrzę na swoje i nie jestem zadowolona z obecnego ich wyglądu, wolę bardziej kompaktowe krzaczki. Drugie cięcie będzie zdecydowanie mocniejsze. Z moich tego-roczniaków najszybciej zakwitła Darcey Bussell i The Poet's Wife, no i chyba mam jedna pomyłkę, ale muszę poczekać jak pozostałe zakwitną, żeby wiedzieć jak złożyć reklamację.
Tak Nevada i M.Hilling to zdecydowanie udany duet, szkoda, że najpiękniejszy okres kwitnienia trafił akurat na opady, zdecydowanie dłużej cieszyłyby oczy.
Irenko niestety jest tak gorąco, że po czosnkach i łubinach zostały tylko zdjęcia i wspomnienia ;:131 .

Jagna, Jak dobrze znowu Cię czytać ;:196 . Dziękuję w imieniu Munstead, ale i Williama Shakespeare, bo obie panienki/ mówię o różach ;:306 / zapałały do siebie w tym roku wielką miłością i padły sobie w objęcia, tworząc jeden wielki krzak ;:224 William dodatkowo przytula się do Geishy ale on od początku ją adoruje. Można by rzec pies na baby, jakby róża była rodzaju męskiego :wink:
Miło, że mnie odwiedziłaś ;:168
Jagna zdjęcia krzaczków Queen of Sweden wstawię specjalnie dla Ciebie wieczorem :D .

Basiu, bukiecik orlików powstał spontanicznie, nawet nie myślałam, że taki będzie ładniutki, dziękuję ;:196 . Pąków rzeczywiście jest masę na różach szkoda, że mszyc niewiele mniej. Jakaś plaga w tym roku, najgorsze, że nic nie skutkuje. Mimo oprysków one nadal okupują róże. U Ciebie na pewno też już wszystko zakwitło, zaraz do Ciebie zajrzę.


Joasiu, problem w tym, że sama nie wiem, muszę spojrzeć, może na donicy coś znajdę, bo nie było żadnego opisu. Była za to taka piękna, że z daleka ją wypatrzyłam, podziałała jak magnes :;230 . Już więcej nic nie było ważne ani cena ani nazwa, po prostu musiała być w ogrodzie. Rzeczywiście róże obsypane kwiatami od stóp do głów, jest na co popatrzyć.

Tereniu, faktycznie Austinki zaczynają jako jedne z pierwszych, kwitnienie również kończą jako jedne z ostatnich, więc można powiedzieć, że sezon wykorzystują optymalnie. Faktycznie mają w sobie coś, bo pomału i mnie do siebie przekonują. Mam ich w ogrodzie sporo i z każdym rokiem ich przybywa. Zaczynam rozumieć miłość Dorotki do nich.
Dla tego dueciku zostaw sporo miejsca, osiągają duże rozmiary.

Dorotko miło mi to słyszeć, zwłaszcza od Ciebie - różanej królowej ;:215 . Niestety, mszyce szaleją na całego, opryski nie skutkują, różane pąki oblepione tym paskudztwem aż przykro patrzyć. Najbardziej upodobały sobie Jenny Duval i historyczne.
U mnie dodatkowo czarna plamistość daje o sobie znać, to chyba przez ten gąszcz na rabatach. Konieczne będą kolejne przeprowadzki, pozostaje jeszcze pytanie gdzie?

To do wieczora ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1011
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Przepiękna kolekcja, sam nie wiem która najładniejsza. Chyba LO, bo też mam :D
Te obie bordowe i Rhapsody in Blue cudowne
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

:wit
czarna plamistość i mszyce i u mnie tez się pojawiły.Oprysk zrobiłam.I mszyce tez co pera dni sobie nic nie robią tylko znowu na paki różane wchodzi.
Ja jeszcze na jednej jagodzie kamczackiej mam owoce.
Przyjdę jeszcze wieczorem na te pienne fotki zorane. ;:108 ;:108
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
yteiraV
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 14 wrz 2018, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Róże różami, zawsze miałaś je piękne, ale ta falista hortensja przeszła samą siebie, jest boska!!!
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Niestety, nie zdążyłam wczoraj ze zdjęciami, dlatego wszystkich przepraszam i zapraszam na przegląd moich różyczek teraz. Na dworze i tak ukrop, że nie sposób nosa wystawić a różyczki po prostu się gotują lub jak kto woli smażą.



Wollerton old Hall
Obrazek

Obrazek

SOuvenir du dr Jamain
Obrazek

Obrazek


Jenny Duval
Obrazek


Bajazzo, trudno ją ogarnąć ;:oj
Obrazek

Obrazek


Barock
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parfum F.C. jeszcze kilka dni temu była taka piękna, teraz wygląda jak bym ją upiekła w piekarniku ;:131
Obrazek

Ilse Krohn Superior



Louis Odier
Obrazek


Nostalgia
Obrazek


Jude the Obscure
Obrazek

Obrazek

Gruss an Aachen
Obrazek


F.Juranville
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Charles Austin
Obrazek


Variegata di Bologne
Obrazek

Queen of Sweden
Obrazek

Obrazek

Obrazek

LD Braithwaite
Obrazek

Pullman Orient Express
Obrazek

Obrazek

Sutter's Gold
Obrazek


Cream Abundance
Obrazek

Obrazek

Miss Fine
Obrazek

Obrazek

Ogólne
Obrazek

Golden Celebration
Obrazek

St.Baronin zu Guttenberg
Obrazek

Geoff Hamilton
Obrazek

Geisha
Obrazek


No na razie to tyle, uff. Miłego oglądania :D

PS hortensja nazywa się "Curly Sparkle Blue"
- dla wszystkich zainteresowanych ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Ale masz pokaz różany ;:oj Doczekałam się zdjęć Twojej Queen of Sweden, boska jak zwykle. Przepięknie wygląda Geoff w towarzystwie chyba Rhapsody in Blue? Do twarzy mu w tych stonowanych fioletach ;:167 Na jakim stanowisku masz Geoffa, pełne słońce?
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

O jejku, po takich zdjęciach to nie wiem czy na swój ogród spojrzę łaskawym okiem :roll: . Piękne zdjecia ;:167
Louis Odier masz taką zdrową, a ja myślę o pozbyciu jej, bo zaraża inne :roll: .
Queen of Sweden masz po prostu CUUDOOWNĄĄ ;:167 . Niestety miejsca u mnie brak na takie spore różyczki :|
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1011
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Kolejne piękne róże. Miałem pochwalić Variegata di Bologne ale i pozostałe są cudowne. Widać że potrafisz o nie dbać i masz wiedzę jak to robić. Gratuluję.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

O cholipa! Ale kwitnienie! Piszesz, że róże gotują się czy też smażą w tym upale. Ale na zdjęciach tego nie widać. Ja niektórym różom nie zdążyłam zrobić fotek, słońce je masakruje. Cieszyłam się z każdego pączka, a teraz myślę jak nad całym ogrodem rozłożyć zadaszenie ( to oczywiście żart). Ale w końcu i tak w Poznaniu nie pada.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Ach! Och! Na widok tak ukwieconych róż, mowę mi odjęło ;:oj ;:215 Doktorek, Jenny Duval i cała reszta to istne, różane szaleństwo ;:167 Cudne te obrazy i dobrze, że Louis Jacques Daguerre wymyślił aparat fotograficzny, bo dzięki temu można utrwalić te chwile na zawsze ;:138
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy- super, super, super ;:138 ;:138 ;:138
Masz morze śliczności, a Jenny Duval to obłok kwiatów.
Zresztą co jedna to piękniejsza. Na Twoich zdjęciach nie widać przypieczonych czy ugotowanych kwiatów.
Tak jak Dorotka napisała dobrze że wymyślono aparat fotograficzny.
Zresztą słońce pali wszędzie u mnie też. Aż mi się płakać chce jak patrzę na te biedne róże.
Okazało się, że mam 2 szt Stephani Baronin . Jedną kupiłam w tym roku, a jak zakwitła to rozpoznałam moją NN z zeszłego roku kupioną w markecie, to też Stefcia. :tan :tan :tan
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, uwielbiam Twój ogród... te róże obłędne.
Co jedna panienka piękniejsza od drugiej, a całość, to istny różany zawrót głowy. Jakie one dorodne!
Queen of Sweden chodzi za mną... oj chodzi bardzo ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3254
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Jenny Duval ;:oj Mogę tak bez końca je oglądać. Na zdjęciach nie widać skutków upałów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”